[#1] Czy uważacie dema za
sztukę nowoczesną ?
[#2] Re: Czy uważacie dema za

@azazel44, post #1

Okres sztuki nowoczesnej to okres zamkniety, demo scena niestety sie na niego nie zalapala.
Myslac nawet sredniowiecznymi kategoriami do sztuk zaliczano takze rzemioslo, w tym przypadku kodowanie polaczone z grafika i muzyka to produkt rzemieslniczy.
Pojecie sztuki demoscenowej pewnie bedzie bardziej znane, jesli chlopaki tworzacy dema zaczna nazywac siebie artystami. To niestety postawi ich na tej samej polce co malarzy, rzezbiarzy itp.
[#3] Re: Czy uważacie dema za

@Koyot1222, post #2

Oglądając niektóre produkcje odnoszę wrażenie przeżywania estetycznych doznań na które składają się dobra muzyka, ciekawy koncept, interesujący przekaz. Czy może wyolbrzymiam ?
[#4] Re: Czy uważacie dema za

@azazel44, post #3

Sztuka generalnie powinna poruszac. Jesli nie cieszy albo denerwuje to zazwyczaj mamy do czynienia z marnym dzielem.
[#5] Re: Czy uważacie dema za

@Koyot1222, post #4

Najlepsze demko to w mojej opinii takie, które pokazuje wspaniałe efekty, przełamuje ograniczenia sprzętu, a jednocześnie jest ciekawe i ma jakiś mniej lub bardziej widoczny przekaz artystyczny.
Demka z wirującym "ziemniakiem" w rytm umc,umc,umc rzecz jasna nie pasują do powyższego opisu.
[#6] Re: Czy uważacie dema za

@azazel44, post #1

Na pewno jest to jakaś forma pokazania piękna tych czasów, możliwości tych narzędzi.
Czyli jest to sztuka.
Czy nowoczesna? Chyba nie, bo demoscena istnieje od dawien-dawna, a nowoczesna sztuka to powinna chyba być coś czego jeszcze nie widzieliśmy, nie coś co jest tworzone na nowych sprzętach bo trudno tutaj już kogokolwiek zaskoczyć jakimś efektem.

Pamiętam gdzieś czytałem o tym że jakaś grupka scenowców zaprosiła Smutnych Specjalistycznych Panów od Znajomości Sztuki i to spotkanie nie zakończyło się uznaniem dem jako sztuki...
Pamięta ktoś o co to chodziło?
[#7] Re: Czy uważacie dema za

@Shoonay, post #6

że jakaś grupka scenowców zaprosiła Smutnych Specjalistycznych Panów od Znajomości Sztuki

Ciekawe, nic o czyms takim nie slyszalem, moze ktos jeszcze ma na ten temat informacje. Dla mnie demoscena zawsze byla sztuką, nawet komercyjne programy to tez czasem małe dzieła sztuki. Ktos o tym pomyslal, dobrał odpowiednie narzędzia i wykonał. Jak powiedzmy z malarstwem, jest cala gama kolorow, lepszych i gorszych barw oraz tysiace rodzajow i grubosci pędzla nie mowiac juz o wielu technikach nakladania farby. Tak samo z kodem, grafiką, muzką w demie.
[#8] Re: Czy uważacie dema za

@azazel44, post #1

Tak, ale zanim oficjalnie to uzna świat, minie jeszcze kilka lat.
[#9] Re: Czy uważacie dema za

@flops, post #8

Tzw. "świat sztuki" nigdy nie uzna cyfrowego tworu za sztukę, za tym wszystkim stoi gigantyczna kasa i chodzi tylko o to żeby sobie takie jednostkowe, unikalne ale i fizycznie namacalne coś mieć na wyłączność do pokazania w muzeum lub znajomym multimilionerom w prywatnej kolekcji.
Demo nie powstaje komercyjnie, nie można go kupić ani sprzedać, nikt nigdy nie będzie mieć żadnego na wyłączność, ani nie jest w stanie wystawić takowego na pokaz 24/h.
Podsumowując, świat sztuki ma w głębokim poważaniu scenowe dema.
[#10] Re: Czy uważacie dema za

@flops, post #8

Idac tym tropem za kilka kolejnych lat doczekalibysmy sie "makin demo" w dyscyplinach olimpijskich :)

W odpowiedzi na #9

Dzieło nie musi być jedyne i niepowtarzalne, w takim stopniu rozumując film szybko wypadł by z tego kregu sztuki, bo jest komercyjny i jest powielany w wielu kopiach... Film sam w sobie, był, jest i bedzie dziełem sztuki. Puszka Warchola na plakacie tez byla dzielem sztuki.
Mysle ze problem tkwi w tym ze na razie jest malo kolekcjonerow dem ktorzy chcieli by konkretna kase na ten cel przeznaczyc, wymagalo by to kilku dodatkowych obwarowan prawnych, ale to kwestia spisania przez prawnikow odpowiednich papierow. I mozna by bylo... Ale i tak dalej nie zmienia to faktu ze demo nawet kiepskie demko z 500tki z 92 roku bedzie dziełem sztuki w takim czy ogolnym znaczeniu.

Ostatnia aktualizacja: 12.07.2012 13:32:45 przez Koyot1222
[#11] Re: Czy uważacie dema za

@Koyot1222, post #2

Demoscena - a szczegolnie dema sa sztuka komputerowa - wazki nietypowy art
[#12] Re: Czy uważacie dema za

@HOŁDYS, post #11

Demoscena to ogolnie nie jest waski temat, demoscena to grafika, muzyka i kod, podstawowe kategorie ktore rozwarstwiaja sie na kolejne niezliczone podkategorie, podziały sztucznie podtrzymywane przez chec usystematyzowania tego calego tworu jakim jest Demoscena łacznie. Trudno tu rozgraniczac czynnik ludzki, jakis subkulturowy bo zazwyczaj czlonkowie demosceny prowadza normalne zycie i niczym szczegolnym sie od innych nie odróżniaja.

Ja bym porownal robienie dema do kucia w kamieniu. Ogolnie równoważnie mozna by było taki komputer wrzucic na proce i wystrzelić w stronę wroga i go okaleczyc, ale w odpowiednich rekach i przy uzyciu odpowiednich narzędzi nawet z granitu mitrzowie wydobywają subtelne, elektryzujące kształty

Ostatnia aktualizacja: 12.07.2012 13:44:55 przez Koyot1222
[#13] Re: Czy uważacie dema za

@Koyot1222, post #10

Jasne, w takim sensie to wszystko może być dziełem sztuki, to tylko kwestia gustu choćbyś nie wiem co zrobił zawsze komuś to się będzie podobać a komuś nie. ;)
[#14] Re: Czy uważacie dema za

@azazel44, post #1

A ja uważam dema za jak najbardziej sztukę współczesną, tylko tyle że znana jest głównie wąskiej grupie ludzi, gdyż za mało jest reklamowana, pokazywana w różnych widocznych miejscach.

O demach i demoscenie możemy sobie poczytać w Wikipedii: Sztuka współczesna

Demoscena

i w innych miejscach również:

tekst pod linkiem

Można ją też porównać, jak gdzieś wyczytałem do ruchomego Graffiti.

Ostatnia aktualizacja: 12.07.2012 15:17:06 przez gilban
[#15] Re: Czy uważacie dema za

@Shoonay, post #9

niestety masz racje, dla mnie demoscena to sztuka, ale nie taka jak mówisz zrobiona dla kasy, ale taka która została zrobiona żeby coś pokazać czy to jakiś artystyczny przekaz czy pokaz umiejętności koderskich.
[#16] Re: Czy uważacie dema za

@Gżegżółka, post #15

Sztuka pod wzgledem artystycznem (efekt audio wizualny) - oraz technicznym jesli wezmiemy ze sprzet na ktorym leci demo w real timie jest z 1982 r (np C64)
[#17] Re: Czy uważacie dema za

@HOŁDYS, post #16

Tak, niektóre demka z c64 powalają jeśli trzeźwo patrzeć na możliwości techniczne tego komputera.
[#18] Re: Czy uważacie dema za

@azazel44, post #1

Demoscena jest sztuką przełamywania limitów komputera, zauważcie , że w tej kategorii ludzi najbardziej fascynuje to co dało się wycisnąć z danego komputera w danym demie, niż sama "treść" i "przekaz" jeśli takowy istnieje. Demoscena to także bardziej rywalizacja, niż chęć przekazania światu jakiegoś przesłania, nie widziałem nigdzie, aby ktoś miast zachwytu nad ilością kolorów i liczonych poligonów i stwierdzeń typu :to moja A1200 to potrafi?" rozpisywał się na temat abstrakcyjności dwóch odcieni żółtego koloru pikseli leżących dokładnie 113 punktów od siebie i niewymierny ich wpływ na ilość głodujących dzieci w Afryce, tudzież gorzkich smutków młodzieży polskiej po nieotrzymaniu obiecanych przez pewnego prezydenta 100 milionów po ukończeniu 18 roku życia. Sztuką nowoczesną demoscena nie jest jeśli nawiązujemy do pisarstwa, malarstwa, rzeźbiarstwa itd. Sztuką jest jednak zrobić takie wyciskające z komputera siódme poty demo, czyli sztuka jako umiejętność robienia czegoś dobrze co jest dla innych trudne pasuje do autorów dem idealnie.
[#19] Re: Czy uważacie dema za

@rafgc, post #18

:)
[#20] Re: Czy uważacie dema za

@rafgc, post #18

AMEN ok, racja
[#21] Re: Czy uważacie dema za

@azazel44, post #1

Tak, jak najbardziej!

Przy małym zastrzeżeniu, że nie mówię tu o sztuce nowoczesnej w/g oficjalnej definicji sztuki nowoczesnej, czymkolwiek by ona była , lecz o swojej własnej.
[#22] Re: Czy uważacie dema za

@azazel44, post #1

Tak. Ale tylko na A1200 z 060. To ostania konfiguracja na której powstaje sztuka komputerowa.

Sztuka na pecetach, jeśli chodzi o scenę już nie istnieje. Zakończyła ją Katedra Bagińskiego. Koniec, rozjedźmy się do domów...;)

No, może przesadziłem. Sztuka powstaje w 8bit i poniżej. Reszta, to już tylko telewizja cyfrowa. Amen. :)
[#23] Re: Czy uważacie dema za

@Andrzej Drozd, post #22

Sztuka na pecetach, jeśli chodzi o scenę już nie istnieje. Zakończyła ją Katedra Bagińskiego.

Bosz...
[#24] Re: Czy uważacie dema za

@rafgc, post #18

Tu nie bardzo zgodzil bym sie ze stwierdzeniem przelamywania tylko ograniczen technicznych. Moze jesli chodzi o 3D to troche tak, jednak... Wszystkie dema maja przedewszystkim jakas graficzna forme, taka czy inna muzyczna tresc, mysl w postaci kodu. Zauwaz ze powstala nawet taka kategoria jak "Crazy" gdzie w stylu "Demostyle" mozna do woli w sposob dowcipny lub nie, wyrazic swoja racje.
Historia lubi sie powtarzac, demoscena tak samo jak wszystkie klasyczne techniki, kategrie sztuki osiągnie swoje dno. Dno nie w sensie marnego wykonania, ale dno w sensie ostatecznych i wykorzystanych kombinacji technicznych. W pewnym momencie okaze sie, ze niestety dalej brnac w snieg juz nie mozna i jak juz wspomnialem, tak samo jak w sztuce klasycznej zacznie sie i dla sceny okres konceptualny. Okres kiedy to mysl i forma zaczna byc dominujacym elementem. Jest to naturalny proces, powtarzajacy sie w tak wielu dziedzinach.
Tylko od artysty zalezy jak, w jaki sposob, wczesniej czy pozniej wykrzyczy swoj stosunek do wspomnianych 100 milionow pewnego prezydenta. Od niego zalezy czy siegnie po narzedzie w postaci kodu, grafiki i wezmie sie za medium dla niego naturalne w postaci "Demo".

