[#66]
Re: Premiera gry AQUABYSS
@AgedCode,
post #1
Drodzy koledzy i koleżanki, fani i fanatycy Amigi :)
Wybaczcie zwłokę, ale wciąż dzieje się bardzo dużo i niełatwo jest znaleźć czas na odpowiedzi na pytania zadawane na różnych forach i serwisach. Przede wszystkim jesteśmy przytłoczeni niezwykle pozytywną reakcją odwiedzających targi. Bez przesady napiszę, że w sobotę mieliśmy takie oblężenie stolików, że Marc i ja, czyli Piotr, oraz do pomocy moja żona i jeszcze jeden Piotr, ledwie sobie radziliśmy z pokazem i tłumaczeniem, o co chodzi w grze, na czym polega „jedna dyskietka”, dlaczego stworzyliśmy taką grę na Amigę i odpowiedzi na wiele innych kwiestii i pytań. Nie mieliśmy nawet czasu żeby coś zjeść aż do wieczora (nie pamiętam nawet, czy coś piłem [proszę o powstrzymanie się przed komentarzem ;)]).
Niedzielna prezentacja, pomimo tego, że mieliśmy wpadkę w drugiej części pokazu (przestał działać internet w Amidze) również został bardzo ciepło przyjęty. Ale do rzeczy.
Internet
Podkreślę jeszcze raz - gra nie wymaga internetu. Nie wymaga go również do pobrania na Amigę. Ale jak już słusznie zauważył Recedent, grę trzeba jakoś pobrać i trzeba to zrobić łącząc się z naszym serwerem FTP. Pobiera się paczkę Lha z całą grą, którą można później rozpakować na dysku Amigi i grać bez połączenia z internetem. Jak to zrobić, o to musi już zadbać kupujący, ponieważ nie planujemy dystrybucji 15 MB na dyskietkach ;) (A 15 MB, to dopiero początek, o czym za chwilę).
Kupno
Sklep miał ruszyć w sobotę, ale wystąpił problem, a my, będąc na Expo nie mieliśmy najmniejszych szans na zajęcie się tym problemem. Sklep już jest sprawny, ale nowa strona zostanie wstrzymana do czasu, aż zostanie poprawione nowe wideo, które powinno być gotowe już jutro (i tym samym prawdopodobnie ruszy i sklep).
Cena
Cyfrowa dystrybucja wyceniona jest na 29,95 EUR. Na polski rynek chcielibyśmy dać nieco niższą cenę oraz w złotówkach, ale to nie jest takie proste, ponieważ [nasz] sklep nie jest do tego dostosowany i zrobienie tego zabrałoby znacznie więcej czasu. Myślimy nad rozwiązaniem, więc jeśli ktoś chciałby kupić grę w tej walucie, to będzie musiał nieco poczekać. No właśnie, będąc przy czekaniu...
Status gry
AQUABYSS nie jest grą kompletną. Nie jest strzelanką czy platformówką, którą kupuje się gotową od pierwszego do ostatniego levelu. Oczywiście zawiera fundamentalne elementy zakładane podczas jej projektowania, ale należy wziąć pod uwagę fakt, że jest to gra z otwartym światem i jeszcze nie wszystkie pomysły są w niej wdrożone (i wciąż wymaga poprawek w paru miejscach ;)). Oznacza to, że będzie się ona ciągle rozwijać. Przynajmniej do momentu, do którego będzie zainteresowanie graczy. Do tej chwili gra była tworzona wg pomysłu studia, ale nastąpił już moment, w którym to gracze zdecydują, co ma się z nią dalej dziać. Oczywiście nie będzie to koncert życzeń, ale będzie można poddawać pomysły (w tym również uwagi odnośnie tego, co zostało zawarte w grze), a później wspólnie ocenimy, czy warto coś takiego wprowadzić, czy też nawet usunąć z gry.
Osobiście porównuję AQUABYSS'a ze Star Citizenem. Naturalnie to nie ten rozmach i jakość, ale model bardzo podobny — gra została wydana na etapie, w którym gracze mogli już cieszyć się wieloma elementami gry, ale wciąż jest ona rozbudowywana przy udziale społeczności zebranej wokół gry. Warto wziąć to pod uwagę podczas rozważania zakupu i oczekiwań co do naszej gry.
Jeszcze raz sieć
Wiele osób obawia się sieci, ale pragnę nadmienić, że funkcja instalacji czy automatycznego pobierania aktualizacji (tylko dzisiaj było ich już kilka) jest nie do przecenienia. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że gra jest ciągle rozwijana. Oczywiście można połączyć się z serwerem FTP i pobrać aktualną wersję, później przenieść ją na Amigę i dalej grać offline. Można. Jeśli ktoś wybierze tę drogę, czemu nie. Ale wygodna ona na pewno nie będzie. Na tym jednak zalety pójścia w online się nie kończą. Jak już było wspomniane, w grze można pisac z innymi graczami na czacie, można rywalizować o miejsce na liście osiagnięć, czy też poprosić o poradę, gdy poczujemy się zagubieni. W planach jest także wspólne wykonywanie misji, tzw. community goals oraz Wasze pomysły na sieciową rozgrywkę :)
Plany na przyszłość
Ten AQUABYSS pozostanie wersją offline. Jednak ostatecznym celem jest stworzenie pierwszego w historii Amigi prawdziwego multiplayera. W tym celu powstanie z czasem osobna wersja, tzw. klient, który będzie wymagał połączenia sieciowego zawsze. Dzięki temu wszyscy gracze będą w tym samym świecie i działanie każdego będzie miało wpływ na pozostałych. Da to możliwości, jakich nigdy w żadnej grze na Amidze nie było. Chcemy sprawić, żeby ten komputer był żywy nie tylko w naszych pamięciach, czy przy strarym Superfrogu, ale także w ciągłej zabawie w coś nowego i unikalnego :)
Jeszcze jedno
Bardzo Was prosimy o realistyczne podchodzenie zarówno do gry jak i naszych możliwości. Chociaż w jej powstanie zostało włożonych tysiące godzin i mnóstwo pieniędzy oraz niezliczona ilość pasjim, to jednak wciąż pozostajemy skromnym studiem z bardzo ograniczonymi możliwościami. Nawet giganci na rynku PC wydają gry, które wymagają poprawek po premierze (czasami ogromnych!), zatem można śmiało założyć, że i nasza produkcja nie jest tutaj wyjątkiem ;) Wspólnie jednak możemy doprowadzić ją do stanu, który sprawi satysfakcję nie tylko nam, deweloperom, ale i Wam, drodzy gracze :)
Ściskamy i pozostajemy w kontakcie,
Aged Code Studio
PS Dzięki, Jazz! Mam nadzieję, że spodoba Ci się muzyka z gry. Wielu już napisało, że jest bardzo klimatyczna i słuchają jej sobie dla relaksu :) Roald, twórca muzyki, miał mnie już dosyć, ale wiem, że warto go było gnębić :D