22.04.2011 21:45
[#572]
Re: W jaką amigową grę grałeś/aś wczoraj?
@HOŁDYS, post #571
A ja zagrałem dzisiaj pierwszy raz w grę, która chyba na Amidze nie była aż tak popularna, tj. Fury of the Furries (Furia Futrzaków). Musiałem wyłączyć intro, bo wyskakiwał błąd przy uruchamianiu. Gra z gatunku logiczno-zręcznościowych jest naprawde super! Na razie przeszedłem ze 3-4 poziomy pustynne. Słucham od kilku dni soundtracku do tej gry i zainteresowałem się dzięki temu nią (no i dzięki awatarze Kiv_Mastera).
Znalazłem też opis gry na PPA, ale jeszcze nie zgłębiłem się w niego. Jednakże w mig skapnąłem o co w grze chodzi. W grze sterujemy jednym z 4 rodzajów futrzaków - żółtym miotającym ogniem, czerwonym przekopującym się przez gruz, niebieskim pływającym w wodzie oraz zielonym używającym liny, którą podczepia pod sufit. Nie wszystkie rodzaje futrzaków są zawsze do dyspozycji.
Gra powstała w 1994 roku, podejrzewam, że Wormsy z 1995 pożyczyły pomysł z liną z tej gry :) Polecam Futrzaków dla każdego fana gier logiczno-zręcznościowych gdzie trzeba dobrze sterować joystickiem i trochę pogłówkować. Na pewno wrócę do tej gry wkrótce, żeby przejść kolejne poziomy i pozwiedzać nowe światy (a ta gra jest podzielona na szereg światów).
Znalazłem też opis gry na PPA, ale jeszcze nie zgłębiłem się w niego. Jednakże w mig skapnąłem o co w grze chodzi. W grze sterujemy jednym z 4 rodzajów futrzaków - żółtym miotającym ogniem, czerwonym przekopującym się przez gruz, niebieskim pływającym w wodzie oraz zielonym używającym liny, którą podczepia pod sufit. Nie wszystkie rodzaje futrzaków są zawsze do dyspozycji.
Gra powstała w 1994 roku, podejrzewam, że Wormsy z 1995 pożyczyły pomysł z liną z tej gry :) Polecam Futrzaków dla każdego fana gier logiczno-zręcznościowych gdzie trzeba dobrze sterować joystickiem i trochę pogłówkować. Na pewno wrócę do tej gry wkrótce, żeby przejść kolejne poziomy i pozwiedzać nowe światy (a ta gra jest podzielona na szereg światów).
22.04.2011 22:02
[#573]
Re: W jaką amigową grę grałeś/aś wczoraj?
@companiero, post #569
Boulder Dash - uwielbiam tę grę. Ponieważ mam od jakiegoś czasu znowu C64 w domu ze stacją dysków i kabelkiem łączącym tę stację dysków z komputerem PC pobawiłem się nieco w Boulder Dash Construction Kit i zrobiłem dwie mapy, które zgrałem na dyskietkę. Zabawa z dyskietkami 5,25" jest odjazdowa. Ten edytor zresztą jest jednym z najlepszych edytorów map do Boulder Dasha, które znam. Umożliwia np. losowe rozmieszczanie elementów na planszy np. kamieni, lub diamentów. Te komputery się w ogóle nie starzeją, radochy z niektórych ulubionych gier jest trochę mniej, ale z innych mniej znanych z kolei więcej.
10.05.2011 23:37
[#574]
Re: W jaką amigową grę grałeś/aś wczoraj?
@Minniat, post #573
a wiec tak odpalilem Rise of the robots na A500 2.5 MB (gra do uruchomienia wymaga 1 MB CHIP aby cieszyc sie efektami dodatkowo 0.5 MB FAST) ..ucieszylo mnie ze rozpoznalo od DF0: do DF3: i dyskotek odeszla w sina dal..
tak mi sie dobrze gralo ze pierwszy raz w zyciu przeszdlem ta gre (a zawsze gram na poziomie medium !!) zakonczenie fajne ..Richard Joseph z sensible zrobil modek ,, a tytulowe rify kolo z Queen..bardzo ladne obrazki na zakonczenie.
Generalnie pokaz graficzny ..i to ze kosci ECS cos jeszcze potrafia :) (wprowadzenie do gry na 2 dyskietkach) ..aby gra byla plynna na 7 mhz nalezy wylaczyc cienie postaci... przeszedlem jak ktos chce odsprzedam orginal :P
tak mi sie dobrze gralo ze pierwszy raz w zyciu przeszdlem ta gre (a zawsze gram na poziomie medium !!) zakonczenie fajne ..Richard Joseph z sensible zrobil modek ,, a tytulowe rify kolo z Queen..bardzo ladne obrazki na zakonczenie.
Generalnie pokaz graficzny ..i to ze kosci ECS cos jeszcze potrafia :) (wprowadzenie do gry na 2 dyskietkach) ..aby gra byla plynna na 7 mhz nalezy wylaczyc cienie postaci... przeszedlem jak ktos chce odsprzedam orginal :P
16.07.2011 12:36
[#583]
Re: W jaką amigową grę grałeś/aś wczoraj?
@parallax, post #582
Po tygodniowej przerwie pograłem wczoray w Superfrog-a. Nadal uważam, że jest to najlepsza platformówka na świecie, ale po co ja to piszę, przecież wy to wiecie. Co rusz odkrywam w tej grze coś nowego. Pogrywałem też kiedyś w równie słynne platformówki jak: mario, sonic, super tux i wiecie co? Też są zajebiste, ale jednak najzajebistszą platformówką jest Superfrog. Polecam!!!