W odpowiedzi na #22
Tak. Ale tylko na A1200 z 060. To ostania konfiguracja na której powstaje sztuka komputerowa.

No nie wiem ludzie ze zwyklego olowka potrafia wykrzesac fotografie. Dlaczego nie zrobic dobrego demo na gola 500tke. Wybierajac z wielu mozliwych narzedzi, odrzucajac 3D mozna miec nadal duze pole do popisu.

No, może przesadziłem. Sztuka powstaje w 8bit i poniżej. Reszta, to już tylko telewizja cyfrowa. Amen.
Sztuka powstaje w kazdej formie, z tad prawa autorskie do wszelkich form. Czasem nie zdajemy sobie sprawy z tego ze codziennie tworzymy rzeczy ktore w odpowiednich warunkach wyeksponowane mogly byc uznane za przejaw artystycznej mysli i wizji.

Ostatnia aktualizacja: 13.07.2012 08:20:00 przez Koyot1222
[#25] Re: Czy uważacie dema za

@GumBoy, post #23

Ale ubodłem. Nawet języka zapomniałeś. Proszę bardzo, liczę na polemikę: "pędzel czy komputer, sztuka czy ksero"? ;)
[#26] Re: Czy uważacie dema za

@Andrzej Drozd, post #25

Ja tam sie nie wsciekam, wyczulem sarkazm ;)
Dla mnie komputer jest takim samym narzedziem jak pedzel. Jak juz napisalem wczesniej, w zaleznosci po ktorej stronie zasiadziesz, jak go uzyjesz taki efekt osiagniesz. Rozpietosc mozliwych kombinacji jest spora :D Sam ASCI art pokazuje ze ulozenie nawet znakow literowych ma znaczenie graficzne. Wrzucil bym nawet Asci art do tego samego wora co techniki rastrowe.

Ostatnia aktualizacja: 13.07.2012 08:27:16 przez Koyot1222
[#27] Re: Czy uważacie dema za

@Andrzej Drozd, post #25

Nie wiem czy jest sens polemizować w kimś kto:

a. uważa, że scena na PC skończyła się 10 lat temu
b. uważa, że Katedra była jakimkolwiek wyznacznikiem sceny komputerowej

Na poczekaniu jestem w stanie wypisań 10 dem na PC które po prostu zamiatają i powstały grubo po Katedrze. W ogóle, gdzie demoscena a gdzie Katedra? WTF?
[#28] Re: Czy uważacie dema za

@Koyot1222, post #24

Dlaczego nie zrobic dobrego demo na gola 500tke

Ogólnie to niczyja wina, ale akurat tak się złożyło, że AGA i 060 zahacza o "odtwarzanie" filmu na żywo. A500 i ECS kompletnie poległa w tej dziedzinie, w 1991. :)
Tak czy inaczej, bardzo chętnie zobaczę kolejne demo dla A500. Oby tylko nie udawało SIDa, a jednak AGA i 060. SID i 16 kolorów, to dziedzina dla C64.

Z tej palety "technicznej", to właśnie AGA i 060 lub C64 wiodą prym. Ponieważ gdzie tak naprawdę leżą możliwości A500?
Moim zdaniem nigdzie. Może w wyimaginowanym świecie kilku fanatastów. Ale dlaczego dobre dema wciąż powstają dla AGA i 060, a nie dla ECS i 000 (A500)?
To już chyba nie jest zapytanie, tylko teza. :)

Generalnie A1200 z AGA i 060, jest lepszym "pędzlem" w dzisiejszych czasach. A500 poległa. :)

Ostatnia aktualizacja: 13.07.2012 08:44:14 przez Andrzej Drozd
[#29] Re: Czy uważacie dema za

@GumBoy, post #27

Proszę bardzo, pokaż mi linki do YouTube, a zobaczę co jest warta scena PC. Zapodaj jakieś fajne demo dla 486 i VGA w 256 kolorach. :P
[#30] Re: Czy uważacie dema za

@Andrzej Drozd, post #29

Nie wiedziałem, że fajne dema można robic tylko na 256 kolorów i 486...
W taki razie się nie dogadamy.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem