12.04.2023 17:34
[#31]
Re: najlepszy joystick do Amigi
@klank, post #29
Wszystkie używane dżoje z epoki zakupione przeze mnie to rozklekotane badziewia. A było ich chyba kilkanaście w sumie. A w sensibla to i tak najprecyzyjniej się gra na klawiszach... Też miałem sentyment do sensibla na dżoju, ale po czasie musiałem przyznać wyższość klawiaturze.
12.04.2023 19:23
[#33]
Re: najlepszy joystick do Amigi
@mastaszek, post #31
A było ich chyba kilkanaście w sumie.
Ja mam już przynajmniej kilkadziesiąt i lubię grać tymi co miałem kiedyś, chociaż nie są najlepsze. Żaden jednak nie dorównuje nowoczesnym padom konsolowym.
Wszystkie używane dżoje z epoki zakupione przeze mnie to rozklekotane badziewia.
Ja mam nieużywane i też nie są idealne. Można podmieniać sprężynki, tunningować, ale po czasie stwierdzam, że pad/klawiatura wygodniejsza.
To trochę jak z kulkowymi myszkami. Przemineły
Fajnie mieć, ale używać już niekoniecznie 
13.04.2023 20:47
[#41]
Re: najlepszy joystick do Amigi
@Robo, post #1
Dla mnie najlepszy Joystick to VG-125 pracujący na żyletkach. Od czasu gdy w latach 90-tych kupiłem dwie sztuki w Pewexie (były jakoś po 5$ za sztukę) mam je do dzisiaj, używam bardzo często i sprawują się znakomicie. Przetrwały niezliczoną ilość rozgrywek, niesamowite jak wytrzymały mają plastik. Od Decathlon na Atari (prawo-lewo prawo-lewo ...) poprzez bijatyki i wyścigówki na Amidze, aż po WinUAE z interfejsem RetroFun! dla rozrywki dzieciaków, działają i służą jakby miały w sobie tajemną moc ;)
Mimo, że używałem też bardzo długo takich joy'ów jak QuickShot Maverick QS-128F czy QuickJoy Megastar SV-135, to jednak VG-125 jest dla mnie konstrukcją bezkonkurencyjną, za prostotę i wytrzymałość pierwsze miejsce na podium.
Mimo, że używałem też bardzo długo takich joy'ów jak QuickShot Maverick QS-128F czy QuickJoy Megastar SV-135, to jednak VG-125 jest dla mnie konstrukcją bezkonkurencyjną, za prostotę i wytrzymałość pierwsze miejsce na podium.
14.04.2023 08:38
[#43]
Re: najlepszy joystick do Amigi
@amikoksu, post #42
30 lat temu grałem na QuickShot 2 na microswitchach .Dobry Joy, dzisiaj jakby je ktoś sprzedawał nowe bym od razu kupil do Amigi 500 .Obecnie mam do niej joya f- my Matt .Ale to 2 kroki wstecz I taka alternatywa z braku czegoś normalnego . Jest bo jest .
Na PC grałem dużo sieciowo w il 2 fb , tutaj duży Joy Saitek Cyborg ze skrętną osią , gałka do rozglądania i 8 klawiszami do podporzadkowania , ale on do zręcznościówek na Amidze się nie nadaje ( za duży za ciężki i szkoda mi go zwyczajnie katować )
Od x czasu gram prawie wylacznie na PS 4 i Xbox na padach ( fps - y , Fifa , platformówki, Wiedzminy etc ) i się przyzwyczaiłem do nich , dlatego pad do A 500 mini dla mnie mógłby być gdyby nie to że nie jest do końca ergonomiczny i jest za mały na duże łapki i nie ma gałek ("problem z ruchem po skosie ) Ale da się nim grać. Dlatego chyba się skłonie ku temu wskazywanemu padowi Logitecha jeśli z A 500 mini się nie gryzie, a emulator Amigi skutecznie mi ostatnio eksploatację Amigi 500 ograniczył.
Wiem że Joy to siła przyzwyczajenia , ale dobry pad naprawdę jest dobry i mnie już nawet przeskakiwanie z jednego pada na drugi i trzeci nie przeszkadza i do joysticka w zręcznościówkach raczej nie wrócę.
Na PC grałem dużo sieciowo w il 2 fb , tutaj duży Joy Saitek Cyborg ze skrętną osią , gałka do rozglądania i 8 klawiszami do podporzadkowania , ale on do zręcznościówek na Amidze się nie nadaje ( za duży za ciężki i szkoda mi go zwyczajnie katować )
Od x czasu gram prawie wylacznie na PS 4 i Xbox na padach ( fps - y , Fifa , platformówki, Wiedzminy etc ) i się przyzwyczaiłem do nich , dlatego pad do A 500 mini dla mnie mógłby być gdyby nie to że nie jest do końca ergonomiczny i jest za mały na duże łapki i nie ma gałek ("problem z ruchem po skosie ) Ale da się nim grać. Dlatego chyba się skłonie ku temu wskazywanemu padowi Logitecha jeśli z A 500 mini się nie gryzie, a emulator Amigi skutecznie mi ostatnio eksploatację Amigi 500 ograniczył.
Wiem że Joy to siła przyzwyczajenia , ale dobry pad naprawdę jest dobry i mnie już nawet przeskakiwanie z jednego pada na drugi i trzeci nie przeszkadza i do joysticka w zręcznościówkach raczej nie wrócę.
. 
17.04.2023 16:34
[#48]
Re: najlepszy joystick do Amigi
@Madman, post #47
Przecież to jakiś fake jest. Jak ten joy miałby się wychylać skoro otwór na shaft jest zrobiony na styk...?
Bo ta gała służy tylko do trzymania całości i dociskania do podłoża a jedynym elementem ruchomym jest przycisk. Kontroler wyłącznie do gier w których trzeba w ten przycisk naparzać jak najszybciej. ;)
PS. Tak przy okazji, Konami do swoich starych gier sportowych wypuszczało kontrolery składając się tylko z dwóch przycisków.
https://www.msx.org/wiki/Konami_JE-502
17.04.2023 16:49
[#49]
Re: najlepszy joystick do Amigi
@Robo, post #1
Bawiłem się ostatnio Competition Pro USB w połączeniu z interfejsem Tom R2. Wszystko fajnie, wszystkie fire są wykrywane, tyle, że fire A i B to były te po prawej stronie joya.
Jako praworęczny, musiałem przelutować 4 kabelki by zamienić stronę prawą z lewą. Wygodnie gra się w Gianę skok na małym trójkątnym przycisku i główny fire na dużym okrągłym
Jako praworęczny, musiałem przelutować 4 kabelki by zamienić stronę prawą z lewą. Wygodnie gra się w Gianę skok na małym trójkątnym przycisku i główny fire na dużym okrągłym
17.04.2023 19:48
[#51]
Re: najlepszy joystick do Amigi
@Robo, post #1
Mój najbardziej wytrzymały joystick to był, o ile pamiętam, VG-125. Miałem go przez lata. Katowany na początku na Atari, a później już na Amidze. Ile lat przeżył, nie pamiętam, ale kilkanaście na pewno.
Aktualnie korzystam z Pythona. Gumkowego, bo nie cierpię "klikających" joysticków. Z kompletem zapasowych gumek ;).
Ostatnia aktualizacja: 17.04.2023 19:50:26 przez Drakon
Aktualnie korzystam z Pythona. Gumkowego, bo nie cierpię "klikających" joysticków. Z kompletem zapasowych gumek ;).
Ostatnia aktualizacja: 17.04.2023 19:50:26 przez Drakon