[#28]
Re: Który zasilacz lepszy do A1200
@Blady,
post #26
Ja też tego nie potrafię zrozumieć - to jest wbrew fizyce.
Mam zasilacz ATX - daje 5V bez obciążenia.
Podłączam do Amigi, Amiga nie wstaje, na gnieździe mam 4,2V.
Do zasilacza podłączam sztuczne obciążenie w postaci dysków SATA, IDE. 3,3V obciążam żarówką (nie małą) - widać, że wydajność prądowa jest spora, bo H4 12V zaczyna się żarzyć.
Na molexach mam 5V, na gnieździe Amigi mam 4,2V - Power LED ledwo świeci, Amiga oczywiście nie wstaje.
Podłączam zasilanie z zasilacza do gniazda Floppa na płycie A1200 (dodatkowo, prócz gniazda zasilającego) - wówczas cała logika i karta turbo dostają 5V 0 Amiga działa prawidłowo.
Takie "gubienie" prądu jest wbrew logice jak dla mnie. Molexy są fizycznie połączone z wtykiem do Amigi (to ta sama gałąź zasilania). Na molexach 5V, na wtyku Amigi 4,2V. Amiga dopiero działa jak podłącze zasilanie z ATX do gniazda FDD.
Zasilacz markowy - 500W Chieftec.
Po podłączeniu zasilacza (np. CISCO - nie ATX) - takiego problemu nie ma.