04.10.2008 13:28
[#1]
Amigowe gry, które miały wypasione intra/animacje
Jako, że jeszcze nie miałem okazji rozpoczynać żadnego tasiemca postowego to zaczynam xD
Wymienicie proszę tytuły gier które miały bardzo efektowne intra lub animacje wyświetlane w trakcie gry,
Ja zacznę kilkoma tytułami:
1) Cytadela intro (outro nie jest tak ciekawe ale warto zobaczyć)
2) Alien bred tower asault cd32 intro/outro
3) microcomos (praktycznie całą grę lecą filmiki)
4) Desert Wolf ( intro pełno ekranowe - leci sobie film jak jeżdżą czołgi itp itd. Całość ciągnie goła a500 więc robi to wrażenie. )
Benedykt Dziubałtowski
Wymienicie proszę tytuły gier które miały bardzo efektowne intra lub animacje wyświetlane w trakcie gry,
Ja zacznę kilkoma tytułami:
1) Cytadela intro (outro nie jest tak ciekawe ale warto zobaczyć)
2) Alien bred tower asault cd32 intro/outro
3) microcomos (praktycznie całą grę lecą filmiki)
4) Desert Wolf ( intro pełno ekranowe - leci sobie film jak jeżdżą czołgi itp itd. Całość ciągnie goła a500 więc robi to wrażenie. )
Benedykt Dziubałtowski
04.10.2008 14:22
[#5]
Re: Amigowe gry, które miały wypasione intra/animacje
@Benedykt Dziubałtowski, post #1
Nie gram w Another World ale intro oglądam często nawet w obecnych czasach. Najczęściej na telefonie. Wersja pod Symbiana nie różni się niczym od amigowej. Zawsze mi się podobało (jak cała ta gra) więc chyba jest efektowne.
Gobliny miały jakieś tam interko z którego w dawnych czasach polewaliśmy. :)
Przy intrze z Settlers też człowiek się nasiedział.
Animacje z DarkSeed oglądaliśmy z pochyloną głową. Wiedząc, że w tej grze maczał palce sam H.R.Giger. Robiło to wrażenie.
Ostatnia modyfikacja: 04.10.2008 14:23:42
Gobliny miały jakieś tam interko z którego w dawnych czasach polewaliśmy. :)
Przy intrze z Settlers też człowiek się nasiedział.
Animacje z DarkSeed oglądaliśmy z pochyloną głową. Wiedząc, że w tej grze maczał palce sam H.R.Giger. Robiło to wrażenie.
Ostatnia modyfikacja: 04.10.2008 14:23:42
04.10.2008 15:40
[#11]
Re: Amigowe gry, które miały wypasione intra/animacje
@Benedykt Dziubałtowski, post #1
05.10.2008 11:38
[#20]
Re: Amigowe gry, które miały wypasione intra/animacje
@Hubez, post #6
A właśnie... przecież GunBee F99 ma bardzo fajne i humorystyczne intro i wstawki. Osobiście polecam obejrzeć, nawet jak ktoś nie lubi strzelanek.
http://hol.abime.net/2808
Edit: Jeszcze dodam Eye of the Beholder I i II. Wprowadzają w klimat gry.
Ostatnia modyfikacja: 05.10.2008 11:50:38
http://hol.abime.net/2808
Edit: Jeszcze dodam Eye of the Beholder I i II. Wprowadzają w klimat gry.
Ostatnia modyfikacja: 05.10.2008 11:50:38
07.10.2008 22:43
[#27]
Re: Amigowe gry, które miały wypasione intra/animacje
@snajper, post #26
Oj, zgadzam się z PopemCopem, zgadzam.
Intro T2 wygląda jak totalnie nie z tej bajki, jakby dorobione na siłę lub wykonane w technologicznie odległych czasach... znaczy się... że niby... tych kilka marnych obrazeczków ma być... ma czelność być intrem do tak wiekopomnej gry?
Proszę...
Nie wiadomo nawet kto jest kto, bez czytania dialogów trudno by zidentyfikować głównego chłopka nawet, no i czemu ich właściwie tak dużo tam jest?
To kurde będzie multiplayer, tak?
Jupiii!
Że co?
Nie ma?
A spadajcie z takim intrem...
I te oczoj**** kolory, ARGHHHHhhh moje oczy!!!
Intro T2 wygląda jak totalnie nie z tej bajki, jakby dorobione na siłę lub wykonane w technologicznie odległych czasach... znaczy się... że niby... tych kilka marnych obrazeczków ma być... ma czelność być intrem do tak wiekopomnej gry?
Proszę...
