13.01.2017 10:42
[#4]
Re: LukHash - nowy album Glitch
@rePeter, post #3
Łukasz z chiptune ma trochę mało wspólnego. To raczej elektropolo z domieszką chiptune'owych instrumentów.
Ostatni album był strasznie słaby, obym na nowym się nie zawiódł, bo mam wrażenie, że od dłuższego czasu pomysłów mu brakuje.
Ale już słucham. Tutaj link na bandcamp.
EDIT: No, jest trochę lepszy niż poprzednik. Ale i tak to już nie jest to, co kiedyś (in minus niestety).
Ostatnia aktualizacja: 13.01.2017 10:56:59 przez Drakon
Ostatni album był strasznie słaby, obym na nowym się nie zawiódł, bo mam wrażenie, że od dłuższego czasu pomysłów mu brakuje.
Ale już słucham. Tutaj link na bandcamp.
EDIT: No, jest trochę lepszy niż poprzednik. Ale i tak to już nie jest to, co kiedyś (in minus niestety).
Ostatnia aktualizacja: 13.01.2017 10:56:59 przez Drakon
14.01.2017 15:41
[#5]
Re: LukHash - nowy album Glitch
@Drakon, post #4
Nie wiem co dokładnie masz na myśli pisząc elektropolo, ale jeśli pijesz do discopolo to moim zdaniem nie pasuje to do Lukchash'a.
Nowej płyty nie słuchałem jeszcze a z starch materiałów najbardziej lubię 2 ostatnie płyty, które wyraźnie wyróżniają go z tłumu innych elektro-muzyków
Nowej płyty nie słuchałem jeszcze a z starch materiałów najbardziej lubię 2 ostatnie płyty, które wyraźnie wyróżniają go z tłumu innych elektro-muzyków
14.01.2017 19:49
[#7]
Re: LukHash - nowy album Glitch
@Drakon, post #4
Jak ktoś chce czysty "chiptune" to niech sobie odpali SID Player`a lub coś innego. Mi się podobają albumy LukHash`a bo to współczesna forma gatunku inspirowana chiptune`owymi dźwiękami i melodyjkami. Mają w sobie coś z klasyków, a jednocześnie brzmią dobrze i nie kłują w uszy ze względu na poprawny (choć momentami nieidealny) miks i realizację. Zdecydowanie kupię nowy album, to kilka groszy a każde wsparcie artysty się liczy (sam coś tworzę to rozumiem ile to zachodu).
Ostatnia aktualizacja: 14.01.2017 19:51:18 przez NeckUno1
Ostatnia aktualizacja: 14.01.2017 19:51:18 przez NeckUno1
14.01.2017 21:27
[#8]
Re: LukHash - nowy album Glitch
@NeckUno1, post #7
współczesna forma gatunku inspirowana chiptune`owymi dźwiękami
Trafiłeś właśnie w sedno. Chodziło mi o to, że nie można muzyki Łukasza nazwać chiptune'ami. Natomiast moje odczucia dotyczą dwóch ostatnich albumów - The Other Side oraz najnowszego, Glitch. Ich poprzednicy, czyli Digital Memories i Falling Apart to dla mnie mistrzostwo, może poza masteringiem - żeby nie było, że potępiam jego twórczość. Natomiast ostatnie dwa albumy są w moim odczuciu (w porównaniu do DM i FA) strasznie słabe, wręcz odtwórcze. Co oczywiście nie zmienia faktu, że dla "nowych" słuchaczy Łukasza mogą stanowić nie lada gratkę. Natomiast mnie zupełnie "nie leżą".
sam coś tworzę to rozumiem ile to zachodu
...to ja mam chrapkę, żeby posłuchać tego, jeśli się podzielisz
. 14.01.2017 22:20
[#10]
Re: LukHash - nowy album Glitch
@Drakon, post #8
Mam to w planach już od dłuższego czasu, ale w sieci jest ostatnio taki natłok artystów muzycznych, że nie wiem czy ma to sens się ujawniać bo utonę w tłumie. Zajmuję się muzyką można powiedzieć od dzieciaka z lepszym lub gorszym skutkiem, ale kwestie techniczne i lektura prasy branżowej doprowadziły do tego że zawsze mi coś nie pasowało w moich produkcjach. Dlatego od jakiegoś czasu mam blokadę przed ujawnianiem się i ciężko mi się zmotywować ;)
. 14.01.2017 22:53
[#13]
Re: LukHash - nowy album Glitch
@Drakon, post #4
Jakiś czas temu marudziłem na muzę Lukhasha. Na tą poprzednią płytę. Chyba była za bardzo przesterowana...
Jednak słucham teraz nowej i jest całkiem OK. To nie jest electropolo, tylko electroworld z elementami muzyki chiptune oraz klimatem klubowym. Słychać też scenę i underground.
Podoba mi się. Mnie rockowckowi. Jest zdecydowanie fajniejsza od poprzedniej. Daję ocene 5 w skali 1-5.
Dodam jeszcze że słyszę tam też funky, gotyk i nawet folk oraz wszystko co powyżej napisałem i wiele innych, różnych stylów.
Świetna muza.
Ostatnia aktualizacja: 14.01.2017 23:06:26 przez Andrzej Drozd
Jednak słucham teraz nowej i jest całkiem OK. To nie jest electropolo, tylko electroworld z elementami muzyki chiptune oraz klimatem klubowym. Słychać też scenę i underground.
Podoba mi się. Mnie rockowckowi. Jest zdecydowanie fajniejsza od poprzedniej. Daję ocene 5 w skali 1-5.
Dodam jeszcze że słyszę tam też funky, gotyk i nawet folk oraz wszystko co powyżej napisałem i wiele innych, różnych stylów.
Świetna muza.
Ostatnia aktualizacja: 14.01.2017 23:06:26 przez Andrzej Drozd
11.02.2017 21:37
[#16]
Re: LukHash - nowy album Glitch
@sid777, post #9
Po osłuchaniu już nie czuję disco. Dobra płyta!
Przy okazji, płyta Lukhasha którą lubię najbardziej: c64 reMIXed
Przy okazji, płyta Lukhasha którą lubię najbardziej: c64 reMIXed