21.04.2014 01:26
[#32]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@SzaryWilk, post #30
amiga jest bardziej zbliozna laptopa
Małe Amigi - A500/600/1200 - budową raczej przypominają dzisiejsze All-in-ONE . Nie zapominaj , że były także "duże" Amigi - 2000/3000/4000 .
jak mowie np uklad specializowany powiedzmy aga to nie mowie ze chce dzisiaj miec age tylko uklad ktory bedzie nowoczesny w dzisiejszych czas na rynku
Czyli generalnie wychodzi na to, że chciałbyś do Amigi wpakować Radeona lub GeForce
:)
na rynku jest tyle firm ktore produkuje uklady ze naprawde mozna zbudowac amige bez inzynierow i w rosadnej cenie tylko trzeba chciec
Zbudować można, tylko kto da kasę , przecież ci tajemniczy inżynierowe za darmo robić nie będą :D . Do tego zamiast wpakować do tej nowej Amigi zwykłego Radeona czy GeForce, to ludziom zachcą się kompatybilności z OCS/ECS/AGA , kości muzyczne zgodne z Paula itd. a to kosztuje :) , no i jaki CPU PPC , ARM czy też x86-64 .
Małe Amigi - A500/600/1200 - budową raczej przypominają dzisiejsze All-in-ONE . Nie zapominaj , że były także "duże" Amigi - 2000/3000/4000 .
jak mowie np uklad specializowany powiedzmy aga to nie mowie ze chce dzisiaj miec age tylko uklad ktory bedzie nowoczesny w dzisiejszych czas na rynku
Czyli generalnie wychodzi na to, że chciałbyś do Amigi wpakować Radeona lub GeForce
:)na rynku jest tyle firm ktore produkuje uklady ze naprawde mozna zbudowac amige bez inzynierow i w rosadnej cenie tylko trzeba chciec
Zbudować można, tylko kto da kasę
, przecież ci tajemniczy inżynierowe za darmo robić nie będą :D . Do tego zamiast wpakować do tej nowej Amigi zwykłego Radeona czy GeForce, to ludziom zachcą się kompatybilności z OCS/ECS/AGA , kości muzyczne zgodne z Paula itd. a to kosztuje :) , no i jaki CPU PPC , ARM czy też x86-64 . 21.04.2014 20:45
[#33]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@trOLLO, post #32
No w koncu jakis sensowny czlowiek z ktorym mozna pogadac o nowej amidze ;),ja myslalem cos ala laptop ale bez ekranu lcd,nowa amiga na pewno musialaby byc biala wiem szczegol,no i miec usb i hdmi a co najwazniejsze to mowie nie o geforce czy innych pc wynalazkach tylko procesorach specializowanych,oczywiscie nie da rady zeby dzisiaj robic aga czy inne procesory trzeba zastosowac nowe uklady a wsteczna zgodnosc emulowac i tyle no procek to kazdy byleby nie byl intel ;).motorola teraz produkuje sprzet w ktorym mozna znalesc dwurdzeniowy SoC Qualcomm Snapdragon S4 (MSM8960) z zegarem 1,5 GHz,tak wiec wszystko jest tylko trzeba chciec.Ja bym uderzyl do googla bo teraz z tego co czytalem to jest wlascicielem motoroli i moze sie dogadac zeby wskrzesic amige ;)
Ostatnia aktualizacja: 21.04.2014 20:48:45 przez SzaryWilk
Ostatnia aktualizacja: 21.04.2014 20:50:30 przez SzaryWilk
Ostatnia aktualizacja: 21.04.2014 20:48:45 przez SzaryWilk
Ostatnia aktualizacja: 21.04.2014 20:50:30 przez SzaryWilk
21.04.2014 20:52
[#34]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@SzaryWilk, post #33
a co najwazniejsze to mowie nie o geforce czy innych pc wynalazkach tylko procesorach specializowanych
A co to ten tajemniczy procesor specjalizowany , przecież dzisiejsze GPU to bardzo specjalizowany procesor 
, chyba że masz na myśli AMD APU 
oczywiscie nie da rady zeby dzisiaj robic aga czy inne procesory trzeba zastosowac nowe uklady a wsteczna zgodnosc emulowac
Czekaj, czekaj, gdzie ja coś takiego mam ...hmmm..... , nie Intel, emulacja starego systemu, wsteczna kompatybilność, Amiga-like system ...hmm... gdybym nie wiedział, to powiedziałbym że mówisz o MorphOS .
Powiem Tobie szczerze, nie chciałbym aby jakakolwiek nowa "Amiga" była zbudowana o komponenty, które będą niekompatybilne z resztą świata IT. Chcę mieć komputer, do którego włoże normalną kość RAM, zwykłą kartę grafiki - nawet niech będzie to Radeon
i wpakuję to do zwykłej budy ATX. I jeżeli to ma w 99.99999% przypominać PC, to niech tak będzie, wisi mi to, ważne że system będzie Amigowy :D , bo chyba nikt nie liczy, że w dzisiejszych czasach ktoś wyprodukuje nowy komputer coś a'la Amiga 1200 czy inne cuda
A co to ten tajemniczy procesor specjalizowany
, przecież dzisiejsze GPU to bardzo specjalizowany procesor , chyba że masz na myśli AMD APU oczywiscie nie da rady zeby dzisiaj robic aga czy inne procesory trzeba zastosowac nowe uklady a wsteczna zgodnosc emulowac
Czekaj, czekaj, gdzie ja coś takiego mam ...hmmm..... , nie Intel, emulacja starego systemu, wsteczna kompatybilność, Amiga-like system ...hmm... gdybym nie wiedział, to powiedziałbym że mówisz o MorphOS
.Powiem Tobie szczerze, nie chciałbym aby jakakolwiek nowa "Amiga" była zbudowana o komponenty, które będą niekompatybilne z resztą świata IT. Chcę mieć komputer, do którego włoże normalną kość RAM, zwykłą kartę grafiki - nawet niech będzie to Radeon
i wpakuję to do zwykłej budy ATX. I jeżeli to ma w 99.99999% przypominać PC, to niech tak będzie, wisi mi to, ważne że system będzie Amigowy :D , bo chyba nikt nie liczy, że w dzisiejszych czasach ktoś wyprodukuje nowy komputer coś a'la Amiga 1200 czy inne cuda 21.04.2014 22:07
[#35]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@trOLLO, post #34
Chcę mieć komputer, do którego włoże normalną kość RAM, zwykłą kartę grafiki - nawet niech będzie to Radeon szeroki uśmiech i wpakuję to do zwykłej budy ATX.
Zgadza się
To już nie te czasy, nie ten rynek jak było za czasów świetności Amigi jeśli myślałoby się o poważnej produkcji nowej Amigi dla mas Dla nie mas mamy, tylko cena większości nie odpowiada
21.04.2014 22:21
[#36]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@SzaryWilk, post #9
Ty chcesz nową Amige, jak dalej jedziesz na 68000 7 MHz 1 MB Myślisz, że nie doznał byś zbyt dużego szoku jak byś tak od razu przeszedł na tą nową Amigę? Może na spokojnie, po kolei, zmień sobie najpierw procek, trochę ramu daj, potem kup A1200 znacznie lepiej doposażoną Wiesz, na spokojnie Tak jak to się robiło w latach 90-tych
Myślisz, że nie doznał byś zbyt dużego szoku jak byś tak od razu przeszedł na tą nową Amigę? Może na spokojnie, po kolei, zmień sobie najpierw procek, trochę ramu daj, potem kup A1200 znacznie lepiej doposażoną Wiesz, na spokojnie Tak jak to się robiło w latach 90-tych 22.04.2014 16:45
[#37]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@parallax, post #36
ja mialem wszystkie amigi male tak wiec mialem amige 500 500+ amige 600 1200 cd32 plus sx amige z kartami turbo i co tylko chcesz tak ze jestem amigowcem od 20 lat ;) i jak ty mi o morfie mowisz to mi sie chce smiac ;) albo o innych ami podobnych systemach itd itp ja nie wiem skad sie biora ci "nowi amigowcy" chyba z marsa,jak ja stary amigowcie musi tutaj tlumaczyc co to znaczy amiga ha ha ha zabawne.A amige 600 mam bo lubie i nie potrzebuje jakies super hiper do tego co robie tak wiec nie jestem z tych amigowcow ktorzy robili na zlosc pampuchowi i nie rozbudowywali swoich amigi ;) ha ha ha.
