[#3]
Re: Prośba o pomoc z WinUAE
@Madman,
post #2
Przecież to jest abandonware. Wskaż mi sklep gdzie kupię dziś oryginał Ishara. Zresztą mam całą oryginalną serię, w wersji na Amigę 500, przywiezioną dawno temu z Niemiec. Więc jeśli tak Cię to zabolało, to potraktuj, moje pytanie jakby dotyczyło kopii zapasowej. Zresztą sam problem nielegalności abandonware jest mocno dyskusyjny.
Jeśli proceder nie jest ścigany, to z pewnością nie przynosi producentowi (czy innej osobie posiadającej prawa autorskie) żadnej szkody. Nielegalne pozyskanie starej gry nie wiąże się z utratą przez niego potencjalnych korzyści związanych z kupnem oryginału, gdyż nie ma go na rynku. Tym samym wyrzuty sumienia nie spędzają mi snu z powiek.
Zresztą to nie tylko moja teoria. Parę lat temu było o tym głośno, między innymi w USA.
"Amerykański ustawodawca dokonał modyfikacji w prawie autorskim. Choć prawnicy wciąż się spierają, prawdopodobnie zalegalizowano gry abandonware. Według amerykańskiej ustawy o ochronie praw intelektualnych, korzystanie z produkcji typu abandonware było nielegalne. Teraz Kongres wprowadził pewne modyfikacje, które dają nadzieję, że korzystanie z tego typu oprogramowania zostanie zalegalizowane."