28.03.2016 21:05
[#1]
Usprawniony AMOS
Już od jakiegoś czasu marzy mi się kolorowa składnia w edytorze AMOS-a. Zrobiłem taki mockup i wrzuciłem dzisiaj na forum, gdzie przynajmniej dwie, czy trzy osoby zajmują się poprawkami udostępnionych kodów źródłowych. Wnosząc po odpowiedzi okazuje się, że to marzenie jest osiągalne! Rzućcie okiem i dajcie znać, co myślicie (tylko nie komentujcie doboru kolorów - są przykładowe i z pewnością można dobrać bardziej szczęśliwie inną paletę):
Oraz porównanie:
Oraz porównanie:
30.03.2016 21:57
[#7]
Re: Usprawniony AMOS
@Umpal, post #1
Fajny patent. Fajnie by było gdyby jeszcze samemu można było kolorować wybrane fragmenty kodu. A najbardziej brakującej i chyba nieskomplikowanej opcji byłaby możliwość powrotu z WB z powrotem do AMOSa, np. po użyciu AmosToBack przy użyciu ikonki do przełączania ekranów. A nie tylko przez kombinacje klawiszy. Większość ludzi nie ma pojęcia jak wrócić z WB do AMOSa. W standardzie jest chyba LAmi+A, ja sobie przestawiłem na LAmi+M, żeby mieć chociaż namiastkę kompatybilności z systemem. 
30.03.2016 22:09
[#9]
Re: Usprawniony AMOS
@pong777, post #8
Ale chyba nic nie stoi na przeszkodzie, żeby sobie wykorzystywać, biblioteki. np. próbowałem kiedyś z reqtools. Okienka pod WB (Buttony, requester, fileselector, opisy) procedury w tle się wykonują pod AMOSem i to działało. Jest też dosyć ciekawy tutorial na aminecie. Tylko pytanie skąd wziąć mapę takiej biblioteki i do tego, żeby pasowała do AMOSa (bo mapę znalazłem, ale nic z niej nie działało). By nie oglądać czerwonego GURU co trzy minuty. 
31.03.2016 00:18
[#10]
Re: Usprawniony AMOS
@pong777, post #8
@ pong777
Jest alternatywa w postaci Hollywood.
Łatwość jak w AMOS-ie i jednocześnie nowoczesność - MUI, system, internet itd.
Kod źródłowy to czyste ascii, więc pokolorować można pod dowolny edytor.
Ale swoje kosztuje.
Ostatnia aktualizacja: 31.03.2016 00:20:24 przez R-Tea
Jest alternatywa w postaci Hollywood.
Łatwość jak w AMOS-ie i jednocześnie nowoczesność - MUI, system, internet itd.
Kod źródłowy to czyste ascii, więc pokolorować można pod dowolny edytor.
Ale swoje kosztuje.
Ostatnia aktualizacja: 31.03.2016 00:20:24 przez R-Tea
31.03.2016 03:45
[#11]
Re: Usprawniony AMOS
@R-Tea, post #10
A czy istnieje wykonana w Hollywoodzie jakaś gra platformowa prezentująca jego możliwości na Amidze z procesorem 68000 i 1MB RAM? Jakie wymagania minimalne ma tak skompilowany plik? IDE Hollywoodu jest oczywiście znacznie wygodniejsze od archaicznego na dzisiejsze standardy edytora AMOS-a, ale jeśli produkcje w nim tworzone mają wymagania takie, jak sławetny już Backbone, to porównanie jest chybione. Chciałbym się mylić, ale obawiam się, że nie ma alternatywy dla AMOS-a biorąc pod uwagę nie tylko jego łatwość, ale i możliwości przy minimalnych wymaganiach docelowych (płynna platformówka na A500 z 1MB RAM-u wcale nie jest trudna do osiągnięcia i są na to przykłady). Nie jestem wyznawcą AMOS-a i chętnie bym się przesiadł na coś równie przyjemnego ale dającego więcej, także jestem szczerze otwarty na satysfakcjonującą alternatywę.
31.03.2016 08:30
[#12]
Re: Usprawniony AMOS
@pong777, post #8
Zapomnij o takich rzeczach. Jest Intos do AMOSa i co z tego. Korzystanie z systemowych rozwiązań oddziela całą resztę amosowych rozwiązań, a więc wszystkie jego graficzne zalety. Chcesz pisać pod system, są inne Basiki. Jedynym plusem byłoby dopisanie obsługi AGA, ale wg mnie nigdy się to nie stanie, zbyt dużo pracy.
31.03.2016 18:47
[#17]
Re: Usprawniony AMOS
@pong777, post #15
Pong, nieeee, tylko nie to. Produkcje amigowe uchodziły i wciąż uchodzą za dobrze zoptymalizowane (z wyjątkiem Backbone'a ). Jeśli Amigowcy zaczną pisać programy 'Hello World' zajmujące 2MB i wymagające Wampira do uruchomienia, to natychmiast stanę się wyznawcą Atari 
Jak słusznie zauważył cholok, wsparcie dla 68k jest raczej nieporozumieniem. Amiga nie stała się po tych dziesiątkach lat nowoczesnym komputerem, wciąż standardem jest albo 1/2MB dla A500/600 albo goła 1200 plus ew. trochę FAST-u. Jeszcze gdybyśmy nie mieli alternatyw to można by to zrozumieć, ale przecież są, nieporównanie lepsze wynikowo. Osobiście, podkreślam osobiście, wolałbym już poświęcić czas na naukę asemblera niż tworzyć takie potwory - w przenośni i dosłownie
@cholok
To akurat jest całkiem realne, bo uwolniony kod AMOS-a został przeanalizowany przez wielokrotnie już wspominanego bruceuncle'a. Jego celem, tuż po dokonaniu wszystkich poprawek do wersji 2.0, a którą ma być 2.1, jest wersja 3.0 z obsługą AGI. Nie jest to tylko pobożne życzenie. Udostępnił dokumentację z założeniami i bardzo ciekawą i logiczną analizę. Był nieaktywny przez jakiś czas, bo miał poważną operację na kręgosłupie, ale już zapowiada powrót i po moim pytaniu o kolorowaną składnię zamieścił w ciągu jednego dnia wyczerpującą odpowiedź i przykładowe źródłówki. Sam kod AMOS-a umożliwia to bez wielkiej ingerencji, bo jego twórca (François Lionet) zostawił furtkę na przyszłe usprawnienia! WIELKIE DZIĘKI panie Lionet :)
Ostatnia aktualizacja: 31.03.2016 18:54:57 przez Umpal
). Jeśli Amigowcy zaczną pisać programy 'Hello World' zajmujące 2MB i wymagające Wampira do uruchomienia, to natychmiast stanę się wyznawcą Atari Jak słusznie zauważył cholok, wsparcie dla 68k jest raczej nieporozumieniem. Amiga nie stała się po tych dziesiątkach lat nowoczesnym komputerem, wciąż standardem jest albo 1/2MB dla A500/600 albo goła 1200 plus ew. trochę FAST-u. Jeszcze gdybyśmy nie mieli alternatyw to można by to zrozumieć, ale przecież są, nieporównanie lepsze wynikowo. Osobiście, podkreślam osobiście, wolałbym już poświęcić czas na naukę asemblera niż tworzyć takie potwory - w przenośni i dosłownie
@cholok
Jedynym plusem byłoby dopisanie obsługi AGA, ale wg mnie nigdy się to nie stanie, zbyt dużo pracy.
To akurat jest całkiem realne, bo uwolniony kod AMOS-a został przeanalizowany przez wielokrotnie już wspominanego bruceuncle'a. Jego celem, tuż po dokonaniu wszystkich poprawek do wersji 2.0, a którą ma być 2.1, jest wersja 3.0 z obsługą AGI. Nie jest to tylko pobożne życzenie. Udostępnił dokumentację z założeniami i bardzo ciekawą i logiczną analizę. Był nieaktywny przez jakiś czas, bo miał poważną operację na kręgosłupie, ale już zapowiada powrót i po moim pytaniu o kolorowaną składnię zamieścił w ciągu jednego dnia wyczerpującą odpowiedź i przykładowe źródłówki. Sam kod AMOS-a umożliwia to bez wielkiej ingerencji, bo jego twórca (François Lionet) zostawił furtkę na przyszłe usprawnienia! WIELKIE DZIĘKI panie Lionet :)
Ostatnia aktualizacja: 31.03.2016 18:54:57 przez Umpal
31.03.2016 19:04
[#19]
Re: Usprawniony AMOS
@Umpal, post #11
Nie jestem wyznawcą AMOS-a i chętnie bym się przesiadł na coś równie przyjemnego ale dającego więcej, także jestem szczerze otwarty na satysfakcjonującą alternatywę.
