09.09.2023 18:34
[#1]
Śmieci po dźwięku
Podczas wprowadzania zdarzeń dźwiękowych do gry po zakończeniu dźwięku, który jest bardzo króciutki zostaje piszczenie w głośniku. Dopiero przy przerwaniu programu, lub odtworzeniu innego dźwięku przestaje piszczeć.
- próba wyciszenia dźwięku sprawiła minimalnie cichsze piszczenie po odtworzeniu
- próba zmiany equalizerem w samplerze na niektórych dźwiękach pomaga, ale w tym przypadku nie
- próby dodania ciszy na końcu i wyciszania (Fade Out) nie pomagają
Czy ktoś już spotkał się z tym i czy ma na to jakiś sposób? Odgłos to takie "puk" jakby rzucić książką na stół. No trudno to opisać. TUTAJ jest ten felerny plik dźwiękowy w formacie IFF 8SVX.
Dodam, że jako samplera używam Adobe Audition w wersji 1.5. Nigdy mnie nie zawiódł. Standardowo redukuję zawsze ścieżkę do MONO oraz częstotliwość do 16.574 Hz.
Jeśli nie ta kategoria, to proszę o przeniesienie do właściwego działu.
- próba wyciszenia dźwięku sprawiła minimalnie cichsze piszczenie po odtworzeniu
- próba zmiany equalizerem w samplerze na niektórych dźwiękach pomaga, ale w tym przypadku nie
- próby dodania ciszy na końcu i wyciszania (Fade Out) nie pomagają
Czy ktoś już spotkał się z tym i czy ma na to jakiś sposób? Odgłos to takie "puk" jakby rzucić książką na stół. No trudno to opisać. TUTAJ jest ten felerny plik dźwiękowy w formacie IFF 8SVX.
Dodam, że jako samplera używam Adobe Audition w wersji 1.5. Nigdy mnie nie zawiódł. Standardowo redukuję zawsze ścieżkę do MONO oraz częstotliwość do 16.574 Hz.
Jeśli nie ta kategoria, to proszę o przeniesienie do właściwego działu.
09.09.2023 20:13
[#3]
Re: Śmieci po dźwięku
@Ralpheeck, post #2
Jest cisza w grze, odgrywam dźwięk który trwa ułamek sekundy i zostaje po nim piszczenie. Dopiero gdy ruszę postacią i są kroki, piszczenie jest przerywane. Ten dźwięk, który powoduje piszczenie następuje po skoku, a właściwie po wylądowaniu, a dźwięk kroków nie pozostawia po sobie żadnego piszczenia. Kiedyś miałem coś podobnego, ale to jedynie gdy miałem przesterowany dźwięk, lub właśnie zbyt wysokie tony, które musiałem neutralizować equalizerem. Podejrzewam, że tu któraś częstotliwość jest po prostu przesterowana, ale sampler mi tego nie pokazuje.
09.09.2023 20:45
[#4]
Re: Śmieci po dźwięku
@tukinem, post #1
Uznajmy, że szybko znalazłem rozwiązanie, metoda w 100% skuteczna.
Chodzi o to, że na początku sampla musi być idealna cisza choćby trwała przez 0.0001 sekundy :) jak tylko dołożyłem ten kawałeczek ciszy na początku, tak działa idealnie nawet, gdy dźwięk jest przesterowany.
Można zamknąć temat i zostawić dla potomnych jako rozwiązanie kolejnego problemu
Chodzi o to, że na początku sampla musi być idealna cisza choćby trwała przez 0.0001 sekundy :) jak tylko dołożyłem ten kawałeczek ciszy na początku, tak działa idealnie nawet, gdy dźwięk jest przesterowany.
Można zamknąć temat i zostawić dla potomnych jako rozwiązanie kolejnego problemu
10.09.2023 16:20
[#7]
Re: Śmieci po dźwięku
@cholok, post #6
Nie używam zwykłego odgrywania przez Sound, tylko MTSoundFX, ale to raczej nie ma znaczenia. Wpadłem na pomysł z przerwą na początku tak, że przypomniało mi się jak Amos w banku dźwięków zawsze dokładał ciszę na początku sampli. Spróbowałem i się udało. Dokładnie dołożyłem na początku 0.001 sekundy ciszy.
Ostatnia aktualizacja: 10.09.2023 16:23:03 przez tukinem
Ostatnia aktualizacja: 10.09.2023 16:23:03 przez tukinem
10.09.2023 18:44
[#9]
Re: Śmieci po dźwięku
@cholok, post #8
Tylko że może zwykły Sound jest bardziej skomplikowany i ręcznie dodaje to słowo na początku, co wydłuża proces odtworzenia dźwięku? Po coś powstała biblioteka z MTSoundFX i MTInit/MTPlay On. W końcu zwykła odtwarzajka MODów jest tragiczna w Blitzu. Gorsza niż ta z Amosa. W Amosie też powstała lepsza biblioteka do modułów, która jest zaimplementowana w AMCAFie. Skoro używam biblioteki MT do odtworzenia pliku MOD, to używam z tej samej biblioteki instrukcji do odtworzenia dźwięku z banku. Lepiej nie mieszać komend z różnych bibliotek, ponieważ dołączane one są do pliku wykonywalnego, który rośnie wraz z nimi.
A ciekaw jestem jaka długa musi być minimalnie ta cisza na początku. Chodzi mi o to ile czasu zabiera właśnie ten pierwszy word w samplu.
A ciekaw jestem jaka długa musi być minimalnie ta cisza na początku. Chodzi mi o to ile czasu zabiera właśnie ten pierwszy word w samplu.
10.09.2023 19:02
[#10]
Re: Śmieci po dźwięku
@tukinem, post #9
Tylko że może zwykły Sound jest bardziej skomplikowany i ręcznie dodaje to słowo na początku, co wydłuża proces odtworzenia dźwięku?
Nie i nie.
Po coś powstała biblioteka z MTSoundFX i MTInit/MTPlay On.
Blitz2 normalnie nie odtwarza protrackera, tylko sound/noisetracker (podobnie jak w amosie). Ponadto biblioteka ta potrafi mieszać efekty dźwiękowe w czasie odtwarzania muzyki nawet w 4 kanałach.
A ciekaw jestem jaka długa musi być minimalnie ta cisza na początku. Chodzi mi o to ile czasu zabiera właśnie ten pierwszy word w samplu.
To zależy od periodu.
Nie chodzi mi żebyś używał sound, tylko mogłeś od razu powiedzieć, że korzystasz z niestandardowej biblioteki, a wtedy byłoby wszystko jasne bez kombinowania.
10.09.2023 19:08
[#11]
Re: Śmieci po dźwięku
@tukinem, post #9
2 puste bajty to jest standard. Czas odgrywania sampla nie ma tutaj znaczenia, bo ten jest zalezny od uzytego okresu (periodu) odgrywania sampla i moze byc zarowno bardzo wolny jak i bardzo szybki. Sa 3 metody tworzenia pustych sampli.
1. dodanie 2 pustych bajtow na poczatek sampla
2. wyzerowanie 2 bajtow na poczatku sampla
3. odgrywanie 2 pustych bajtow z pamieci chip.
Jesli uzywasz playera od PHX-a to tam powinna byc opcja tworzenia/wyboru empty/null sampla w inicie playera, wtedy on bodaj przekierowuje te puste 2 bajty do odgrywania spod adresu 0.
1. dodanie 2 pustych bajtow na poczatek sampla
2. wyzerowanie 2 bajtow na poczatku sampla
3. odgrywanie 2 pustych bajtow z pamieci chip.
Jesli uzywasz playera od PHX-a to tam powinna byc opcja tworzenia/wyboru empty/null sampla w inicie playera, wtedy on bodaj przekierowuje te puste 2 bajty do odgrywania spod adresu 0.
