• Boulder Däsh

26.02.2005 10:27, autor artykułu: Andrzej Drozd
odsłon: 15992, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Boulder Däsh Jakiś czas temu na Aminecie pojawił sie Boulder Däsh w wersji 5.20. W związku z tym, że jest to jedna z pierwszych wersji poprawnie działających na wszystkich Amigach (także tych emulowanych), postanowiłem jeszcze raz przypomnieć sobie czasy, kiedy pierwszy raz zagrałem w Boulder Däsha, u kolegi na małym Atari, a później na swoim C-64.

Twórcą oryginalnego Boulder Dasha jest Peter Liepa, a autorem opisywanej amigowej konwersji Guido Mersmann. Gra ma status shareware i przez to pewne ograniczenia, jednak nic nie stoi na przeszkodzie, aby zapoznać sie z nią oraz ukończyć, a i nawet zarejestrować. Dodatkowo także polecam użytkownikom "mocnych" konfiguracji, emulatory komputerów ośmiobitowych, a także emulator maszyny do gier MAME, na którą ukazała sie bardzo udana konwersja, a raczej klon, o bajecznej grafice - Boulder Däsh Part 2 (World) (rys. 4).

Boulder Däsh Boulder Däsh jest grą planszowo-labiryntową posiadającą elementy logiczne oraz zręcznościowe. Wcielamy sie w postać Rockforda, którego zadaniem jest zgromadzenie jak największej ilości diamentów, przedzierającego się przez liczne pułapki oraz zmagającego się z czasem. Ukończenie planszy jest możliwe po zebraniu odpowiedniej ilości diamentów, ponieważ wtedy otwierają sie wrota do kolejnej. Jeżeli pozostało dość dużo czasu, dobrym pomysłem będzie dozbieranie dodatkowych, ponieważ otrzymamy dodatkowe punkty oraz życia. Należy unikać bliskiego kontaktu ze spadającymi elementami, patrolującymi żarowkami oraz motylami. Często można natrafić na plansze, w których nie ma wystarczającej ilości diamentów. Jest kilka sposobów na ich "produkcję", zależnie od planszy: zrzucenie kamienia na motyla (do 9 diamentów), zrzucenie kamienia na specjalny murek (który przetransformuje go do postaci diamentu (uwaga na zrzucanie diamentów na murki - zamieniają się w kamienie)), zablokowanie ropy kamieniami, diamentami lub innymi "twardymi" elementami planszy i odczekanie odpowiedniej chwili. Często droga zablokowana jest przez inny rodzaj murków, które można unieszkodliwić zrzucając kamień na żarówkę lub motyla, który znajduje sie blisko niego. Bardzo ważnym elementem gry jest opanowanie pewnego triku, a mianowicie zbieranie diamentów, przepychanie kamieni oraz udostępnianie korytarza z "miejsca". Aby tego dokonać należy przytrzymać "fire" i wykonać ruch w odpowiednią stronę. Tak więc nie nadaje się do tego joystick z włączonym autofire. Bardzo często gdy zablokujemy się lub nie uzbieramy wystarczającej ilości diamentów, jedynym wyjściem będzie "autodestrukcja", którą można wykonać za pomocą klawisza ESC.

Boulder Däsh Boulder Däsh ma zwyczajną, a nawet bardzo surową grafikę, co nie jest dziwne, gdyż ta konwersja jest wierną kopią z komputerow ośmiobitowych, jednak posiada swój urok i co najważniejsze jest estetyczna oraz nie drażni oka. Każdy zestaw graficzny planszy składa sie z czterech kolorów. Są one jednak bardzo starannie dobrane a każda plansza ma inną paletę. Ogólnie caîa seria poziomów robi wrażenie wielokolorowości i podnosi atrakcyjność. Do wyboru jest kilka stylów graficznych, np. klasyczny lub "kosmiczny". Kolejnym plusem są oryginalne dźwięki, które idealnie pasują do klimatu gry. Bardzo dobrym dodatkiem tej wersji jest możliwość odtwarzania muzyczek Protrackera, które stworzone są w stylu SID. Dzięki temu można tworzyć oraz zmieniać zestawy utworów.

Najmocniejszą stroną gry jest jednak edytor. Gdy już nam się znudzą dostępne zestawy gier (a jest ich bardzo dużo), grafiki, czy dźwięków, możemy stworzyć własne. Edytor jest prosty w obsłudze, przejrzysty i nie powinien stwarzać większych problemów. Stanowi miłe uzupełnienie dla znudzonych tym, co udało się zebrać autorowi w archiwum z grą. Ci którzy nie wstydzą się swojej pracy, mogą wysłać do autora przez siebie stworzone zestawy.

Boulder Däsh Wymagania Boulder Däsha to Amiga z systemem 2.0+. Gra pracuje zarówno na oryginalnych kościach jak i kartach graficznych pod kontrolą CGX oraz P96. Pewną wadą którą zauważyłem na AGA, jest możliwość odpalenia gry tylko w trybie PAL. Natomiast karty graficzne oferują pełny komfort i można ją uruchomić na okienku oraz na własnym ekranie w dowolnych rozdzielczościach (dzięki temu można ją traktować jako grę pod WB oraz pełnoekranową). Moim zdaniem dobrze jest uruchomić w niższych, aby nie pozbywać się przesuwania ekranu, ponieważ tworzy on ciekawy efekt i klimat.

Instalacja jest bardzo prosta. Wystarczy rozpakować wszystkie pliki (boulderdaesh, bouldergames, bouldercaves, bouldergraph oraz bouldersound) do jednego katalogu. Boulder Däsh posiada także proste i przejrzyste menu konfiguracyjne.

Boulder Däsha uważam za jedną z najlepszych gier, które powstały na początku lat 80-tych, która dzięki pomysłowości i oryginalności nie tylko się nie zestarzała, ale także powstało dużo kontynuacji (także 3D), klonów oraz była inspiracją takich hitów jak Robbo oraz różnego typu organizerów...

Archiwum instalacyjne znajduje się na Aminecie:

http://us.aminet.net/game/jump/boulderdaesh.lha
http://us.aminet.net/game/jump/bouldergames.lha
http://us.aminet.net/game/jump/bouldercaves.lha
http://us.aminet.net/game/jump/bouldergraph.lha
http://us.aminet.net/game/jump/bouldersound.lha

    
komentarzy: 6ostatni: 12.03.2012 14:36
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem