09.06.2006 22:05
[#31]
Re: Ile z Amigi ma OS4 i MOS
@Skotos, post #30
hmmmm, ale "stabilizacja" w świecie Amigi jest wyłącznie efektem śmierci producenta. To tak jakby cenić sobie ciszę nad rodzinnym grobowcem (przepraszam, jeśli kogoś uraziłem tym porównaniem, bardzo nie lubię dowcipów na tematy czyjegoś nieszczęścia, ale ta analogia wydała mi się trafna). Nie zawsze Amiga była taka "stabilna". Powstawały nowe kości graficzne (przejście z ECS na AGA było dla wielbicieli niektórych gierek prawdziwą tragedią), instalowano nowsze, nie do końca zgodne z poprzednikami procesory, Zorro ewoluowało. Sam system też przeszedł spore metamorfozy. Wtedy zaletą Amigi była nie stabilizacja, ale innowacyjność. Dzisiaj to już wspomnienie, chociaż niektóre koncepcje są wciąż na czasie. Ja żałuję, że Amiga już nie jest konkurentem Maca i PC, brakuje mi tamtej dynamiki.... (dlatego kupiłem Pegaza - żeby ciut jeszcze podgonić, przynajmniej zegar CPU mieć w tych samych jednostkach co reszta świata komputerowego ;) GHz zamiast MHz 
)
P.S. Wiem że 1 GHz to 1000 MHz ;)
)P.S. Wiem że 1 GHz to 1000 MHz ;)
10.06.2006 19:43
[#35]
Re: Ile z Amigi ma OS4 i MOS
@AmiChris, post #34
My oczekujemy wiecej od sprzetu/systemu/oprogramowania zate mnie dziw sie ze nie gnijemy na klasykach,ty wracasz a ja -ogolnie- od 1996 na klasyku siedze i juz mi sie mdlo robilo...
i kto jest amigowcem wiekszym??
Po pierwsze, wcale się nie dziwię, po drugie takie licytowanie się 'jestem większym amigowcem' mocno mi pachnie dziecinadą i klimatami z Top Secret ;)
Amigowość to wolność wyboru - Ty przesiadasz się na Pegaza, inni czekają na Shark'a i inne cuda... I wszyscy są zadowoleni :D
i kto jest amigowcem wiekszym??
Po pierwsze, wcale się nie dziwię, po drugie takie licytowanie się 'jestem większym amigowcem' mocno mi pachnie dziecinadą i klimatami z Top Secret ;)
Amigowość to wolność wyboru - Ty przesiadasz się na Pegaza, inni czekają na Shark'a i inne cuda... I wszyscy są zadowoleni :D
11.06.2006 02:09
[#40]
Re: Ile z Amigi ma OS4 i MOS
@AmiChris, post #32
Marcik a czy ktos cie zmusza do opensource??
Po czesci bounty (zdefiniowane jako opensource i kilka osob z obozu os4 czy arosa sie tam dolozylo. Oczywiscie nikt z krzykaczy...). A po drugie - jak sie juz raz zdecydowalem na takie rozwiazanie to niech juz tak zostanie. Na debili nic sie nie poradzi i trzeba sie nauczyc ich olewac, niewazne jakie bzdury by nie wypisywali.
15.06.2006 00:56
[#49]
Re: Ile z Amigi ma OS4 i MOS
@wali7, post #31
Ale zauważ, że ma to też dobre strony. Technologia idzie w specjalizację. Nie ma już dzisiaj firmy która robi wszystko.. sa firmy od układów graficznych są też i od innych. I tak musi być.
Wg mnie dobrze się stało, że możemy korzystać z typowych klawiatur ps2 czy usb (podobnie jak myszek, drukarek, skanerów) czy też innych elementów. Z tym, że w większości przypadków są to możliwości czysto teroretyczne - z powodu braku jedengo elementu - sterowników. Ale to już inna bajka..
A czym jest dla mnie amigowość ?
Możliwością wyboru (np. GUI), modułowością konstrukcji (biblioteki) przejrzystością systemu (układ i nazwy katalogów systemowych, plików...), jasne i przejrzyste api systemu, jego lekkość..
Nie zapominajmy tez .. o przestawianu ikonek ;)
No i jeszcze jeden ważny aspekt tej całej amigowości (choć dzisiaj już niestety zanikający) - to my - społeczeństwo amigowe - ludzie czujący i myślący podobnie. Ludzie którzy lubią pracować na "swoim" sprzęcie, "swoim" systemie. I nie traktującym tego sprzętu jak tylko mebla czy narzędzia.
Bo Amigi zawsze miały i mieć będą ducha. Ducha w obecnie dwóch odcieniach - czerwieni i błękitu.
Wg mnie dobrze się stało, że możemy korzystać z typowych klawiatur ps2 czy usb (podobnie jak myszek, drukarek, skanerów) czy też innych elementów. Z tym, że w większości przypadków są to możliwości czysto teroretyczne - z powodu braku jedengo elementu - sterowników. Ale to już inna bajka..
A czym jest dla mnie amigowość ?
Możliwością wyboru (np. GUI), modułowością konstrukcji (biblioteki) przejrzystością systemu (układ i nazwy katalogów systemowych, plików...), jasne i przejrzyste api systemu, jego lekkość..
Nie zapominajmy tez .. o przestawianu ikonek ;)
No i jeszcze jeden ważny aspekt tej całej amigowości (choć dzisiaj już niestety zanikający) - to my - społeczeństwo amigowe - ludzie czujący i myślący podobnie. Ludzie którzy lubią pracować na "swoim" sprzęcie, "swoim" systemie. I nie traktującym tego sprzętu jak tylko mebla czy narzędzia.
Bo Amigi zawsze miały i mieć będą ducha. Ducha w obecnie dwóch odcieniach - czerwieni i błękitu.
19.06.2006 10:26
[#51]
Re: Ile z Amigi ma OS4 i MOS
@wali7, post #1
Dla mnie Ami to Ami. Wszystko co wokół jej się kręci - oraz system. Nawet jeśli nie będzie MOSowi dorastał do pięt, a Pegaz będzie 1000x szybszy - to i tak A1 z OS4 będzie dla mnie tą właściwszą odmianą Amisi. Od początku powstawało to z myślą o Ami i dla Ami.
A to że po drodze ewaluowały inne systemy? Cóż, Scalos też był fajny..
A to że po drodze ewaluowały inne systemy? Cóż, Scalos też był fajny..
19.06.2006 16:05
[#56]
Re: Ile z Amigi ma OS4 i MOS
@AmiChris, post #53
A ciekawe porównanie zwłaszcza ze Anakin (blue) staje sie Vaderem (red) a pózniej ten Vader (red) odcina pewien członek Luke`owi (blue) ... 
Na szczęscie Chewbacca (koodłaty ? ) i Han Solo (MiniQ ? :P) czuwaja
Oczywiscie nie musze wspominać że wypadałoby żeby Han Solo latał Pegazem Millenium :P
Ostatnia modyfikacja: 19.06.06 16:07
Na szczęscie Chewbacca (koodłaty ? ) i Han Solo (MiniQ ? :P) czuwaja
Oczywiscie nie musze wspominać że wypadałoby żeby Han Solo latał Pegazem Millenium :P
Ostatnia modyfikacja: 19.06.06 16:07