Ostatnia aktualizacja: 22.04.2014 16:47:04 przez SzaryWilk
Ostatnia aktualizacja: 22.04.2014 16:47:04 przez SzaryWilk
Ale co tam, biadolić możesz sobie dalej 
22.04.2014 19:12
[#39]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@parallax, post #38
Ale tak nie musi byc mozna np wesprzec projekt nat ami co im sie by stalo ?.Zarobic kase i potem wypuscic cos na rynek tak sie robi w firmie.Wystarczy popatrzec na aplle startowali z tego samego pulapu co amiga.Tylko ze mieli mniej idiotow ;).
Ostatnia aktualizacja: 22.04.2014 19:20:59 przez SzaryWilk
Ostatnia aktualizacja: 22.04.2014 19:20:59 przez SzaryWilk
22.04.2014 21:00
[#40]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@SzaryWilk, post #33
tyle no procek to kazdy byleby nie byl intel ;)
zapewne dzisiaj Jay Miner nie mialby takich dylematow i wybralby Intela, bo najlepszy :), majac w alternatywnie jakies niepewne i gorsze CLOSED wynalazki ARMowe. Wskrzesic Amige to nie tylko stworzyc sprzet z logo Amiga, to takze stworzyc caly rynek, a to jest o wiele trudniejsze, bo nawet caly potencjal jednej koroporacji to moze byc za malo.
22.04.2014 22:34
[#42]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@SzaryWilk, post #39
Wystarczy popatrzec na aplle startowali z tego samego pulapu co amiga.Tylko ze mieli mniej idiotow
Mniej , wydaje mi się, że więcej. Wywalili Jobsa, o mało nie zbankrutowali, ba , przetrwali tylko dlatego że w pewnym momencie Microsoft sypnął kasą :D .
Zarobic kase i potem wypuscic cos na rynek tak sie robi w firmie
Jedno trzeba sobie uświadomić - AMIGA NIE WRÓCI - jako maszynka dla retro-hobbystów, będzie miała swoją nisze, jako komputer mainstreamowy, nie powróci, koniec i kropka.
Mniej
, wydaje mi się, że więcej. Wywalili Jobsa, o mało nie zbankrutowali, ba , przetrwali tylko dlatego że w pewnym momencie Microsoft sypnął kasą :D .Zarobic kase i potem wypuscic cos na rynek tak sie robi w firmie
Jedno trzeba sobie uświadomić - AMIGA NIE WRÓCI - jako maszynka dla retro-hobbystów, będzie miała swoją nisze, jako komputer mainstreamowy, nie powróci, koniec i kropka.
22.04.2014 23:25
[#43]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@sigma2pi, post #40
Myślę że PeCet stał się tak popularny tylko dlatego, że nie trzeba się było starać, ani płacić o/za licencję na jego klonowanie. Dzięki temu setki firm których nie było stać na opracowanie własnego komputera, ani na wykupienie licencji, zaczęły je produkować. To spowodowało duże zapotrzebowanie na Intele które w innym wypadku wątpię by były dziś popularniejsze niż są obecnie Motorole, Zilogi czy MOSy. A konkurencja między PieCowymi firmami wykreowała paru potentatów oraz produkt z którym trudno konkurować.
I obawiam się że platforma marząca o stanięciu na podium popularności musiałaby dokonać podobnego "numeru", choć to by wcale nie zagwarantowało sukcesu ani kasy. By wspomnieć chociażby darmowego przecież Linuxa. Nawet zaplecze w postaci kasiastego sponsora nie żałującego na reklamę, może nie wystarczyć, by wymienić choćby lapki z ChromeOS czy tablety z Windą 8.
Czasem jak czytam historie wielkich firm IT to mam wrażenie że w spektakularnych sukcesach i porażkach które kształtowały obraz świata, więcej było przypadków niż planowych, zarówno genialnych jak i durnych działań.
Wskrzesić Amigę? - Od 20 lat marka przyciąga samych loozerów. Nie postawiłbym na to nawet złotówki.
