27.06.2005 09:44
[#1]
Abandoned Places 1
Jestem na początku i utknąłem. Jestem w pomieszczeniu z ogniem. Blokuje on wejścia do świątyni. Kleryk posiada czar chodzenia po ogniu, więc ogień nie stanowi przeszkody. Jednak próba wejścia do świątyni kończy się informacją, że wejście jest zablokowane. Jak tam się dostać?
P.S. Może ktoś posiada jakąś solucję lub jakiś "pomocnik" do tej gry?
P.S. Może ktoś posiada jakąś solucję lub jakiś "pomocnik" do tej gry?
30.08.2005 19:53
[#2]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #1
Nie pamiętam dokładnie, ale żeby wyjść ze świątyni, musisz dokładniej poszukać. Tym wejściem nie wyjdzeisz, musisz znaleźć inne. Pamiętaj, aby dokładnie parzeć na ściany (przełączniki, przyciski, itp)
Ja osobiście stanąłem w momencie, gdy mam coś znaleźć na "steps". Nie wiem jednak, czy chodzi o "stepy" (a jeżeli tak, to gdze one są na mapie), czy o jakieś "stopnie/schody"
Ja osobiście stanąłem w momencie, gdy mam coś znaleźć na "steps". Nie wiem jednak, czy chodzi o "stepy" (a jeżeli tak, to gdze one są na mapie), czy o jakieś "stopnie/schody"
30.08.2005 20:18
[#6]
Re: Abandoned Places 1
@Solo Kazuki, post #4
kontynując: jeżeli tak jest, to zapomnij - już do niej nie wejdziesz (a przynajmniej narazie). Musisz przepłynąć na "kontynent", i w jednym z "darmowych miast" (nie płacisz za wejście do nich) masz misję. Ogólnie pochodź po tych "darmowych" miastach gdyż możesz się trochę dowiedzieć. I czytaj wszystkie teksty, gdyű czasami jak coô przeoczysz, to bëdziesz miaî problemy "co dalej"
Ostatnia modyfikacja: 30.08.05 20:20
Ostatnia modyfikacja: 30.08.05 20:20
31.08.2005 14:14
[#11]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #10
Ech... no to się zdecyduj! Raz piszesz że chcesz wejść a nie wyjść, a teraz piszesz że nie możesz wyjść.
A z pierwszej świątyni (tak jak już pisałem) nie wychodzisz głównym wejściem/wyjściem, tylko przejściem (bodajże w podziemiach). "Obstukaj" ściany, bo zapewne czegoś nie zrobiłeś... albo uparcie próbujesz wyjść tym "zabarykadowanym" wejściem/wyjściem
Jeűeli dalej masz problemy, to wyôlij mi swój save, a ja ci powiem co musisz zrobię...
Ostatnia modyfikacja: 31.08.05 14:17
A z pierwszej świątyni (tak jak już pisałem) nie wychodzisz głównym wejściem/wyjściem, tylko przejściem (bodajże w podziemiach). "Obstukaj" ściany, bo zapewne czegoś nie zrobiłeś... albo uparcie próbujesz wyjść tym "zabarykadowanym" wejściem/wyjściem
Jeűeli dalej masz problemy, to wyôlij mi swój save, a ja ci powiem co musisz zrobię...
Ostatnia modyfikacja: 31.08.05 14:17
31.08.2005 15:48
[#13]
Re: Abandoned Places 1
@Solo Kazuki, post #11
Ech... no to się zdecyduj! Raz piszesz że chcesz wejść a nie wyjść, a teraz piszesz że nie możesz wyjść.
Dochodzę do ENTRANCE TO THE TEMPLE no to jest to chyba WEJŚCIE. Ty zacząłeś później coś pisać o jakimś pływaniu po kontynentach, więc zapytałem jak WYJŚĆ, aby się do "tego pływania" dostać. Proste, czy nadal brak zdecydowania? :D
A z pierwszej świątyni (tak jak już pisałem) nie wychodzisz głównym wejściem/wyjściem, tylko przejściem (bodajże w podziemiach). "Obstukaj" ściany, bo zapewne czegoś nie zrobiłeś... albo uparcie próbujesz wyjść tym "zabarykadowanym" wejściem/wyjściem
No właśnie o co chodzi w tych podziemiach?
Jeűeli dalej masz problemy, to wyôlij mi swój save, a ja ci powiem co musisz zrobię...
Mam save z wersji WHDLoad (specjalnie stworzony przez Berta - niekompatybilny z wersją dyskietkową). Może być?
Dochodzę do ENTRANCE TO THE TEMPLE no to jest to chyba WEJŚCIE. Ty zacząłeś później coś pisać o jakimś pływaniu po kontynentach, więc zapytałem jak WYJŚĆ, aby się do "tego pływania" dostać. Proste, czy nadal brak zdecydowania? :D
A z pierwszej świątyni (tak jak już pisałem) nie wychodzisz głównym wejściem/wyjściem, tylko przejściem (bodajże w podziemiach). "Obstukaj" ściany, bo zapewne czegoś nie zrobiłeś... albo uparcie próbujesz wyjść tym "zabarykadowanym" wejściem/wyjściem
No właśnie o co chodzi w tych podziemiach?
Jeűeli dalej masz problemy, to wyôlij mi swój save, a ja ci powiem co musisz zrobię...
Mam save z wersji WHDLoad (specjalnie stworzony przez Berta - niekompatybilny z wersją dyskietkową). Może być?
31.08.2005 20:26
[#14]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #13
> Dochodzć do ENTRANCE TO THE TEMPLE no to
> jest to chyba WEJŚCIE.
Tyle, że ty CAŁY CZAS jesteś w tej świątyni. W związku z tym to wejście jest dla ciebie wyściem... tyle, że zablokowanym.
> Ty zacząłeś później coś pisać o jakimś
> pływaniu po kontynentach, wićc zapytałem
> jak WYJŚĆ, aby sić do "tego pływania"
> dostać. Proste, czy nadal brak
> zdecydowania?
Raczej skuteczna dezinformacja z twojej strony. Od początku ci tlumaczylem jak wyjść. Tyle że ty troszeczkę namieszałeś z tym że "chcesz wejść, a nie wyjść". Więc pomyślałem że wyszedłeś z tej świątyni i chcesz do niej wrócić (czego AFAIR nie da się zrobić), bo np nie "splądrowałeś" calej świątyni
> No właśnie o co chodzi w tych podziemiach?
Jest w nich ukryte wyjśce ze świątyni (gdyż główna brama jest zablokowana)
> Mam save z wersji WHDLoad (specjalnie
> stworzony przez Berta - niekompatybilny z
> wersją dyskietkową) . Może być?
A czy ja jestem masochistą, by się "katować" wersją dyskietkową? Oczywiście że ja też kożystam z tej gry w wersji WHDLoad. Dodatkowo masz 10 miejsc na save'y (normalnie AFAIK miałeś 1 save/dyskietkę)
Ostatnia modyfikacja: 31.08.05 20:37
> jest to chyba WEJŚCIE.
Tyle, że ty CAŁY CZAS jesteś w tej świątyni. W związku z tym to wejście jest dla ciebie wyściem... tyle, że zablokowanym.
> Ty zacząłeś później coś pisać o jakimś
> pływaniu po kontynentach, wićc zapytałem
> jak WYJŚĆ, aby sić do "tego pływania"
> dostać. Proste, czy nadal brak
> zdecydowania?
Raczej skuteczna dezinformacja z twojej strony. Od początku ci tlumaczylem jak wyjść. Tyle że ty troszeczkę namieszałeś z tym że "chcesz wejść, a nie wyjść". Więc pomyślałem że wyszedłeś z tej świątyni i chcesz do niej wrócić (czego AFAIR nie da się zrobić), bo np nie "splądrowałeś" calej świątyni
> No właśnie o co chodzi w tych podziemiach?
Jest w nich ukryte wyjśce ze świątyni (gdyż główna brama jest zablokowana)
> Mam save z wersji WHDLoad (specjalnie
> stworzony przez Berta - niekompatybilny z
> wersją dyskietkową) . Może być?
A czy ja jestem masochistą, by się "katować" wersją dyskietkową? Oczywiście że ja też kożystam z tej gry w wersji WHDLoad. Dodatkowo masz 10 miejsc na save'y (normalnie AFAIK miałeś 1 save/dyskietkę)
Ostatnia modyfikacja: 31.08.05 20:37
31.08.2005 20:38
[#16]
Re: Abandoned Places 1
@Solo Kazuki, post #14
Tyle, że ty CAŁY CZAS jesteś w tej świątyni. W związku z tym to wejście jest dla ciebie wyściem... tyle, że zablokowanym.
No wiesz, napisałem że jestem na początku. Zaczynam w jakiejś chyba wieży. Dochodzę do ENTRANCE, a jak znam angielski to to jest WEJŚCIE :D Fabuły jeszcze nie rozgryzłem nawet, aby sądzić, że to już jest jakaś świątynia lub ja gdzieś mam wyjść.
Jest w nich ukryte wyjśce ze świątyni (gdyż główna brama jest zablokowana)
Gdzie konkretnie? Rzucałem w tym podziemiu w ściany, macałem je... Ale jak widzę chyba za słabo
No wiesz, napisałem że jestem na początku. Zaczynam w jakiejś chyba wieży. Dochodzę do ENTRANCE, a jak znam angielski to to jest WEJŚCIE :D Fabuły jeszcze nie rozgryzłem nawet, aby sądzić, że to już jest jakaś świątynia lub ja gdzieś mam wyjść.
Jest w nich ukryte wyjśce ze świątyni (gdyż główna brama jest zablokowana)
Gdzie konkretnie? Rzucałem w tym podziemiu w ściany, macałem je... Ale jak widzę chyba za słabo
31.08.2005 20:44
[#17]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #16
No wiesz, napisałem że jestem na początku. Zaczynam w jakiejś chyba wieży. Dochodzć do ENTRANCE, a jak znam angielski to to jest WEJŚCIE Fabuły jeszcze nie rozgryzłem nawet, aby sądzić, że to już jest jakaś świątynia lub ja gdzieś mam wyjść.
Trzeba było intro obejrzeć... i czytać komentarze ;)
Gdzie konkretnie?
Ha... gdybym ja to pamiętał... i dlatego właśnie przydałby się save! ;)
Rzucałem w tym podziemiu w ściany, macałem je... Ale jak widzć chyba za słabo
Ano widocznie tak...
Trzeba było intro obejrzeć... i czytać komentarze ;)
Gdzie konkretnie?
Ha... gdybym ja to pamiętał... i dlatego właśnie przydałby się save! ;)
Rzucałem w tym podziemiu w ściany, macałem je... Ale jak widzć chyba za słabo
Ano widocznie tak...
31.08.2005 20:59
[#18]
Re: Abandoned Places 1
@Solo Kazuki, post #17
Trzeba było intro obejrzeć... i czytać komentarze
Oglądałem, ale jakoś na nic w tym temacie nie wpadłem
Ha... gdybym ja to pamiętał... i dlatego właśnie przydałby się save!
Podeślę. Może jutro. Zresztą jak już wiem na czym się skupić konkretnie, to postaram się sam z miejsca ruszyć.
A w drugą część grałeś? Pierwszego "zadania" nie mogę wykonać. Trochę jest za mało czasu na znalezienie odtrutki/lekarstwa...
Oglądałem, ale jakoś na nic w tym temacie nie wpadłem
Ha... gdybym ja to pamiętał... i dlatego właśnie przydałby się save!
Podeślę. Może jutro. Zresztą jak już wiem na czym się skupić konkretnie, to postaram się sam z miejsca ruszyć.
A w drugą część grałeś? Pierwszego "zadania" nie mogę wykonać. Trochę jest za mało czasu na znalezienie odtrutki/lekarstwa...
