17.08.2016 09:53
[#32]
Re: Wybielanie. Obalamy mit!!!
@_arti, post #31
No ja bym nie malował, bo czas szybko mija. za 2-3 lata sprzęt będzie żółty, a ze względu na lakier nie będzie można już z tym nic zrobić i na dodatek nie będzie to oryginalna powierzchnia.
Dlatego bardziej mnie interesuje na ile lat średnio wystarcza jeden zabieg i jaką ich wielokrotność można przeprowadzić na tym samym materiale bez ryzyka uszkodzenia go.
Dlatego bardziej mnie interesuje na ile lat średnio wystarcza jeden zabieg i jaką ich wielokrotność można przeprowadzić na tym samym materiale bez ryzyka uszkodzenia go.
17.08.2016 10:21
[#35]
Re: Wybielanie. Obalamy mit!!!
@Duracel, post #34
Tego jeszcze w zasadzie nikt nie wie. Obserwacje procesu żółknięcia mamy od jakichś 40 lat, natomiast obserwacje po wybieleniu od góra 10. Żeby to rzetelnie zbadać, ktoś by musiał np. wybielać co 2 tygodnie i po roku ocenić stan plastiku. O takich badaniach nie słyszałem.
Co prawda mówi się o tym, że wybielanie nadtlenkiem wodoru zwiększa porowatość powierzchniowej warstwy plastiku, ale właśnie, mówi się. Nikt tego jednoznacznie nie wykazał. Dodatkowo utrudnia sprawę to, że plastiki w różnych sprzętach (a nawet w seriach tego samego sprzętu) różnią się składem i inaczej reagują na wybielanie. Trzeba też wziąć pod uwagę, że czym innym jest wybielanie samym roztworem perhydrolu, a czym innym kremami fryzjerskimi, które zawierają szereg dodatkowych składników.
Jak dotąd nie natknąłem się na żaden opis osłabienia plastiku wskutek wybielania.
Co prawda mówi się o tym, że wybielanie nadtlenkiem wodoru zwiększa porowatość powierzchniowej warstwy plastiku, ale właśnie, mówi się. Nikt tego jednoznacznie nie wykazał. Dodatkowo utrudnia sprawę to, że plastiki w różnych sprzętach (a nawet w seriach tego samego sprzętu) różnią się składem i inaczej reagują na wybielanie. Trzeba też wziąć pod uwagę, że czym innym jest wybielanie samym roztworem perhydrolu, a czym innym kremami fryzjerskimi, które zawierają szereg dodatkowych składników.
Jak dotąd nie natknąłem się na żaden opis osłabienia plastiku wskutek wybielania.
17.08.2016 11:24
[#36]
Re: Wybielanie. Obalamy mit!!!
@Krashan, post #35
Osłabienie plastiku może nastąpić wskutek użycia chlorowych wybielaczy.
Chlor jako pierwiastek bardziej reaktywny w grupie fluorowców wypiera brom.
Tylko atomy chloru (liczba atomowa 17) są niemalże o połowę mniejsze od atomów bromu (liczba atomowa 35) więc gdy Br jest zastępowany przez Cl to powstają "dziury" w plastiku, których chlor dobre nie wypełnia.
Dodatkowo podobnie jak brom, również może się utleniać zmieniając barwę - choć powinna ona być mniej intensywna niż w reakcji z bromem.
Dlatego nie zaleca się stosowana wybielaczy, mimo dobrego efektu na pierwszy rzut oka.
Ostatnia aktualizacja: 17.08.2016 11:25:20 przez lekarz_med
Chlor jako pierwiastek bardziej reaktywny w grupie fluorowców wypiera brom.
Tylko atomy chloru (liczba atomowa 17) są niemalże o połowę mniejsze od atomów bromu (liczba atomowa 35) więc gdy Br jest zastępowany przez Cl to powstają "dziury" w plastiku, których chlor dobre nie wypełnia.
Dodatkowo podobnie jak brom, również może się utleniać zmieniając barwę - choć powinna ona być mniej intensywna niż w reakcji z bromem.
Dlatego nie zaleca się stosowana wybielaczy, mimo dobrego efektu na pierwszy rzut oka.
Ostatnia aktualizacja: 17.08.2016 11:25:20 przez lekarz_med
17.08.2016 11:50
[#37]
Re: Wybielanie. Obalamy mit!!!
