15.11.2021 18:33
[#68]
Re: Który zasilacz lepszy do A1200
@Cedrat, post #67
To są prywatne sprawy zainteresowanych osób. Ktoś coś kupił, oddał
i teraz się nie lubią.
A ja bym chciał się dowiedzieć, skąd mogą się brać szumy w obrazie
z zasilacza.
Czy wtyczka do Amigi aby na pewno jest poprawnie
uziemiona?
Złożyłem sobie sam 2 zasilacze Mean Wella, testowałem na 3 różnych
płytach amigowych i żadnego szumu w obrazie z Amigi nie było.
Ostatnia aktualizacja: 15.11.2021 18:41:40 przez mmarcin2741
i teraz się nie lubią.
A ja bym chciał się dowiedzieć, skąd mogą się brać szumy w obrazie
z zasilacza.
Czy wtyczka do Amigi aby na pewno jest poprawnie
uziemiona?
Złożyłem sobie sam 2 zasilacze Mean Wella, testowałem na 3 różnych
płytach amigowych i żadnego szumu w obrazie z Amigi nie było.
Ostatnia aktualizacja: 15.11.2021 18:41:40 przez mmarcin2741
15.11.2021 19:00
[#69]
Re: Który zasilacz lepszy do A1200
@mmarcin2741, post #68
Wtrącę się, mam zasilacz asteca 50w, sam go przerobiłem do moich Amig. Sam go "przerobiłem" tzn. obciąłem
kabel z oryginalnego zepsutego zasilacza i przelutowałem. Brak jakichkolwiek zakłóceń w obrazie z każdej z Amig a mam ich trochę. Testowane na bańce 1084S jak i na Benq lcd.
kabel z oryginalnego zepsutego zasilacza i przelutowałem. Brak jakichkolwiek zakłóceń w obrazie z każdej z Amig a mam ich trochę. Testowane na bańce 1084S jak i na Benq lcd.
15.11.2021 19:26
[#71]
Re: Który zasilacz lepszy do A1200
@mmarcin2741, post #68
Ja podłączałem wtyczkę standardowo - napięcia do napięć, masa do masy i Shield niepodłączone. Ale w przypadku tych Astec próbowałem również wersji z Shield do masy jak zobaczyłem szumy na obrazie, było bez zmian. Testowałem dwa różne modele 47W, po pierwszym uznałem że może być uszkodzony. Drugi działał tak samo, więcej testów nie robiłem.
15.11.2021 19:31
[#72]
Re: Który zasilacz lepszy do A1200
@rafvte, post #70
Nie będę komentował obsługi klienta, bo to każdy oceni już sobie sam.
Mam za to ważne pytanie, czy te zasilacze są NOWE, czyli czy znajduje się tam fabrycznie nowy zasilacz, bez żadnego wcześniejszego przebiegu ? Jest to o tyle ważne, że zasilają one często zastawy warte kilka tysięcy złotych i warto mieć taką pewność.
Mam za to ważne pytanie, czy te zasilacze są NOWE, czyli czy znajduje się tam fabrycznie nowy zasilacz, bez żadnego wcześniejszego przebiegu ? Jest to o tyle ważne, że zasilają one często zastawy warte kilka tysięcy złotych i warto mieć taką pewność.
16.11.2021 09:22
[#75]
Re: Który zasilacz lepszy do A1200
@brain030, post #72
Mam za to ważne pytanie, czy te zasilacze są NOWE, czyli czy znajduje się tam fabrycznie nowy zasilacz, bez żadnego wcześniejszego przebiegu ? Jest to o tyle ważne, że zasilają one często zastawy warte kilka tysięcy złotych i warto mieć taką pewność.
Ja osobiście polecam kupić zasilacz Mean Well RT 50B lub trochę większy 65B. Mieści się w obudowie oryginalnego zasilacza do Amigi. Kosztuje 73 złote. (przynajmniej tyle kosztował 3 tyg temu) Po za Allegro można nabyć, oczywiście jest on fabrycznie NOWY i wystarczy do praktycznie każdej Amigi nawet rozbudowanej.
Na tym filmiku: link widać jak gość pakuje go do środka
Co do zasilacza o którym była mowa z allegro link to nie ma informacji by był to nowy zasilacz. Nie miałem go w rękach więc się nie wypowiem. Mieć go też nie będę bo cena nie mała
21.11.2021 15:28
[#78]
Re: Który zasilacz lepszy do A1200
@brain030, post #71
Szkoda, że sprzedawca nie raczył odpowiedzieć na moje pytanie ...
Na znanym portalu aukcyjnym obserwuje się ciekawe zjawisko. Wszystko co można przerobić do Amigi schodzi w ilościach hurtowych, szczególnie gdy kosztuje kilka złotych za sztukę. Często chciałem sobie kupić coś na sprawdzenie, a za godzinę znikało nagle kilkadziesiąt sztuk.
Niestety, w większości przypadków jest to wyeksploatowany do granic możliwości odpad (zasilacz potrafiący kosztować 5 czy 10 zł to elektro-śmieć, który ktoś wyrzucił). Czy może dostać nową wtyczkę i taadam mamy 20-30 razy droższy "nowy zasilacz" ?, każdy niech sobie odpowie. Warto mieć na uwadze, jakie ryzyko podejmujemy używając go do Amigi. Mocne jednostki, przy których nie starczają fabryczne modele kupują w większości osoby posiadający mocno rozbudowany sprzęt. Są to konfiguracje za grube pieniądze, taki sprzęt to ogromne zagrożenie.
Kończąc temat, jeśli nie wystarcza nam fabryczny model, upewnijmy się że kupujemy NOWE urządzenie.
Na znanym portalu aukcyjnym obserwuje się ciekawe zjawisko. Wszystko co można przerobić do Amigi schodzi w ilościach hurtowych, szczególnie gdy kosztuje kilka złotych za sztukę. Często chciałem sobie kupić coś na sprawdzenie, a za godzinę znikało nagle kilkadziesiąt sztuk.
Niestety, w większości przypadków jest to wyeksploatowany do granic możliwości odpad (zasilacz potrafiący kosztować 5 czy 10 zł to elektro-śmieć, który ktoś wyrzucił). Czy może dostać nową wtyczkę i taadam mamy 20-30 razy droższy "nowy zasilacz" ?, każdy niech sobie odpowie. Warto mieć na uwadze, jakie ryzyko podejmujemy używając go do Amigi. Mocne jednostki, przy których nie starczają fabryczne modele kupują w większości osoby posiadający mocno rozbudowany sprzęt. Są to konfiguracje za grube pieniądze, taki sprzęt to ogromne zagrożenie.
Kończąc temat, jeśli nie wystarcza nam fabryczny model, upewnijmy się że kupujemy NOWE urządzenie.