31.08.2005 21:33
[#19]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #18
A w drugą czćść grałeś? Pierwszego "zadania" nie mogć wykonać. Trochć jest za mało czasu na znalezienie odtrutki/lekarstwa...
To tam jest jakiś czas? Z tego co pamiętam to długo krążyłem, zanim znalazłem odtrutkę (i za każdym razem zapominam, co trzeba było zrobić żeby ją znaleźć), i nigdy mi się nie skończył czas
W ogóle mam jakiegoś pecha do serii AP. W obydwóch grach stanąłem. W 1 już pisałem gdzie (dalej szukam tych stepów lub stopni). W 2 stanąłem (a może nawet zawaliłem) w kopalni krasnolódów, bo chyba nie te drzwi otwarlem kluczem (a w APII jest tylko 1 save)
Ostatnia modyfikacja: 31.08.05 21:34
To tam jest jakiś czas? Z tego co pamiętam to długo krążyłem, zanim znalazłem odtrutkę (i za każdym razem zapominam, co trzeba było zrobić żeby ją znaleźć), i nigdy mi się nie skończył czas
W ogóle mam jakiegoś pecha do serii AP. W obydwóch grach stanąłem. W 1 już pisałem gdzie (dalej szukam tych stepów lub stopni). W 2 stanąłem (a może nawet zawaliłem) w kopalni krasnolódów, bo chyba nie te drzwi otwarlem kluczem (a w APII jest tylko 1 save)
Ostatnia modyfikacja: 31.08.05 21:34
31.08.2005 21:41
[#20]
Re: Abandoned Places 1
@Solo Kazuki, post #19
To tam jest jakiś czas?
W przedsionku gdzie się zaczyna grę leży jakiś umierający facet (chyba kleryk - nie pamiętam). Biegam po labiryncie, kreślę sobie w spokoju mapę i nagle GAME OVER. Przy tym te piętnujace napięcie efekty dźwiękowe... I tak w kółko. Ale skoro twierdzisz, że tam nie ma czasu, to ja jeszcze nad tym przysiądę... Te dwie gry w ogóle są jakieś dziwne... Takie typowo-nietypowe RPG :D
W przedsionku gdzie się zaczyna grę leży jakiś umierający facet (chyba kleryk - nie pamiętam). Biegam po labiryncie, kreślę sobie w spokoju mapę i nagle GAME OVER. Przy tym te piętnujace napięcie efekty dźwiękowe... I tak w kółko. Ale skoro twierdzisz, że tam nie ma czasu, to ja jeszcze nad tym przysiądę... Te dwie gry w ogóle są jakieś dziwne... Takie typowo-nietypowe RPG :D
31.08.2005 21:47
[#21]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #20
W przedsionku gdzie sić zaczyna grć leży jakiś umierający facet (chyba kleryk - nie pamićtam). Biegam po labiryncie, kreślć sobie w spokoju mapć i nagle GAME OVER. Przy tym te pićtnujace napićcie efekty dźwićkowe...
Chwila... a czy ty przez przypadek nie masz tej rąbniętej wersji, która po pytaniu o kod zabija ci wszystkich w drużynie i wywala "Game Over"?
Chwila... a czy ty przez przypadek nie masz tej rąbniętej wersji, która po pytaniu o kod zabija ci wszystkich w drużynie i wywala "Game Over"?
31.08.2005 22:06
[#23]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #22
Hehe.. to MASZ walniętą wersję. Ja od dawna gram w wersję JST i ANI RAZU mi się jakiś czas nie skonczył... a w pierwszym lochu krążyłem dobre kilka godzin... i to kilka razy, gdyż zaczynałem grać od nowa (i będe chyba musiał zrobić to raz jeszcze)
Swojâ drogâ... na necie moűna znaleúę ZUPEÎNIE LEGALNIE wersjë z wyciëtym zabezpieczeniem, a na dodatek z dodatkowym jëzykiem do wyboru (bodajűe francuzki lub hiszpaďski)
Ostatnia modyfikacja: 31.08.05 22:09
Swojâ drogâ... na necie moűna znaleúę ZUPEÎNIE LEGALNIE wersjë z wyciëtym zabezpieczeniem, a na dodatek z dodatkowym jëzykiem do wyboru (bodajűe francuzki lub hiszpaďski)
Ostatnia modyfikacja: 31.08.05 22:09
24.09.2005 18:39
[#25]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #24
Trochę pograłem i stwierdzam, że gorszego badziewia to już dawno nie widziałem. Coś mi się zdaje, że historia z AP1 jest podobna do Whale's Voyage 1 - super pomysł w kiepskim wykonaniu. Solo Kazuki, może coś mi doradzisz albo z błędu wyprowadzisz. Ewidentne niedoróbki tej pozycji to:
1. Postaci odpoczywają (odzyskują siły) tylko podczas części RPG. Podczas podróży po mapie, rozbijanie obozu, pływanie dniami i nocami statkami nie regeneruje ich sił! W dodatku gdy chcę odpocząć w części RPG prawie zawsze mam komunikat, że nie są zmęczeni. Czasami, gdy nie rozbiję obozu (w części mapa) i natknę się na przeciwnika, po wygranej walce mogę odpocząć. Wówczas siły życiowe się regenerują. Albo babol jakich mało albo znowu źle zrobiony slave pod WHDLoad.
2. Wszędzie za wszystko trzeba płacić. A skąd wziąć pieniądze? Po wygranej walce nic nie zostaje - żadne fanty. Trochę zebrałem w podziemiach, ale już wydałem na wypoczynek w karczmie (odzyskałem tam siły) oraz kupiłem lepszy oręż.
3. W jaki sposób dostać się do jakichś lochów (takich jak na początku)? Gram w to i gram i poza tą świątynią na początku i podziemiami gra toczy się wyłącznie na tej mapie i przerywana jest walką z ważkami albo nietoperzami. W jaki sposób dostać się do jakichś labiryntów, gdzie można znaleźć jakieś "fanty"?
4. Kiedy wreszcie ujrzę chociaż jakieś niedźwiedzie, wilki, a może jakieś zastępy orków lub szkieletonów? Już mi znudziło tępienie latających przeszkadzajek.
To tyle. Będę wdzięczny za pomoc. :D
1. Postaci odpoczywają (odzyskują siły) tylko podczas części RPG. Podczas podróży po mapie, rozbijanie obozu, pływanie dniami i nocami statkami nie regeneruje ich sił! W dodatku gdy chcę odpocząć w części RPG prawie zawsze mam komunikat, że nie są zmęczeni. Czasami, gdy nie rozbiję obozu (w części mapa) i natknę się na przeciwnika, po wygranej walce mogę odpocząć. Wówczas siły życiowe się regenerują. Albo babol jakich mało albo znowu źle zrobiony slave pod WHDLoad.
2. Wszędzie za wszystko trzeba płacić. A skąd wziąć pieniądze? Po wygranej walce nic nie zostaje - żadne fanty. Trochę zebrałem w podziemiach, ale już wydałem na wypoczynek w karczmie (odzyskałem tam siły) oraz kupiłem lepszy oręż.
3. W jaki sposób dostać się do jakichś lochów (takich jak na początku)? Gram w to i gram i poza tą świątynią na początku i podziemiami gra toczy się wyłącznie na tej mapie i przerywana jest walką z ważkami albo nietoperzami. W jaki sposób dostać się do jakichś labiryntów, gdzie można znaleźć jakieś "fanty"?
4. Kiedy wreszcie ujrzę chociaż jakieś niedźwiedzie, wilki, a może jakieś zastępy orków lub szkieletonów? Już mi znudziło tępienie latających przeszkadzajek.
To tyle. Będę wdzięczny za pomoc. :D
24.09.2005 22:37
[#26]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #25
> 1. Postaci odpoczywają (odzyskują siły) tylko
> podczas czćści RPG. Podczas podróży po mapie,
> rozbijanie obozu, pływanie dniami i nocami
> statkami nie regeneruje ich sił! (...)
Niestety tak jest. Na mapie odpoczywanie nic nie daje... tez mnie to troche smieszy. Ale nie znaczy to, ze gra jest zla... jest po prostu niedopracowana. No, chyba ze to wina slave'a (tez gram w wersje WHDLoad)?
> 2. Wszćdzie za wszystko trzeba płacić. A skąd
> wziąć pieniądze? (..)
To jest niestety tez problem. Aczkolwiek NIE WSZEDZIE sie placi za wejscie! Pierwsze miasta z questami sa za darmo (po tym takze zawezasz ich ilosc). A kase dostajesz w czasie questow. Zreszta ekwipunek tez mozesz znalezc w czasie ich wykonywania
> 3. W jaki sposób dostać sić do jakichś lochów
> (takich jak na początku)? (...)
Jak pisalem wyzej, masz questy. A sa one niczym innym jak... chodzeniem po lochach/budynkach/jaskiniach/itp
> 4. Kiedy wreszcie ujrzć chociaż jakieś
> niedźwiedzie, wilki, a może jakieś zastćpy
> orków lub szkieletonów? Już mi znudziło
> tćpienie latających przeszkadzajek.
Hehe... bo widzisz, powinienes sie cieszyc, ze na mapie nie spotykasz gorszych stworow (by bylo bardzo trudno). A gorsze stwory sa... w czasie questow
BTW: Sprawdziles juz ta wersje AP2, do ktorej dalem linka? ;)
PS: Sorki, ze bez znakow PL, ale nie chce mi sie resetowac kompa, bo gram na SNES (to dluga i nudna historia czemu tak jest...)
> podczas czćści RPG. Podczas podróży po mapie,
> rozbijanie obozu, pływanie dniami i nocami
> statkami nie regeneruje ich sił! (...)
Niestety tak jest. Na mapie odpoczywanie nic nie daje... tez mnie to troche smieszy. Ale nie znaczy to, ze gra jest zla... jest po prostu niedopracowana. No, chyba ze to wina slave'a (tez gram w wersje WHDLoad)?
> 2. Wszćdzie za wszystko trzeba płacić. A skąd
> wziąć pieniądze? (..)
To jest niestety tez problem. Aczkolwiek NIE WSZEDZIE sie placi za wejscie! Pierwsze miasta z questami sa za darmo (po tym takze zawezasz ich ilosc). A kase dostajesz w czasie questow. Zreszta ekwipunek tez mozesz znalezc w czasie ich wykonywania
> 3. W jaki sposób dostać sić do jakichś lochów
> (takich jak na początku)? (...)
Jak pisalem wyzej, masz questy. A sa one niczym innym jak... chodzeniem po lochach/budynkach/jaskiniach/itp
> 4. Kiedy wreszcie ujrzć chociaż jakieś
> niedźwiedzie, wilki, a może jakieś zastćpy
> orków lub szkieletonów? Już mi znudziło
> tćpienie latających przeszkadzajek.
Hehe... bo widzisz, powinienes sie cieszyc, ze na mapie nie spotykasz gorszych stworow (by bylo bardzo trudno). A gorsze stwory sa... w czasie questow
BTW: Sprawdziles juz ta wersje AP2, do ktorej dalem linka? ;)
PS: Sorki, ze bez znakow PL, ale nie chce mi sie resetowac kompa, bo gram na SNES (to dluga i nudna historia czemu tak jest...)
24.09.2005 23:28
[#27]
Re: Abandoned Places 1
@Solo Kazuki, post #26
Co do poprzednich punktów to widzę, że się jednak nie pomyliłem... A szkoda, bo myślałem, że coś źle robię...
> 3. W jaki sposób dostać się do jakichś lochów
> (takich jak na początku)? (...)
Jak pisalem wyzej, masz questy. A sa one niczym innym jak... chodzeniem po lochach/budynkach/jaskiniach/itp
No a jak dostać się do questów? Gdy jestem w jakimś mieście jest tam kilka miejsc, lecz nie do każdego mogę wejść (Sorry, not available at the moment).
