• Własny PS2M

21.01.2006 10:21, autor artykułu: Rafał "MASTEr" Siedlaczek
odsłon: 11397, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Dzyń, dzyń. Kiedy usłyszałem dzwonek do drzwi, a w nich pokazał się listonosz z rentą dla mojej starej amigowej myszki zrozumiałem, że należy zacząć rozglądać się za czymś nowszym. W końcu istniało wielkie prawdopodobieństwo, że następnej operacji wymiany mikrostyków może nie przeżyć. Nie mówiąc już o tym, że zwykłe czynności, takie jak wysłanie myszy do myjni, czyli mycie kulki i wyciąganie kłaczków z jej wnętrza sprawiało jej już kłopot. Zresztą i tak odsłużyła swoje.

To tytułem wstępu, teraz do rzeczy. Zaczęły się poszukiwania. Ceny amigowych myszek są strasznie wygórowane w porównaniu do myszy pecetowych, więc poszedłem w tym kierunku. Aby jednak podłączyć mysz z peceta, potrzebny będzie interfejs (kiedyś nazwany międzymordziem, gdy była moda na spolszczanie wszystkiego), ponieważ nawet jeśli znajdziemy działającą, starą mysz pecetową z gniazdkiem podobnym do amigowego (9 pinów w dwóch rzędach), to nasza Ami niestety i tak nie zrozumie sygnałów generowanych przez tę mysz. To odnośnie starych myszek, podobnie będzie z nowymi, królującymi w sklepach, standardu PS2 i/lub nawet częściej USB. Z tym drugim to można sobie jeszcze poradzić mając oczywiście określoną, pokaźną sumę pieniążków. Wtedy kupimy sobie kontroler USB, rejestrujemy Posejdona i jazda. Ale też nie do końca, bo bez odpowiednich sztuczek mysz nie będzie śmigać w BootMenu. Tak czy siak jest to rozwiązanie kosztowne.

Jak już wspomniałem wcześniej potrzebny jest interfejs, by podpiąć pecetową mysz standardu PS2 do Amigi. Oczywiście amigowe firmy produkują takie rozwiązania, jednak jak łatwo można się domyślić również nie są to rozwiązania tanie tym bardziej, że myszki nie kupuje się co rok, więc co za tym idzie urządzonko nie zwróci się szybko.

Skoro więc nie można tanio kupić, to należy zrobić! Na początek Aminet. Znalazłem rozwiązanie - PS2m, bo o nim mowa, pozwala na podłączenie pecetowej optycznej myszki do naszej Amigi, a nawet obsługę rolki (wheela), czy dwóch rolek.

Jak to się robi w Chicago?! - czyli składamy ustrojstwo.

Pełen optymizmu i zapału zabrałem się do rzeczy i gdy po raz pierwszy zerknąłem w archiwum i zobaczyłem płytkę PCB do tego układu dałem sobie spokój na długie tygodnie. Starcie drugie - pełen sukces. Po konsultacji z amigowcem - Valwit (miał już zbudowany PS2m w A600 i kilku A1200) i dokładniejszym poczytaniu dokumentacji dowiedziałem się, że aby zbudować działający układ wystarczą jedynie przewody i lutowanie na tzw. pajęczynkę. Spis elementów jest faktycznie skromny, najdroższy jest układ PIC kosztuje około 20 PLN. Reszta to groszowe sprawy, całość projektu to góra 35 PLN i jakieś kilka godzin dłubania - opłaca się CAŁKOWICIE! Jedyną niedogodnością pozostaje fakt, że trzeba lutować do płyty głównej. Ja rozwiązałem to jednak inaczej. Z czasów giercowania pozostał mi bowiem przedłużacz gniazdek myszki i joya - zrobiłem go po to, by nie przekładać co chwilkę urządzeń mysz/joy i nie niszczyć gniazdek w płycie głównej. Dodatkowo dłuższe kable pozwalały w czasie choroby, nie wychodząc z łóżka, na pracę/grę z AMI.

PS2M PS2M

Mogłem mieć ponadto podpięte dwa joye i mysz równocześnie, by wybrać mysz lub joya z tego samego portu wystarczyło wybrać go przełącznikiem (który odpowiednio łączył masę i zasilanie portu).

