kategoria: Hollywood
[#1] Hollywood podręcznik
Niedawno wypuściłem zapowiadany podręcznik.



Leży tutaj:
link

Są dołączone źródła i binarki dla Windows.

Wątek zakładam po to, żeby było gdzie zadawać pytania. W końcu po to go napisałem, żeby rozruszać temat programowania w Hollywood (nie Designerze). Na razie jest kilkanaście pobrań, może coś się urodzi z tego.

Nagrałem krótki podcast (12 minut) w którym opowiadam o zawartości wersja online / plik MP3

22.11.2021 r. zgodnie z założeniami zbiórki wydałem reedycję, więcej informacji w poście #26

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2021 21:16:26 przez adam_mierzwa
7
[#2] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #1

U mnie na razie brak pytan, a dotarlem mniej wiecej do polowy

Podrecznik pobudzil moja motywacje do nauki HW, tak ze wielkie dzieki!
2
[#3] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #1

Zamówiłem. Dziękuję za udostępnienie.
2
[#4] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #1

Warto wspomnieć, że - zgodnie z zapowiedzią - ebook dostępny jest za darmola dla wszystkich, nie tylko dla tych którzy wsparli Adama podczas zbiórki na jego kopię programu.
2
[#5] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #1

Na jakiej wersji Hollywood się opierałeś?
[#6] Re: Hollywood podręcznik

@Skotos, post #5

Na 9. Szczęśliwy użytkownik Hollywood od 4 lipca A.D. 2021 ;)
[#7] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #6

Wielkie są różnice, albo lepiej czy dużo specyficznych rzeczy doszło w stosunku do v.8?
[#8] Re: Hollywood podręcznik

@Skotos, post #7

Szczerze to nie podchodziłem tak do tematu, To moje pierwsze spotkanie z Hollywood w sensie że próbuję coś pisać. Lata temu bawiłem sie demkiem pod Windows, ale nie napisałem wtedy ani znaku swojego, ot oglądałem.

Wydaje mi się, że największa różnica do wcześniejszych wersji to RapaGUI wymaga Hollywood 9. Natomiast co do zawartości książki to wiele przykładów da się zrobić na wersji 2.0. Na pewno fajną rzeczą, która doszła po 8 a ucieszy amigowców, jest obsługa zapisu do IFF ANIM i "cycle pallets".

W newsie na PPA napisano "Użytkownicy otrzymali prawie 100 nowych komend w tym wiele pracujących w trybie asynchronicznym, tryb palety, obsługę JSON, animacji wektorowej oraz zapis do formatu IFF ANIM. Dedykowane wersje otrzymały odpowiednie wsparcie dla Direct2D (Windows), GTK+3 (Linux), tryb immersive (Android). Dużo jest również zmian optymalizacyjnych."

Ja dopiero zaczynam z Hollywood, to jest dla startujących "od zera". Takie książki to powinien pisać 'jPV'RNO'; przekazałem to co się nauczyłem ale znawcą nie jestem
2
[#9] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #8

Bardzo fajnie się czyta Język ten bardzo mi przypomina Basic. Myślę że szybko bym sobie z nim poradził.
1
[#10] Re: Hollywood podręcznik

@djpiotrs, post #9

Fajnie by było jakbyś się wciągnął. Według mnie kluczowe jest zrozumienie jak działają Case, to umożliwia tworzenie przycisków i interakcji po najechaniu/kliknięciu myszą. Od tego momentu jest "z górki".
[#11] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #10

Na przykład , pisana gra w Hollywood musi być pisana pod danym system operacyjnym ? Czy to tylko kwestia kilku szczegółów aby była wieloplatformowa ?
[#12] Re: Hollywood podręcznik