@_arti, post #31
Jaki to jest czas to nikt nie odpowie bo to zależy od konkretnej partii produkcyjnej plastiku.
Jak pisałem zmiana barwy jest wynikiem utleniania bromu.
Brom w plastiku bierze się z opóźniacza palenia - substancji chemicznej stosowanej jako dodatek do tworzyw sztucznych i innych materiałów w celu ograniczenia ich palności lub zmniejszenia szybkości ich spalania - ponieważ plastik ABS sam z siebie jest dosyć łatwopalny.
W latach 80/90 popularnym środkiem tego typu był tetrabromobisfenol A (TBBPA) o wzorze sumarycznym C15H12Br4O2.
Jest on w mieszane całego plastiku, nie tylko na powierzchni.
Cząsteczki TBBPA mają 2 właściwości, które nas interesują:
1) pod wpływem promieniowania UV zachodzi reakcja utleniania
Br2 + UV -> 2Br
2Br + O2 -> 2BrO
2) druga rzecz to taka, że mniejsze cząsteczki powstałe z rozpadu TBBPA np wolne atomy Br "migrują" na powierzchnię plastiku z jego wnętrza.
Więc nawet po wybieleniu czyli reakcji redukcji Br po jakimś czasie wypłyną na powierzchnię nowe atomy, które znów się utlenią oraz już zredukowane z powrotem zaczynają się utleniać.
Dlatego następuje ponowna zmiana barwy.
Tempo tych zmian jest nie do przewidzenia bo w różnych proporcjach ten związek był dodawany do różnych partii produkcyjnych plastiku (nie mówiąc o różnych producentach - Amiga/Atari/Apple) oraz w różnym tempie zachodzi reakcja chemiczna.
Stąd niektóre obudowy z tamtych lat dziś potrafią być wręcz brązowe a inne są białe jakby dopiero co wyszły z fabryki.
Podobnie jest z ponownym żółknięciem po wybielaniu - u jednych po miesiącu już widać pierwsze ślady a inni po latach dalej mają białe obudowy.
Ostatnia aktualizacja: 17.08.2016 11:56:49 przez lekarz_med
Jak pisałem zmiana barwy jest wynikiem utleniania bromu.
Brom w plastiku bierze się z opóźniacza palenia - substancji chemicznej stosowanej jako dodatek do tworzyw sztucznych i innych materiałów w celu ograniczenia ich palności lub zmniejszenia szybkości ich spalania - ponieważ plastik ABS sam z siebie jest dosyć łatwopalny.
W latach 80/90 popularnym środkiem tego typu był tetrabromobisfenol A (TBBPA) o wzorze sumarycznym C15H12Br4O2.
Jest on w mieszane całego plastiku, nie tylko na powierzchni.
Cząsteczki TBBPA mają 2 właściwości, które nas interesują:
1) pod wpływem promieniowania UV zachodzi reakcja utleniania
Br2 + UV -> 2Br
2Br + O2 -> 2BrO
2) druga rzecz to taka, że mniejsze cząsteczki powstałe z rozpadu TBBPA np wolne atomy Br "migrują" na powierzchnię plastiku z jego wnętrza.
Więc nawet po wybieleniu czyli reakcji redukcji Br po jakimś czasie wypłyną na powierzchnię nowe atomy, które znów się utlenią oraz już zredukowane z powrotem zaczynają się utleniać.
Dlatego następuje ponowna zmiana barwy.
Tempo tych zmian jest nie do przewidzenia bo w różnych proporcjach ten związek był dodawany do różnych partii produkcyjnych plastiku (nie mówiąc o różnych producentach - Amiga/Atari/Apple) oraz w różnym tempie zachodzi reakcja chemiczna.
Stąd niektóre obudowy z tamtych lat dziś potrafią być wręcz brązowe a inne są białe jakby dopiero co wyszły z fabryki.
Podobnie jest z ponownym żółknięciem po wybielaniu - u jednych po miesiącu już widać pierwsze ślady a inni po latach dalej mają białe obudowy.
Ostatnia aktualizacja: 17.08.2016 11:56:49 przez lekarz_med
17.08.2016 12:20
[#38]
Re: Wybielanie. Obalamy mit!!!
