Aktualnie przeprowadziłem wywiad z właścicielem TimSoftu na temat historii tej znanej w latach 90-tych firmy wydawniczej. Dzięki niej ujrzało światło dzienne wiele rodzimych produkcji na C64, Atari i właśnie Amigę.
Zamierzam sklecić z tego artykuł i chciałbym się zapytać czy pamiętacie tą firmę i jak prezentowała się ona od strony konsumenta? Ja niestety jestem za młody by to pamiętać. :)
Ostatnia aktualizacja: 03.11.2014 01:41:06 przez Cordylus
Ostatnia aktualizacja: 03.11.2014 01:42:00 przez Cordylus
Ja pamietam.
Dodawali do jakiejs amigowej gazety kolorowe reklamy polskich gier w formie pocztowki.
"TimSoft skr. pocztowa 211 75-016 Koszalin 1"
1996r
Nie pamiętam czy ACS czy Magazyn Amiga, sporo mam tych kartek, ale faktycznie na większości z nich kluczowy element oferty to gry Lazarus i Kupiec. I zdaje się już wtedy sprzedawali swój dorobek w także jako składankę.
A pamiętacie czasy w których można było wypożyczać w szkolnej bibliotece gazetki "C&A", "AMIGA", "BAJTEK" przyznaję się bez bicia jedną wtedy ukradłem bo mi brakowała do kolekcji :)
Ja pamiętam tylko Młodego Technika i jakieś samochodowe. No i ten wypasiony artykuł o 3D i Amidze w Młodym Techniku. Było też jakieś porównanie konsol, którymś z numerów.
Tak, z chęcią bym odpokutował za te pirackie czasy i kupił taki komplet. Ale miałem chyba coś oryginalnego - jakaś Historia Polski czy coś w ten deseń.
Wiesz, ja nie potrzebuje prawa, żeby określić, że coś jest dobre czy złe Wiedziałem, że producent sprzedaje coś za cenę X a ja dostaje albo robię kopię za cenę X/10 i autor nic z tego absolutnie nie ma. Szkoda, że wtedy byłem taki głupi i nie widziałem korelacji między swoim postępowaniem a stale malejącą dostępnością nowego oprogramowania...
Niestety tamte czasy to dla właściciela zamknięta przeszłość do której wracać nie będzie. Porozmawiam jednak na ten temat, a może coś udostępni.
Jest to bowiem mój sąsiad. :) Mieszkałem w sąsiednim domu przez 16 lat i nigdy nie skojarzyłem, że TimSoft był kiedyś wydawnictwem. Za moich czasów trudnił się już tylko sprzedażą wysyłkową.
Spytam się jeszcze jakie gry tego wydawnictwa najlepiej wspominacie?
Ostatnia aktualizacja: 03.11.2014 13:07:29 przez Cordylus
Pamiętam, kupiłem kilka oryginałów w tym sklepie. Fajne było to, że kilka razy w roku dostawałem mały katalog z nowościami i z dostępnymi grami. To były czasy
Mały miękki powiedział, że piractwo jest dobre i działa na korzyść produktu. Te wszystkie brednie, że piraci przynoszą straty producentom, to taki globalny blef dla próby nabicia kabzy. Podobnie jest z muzą i filmami: jak mi się spodoba, to kupię, doceniając czyjąś twórczość. W Polsce na początku piractwo to był chleb powszedni, bo oryginałów zwyczajnie nie szło nigdzie dostać.
Problem w tym, że to, co dosonale się sprawdza w przypadku korporacji, której produktów używam 90% ludzi na tej planecie nijak nie przekłada się na małą firemkę z województwa zachodniopomorskiego, która robi(ła) programy edukacyjne z targetem na maks. 100,000 osób. Amigi nie zabiło piractwo ale bardzo się do tego przyczyniło.
Podobnie jest z muzą i filmami: jak mi się spodoba, to kupię, doceniając czyjąś twórczość.
Problem z tym zdaniem bezpośrednio nawiązuje do polskiej mentalności, 90% tak głoszących to hipokryci i przeważnie nie kupi gry jeśli można ją znaleźć na torrentach, lub zapomni o przyrzeczeniach zaraz po jej ukończeniu i przeskoczeniu na inny tytuł.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies
(ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach.
Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy
niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki
internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.