@djpiotrs, post #11

Nie musi. Są niuanse, ale związane z drobiazgami. Na przykład żeby nazwa programu była wyświetlana na belce na Amidze trzeba dopisać linijkę (dosłownie - jedną). W tym roku chyba z kilkanaście spolszczeń zrobiłem dla produkcji Morguesoft i właściwie wszystkie to były produkcje na MorphOS-a, a ja wtedy nie miałem laptopa z morfosem więc dostawałem wersje skompilowane na Windows. I nie było problemów. Wiadomo, że program na morfosa do ustawiania zegara przy padniętej baterii nie miał prawa zadziałać, ale zasadniczo napiszesz raz uruchomisz wszędzie.
[#13] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #12

W takim układzie to super sprawa. Jestem coraz bardziej przekonany do tego języka. Szczerze powiedziawszy to myślałem że Hollywood to program do tworzenia tylko animacji.
Teraz takie pytanko. Czy najnowsza wersja Hollywood 9 , bo takiej używasz , czy nie wiesza się , jaka jest prędkość działania gier i programów na Amigach NG stworzonych w Hollywood ?
[#14] Re: Hollywood podręcznik

@djpiotrs, post #13

Nie wiesza się, aczkolwiek to jest powolne na amigowych platformach. To znaczy w przygodówkach nie ma problemu, chociaż w walce z Mnichem w "The Widow" potrafiło mi przyciąć nawet na pececie z 3 GHz i 12 GB RAM (starym, to fakt, ale to przesada). Zależy co kto ma, ja mam AmigaOne 500, czyli 1 GHz, więc... no nie jest to wydajność AmigaOne X5000 czy Power Maca G5.

Nie zrobisz w tym platformówki, ale do programów i gier logicznych czy przygodowych się nada. Ja nie mam prowizji od sprzedanych egzemplarzy, więc napiszę: to jest tak jak z AMOS-em. Coś za coś. Wystarczy zobaczyć co powstało na NG w Hollywood i wszystko jasne. Mimo to osobiście mam zamiar zaktualizować się, jak wyjdzie nowa wersja.
[#15] Re: Hollywood podręcznik

@djpiotrs, post #13

Czy najnowsza wersja Hollywood 9 , bo takiej używasz , czy nie wiesza się


Hollywood jeszcze nigdy mi się nie zawiesił, a używam go od wersji bodaj 7 (po drodze był 8, teraz 9).

jaka jest prędkość działania gier i programów na Amigach NG stworzonych w Hollywood?


Gry działają OK jeśli nie są zbyt dynamiczne (aplikacja ma swój narzut). Można to poprawić używając pluginu RebelSDL (wtedy mamy akcelerowane sprzętowo odświeżanie ekranu przy użyciu SDL). Z samym SLDem jest jednak w poszczególnych amiświatkach różnie i multiplatformowość może się nam wtedy rozchwiać.

Co do programów - tu raczej nie ma odświeżania ekranu 60 razy na sekundę, skomplikowanych pętli i logiki do obsłużenia więc wygląda to lepiej niż w grach. Zobacz np. produkcje jPV^RNO:
  • RNOInfoScreen
  • RNOAnim
  • RNOComics
  • RNOWidgets
  • RNOEffects
  • Raffeli
  • RNOPDF
  • RNORadio
  • RNOTags
  • RNOXfer
  • RNOPublisher
  • RNOArchive
  • Real Amiga SWOS Total Pack


one wszystkie powstały przy pomocy Hollywood.
[#16] Re: Hollywood podręcznik

@recedent, post #15

Dodam jeszcze mój Daysleeper. Wersja 1.0 powstała w Hollywood 7. Leży na Aminecie.
[#17] Re: Hollywood podręcznik

@R-Tea, post #16

Ty zdaje się wpierw napisałeś go w C? Czego ci najbardziej brakuje w Hollywood? Będziesz w nim jeszcze działał?
[#18] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #17

Tak. Najpierw powstał w C. Ostatnia wersja w Hollywood. Kupuję kolejne nowe wersje, bo zamierzam w nim nadal tworzyć i być na bieżąco. To plany na bliżej nieokreśloną przyszłość z powodu trójki małych dzieci 🙂

Edit: Hollywood jest tak rozbudowane i bogate w funkcje dla niezaawansowanych, że trudno dostrzec w nim braki.
Możnaby się uprzeć i kręcić nosem na zasobożerność, ale takie są przecież koszty bezobsługowej multiplatformowości.