@lekarz_med, post #37
Po prostu facet z filmu nie pomyślał żeby poczytać tylko chemie na nowo odkrywa .Cienko to widzę bo tu bez podstaw za daleko nie zajdzie. Brak wiedzy to jak ślepota. Ja zastosowałem inny zabieg ,ciut bardziej inwazyjny , obudowę zjechałem papierem sciernym wodnym bardzo drobnym ,potem pasta i maszyna polerska ,ale ostrożnie żeby plastiku nie spalić potem jeszcze 2h normalna metoda opisana powyżej przez lekarz_med (konkretnie jak z biznesem :) )i efekt białego lustra.
17.08.2016 14:14
[#39]
Re: Wybielanie. Obalamy mit!!!
@JaraB, post #1
Kolega z filmu to chyba przysypiał na chemii a google tylko do obrazków używa ;)
Jak zaczął mówić o cieple, liczyłem na coś w stylu katalizy np poprzez pogrzanie wybielanego plastiku (zanurzenia worka w gorącej wodzie itp) a tu pitu pitu ciepło (bo reakcja egzotermiczna to coś mu tam dzwoni) pitu pitu światło
Jako lekarz_med napisał - TBBPA i O2 + wysoka entropia składu tworzyw ;) Można pokusić się jeszcze o eksperyment z komorą z O3 jak ktoś ma dostęp.
Ostatnia aktualizacja: 17.08.2016 14:15:23 przez hackssh
Jak zaczął mówić o cieple, liczyłem na coś w stylu katalizy np poprzez pogrzanie wybielanego plastiku (zanurzenia worka w gorącej wodzie itp) a tu pitu pitu ciepło (bo reakcja egzotermiczna to coś mu tam dzwoni) pitu pitu światło
Jako lekarz_med napisał - TBBPA i O2 + wysoka entropia składu tworzyw ;) Można pokusić się jeszcze o eksperyment z komorą z O3 jak ktoś ma dostęp.
Ostatnia aktualizacja: 17.08.2016 14:15:23 przez hackssh
29.08.2016 05:57
[#52]
Re: Wybielanie. Obalamy mit!!!
@Umpal, post #51
https://pl.wikipedia.org/wiki/Nadtlenek_wodoru#Zastosowanie
Z tego wynika że zarówno woda utleniona jak i perhydrol to roztwory (mieszanki) tych samych substancji (czyli nadtlenku wodoru z wodą), tyle że utleniona ma zaledwie 3% nadtlenku a perhydrol aż 30%. A roztwory powyżej 70% są już bardzo niebezpieczne i używane do paliw rakietowych.
Z tego wynika że zarówno woda utleniona jak i perhydrol to roztwory (mieszanki) tych samych substancji (czyli nadtlenku wodoru z wodą), tyle że utleniona ma zaledwie 3% nadtlenku a perhydrol aż 30%. A roztwory powyżej 70% są już bardzo niebezpieczne i używane do paliw rakietowych.
29.08.2016 08:41
[#53]
Re: Wybielanie. Obalamy mit!!!
@Umpal, post #51
https://pl.wikipedia.org/wiki/Perhydrol. Kupiłem tutaj http://www.envolab.pl/sklep/nadtlenek-wodoru-30-detail. Aaa i bez rękawiczek gumowych to lepiej się do tego nie zbliżaj 
Ostatnia aktualizacja: 29.08.2016 08:41:50 przez Fest3r
Ostatnia aktualizacja: 29.08.2016 08:41:50 przez Fest3r
29.08.2016 15:06
[#55]
Re: Wybielanie. Obalamy mit!!!
@Fest3r, post #53
W ostatni weekend wybielałem mocno pożółkłą obudowę do A600. Użyłem zgodnie z sugestiami wody utlenionej w kremie (12% - nie mieli 18%) + wcześniejsze wymycie płynem do naczyń. Parę godzin na ostrym słońcu + oczywiście ciągle spryskiwane wodą, żeby nie wyschło. Z wyjątkiem paru smug (nierówno nałożyłem krem) obudowa odzyskała swój pierwotny kolor. Klawisze potraktowałem tak samo (przykryłem folią,żeby nie poginęły). Efekt też dobry choć w tym wypadku pewnie lepiej by zadziałała kąpiel w rozcieńczonym perhydrolu zamiast w kremie. Trudniej nałożyć to równomiernie na klawisze, żeby nie było smug.