[#45]
Re: Wymiana kondensatorów SMD a "gorące szczypce" ZD-409
@Kilos,
post #44
Potwierdzam i dodam że kiedyś kupiłem nową rozlutownicę ZD-915, wtedy akurat była w dolnym przedziale cenowym coś około 280zł. Pomijając fakt dobrania odpowiedniej temperatury na tą chwilę u mnie 310-350 stopni to max, wyżej cyna zaczyna się łuszczyć i być sucha, przy mniejszej dłużej się nagrzewa i nie dogrzewa wszystkich przelotek. Ogólnie wadą tych rozlutownic jest słaba pompka ssąca cynę. 2 tygodnie po używaniu tej rozlutownicy po prostu przysłowiowe H mnie strzeliło i postanowiłem że nie będę kupował drugiej tylko wykonam tuning, więc oryginalna pompka została zastąpiona 2 pompkami/kompresorkami od zamka centralnego bodajże z VW Vento/Passat połączonymi równolegle i w trybie ssania powietrza, dodatkowo każda z osobna zasilana jest zasilaczem 24V 3A (załączane przez przekaźnik z cyngla pistoletu) tak aby miały szybki i dynamiczny rozruch co jest ważne w natychmiastowym oddesaniu cyny z przelotki, zaletą tego rozwiązania jest to że cyna tak szybko opuszcza przelotkę i dodatkowo nóżka np. układu oraz sama przelotka zostaje schłodzona szybkim przepływem powietrza. Ważną rzeczą jest też dokładne wyczyszczenie końcówki w miejscu styku grzałki pistoletu w celu lepszego przewodzenia ciepła na sam koniec końcówki, w moim przypadku używam papieru ściernego 1500-2000 po takim wyczyszczeniu trzeba też te końcówkę w miarę mocno dokręcić do grzałki.
W niektórych przypadkach, gdzie cyna jest stara i utleniona trzeba dodać nowej lub fluxu i całość zassać.
Podsumowując,
Od momentu przeróbki na dwie konkretne pompki pochodzące z zamka centralnego, nawet nie myślę o zakupie lepszej rozlutownicy, jedynie co, to co jakiś czas wymiana samego pistoletu no i oczywiście filtrów aby syf nie leciał do pompek.