Ostatnia aktualizacja: 12.09.2021 18:10:15 przez R-Tea
[#19] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #1

Minęło dwa miesiące, ktoś coś?
[#20] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #1

Chyba najlepszą rekomendacją dla Hollywood jest wypuszczona niedawno wersja alpha programu graficznego Pixy. Część funkcji jest zupełnie niedokończona (bo to alpha) ale to co jest w tej chwili pozwala uznać ten program za najbardziej rozbudowany program graficzny na wszystkie platformy amigowe. Gdy się patrzy na ten interfejs i pogrzebie po opcjach to włos staje dęba. Jak to możliwe, że coś takiego powstało w Hollywood?! Przecież tak jest wszystko i w takim zupełnie dzisiejszym stylu.

Ja byłem dosłownie o krok od rejestracji ale wtedy ktoś mnie uświadomił, że stworzono go w Hollywood i nigdy nie będzie tak szybki jakby mógł być. Faktycznie trochę zjada CPU nawet w stanie bezczynności (według mnie niedopuszczalne w takich statycznych, zgodnych z systemem, aplikacjach). Ale i tak ciągle mnie kusi rejestracja, bo program jednak da się używać i już widać, że gdy będzie skończony to nie będzie ustępował GIMPowi, a na pewno będzie miał fajniejszy interfejs użytkownika.

Boję się jeszcze o rozwój programu. Z małej wymiany maili z autorem wynika, że BARDZO zależy mu na rejestracjach i czeka na wpłaty jak "klasykowcy" na nowego SuperFroga. Mam nadzieję, że jeżeli po upublicznieniu tej alfy nie było zbyt dużo rejestracji to autor się nie zniechęci. Wygląda jakby rozwijał ten program już kupę lat (nie dziwię się) i dopiero teraz upublicznił. Trochę dziwny jest ten rozwój, bo są w pełni ukończone mało istotne funkcje, a niektóre podstawowe leżą zupełnie (ubogie warstwy tekstowe, fonty bez antialiasingu).

Ostatnia aktualizacja: 15.11.2021 19:36:59 przez MDW
[#21] Re: Hollywood podręcznik

@MDW, post #20

Z Hollywood to jest tak, że dobry programista się tego mnie dotknie, a początkujący polegnie na dokumentacji nie wiedząc jak ją przełożyć na konkretne funkcjonalności programu. To tak jak z 'Templario', z którego były podśmiechujki, a dopiero próbując samemu i mając jego źródła można zobaczyć, ile on problemów musiał rozwiązać. Problemów których by nie miał w innym narzędziu ;)

Nie znam tego programu o którym napisałeś, ale wydaje mi się że "powolność" będzie mieć coraz mniejsze znaczenie w świecie MorphOS-a ;)

Zgodnie z obietnicą "bounty" miałem zrobić wydanie poprawione (czy raczej rozszerzone) podręcznika, myślałem że wyłonią się w międzyczasie, przez ostatnie miesiące, jakieś pytania, propozycje co opisać, jakieś rozwiązania problemu. Niestety wygląda na to, że nie ma żadnego zainteresowania - sam nie pobrałeś podręcznika i nie kupiłeś Hollywood Ale może jeszcze ktoś się odezwie.
[wyróżniony] [#22] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #21

Namówiłem dwie osoby na podręcznik - będzie spotkanie, zestaw złożony z kompletnego nowicjusza i dwóch trochę bardziej zaawansowanych. Ale czasu w tym roku jak na lekarstwo.
1
[#23] Re: Hollywood podręcznik

@Skotos, post #22

O panie, jakby to napisał 'paralax" - "bardzo dobra wiadomość" :)
[#24] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #21

Gdybym kiedyś musiał robić jakieś prezentacje to na pewno użyłbym Hollywood i podręcznik też pobrał. Ale nigdy nie kupiłem i nawet nie widziałem Hollywood więc mi się nie przyda.

Ja mam straszny uraz do wszelkich języków interpretowanych, skryptowych. Mam ogromny żal do siebie i poczucie straconych lat za używanie przez 10 lat różnych Basiców (Atari Bawić, Turbo Basic XL, AMOS, Blitz Basic). Gdybym mógł cofnąć się w czasie to bym się cofnął i porządnie siebie młodszego trzepnął w łeb, pokasował wszystkie Basici i zostawił tylko C (później C++). Uwielbiam grzebać się we wskaźnikach, to właśnie było mi pisane, niczego innego w hobbystycznym życiu nie potrzebuję i tak ma zostać. :) Różne łatwiejsze rozwiązania nie tylko mnie nie ciągną ale wręcz odpychają. Nie chcę obcych bibliotek, silników, wirtualnych maszyn, interpreterów. Pisanie natywnego kodu sprawia mi satysfakcję i z każdą linijką nadrabiam lata stracone przy Basicach.

Używam też Pythona ale tylko do pisania pluginów do Blendera wyciągających jakieś dane 3D ze scen i prostych skryptów narzędziowych. Niczego większego niż 2000 linii bym w tym nie napisał.

W pracy piszę w (moim zdaniem) najlepszym języku świata jakim jest Swift ale to inny świat, inne cele, inne zadania. I tak największą radochę i satysfakcję sprawia mi dziubanie w C/C++ pod MorphOS (czyli w bardzo dużym stopniu i AmigaOS). To C/C++ to w moim przypadku leczenie (raczej nieuleczalnych) kompleksów z lat 90. Mógłbym to robić do końca świata żyjąc z jakiegoś głodowego zasiłku.

Ostatnia aktualizacja: 16.11.2021 00:41:37 przez MDW
1
[#25] Re: Hollywood podręcznik

@MDW, post #24

Hollywood to taki "basicowaty" jest, ale to o to chodzi żeby ludzie zaczęli go "kąsać". Żeby wyszli poza prezentacje w Designerze. Jest tak niewiele wspólnych rzeczy, a Hollywood ma amigowe korzenie... warto dać temu szansę. Może dla zaawansowanego programisty Hollywood to ograniczenie nie ułatwienie ale nie każdy musi pisać w C, w końcu nawet AMOS jest wiecznie żywy ;]

Tymczasem zapowiadam edycję rozszerzoną (objętościowo niewiele, za to w istotny sposób). Myślę, że do świąt Bożego Narodzenia się uporam.
[#26] Re: Hollywood podręcznik

@adam_mierzwa, post #25

Dobra, nie chcę czekać aż do świąt

Jest wgrana reedycja (nowy plik zastąpił stary). Przybyło tylko 6 stron, ale istotnych, są też nowe źródła:
- dodałem spis zawartości (co jest w których plikach)
- poprawka do "Kwiotka" usuwająca rzadki błąd z odświeżaniem tła postaci
- źródła labiryntówki dzięki uprzejmości 'pch' (beta jakby co, ale kawał kodu)
- przykład tworzenia programu z własnym menu bez użycia wtyczek MUI Royale i RapaGUI
- wyjaśnienia odnośnie działania odświeżania ekranu i mini-przygodówki

Kolejna publikacja będzie niezwiązana z programowaniem. Nie żebym porzucił Hollywood, czekam na was, ale w międzyczasie trzeba coś robić

Ostatnia aktualizacja: 22.11.2021 21:17:59 przez adam_mierzwa
1
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem