@kowboy,
post #1
AmigaOS4 może 'nam' dać nową jakość AmigaOS, na jaką wielu długo czekało (i czeka nadal lub się już nie doczekało i przesiadło na coś innego).
A co do gonienia pc czy Mac'a - przez wiele lat Amiga nie uczestniczyła w tym swego rodzaju wyścigu, więc teraz już raczej nie gonimy (w pewnym sensie),
a cieszymy się zaletami tego co jest tworzone głównie dla nas oraz tym co sami tworzymy.
To nie jest kwestia tego czy chcemy kogoś przegonić, to sprawa rozwoju AmigaOS w jak najlepszym kierunku. Co więcej - rozwój systemu AmigaOS świadczy o tym,
że jest wielka szansa, że Amiga (może nie jako firma, ale tak ogólnie) będzie się nadal rozwijać i nie umrze,
jeśli tylko pozostaną ci, którzy będą ją wspierać. Jeśli natomiast większość obecnych użytkowników AmigaOS nie będzie zainteresowanych rozwojem systemu i zatrzyma się na AmigaOS3.9 + łatki to raczej marne szanse na dalszy rozwój.
Na Amigę można tworzyć i czuć to, że tworzy się coś wyjątkowego, coś czego Amidze brakuje.
Można zauważyć to, że gdzie indziej prawie nic już nie ma do zrobienia, a można to zrobić na Amigę.
W AmigaOS jest 'to coś' co trzyma przy niej wielu użytkowników. Dlatego potrzebny jest dalszy rozwój systemu AmigaOS,
żeby Amiga była jeszcze lepsza i żeby każdy kto będzie tej Amigi używać miał satysfakcje tego, że
używa i tworzy dla czegoś co nie umarło, co jest wyjątkowe i staje się coraz lepsze.
Jednak jeśli założy się tak jak niektórzy pecetowcy mi to mówią: 'Amiga już się skończyła' to nie ma rady. Wtedy można faktycznie zrobić przesiadkę na 'tylko pc' i raz na pare lat włączyć emulator by zobaczyć WB lub 'popykać' w stare gierki.