> 4. Kiedy wreszcie ujrzć chociaż jakieś
> niedźwiedzie, wilki, a może jakieś zastćpy
> orków lub szkieletonów? Już mi znudziło
> tćpienie latających przeszkadzajek.
Hehe... bo widzisz, powinienes sie cieszyc, ze na mapie nie spotykasz gorszych stworow (by bylo bardzo trudno). A gorsze stwory sa... w czasie questow
Z jednej strony fajnie, bo prościej, ale z drugiej strony... Mam już dosyć nietoperzy :D
BTW: Sprawdziles juz ta wersje AP2, do ktorej dalem linka?
Jeszcze nie. Może jutro się za to wezmę. Najpierw chcę rozgryźć część pierwszą.
> 3. W jaki sposób dostać się do jakichś lochów
> (takich jak na początku)? (...)
Jak pisalem wyzej, masz questy. A sa one niczym innym jak... chodzeniem po lochach/budynkach/jaskiniach/itp
No a jak dostać się do questów? Gdy jestem w jakimś mieście jest tam kilka miejsc, lecz nie do każdego mogę wejść (Sorry, not available at the moment).
> 4. Kiedy wreszcie ujrzć chociaż jakieś
> niedźwiedzie, wilki, a może jakieś zastćpy
> orków lub szkieletonów? Już mi znudziło
> tćpienie latających przeszkadzajek.
Hehe... bo widzisz, powinienes sie cieszyc, ze na mapie nie spotykasz gorszych stworow (by bylo bardzo trudno). A gorsze stwory sa... w czasie questow
Z jednej strony fajnie, bo prościej, ale z drugiej strony... Mam już dosyć nietoperzy :D
BTW: Sprawdziles juz ta wersje AP2, do ktorej dalem linka?
Jeszcze nie. Może jutro się za to wezmę. Najpierw chcę rozgryźć część pierwszą.
24.09.2005 23:54
[#28]
Re: Abandoned Places 1
@mailman, post #27
> No a jak dostać sić do questów? Gdy jestem w
> jakimś mieście jest tam kilka miejsc, lecz nie
> do każdego mogć wejść (Sorry, not available at
> the moment)
No to gratulacje! Znalazles quest... ale to znaczy ze jest on "not available... yet!". Wiesz przynajmniem ze w tym miescie bedziesz mial go pozniej. Szukaj w innym miescie az do skutku. Z tego co pamietam pierwszy quest jest z jednym z miast na poludniu (ale nie dam za to glowy). A po jego skonczeniu dostaniesz informacje, gdze mozez sie udac dalej... i tak "po sznurku"
A jak dojdziesz to tych #$%&rzonych "steps" (bodajze po 3 misji), to daj znac gdzie sie udac ;)
> jakimś mieście jest tam kilka miejsc, lecz nie
> do każdego mogć wejść (Sorry, not available at
> the moment)
No to gratulacje! Znalazles quest... ale to znaczy ze jest on "not available... yet!". Wiesz przynajmniem ze w tym miescie bedziesz mial go pozniej. Szukaj w innym miescie az do skutku. Z tego co pamietam pierwszy quest jest z jednym z miast na poludniu (ale nie dam za to glowy). A po jego skonczeniu dostaniesz informacje, gdze mozez sie udac dalej... i tak "po sznurku"
A jak dojdziesz to tych #$%&rzonych "steps" (bodajze po 3 misji), to daj znac gdzie sie udac ;)
02.10.2005 15:55
[#30]
Re: Abandoned Places 1
@skobry, post #29
Gdy zbliżysz się ikonką Twojej bandy do cumującego statku, kliknij na ikonę podróżowania (pierwsza). Do tej pory miałeś tylko dwie opcje do wyboru: pieszo i konno. Teraz się powinna pojawić także droga morska. Zaznaczasz ją, wychodzisz z tego "menu" i czekasz aż statek odpłynie.