Bardzo ładnie Ci to wyszło!!

Super 5

...,5

Widzę jak dokładną obróbkę obudowy zrobiłeś. Wielki szacunek. Wykonane tak, jak by Commodore fabrycznie przystosowała do karty SD.

Ha Dzieki wielkie!

... ale powiem Ci, ze to naprawde nie bylo nic specjalnie trudnego. Ot, zwykla wkretarka na baterie i male wiertelko do metalu na poczatek, zeby sie przebic, a potem to juz tylko zabawa pilniczkami i przy samym koncu dopasowywanie do ulozenia karty SD. Material, z ktorego wykonana jest obudowa Amigi jest wbrew pozorom bardzo wdzieczny w obrobce (tylko przy duzych obrotach np. wiertarki "dziwnie" pachnie ). To samo tyczy sie rzezbienia otworkow na wyswietlacz i przyciski. Wystarczy robic wszystko dokladnie i NIE SPIESZYC sie ... a wszystko skonczy sie milo.

O takiej samej technice wykonania myślałem. Dzisiaj jest zdecydowanie łatwiej rzeźbić w Amidze, bo dostęp do narzędzi jest o wiele lepszy niż kilka lat temu. Oczywiście oprócz wiertła, mini pilników dostępne są kleje do klejenia na gorąco, pasty polerskie, opaski zaciskowe i wiele innych bardzo przydatnych drobiazgów. Podstawą jest jakość, a nie pośpiech i niska cena. Każda praca, dokładnie wykonana, jest droższa, ale zawsze daje satysfakcję i pewność działania. Moimi faworytami, jeśli chodzi o jakość wykonania - przemysłową był phase5 i jest bPlan, nasz Elbox. Te firmy to jubilerzy elektroniki.