I obawiam się że platforma marząca o stanięciu na podium popularności musiałaby dokonać podobnego "numeru", choć to by wcale nie zagwarantowało sukcesu ani kasy. By wspomnieć chociażby darmowego przecież Linuxa. Nawet zaplecze w postaci kasiastego sponsora nie żałującego na reklamę, może nie wystarczyć, by wymienić choćby lapki z ChromeOS czy tablety z Windą 8.
Czasem jak czytam historie wielkich firm IT to mam wrażenie że w spektakularnych sukcesach i porażkach które kształtowały obraz świata, więcej było przypadków niż planowych, zarówno genialnych jak i durnych działań.
Wskrzesić Amigę? - Od 20 lat marka przyciąga samych loozerów. Nie postawiłbym na to nawet złotówki.
23.04.2014 11:13
[#44]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@ZbyniuR, post #43
Myślę że PeCet stał się tak popularny tylko dlatego, że nie trzeba się było starać, ani płacić o/za licencję na jego klonowanie. Dzięki temu setki firm których nie było stać na opracowanie własnego komputera, ani na wykupienie licencji, zaczęły je produkować.
Najważniejsza w tym wszystkim okazała się, nazwijmy to, "dywersyfikacja dostaw". Bankructwo jednej z firm produkujących klony PC nie miało dla tego rynku żadnego znaczenia, bo setki innych natychmiast wypełniały lukę. Bankructwo jedynej firmy produkującej Amigi wystarczyło, aby rozłożyć platformę na łopatki. Gwoździem do trumny okazał się tu "unikalny amigowy chipset", blokujący tworzenie satysfakcjonujących klonów tego komputera.
Najważniejsza w tym wszystkim okazała się, nazwijmy to, "dywersyfikacja dostaw". Bankructwo jednej z firm produkujących klony PC nie miało dla tego rynku żadnego znaczenia, bo setki innych natychmiast wypełniały lukę. Bankructwo jedynej firmy produkującej Amigi wystarczyło, aby rozłożyć platformę na łopatki. Gwoździem do trumny okazał się tu "unikalny amigowy chipset", blokujący tworzenie satysfakcjonujących klonów tego komputera.
23.04.2014 13:59
[#45]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@Daclaw, post #44
dokladnie, to co bylo sila Amigi w latach wczesniejszych stalo sie pozniej gwozdziem do jej trumny. Firma przejmujaca marke Amigi po Commodore zamiast tylko kontynuowac wyprzedaz magazynow powinna juz wtedy udzielac licencji firmom trzecim na produkcje Amig - chetni wtedy jeszcze byli..., a sama zajac sie tylko udzielaniem owych licencji, rozwojem systemu operacyjnego, wspieraniem rozwoju oprogramowania, kreowaniem wizji, specyfikacji, marketingiem etc. Najpozniej w roku 1997 amigowy chipset juz w calosci powinien byc przeniesiony do warstwy satysfakcjonujacej emulacji programowej, lacznie z 68k...
niestety, wtedy z ludzmi od intel outside nie dalo sie rozmawiac, bo zahukaliby kazdego
niestety, wtedy z ludzmi od intel outside nie dalo sie rozmawiac, bo zahukaliby kazdego
23.04.2014 18:42
[#46]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@sigma2pi, post #45
Commodore nie zbankrutowalo przez amige tylko przez inne czynniki,najlepiej poczytac historie,a mnie ciekawi to w jaki sposob sady ktore mialy wplyw na kolejnych wlascicieli amigi za kazdym razem dawali ciala,tak wiec amiga padla jesli chodzi o hardware poprze splot czynnikow ;).Bo jako platforma caly czas zyje i ma sie bardzo dobrze i to jest w tym wszystkim najzabawniejsze.
23.04.2014 21:56
[#47]
Re: Petro Tyschtschenko gościem Retrogralni!
@SzaryWilk, post #46
Taaa. Amiga by niebyła tym czym była (a dla niektórych wciąż jest), gdyby tak liczna grupa firm trzecich nie produkowałaby do niej tylu turbosek i innych przystawek/rozszerzeń itp. Tylko te nieszczęsne licencje do niektórych bebechów i systemu były jak kula u nogi która nie pozwalała rozwinąć jej skrzydeł póki jeszcze miała jakieś znaczenie w meinstreamie. :(