Nie wiadomo nawet kto jest kto, bez czytania dialogów trudno by zidentyfikować głównego chłopka nawet, no i czemu ich właściwie tak dużo tam jest?
To kurde będzie multiplayer, tak?
Jupiii!
Że co?
Nie ma?
A spadajcie z takim intrem...
I te oczoj**** kolory, ARGHHHHhhh moje oczy!!!
08.10.2008 01:31
[#28]
Re: Amigowe gry, które miały wypasione intra/animacje
@5h00n4y, post #27
Nie wiadomo nawet kto jest kto, bez czytania dialogów trudno by zidentyfikować głównego chłopka nawet, no i czemu ich właściwie tak dużo tam jest?
ale czego jest dużo? Chłopków czy dialogów? :P Chłopków jest dużo po to, żeby nadać więcej dramatyzmu całej sytuacji, no i żeby było się za co mścić :P A jak czytasz komiks, to też raczej ciężko bez dialogów zrozumieć treść, nie?
a tak BTW i nieco offtopic, to się podzielę moim spostrzeżeniem odnośnie tego intra:
1 obrazek
2 obrazek
blond chłopek ma na pierwszym inny kostium, i inny na drugim w powiększeniu. :P hm... no może faktycznie było robione już na końcu, tak dla dopełnienia całości. Co nie zmienia faktu, że mi jakoś nigdy nie przeszło przez myśl, że jest kiepskie czy grafika słaba.
ale czego jest dużo? Chłopków czy dialogów? :P Chłopków jest dużo po to, żeby nadać więcej dramatyzmu całej sytuacji, no i żeby było się za co mścić :P A jak czytasz komiks, to też raczej ciężko bez dialogów zrozumieć treść, nie?
a tak BTW i nieco offtopic, to się podzielę moim spostrzeżeniem odnośnie tego intra:
1 obrazek
2 obrazek
blond chłopek ma na pierwszym inny kostium, i inny na drugim w powiększeniu. :P hm... no może faktycznie było robione już na końcu, tak dla dopełnienia całości. Co nie zmienia faktu, że mi jakoś nigdy nie przeszło przez myśl, że jest kiepskie czy grafika słaba.
08.10.2008 09:11
[#30]
Re: Amigowe gry, które miały wypasione intra/animacje
@snajper, post #28
> ale czego jest dużo? Chłopków czy dialogów? :P
Chłopków, oczywiście, na myśli miałem, żem...
> A jak czytasz komiks, to też > raczej ciężko bez dialogów zrozumieć treść, nie?
Pewno, zgadzam się.
Ale główny "bohater" jest tam jakimś pustym chłopkiem bez osobowości, jednym z wielu, tłem, który sobie nawet kolorystycznie podobnej sukienki do tej w grze właściwej dobrać nie umie :p
> blond chłopek ma na pierwszym inny kostium, i inny na drugim w powiększeniu. :P
No właśnie, autorzy się chyba znajomością mangi pochwalić chcieli i zrobili tych purpurowowłosych, zielonowłosych i blondwłosych chuderlaków.
A co najlepsze kostiumy Pana Turricana przedstawione w intrze wiszą chyba w damskiej garderobie.
Mogli dodać kilka pikantnych obrazków pod prysznicem, że niby koleżankom je zakosił, czy coś...
A w grze właściwej znowu niekonsekwencja w porównaniu z intrem - bohater biega z jasnymi gaciami na wierzchu...
Ech, intro Turricana 3 to przy tym arcydzieło ;)
Chłopków, oczywiście, na myśli miałem, żem...
> A jak czytasz komiks, to też > raczej ciężko bez dialogów zrozumieć treść, nie?
Pewno, zgadzam się.
Ale główny "bohater" jest tam jakimś pustym chłopkiem bez osobowości, jednym z wielu, tłem, który sobie nawet kolorystycznie podobnej sukienki do tej w grze właściwej dobrać nie umie :p
> blond chłopek ma na pierwszym inny kostium, i inny na drugim w powiększeniu. :P
No właśnie, autorzy się chyba znajomością mangi pochwalić chcieli i zrobili tych purpurowowłosych, zielonowłosych i blondwłosych chuderlaków.
A co najlepsze kostiumy Pana Turricana przedstawione w intrze wiszą chyba w damskiej garderobie.
Mogli dodać kilka pikantnych obrazków pod prysznicem, że niby koleżankom je zakosił, czy coś...
A w grze właściwej znowu niekonsekwencja w porównaniu z intrem - bohater biega z jasnymi gaciami na wierzchu...
Ech, intro Turricana 3 to przy tym arcydzieło ;)