A AMIBLITZ? Nikt w Polsce (chyba) obecnie nic w nim nie dłubie, no i swego czasu wychwalano AMIGA E, czy PASCALA.
31.03.2016 19:10
[#20]
Re: Usprawniony AMOS
@KM, post #18
Na dzień dzisiejszy istnieje rozszerzenie o nazwie A.G.E.. Jest raczej trudne w programowaniu, ale jak najbardziej działa.
Wersja 3.0 AMOS-a ma obsługiwać Agę natywnie, nie poprzez rozszerzenia, a czytając założenia i objaśnienia wygląda to bardzo obiecująco.
Sporo osób narzeka na brak dobrej dokumentacji i poradników do BLITZ-a, choć podobno możliwości ma bardzo dobre. Nie wiem za wiele o E, ale zarówno on jak i PASCAL są raczej do tworzenia "pod system" aniżeli typowo do gier. Może być, że żyję w stanie nieświadomości, ale powtarzając po raz któryś już AMOS do tego celu wydaje się być nieprześcigniony (jeszcze raz zaznaczam chodzi o prostotę programowania i zadowalające efekty końcowe, choć z tym możnaby już polemizować, ale wiadomo o co chodzi).
Ostatnia aktualizacja: 31.03.2016 19:15:46 przez Umpal
Wersja 3.0 AMOS-a ma obsługiwać Agę natywnie, nie poprzez rozszerzenia, a czytając założenia i objaśnienia wygląda to bardzo obiecująco.
A AMIBLITZ? Nikt w Polsce (chyba) obecnie nic w nim nie dłubie, no i swego czasu wychwalano AMIGA E, czy PASCALA.
Sporo osób narzeka na brak dobrej dokumentacji i poradników do BLITZ-a, choć podobno możliwości ma bardzo dobre. Nie wiem za wiele o E, ale zarówno on jak i PASCAL są raczej do tworzenia "pod system" aniżeli typowo do gier. Może być, że żyję w stanie nieświadomości, ale powtarzając po raz któryś już AMOS do tego celu wydaje się być nieprześcigniony (jeszcze raz zaznaczam chodzi o prostotę programowania i zadowalające efekty końcowe, choć z tym możnaby już polemizować, ale wiadomo o co chodzi).
Ostatnia aktualizacja: 31.03.2016 19:15:46 przez Umpal
31.03.2016 19:28
[#22]
Re: Usprawniony AMOS
@KM, post #21
Tak, ale on nie obsługuje Agi. Nie jestem pewien, ale chyba nawet A.G.E. nie jest do niego napisany. Oczywiście mając dostęp do wyspecjalizowanych kości 1200/4000 można już pokusić się o pisanie samemu w 3D, ale z poziomu edytora AMOS-a 3D nie jest to możliwe. Natomiast samo środowisko amosowe do tworzenia 3D jest niewiarygodnie proste i szybkie nawet na nieprzyśpieszonej A500. Oczywiście nie należy zapominać, że do dyspozycji jest tylko coś około pół miliona operacji na sekundę, zatem o teksturach, czy epickich bitwach w kosmosie można zapomnieć 
. Pomimo że można być zaskoczonym płynnością wektorów zaprogramowanych w AMOS-ie, to jednak nie ma się co łudzić - to głównie 2D stanowi o jego mocy.
. Pomimo że można być zaskoczonym płynnością wektorów zaprogramowanych w AMOS-ie, to jednak nie ma się co łudzić - to głównie 2D stanowi o jego mocy. 31.03.2016 20:08
[#26]
Re: Usprawniony AMOS
@KM, post #25
KM, nie chodzi o to, co wykorzystywało, bo tak jak napisał juen płynność zaskakiwała (nawet na A500). Problem w tym, że ludzie po prostu albo nie wiedzieli jak to wykorzystać, albo nie byli zainteresowani tworzeniem w 3D, bo na Amigach spore wzięcie miały kolorowe platformówki. Gier 3D było mało, i choć miały swoich zwolenników, firmy raczej od tej kategorii stroniły (dobrych gier 3D można policzyć na palcach obu rąk).