[#151] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Dakti, post #149

Brawa dla Organizatorów i dla Wszystkich za super atmosferęOKOKOK
Dziękuję Zenon65 za nagrodęOK

Ostatnia aktualizacja: 26.06.2022 10:51:17 przez _Skiba
[#152] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@_Skiba, post #151

Nie ma za co , a wygrałeś ? szeroki uśmiech
1
[#153] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@zeno65, post #152

Wielkie dzięki dla organizatorów Jazzcat i Slay. Miejscówka super ale większe wrażenie zrobiło na mnie wasze podejście do gości, zwłaszcza tych których dotąd nie znaliście. Czułem się jak w gronie przyjaciół Miło było spotkać znajomych i poznać nowe osoby. Mam nadzieję że będzie kolejna edycja bo z pewnością skorzystam.
6
[#154] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@slay, post #1

Dzięki za super imprezę! Miło było z Wami pogadać, atmosfera świetna. Jakby była w przyszłym roku, to trzeba dwa dni zrobić :)
3
[#155] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@flops, post #154

To piwa zabraknieszeroki uśmiech
1
[#156] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@zeno65, post #155

Po małej regeneracji czas na kilka słów podsumowania ode mnie. Dzięki za tak pozytywny odbiór spotkania! Zakładaliśmy z JazzCatem, że Hex Pistons to będzie kameralne ognisko na 10 osób, a ku naszemu (jak najbardziej pozytywnemu) zaskoczeniu przez imprezę przewinęło się prawie 40 ludzi i to niekoniecznie "lokalsów".





Wiemy, że trochę rzeczy można organizacyjnie dopracować, ale było to nasz pierwszy raz, więc wybaczcie, jak coś nie do końca jeszcze zagrało. Fajnie było zobaczyć starych scenowych (i nie tylko) znajomych oraz poznać nowych. Choć - jak to na takich eventach bywa - tradycyjnie zabrakło czasu aby z każdym pogadać tyle, ile bym chciał.

Ekipa z Lublina wygrała oczywiście chyba wszystkie możliwe konkursy w kategorii "najdalsza podróż na party". Szacun i respekt! Nie obyło sie bez zaskoczeń (Skipp - toś nas Stary zaskoczył, gdy podjechałeś swym krążownikiem pod salę , podobnie jak team z Wrocławia czy samotny rowerowy tour, który na Hex Pistons odbył grxmrx





Respekt dla odważnej grupy, która wyruszyła z JazzCatem do lasu w ramach programu Chrust+, by dołożyć paliwa do ogniska, mimo, że zaczynało już grzmieć Lublin Fighters dzięki za dawkę mega energii i nocny pokaz dem dla najtwardszych zawodników oraz papierowe egzemplarze Amiga Friendship.





Podziękowanie dla Killera - "trzeciego brata", który trzymał w ryzach sporo tematów (a zwłaszcza turniej SWOS), Kwiatki za uratowanie nas przelotką, gdy rzutnik się na nas obraził (przelotkę mamy "w depozycie" jakby co). Dzięki Zeno65 za sprezentowanie nam monitora jako nagrody w turnieju SWOSa (_Skiba godnie się nim zajmie) i wypożyczenie dodatkowego joysticka do turnieju (jakby co, jest u mnie też cały czas "w depozycie"



Owy konkurs SWOS wygrał Skiba, choć finały były bardzo zacięte i wyniki ważyły się do ostatniej chwili :D Top 3 wygladał tak:

1. _Skiba
2. Killer
3. Slayer



Dziękuje wszystkim, którzy nas odwiedzili za klimat, jaki stworzyliście. Współpraca z sołtysem Nowych Tłok - jak na razie - układa się idealnie, więc niewykluczone, że na jednej edycji Hex Pistols się nie skończy.

ps. No i tylko dzięki Hex Pistons dowiedzieliśmy się, że wiejska sala w Nowych Tłokach to jedyne miejsce na świecie, które posiada swoją małą zakrystie, gdzie wiszący Jezus pilnuje zamrażarki z alkoholem.







Więcej zdjęć tutaj:
https://photos.app.goo.gl/PDBRK99qYjpkUc4K6

Ostatnia aktualizacja: 26.06.2022 22:14:12 przez slay
13
[#157] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@slay, post #156

Z mojej strony za podsumowanie niech posłuży takie świadectwo.
W sobotę rano pomyślałem, że w zasadzie to przecież mogę zabrać ze sobą syna, lubi chłopak grać, to niech pogra w coś innego niż Minecraft - założyłem sobie, że mu się spodoba, bo nikt mu nie będzie liczył czasu przed monitorem. Nie powiedziałem mu gdzie i po co jedziemy - przynajmniej nie od razu, tylko zapowiedziałem że będzie się cały dzień nudził. Pomyślcie o jego minie na taką wiadomość, kiedy miał już w głowie zaplanowany dzień z laptopem

Przed wyjazdem spakowałem graty, żeby miał chłopak wybór, jeśli chodzi o gry i sprzęt, a w trakcie drogi powiedziałem, że jedziemy na spotkanie, gdzie będzie dużo komputerów i grania. No i się chłopak autentycznie ucieszył.
Niestety po przyjeździe, szybkim przywitaniu z organizatorami i wstępnym rozpakowaniu sprzętu zaczęły się problemy:
  • Plan A CD32 - zabrane w komplecie, ale nie wziąłem płyt z grami :(
  • Plan B A600+turbo+WHDLoad - na miejscu okazało się, że płyta główna bez turbo startuje, z turbo ni chu chu - WHDLoad bezużyteczne :(
  • Plan C RetroPie - nie miałem klawiatury na USB, zabrany przez mnie pad nie chciał działać, pady od PSX nie były akceptowane, a na zlocie ciężko o pada do PC :(
  • Plan D C=64+Chameleon - po podłączeniu zasilacza, komputer się nie włącza [później się uruchomił, winny okazał się włącznik] :(
  • Plan E A500+PiStorm - brak karty SD z oprogramowaniem, miałem pozyskać ją na zlocie i finalnie się udało, ale nie od razu :(

Z każdą kolejną porażką mina mojego syna robiła się coraz bardziej ponura, a moja frustracja coraz głębsza.
Na szczęście dobre duszyczki nas poratowały i na biegu kolega Adam użyczył nam swoje C=64 - co pozwoliło zyskać czas, a młody ogrywał Giana Sisters i Boulder Dash'a. Później dzięki pomocy ZENO65 uruchomiliśmy A500+PiStorm i od tego momentu zrobiło się już super, bo zyskaliśmy dostęp do ogromnej bazy rozrywki. Razem z Wojtkiem tłukliśmy w różne gry i zabawa ojciec-syn była piękna.

Wojtek zapisał się też na turniej SWOS, choć nigdy wcześniej w życiu gry na oczy nie widział, tym bardziej nie miał pojęcia o jej mechanice. Tutaj z mojej strony głęboki ukłon w stronę innych uczestników turnieju, z którymi się mierzył. Mój syn, jak chyba prawie każdy nie lubi przegrywać, tylko jako 11 latek nie radzi sobie jeszcze zbyt dobrze z emocjami po porażce. Co było widać po pierwszym w życiu meczu w SWOS i oczywiście meczu przegranym. Nerw i łzy w oczach. I dzięki Wam za to, że podczas kolejnych meczów z Wojtkiem traktowaliście go ulgowo, przez co jeden mecz nawet wygrał OK. Jako ojciec naprawdę to doceniam.

Podsumowując. Miejsce, ludzie, atmosfera super. Syn po powrocie do domu powiedział mamie, że WSPANIALE się wynudził. Dodatkowo od soboty pyta, kiedy mu uruchomię SWOSa na komputerze
Życzę zatem kolejnej edycji w przyszłym roku, żeby syn mógł się ponownie wspaniale wynudzić, a być może uczestniczyć w turnieju SWOS jak równy z równym.
13
[#158] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@ITU, post #157

Kolejne ziarno Amigi zasiane. :)
Brawa za tyle cierpliwości,! Ja bym przy C był pewnie w drodze do domu.
3
[#159] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@slay, post #156

Hej, również dzięki za skondensowaną pigułę funu bez zbędnego marudzenia, organizatorom i wizytatorom :). Może będzie to zaczyn na coś ciut większego, cyklicznego, ale wciąż kameralnego? Miejscówka bardzo dobra.

(Poprawiłem jedną fotkę z wrzuconych przez Slayera, ale ponieważ forum nie obsługuje anim gifa to trzeba przejść do imgura i kliknć w głośniczek )
4
[#160] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@nogorg, post #159

Dwie fajne dla mnie ciekawostki. szeroki uśmiech



2
[#161] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@slay, post #156

Pomysł z pokonaniem 550 km w jedną stronę, żeby zjeść kiełbaskę z ogniska od początku był szalony . Jednak bez mrugnięcia okiem powtórzyłbym ten "trip" jeszcze raz. Szczególnie mając tak wspaniałych towarzyszy podróży jak Dakti i Magnetic-Fox (dzięki chłopaki, że daliście się namówić). Impreza była warta grzechu, ludzie na miejscu wspaniali. Przybyliśmy z daleka, jednak nie czuliśmy się outsiderami. Szybko zintegrowaliśmy się z resztą "chłopów" i "dziołch" . I to chyba największy sukces tej imprezy. Niewidzialni "moderatorzy" w postaci Jazzcat'a i Slay'a przygotowali przestrzeń do tego, żeby każdy czuł się na Hex Pistons jak w domu. Włożyliście w imprezę dużo serca, zaangażowania i czasu. Takie rzeczy od razu się wyczuwa. Sama formuła imprezy była też trafiona w punkt (przynajmniej dla mnie). Myślę, że po tej całej zawierusze covidowej tego typu kameralne imprezy przy ognisku są nam bardzo potrzebne. Jazzcat i Slay powinni otrzymać medal od Ministra Zdrowia za pomoc w walce ze skutkami pandemii (przy okazji może jakieś dofinansowanie na kolejną imprezę? ). Wszystkim, których spotkałem w Nowych Tłokach, dziękuję za ogromną dawkę pozytywnej energii, śmiechu i ciekawych rozmów. Organizatorom za ciepłe przyjęcie lubelaków na ziemii wielkopolskiej . To była wspaniała przygoda, dzięki i do zobaczenia!
11
[#162] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@slay, post #156

Bardzo chciałem Was odwiedzić, niestety nie dałem rady :/ zróbcie jeszcze raz!
4
[#163] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@MarX, post #161

Wstyd przyznać, ale ja się rozdziewiczyłem tym spotkaniem więc Panowie dla Was do szczególny szacun ,że taką odległość pokonaliście
Ukłony za organizatorów, fajnie poznać osobiście scenowców, adminów i wszystkich tych których czyta się na PPA
9
[#164] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Kwiatki, post #163

Huhh... ?!?!

pierwszy raz zagladales koledze w majtki ?


p.s.
od 5 lat moje Renault jezdzi od mechanika do mechanika a w sumie to wiecej stoi niz jezdzi. Jak w koncu jakis cudotworca naprawi ten shit to tez sie pojawie

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2022 17:44:10 przez selur
[#165] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@selur, post #164

Przyjedź, przyjedź i nie zwalaj na Renie.
Na pewno trafisz na dobrego mechanika

ps.
Co nawaliło ?
[#166] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Norbert, post #165

Francuz, to pewnie elektryka potrzebuje, a nie mechanika.
Chociaż nie zdziwiłbym się, jakby okazało się że jeździł z zaciągniętym ręcznym.
[#167] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Norbert, post #165

Co nawaliło ?


Raczej "co nawala".. a mianowicie wszystko po kolei z rownym odstepem czasowym, cyklicznie "co miesiac" cos nowego.
Kiedys mialem duze poczucie humoru wiec opinie w internecie zignorowalem myslac, ze po prostu wiara sobie jaja robi ale nie... to jednak prawda, te auto to "Krolowa Lawet" i nigdy nie wiadomo co akurat padnie




Ostatnia aktualizacja: 27.06.2022 18:05:39 przez selur
[#168] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Ralpheeck, post #166

jakby okazało się że jeździł z zaciągniętym ręcznym


haha to tez juz mialem !! z tylu tarcze juz przetoczone
[#169] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Kwiatki, post #163

To ja jeszcze pochwalę kolejne trzy osoby ze zlotu [przepraszam jeśli kogoś pomijam, proszę się dopisać :)], które przemierzają taką samą, a nawet dłuższą trasę w drugą stronę na wschód za Lublin. Gdy jestem na AmiParty (Chełm), AEM (Włodawa) oraz AmiBP (Biała Podlaska) ZAWSZE widzę SuperBonia z Kingą i Skibę. Brawa za wytrwałość i pozytywne nastawienie OK Przy okazji extra pochwała dla Sordana, który na AmiParty również cyklicznie przylatuje aż z Irlandii OK

Odnośnie słów Marxa skierowanych do organizatorów: "Niewidzialni "moderatorzy" w postaci Jazzcat'a i Slay'a przygotowali przestrzeń do tego, żeby każdy czuł się na Hex Pistons jak w domu. Włożyliście w imprezę dużo serca, zaangażowania i czasu. Takie rzeczy od razu się wyczuwa.". Podpisuje się pod tym obiema rękami i nogami. Człowiek był pierwszy raz, a czuł się jakby był już któryś raz z rzędu OK

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2022 19:23:29 przez Dakti
10
[#170] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@selur, post #164

Renault? Może już czas zmienić? Bo koszty napraw przerosną wartość !
[#171] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@slay, post #156

Hehe, chyba wreszcie doszedłem do siebie na tyle, żeby cokolwiek napisać. Żartuję sobie oczywiście, ale tak wiele się działo, że jeszcze dziś przez cały dzień żyłem Hex Pistons - wręcz nie mogłem pozbierać myśli.

Impreza była absolutnie niesamowita. Osobiście podpisuję się wszystkimi kończynami pod tym co pisali przede mną MarX i Dakti. To było coś pięknego - party w starym, dobrym klimacie, którego tak bardzo mi ostatnio brakowało. Do tego ognisko, ale też przede wszystkim Wy wszyscy, którzy sprawiliście, że całe to wydarzenie miało miejsce właśnie w takiej formie - po prostu wszystko dopasowane idealnie. No, może z tym małym wyjątkiem, że nie wszystkim udało się tym razem do nas dotrzeć, no i poza tym, że nie mam pojęcia gdzie poleciał cały ten czas, przez który byłem - STANOWCZO ZA KRÓTKO BYŁO! Choć to, moim zdaniem, najlepszy wyznacznik doskonałej imprezy, gdy czas umyka tak, jakby go w ogóle nie było. To spotkanie i miejscówka przypomniały mi moje, bardzo dawne, zapomniane już niemal dzieciństwo - podczas oglądania dem aż się wzruszyłem (to ten moment co siedziałem cicho ).
Świetna robota! Mam nadzieję, że będą kolejne edycje - jak tylko będę mógł to na pewno się na nich pojawię. OK Najgorsze, że to jeszcze tyle czasu..

No, w każdym bądź razie, mam cały czas nadzieję, że po tych kilku(nastu? ) piwkach, które tamtego wieczoru wypiłem nie zamęczyłem swoim (jednak dosyć przesadzonym) gadaniem Jazzcata ani Slaya (wybaczcie, że aż tak się wtedy rozgadałem ). Po tych wszystkich (bardzo zacnych!) trunkach wyłączyła mi się kompresja wypowiedzi... (w sumie pewnie składne też by one mogły być bardziej)

Dziękuję Wam wszystkim bardzo za chyba najlepszy weekend roku.
@MarX @Dakti - też Wam bardzo dziękuję za tą wspólną "odyseję", że Wam się chciało, że w takiej miłej i zwariowanej atmosferze mogliśmy razem jechać na najlepszą, obok AEMu, AmiParty i Retronizacji, imprezę na tym świecie. szeroki uśmiech

Przy okazji, nie wiem czy ta wiadomość będzie miała szansę stąd dotrzeć dalej, ale chciałbym najserdeczniej pozdrowić naszych wspaniałych współpasażerów, z którymi mieliśmy przyjemność jechać pociągiem w stronę Poznania (tym z 25 czerwca, który miał planowy przyjazd w tym mieście o 12:58), z którymi mogliśmy się przenieść w czasy pięknej, polskiej muzyki XX wieku - wspaniale nam się z Państwem rozmawiało. Naprawdę szkoda, że niedługo później musieliśmy już wysiadać (kurczę, mogliśmy namawiać, żeby jechali z nami Państwo dalej na Hex Pistons!!!). W imieniu moim i kolegów (@MarX i @Dakti) dziękuję Państwu bardzo za wspaniałą, wspólną podróż.

Ostatnia aktualizacja: 27.06.2022 22:44:58 przez Magnetic-Fox
7
[#172] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Magnetic-Fox, post #171

Trafiłem na imprezę całkowicie z partyzanta - za namową Grogona. Od czasu lat 90tych gdy się jeździło po różnych party byłem tylko raz na Decrunch (bo pod domem) no i teraz kolejne wyjście na Hex Pistons.

Dzięki za mega spotkanie po latach - Jazzcata widziałem ostatni raz w '94 gdy mnie spił w pociągu wódką Polonez jak jechaliśmy na IntelOutside. Miałem jakieś 16 lat, on pewnie podobnie, ale nie przejmuj się - nawet morderstwo po takim czasie się przedawnia ;)

Impreza była super, ludzie jeszcze lepsi, a organizatorzy stawali na głowie żeby wszyscy byli szczęśliwi - i się udało wyśmienicie. Dzięki za świetne zorganizowane spotkanie, super ludzi i niskokaloryczną kiełbaskę! Mam nadzieję, że kolejny zlot już we wrześniu! Byłbym!

Najwaspanialsi organizatorzy: Następnym razem skasujcie za bilet dwa razu więcej, bo pewnie 30 zł nikogo nie wzruszy, a moglibyście opłacić kogoś, kto na drugi dzień elegancko posprząta, ogarnie, a Wy byście się mogli bardziej wyluzować i następnego dnia zasłużenie odpoczywać tak, jak pozostali partowicze.
Slay i Jazzcat - widać było, że chcecie wszystko dopilnować i przejmowaliście się aż za bardzo :)

Na dowód że byłem:


Slay poświęcający się żeby zrobić zdjęcie grupowe :)




Akcja Chrust+ - wyprawa daleka, więc nawodnienie istotne!


Zeno65 - moje największe zaskoczenie tej imprezy! Człowiek mi rozwalił głowę! Mega pozytywny gość! Dzięki, że mogłem Cię poznać - odezwę się po kod polecający jak będę kupował T :)

P.S. Impreza była tak udana, że aż postanowiłem założyć konto na PPA żeby podziękować organizatorom!
13
[#173] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Fryzjer, post #172

Było mega , było świetnie OK wyglądamy jak Dawid i Goliat szeroki uśmiech


Ostatnia aktualizacja: 30.06.2022 08:04:18 przez zeno65
4
[#174] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Fryzjer, post #172

Panowie i Panie, dzięki za przybycie, miłe słowa i za to, że jesteście! Serce rośnie widząc ilu mamy fanów starej normalności :) Miejscówka się sprawdziła, więc jest szansa na sequel w przyszłym roku. Dziękuję że zachowaliście się na poziomie - nie było zniszczeń, fraktali i wybuchów, a mimo że prawie wszyscy pili to nikt nie był nawalony. Pełna kulturka. A sołtys zadowolony. Żałuję, że zapomniałem wziąć rejestratora i zrobić coś rodzaju Nowe Tłoki Question. Mogliśmy też pomyśleć o music compo (wszak było aż pięciu muzyków) albo wypalilić chociaż "modułu przyjaźni".

A teraz czas na skrola i "messages to my contacts in A-Z order":

Bonio: Ty, nie uwierzysz, ale karta chyba zmieniła zdanie i tryb PAL wygląda teraz zupełnie normalnie. Ki czort?! Scandoublerek w pytę.

Dakti: Three Times No to faktycznie extra nazwa :) Słyszałem, że siły witalne wróciły Ci w niedzielę :)

Flops: fajnie było widzieć i szacun, że chciało Ci się tyle jechać. Czekam na kolejną produkcję Outsiders!

Fryzjer: do teraz jestem w szoku (termicznym), że tak dokładnie pamiętasz naszą podróż na Intela sprzed niemal 30 lat! Zaiste, musiała Ci się wyryć w pamięci :) Fajnie że wpadłeś i pozdrów młodego.

Gabrysia: szkoda, że kiedy zaczęła się najciekawsze rozmowa (o Twoich początkach scenowych) to musieliście już jechać...

Grogon: Endriu, bardzo się cieszę, że wyjaśniliśmy sobie w końcu temat tej nieszczęsnej gry. Czekam też na kolejne Protrakerowe sztuczki!

Grx: jak tam podróż powrotna? O której wyjechałeś w ogóle?

ITU: extra, że udało Ci się w końcu ogarnąć sprzęt i miszczu Wojtek mógł przyciąć w kultowe gierki! Żałuję, że sam nie wziąłem udziału w konkursie - też nigdy w życiu nie grałem w SWOS-a, więc mielibyśmy z Wojtkiem równe szanse.

Gumboy: narobiłeś mi apetytu na tę kiszkę ziemniaczaną!!

Jacenty: miło było poznać. Zgodnie z umową odkładam dla Ciebie monitorek.

Kinia: liczę, że nocna podróż powrotna przebiegła sprawnie i bez przygód!

Kwiatki: mam nadzieję, że skarpetki się przydały w trakcie akcji chrust plus!

Leon: nie miałem pojęcia, że mieszkasz tak blisko i jak to w ogóle możliwe, że nigdy się dotąd nie spotkaliśmy? RIP Zbyniu.

Magnetic Fox: super, że się w końcu spotkaliśmy twarzą w pysk :) Przesłuchałem "Dope for the Mind" Otisa i nie dziwię się, że Ci się podoba - ta wolna część w środku to zdecydowanie Twoje klimaty (od 2'35'') . Będę miał dla Ciebie niebawem małą paczuszkę.

Mariusz: mieszkasz tak blisko i dopiero teraz się o tym dowiaduję?...

MarX: to była wielka przyjemność wreszcie Cię poznać. Super się gadało! Musimy kiedyś dokończyć wszystkie te wątki, które rozpoczęliśmy i nie skończyliśmy (jak to na party) :)

Norbert: fajnie, że się jednak zdecydowałeś wpaść. Ale te 6 lat szybko minęło.

Rafał A-3000: co do tej książki... Po prostu gość nazywa się tak samo jak Ty i nawet wygląda podobnie, stąd pomyłka :)

Skiba: miałeś chyba racje, że to ten mały plastikowy wihajster powodował problemy, bo jak wypadł to wszystko zaczęło działać!

Skip: szacun i prospekt, że wpadłeś! Czekam na remiksa Gifta.

Zeno65: monitorek sprawuje się doskonale. Dzięki raz jeszcze! Omszała flacha dla Ciebie już się chłodzi.
5
[#175] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Jazzcat, post #174

Akcja chrust plus zakończona pełnym sukcesem , skarpety jako must have włażenia w gąszcze :)
2
[#176] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Fryzjer, post #172

Fryzjer z Wrocławia? Ten Fryzjer/Picco? O rety... Kojarzę, że w połowie lat 90 siedziałeś na giełdzie komputerowej w stołówce wrocławskiej polibudy, nie? Coś tam nawet wtedy kupowałem...
No to witam i pozdrawiam po ok. 27 latach...
[#177] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@MDW, post #176

Fryzjer z Wrocławia? Ten Fryzjer/Picco?
Kojarzę, że w połowie lat 90 siedziałeś



to chyba o to chodzi:

https://demotywatory.pl/4636598/Fryzjer-z-sasiedztwa-zostal-aresztowany-za-handel-narkotykami


Ostatnia aktualizacja: 30.06.2022 19:12:40 przez Cezarykl
1
[#178] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Cezarykl, post #177

Hehehe. OK Faktycznie gdy się przeczyta to co napisałem, z tym "siedziałeś" i "po 27 latach" to może się osobliwie skojarzyć.
[#179] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@MDW, post #176

Fryzjer z Wrocławia? Ten Fryzjer/Picco? O rety... Kojarzę, że w połowie lat 90 siedziałeś na giełdzie komputerowej w stołówce wrocławskiej polibudy, nie?

No dokładnie tak było. Na giełdzie sprzedawałem w latach 94-96 ale dema i mody zawsze kopiowałem za free (jak była chwila czasu).

Śmieszna historia była na sam koniec. Jakoś w maju '96 sprzedałem swoje miejsce innemu scenowcowi i po dwóch tygodniach został zawinięty przez policję gospodarczą, która zabrała mu cały sprzęt, dyskietki, płyty i oddali mu to wszystko po kilku latach bez żadnych konsekwencji, bo nie umieli w Amige :)
7
[#180] Re: Wielkopolska - amigowy meeting 25.06.2022

@Jazzcat, post #174

Gumboy: narobiłeś mi apetytu na tę kiszkę ziemniaczaną!!


A Ty mi na bułczankę :)
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem