[#6]
Re: Czy ktoś przeszedł Bagitmana lub Frantic Freddie?
@asman,
post #5
Fajnie, że napisałeś trainer. Widzę, że można mieć nieskończoną liczbę żyć lub nieskończony czas.
Chciałbym wspomnieć, że co do tej "gry bez końca", to jest nią bez wątpienia Prince of Persia, gra z wybitną animacją, ale po przejściu kilkudziesięciu plansz znudziła mi się, bo nie było widać zakończenia.
Z "Frantic Freddie" najbardziej zapadła mi w pamięć muzyka, która była zaczerpnięta z bodajże którejś tam symfonii Beethovena.
Ostatnia modyfikacja: 08.04.2009 13:09:41