PS2M Teraz wystarczyło więc poskładać interfejs w całość i zabudować do mojej przelotki. Części kupiłem w elektroniku, a gniazdko PS/2 wylutowałem ze starej płyty piecowej. Po złożeniu interfejsu w całość należało zaprogramować układ PIC - jak pisze twórca PS2m najlepiej użyć programatora DEVPIC, oczywiście też z Aminetu. I w tym miejscu właśnie jest haczyk. Aby zrobić sobie ps2m należy mieć programator PIC lub dostęp do niego. Co robi więc amigowiec?! Radzi sobie sam. Należy więc zrobić sobie samemu swój własny programator. Na szczęście jego koszt to kilka złotych, a wykonanie też nie nastręcza problemów. Ponadto może przydać się jeszcze do innych projektów.

Przed uruchomieniem całości należy dokładnie najlepiej kilkakrotnie sprawdzić poprawność połączeń zarówno w programatorze jak i w PS2m. Jest jeszcze jedna uwaga, gdy składa się programator, najlepiej korzystać z podstawek pod układy - w razie uszkodzenia układu można łatwo i szybko wymienić go na dobry, a w wypadku PS2m jest to nawet wskazane do przyszłych aktualizacji oprogramowania w PIC-u. Dobrze jest również kilkakrotnie włożyć i wyciągnąć układ z/do podstawki - w moim przypadku zły kontakt powodował, że nie mogłem za pierwszym razem, ani 2 i 3 zaprogramować PIC-a (ile ja razy dzięki temu sprawdzałem jakość i poprawność połączeń w programatorze i ps2m.

PS2M Następnie trzeba włożyć PIC do programatora, zaprogramować, wpakować go do podstawki z PS2m i gotowe! Mysz powinna ruszyć od razu. Zmontowany układ w moim wykonaniu wygląda tak jak na zdjęciu: u góry wyjście ps2, na dole standardowe amigowe oczywiście. W celu zminimalizowania kosztów można się obyć bez niego jednak to frajda gdy można podpiąć dwie myszki i obie działają równocześnie.

No i kończymy panowie i panie

Śmiem twierdzić, że powinna działać każda mysz ps2, a nie jak twierdzi autor PS2m tylko niektóre. I faktycznie z moim ps2m działały bardzo dobrze 3 odstępne mi myszki PS/2. Z uwagi na design mojej Ami wybrałem mychę w czarnej obudowie, optyczną z jednym kółkiem.

PS2M PS2M

Dokładnie jest to model M-SBF90 firmy Logitech. Natomiast całość złożona i spięta razem wygląda jak poniżej.

PS2M

Podsumowanie, czyli tak czy nie?

Co do zalet to są takie:

  • Mysz widziana jest od razu w BootMenu, a po uruchomieniu dołączonego programiku możemy korzystać z rolki (wheela) (w systemie dzięki commodity FreeWheel, a w MUI dzięki łatce MUIWheel,
  • nie jesteśmy ograniczeni do jednej amigowej myszy; różnorodność kształtów, dodatkowych bajerów i cen myszy pecetowych jest ogromna: są myszki za 10 PLN jak również za więcej niż 250 PLN,
  • powtarzalność projektu tzn. zrobiłem już dwa takie interfejsy i obydwa działają znakomicie.

Wady:

  • Trzeba włożyć w całość trochę pracy i cierpliwości (łączenie takiej ilości kabelków może zirytować),
  • Aby zaprogramować PIC-a musimy mieć programator lub dostęp do niego.

Archiwa:

PS2m.lha - http://main.aminet.net/hard/hack/ps2m.lha
DevPIC - http://main.aminet.net/dev/cross/devpic.lha
FreeWheel - http://de4.aminet.net/util/mouse/FreeWheel.lha
MUIWheel - http://de4.aminet.net/util/mouse/MuiWheel14.lha
ps2m_example - http://de4.aminet.net/hard/hack/ps2m_example.lha - zdjecia ukladu ps2m

P.S. Jeśli ktoś jest zainteresowany zaprogramowaniem PIC-a dla potrzeb PS2m, to mogę to zrobić.

    
komentarzy: 3ostatni: 20.10.2007 14:45
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem