No coś takiego mi się nie zdarzyło ale ostatnio stwierdziłem, że Amiga, śrubokręt i kot na jednym biurku to zło ;) Drugi port joya był wolny i kot tak zakręcił śrubokrętem, że zrobił zwarcie +5V do masy w A3000. Na szczęście poszedł tylko bezpiecznik w okolicach portu.

To raczej rezystor SMD. Da się naprawić

Nie zgodzę się z Tobą. Zgodnie ze schematem to kondzior, rezystory są obok i różnią się kształtem, wielkością i oznaczeniami. Już naprawione.

Ostatnia aktualizacja: 22.01.2014 06:51:18 przez gegu

Dobra, a może masz rację. Pamięć mnie zawodzi, bo naprawa odbywała się dawno temu. W każdym razie dzięki za dobre słowa.

Ostatnia aktualizacja: 22.01.2014 07:17:44 przez gegu

Rezystory SMD z reguły są opisane na wierzchu (widać na sąsiednich rezystorach na zdjęciu), więc brak oznaczeń świadczy o tym, że ten uszkodzony element jest jednak kondensatorem SMD.

Jako, że rozpocząłem tą dyskusję, czuję się odpowiedzialny za doprowadzenie sprawy do końca. Z tego powodu, że posiadałem tylko zdjęcie rozerwanego elementu w telefonie, to przyjąłem, że jest to kondensator, bo nie ma oznaczeń na elemencie. Ponieważ naprawy dokonywałem dawno temu, a moja pamięć płata figle, to w końcu zajrzałem do schematu, który rozwiewa wszelkie wątpliwości. Kawałkiem schematu, z zaznaczonym elementem, dzielę się z Wami.


Nie ważne, że obstawialiśmy inny element, niż w rzeczywistości, WAŻNE, że każdy z nas uratowałby poczciwą "sześćsetkę"

PS. Teraz leży na stole kolejny pacjent A600, w którym elektrolit zeżarł ścieżki - tego też uratuję i jak trzeba będzie to kolejnego i kolejnego, itd.