Komentowana treść: Mediator TX - recenzja
[#1] Re: Mediator TX - recenzja
to sie gosciu raczej nie doczeka na sharka...
[#2] Re: Mediator TX - recenzja

@PrzemasIII, post #1

Recenzja bardzo pozytywna, entuzjastyczna wręcz :)
Nie śmiejcie się, ale czuję w takich chwilach jakiś rodzaj dumy, że to polska firma... ba, nawet podpada to pod patriotyzm lokalny, bo to przeciez moje miasto. Szkoda tylko że Elbox nie za bardzo afiszuje się swoim krajem - mam nadzieję na paczkach nie ma adresu zwrotnego np. do Włoch ;)
Tak czy inaczej Elbox - dobra robota, kto wie, może i klasykowcy doczekają się wkrótce na swoje upragnione Dragony i Sharki.
[#3] Re: Mediator TX - recenzja

@wali7, post #2

Hm, tak sie zastanawiałem nad tym. Moja Ami jest chwilowo bez turbo, bo zdechł swego czasu ppiec, następnie apollo. Jakby pojawił sie jakiś shark to bym sie skusił (ciekawe na ile to podpada na publiczną deklarację ;) ). No i to nad czym się zastanawiałem, jak wiele jest takich osób jak ja? Chetnych na sharka, uśpionych. Jaka jest ich granica czasowa, po której powiedzą - dość?
[#4] Re: Mediator TX - recenzja
Jak komuś nie zależy na 3D to można. Ale jak komuś zależy chyba tylko Voodoo 4 albo 5 (nie 3).
[#5] Re: Mediator TX - recenzja

@baderman, post #3

Ja już powiedziałem stop ;)
Ale nie dlatego że za późno, tylko dlatego, że używanie wypasionego klasyka z perspektywy Pega z G4 jest pozbawione sensu, po co mi skanapkowana konstrukcja za ciężkie pieniądze, gdzie denerwuje mnie wolne otwieranie okien, gdzie nie da się odpalić DiVX, problemy sprzętowe... długo by wymieniać.
Do klasykowania mam A1200 z 4 MB fastu i FPU w dekstopie. I wystarczy. :)
Ale nie każdy podziela moje zdanie, więc cieszę się, że pojawiają się nowe rozwiązania.
Nie dla mnie, dla innych. OK
[#6] Re: Mediator TX - recenzja

@baderman, post #3

Ja juz jestem bliski tej granicy!!!!! Ale z drugiej strony mam maly szacuneczek do Elboxu poniewaz jako jedyna firma od xxx lat produkujaca sprzet ciagle jest przy Amidze To przeciesz dziwne zjawisko jak na polskie warunki.Bardzo dziwne.
[#7] Re: Mediator TX - recenzja
a ja sobie kupie. co prawda pewnie dopiero latem, ale chce miec backup w postaci drugiej ami z medkiem. bvision jest imo****owa wiec jak bedzie mos na efike to bvision pojdzie w kat.
[#8] Re: Mediator TX - recenzja
Mam Medka, Sharka albo Dragona (który bardziej mnie pociąga) kupie jeśli cena bćdzie mieściła sie w moich granicach rozsądku. Można traktować to jako deklaracje .

Bardzo podoba mi sie "skanapkowana" Amiga, mam radoche z dokładania kolejnych rzeczy, poważnie.
[#9] Re: Mediator TX - recenzja

@Skotos, post #8

prawda? do pracy i tak tego sensownie sie nie wykorzysta, a do dlubania i jako hobby imo to jest najfajniejsza rzecz pod sloncem.
[#10] Re: Mediator TX - recenzja

@Skotos, post #8

Bardzo podoba mi sie "skanapkowana" Amiga, mam radoche z dokładania kolejnych rzeczy, poważnie.

Jestem w stanie to zrozumieć. Jak dla kogoś celem jest zabawa w grzebanie w sprzęcie i jara go bardziej sprzętowa część Amigi to pewnie, że Classic jest fajny. Nie ma nic fajniejszego. Ale na przykład mnie kręci tylko programowa część Amigi. Jeżeli AmigaOS/MorphOS będzie można urochomić na odkurzaczu czy lodówce (a akceleratorem 3D) i będzie to szybsze od dostępnych ami-platform to ja sobie taki sprzęt AGD kupię. Dla mnie sprzęt musi być w miarę szybki i pozwalać na odpalenie nowego AmigaOS/MorphOS. Zupełnie mi wisi co będzie tym sprzętem. Tylko żebym nie musiał w nim grzebać.

PC+UAE odpada, bo AmigaOS3

Amiga Classic PPC odpada, bo (nawet jeżeli ma AmigaOS4) jest za wolna

PC+AROS odpada, bo AROS nie jest jeszcze używalny

AmigaOne (i podobne) może być, bo system jest nowy i jest w miarę szybka

Pegasos może być, bo system jest nowy i jest w miarę szybki

Efika nie może być, bo RAMu ma przynajmniej o połowę za mało żeby był sens to w ogóle włączać; poza tym istnieje szybszy sprzęt więc po co się męczyć

Ostatnia edycja: 10.04.08 11:45:12
[#11] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #10

PC+UAE odpada, bo AmigaOS3

Ale ta AmigaOS3 jest szybsza od każdego amigowego sprzętu :)
[#12] Re: Mediator TX - recenzja

@arti4-92, post #11

Ale ta AmigaOS3 jest szybsza od każdego amigowego sprzętu :D

Można byłoby się kłócić ale ok, powiedzmy, że nawet jest szybsza (nie licząc chwilowych zamuleń UAE). To i tak nie zmienia stanu rzeczy, bo jeden z warunków i tak nadal nie jest spełniony. Nowy system operacyjny na tym nie zadziała. Jest to warunek nie do przeskoczenia. Jak widzę AmigaOS3 to jednocześnie leci mi z oka sentymentalna łezka i wymiotować mi się chce. Tamta wersja AmigaOS ma swoje zasłużone miejsce w historii. Powinna dostać złotą trumnę i cześć. Ja tego więcej używać nie chcę. Przesiadając się z obecnej publicznej wersji MOSa (na Pegazie oczywiście) na nawet szybką maszynę z AmigaOS3 myślę, że zakończyłbym swoje amigowanie w ciągu miesiąca. Braki, niedoróby i niedoskonałości AmigaOS3 są zbyt duże żebym mógł się bawić w to w co się bawię. Przez lata odwykłem od tych braków ale teraz jak czasem czytam o problemach z różnymi sprawami dotyczącymi Amigi Classic i AmigaOS3 to utwierdzam się w przekonaniu, że już nigdy w życiu nie chciałbym do tego wracać. Poza tym jest jeszcze coś czego zawsze nie mogłem znieść w ami-świecie. Już nigdy nowa wersja systemu AmigaOS3 nie powstanie. Dlatego nie mogę patrzeć na (fajnego w końcu) TVPainta, jakikolwiek amigowy program do 3D oprócz Blednera. Po prostu szlag mnie trafia jak widzę coś martwego. Za bardzo mi zależy na ami-świecie żeby używać tego trupa, który już dzisiaj nie jest mi w stanie zaoferować ZUPEŁNIE NIC.

Ostatnia edycja: 10.04.08 15:54:35
[#13] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #12

Myśle że troche przesadzasz z tymi trupami, odorem gnijących ciał i nekrofilią (te dwa ostatnie dodałem dla podkrecenia klimatu grozy ;) ). Tak jak słusznie przyznałeś, jesteś miłośnikiem Amigowego systemu, a nie sprzetu. OK, ale nie zapominaj o tym, że jest ogromna rzesza wyznawcow klasycznej Amigi, na klasycznym sprzecie. Tak jak Tobie zbiera sie na wymioty przy AmigaOS3 tak niektorym moze sie zbierać na kodowanie fraktala przy MOSie (nieprawdopodobne?). Każdy ma swoje zamilowania, wiec prosze nie wymiotuj publicznie na nasze classiki, które dają nam ciągle bardzo dużo frajdy :). Ja nie widze aż tak wielu braków w poczciwej Amidze. Lubie ten sprzet, lubie ten troche podstarzały ale niezmiennie zajebiaszczy system operacyjny i narazie nie w głowie mi jakieśtam... motylki ;) I nie wciskaj też kitu, że nic twórczego nie da sie juz zrobić na klasycznej Amidze. Po prostu nie czujesz blusa do tej platformy i tyle. To że umarła dla Ciebie nie znaczy że inni czują to samo.
[#14] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #10

Efika nie może być, bo RAMu ma przynajmniej o połowę za mało żeby był sens to w ogóle włączać

Jak dla kogo, jak dla kogo... Wszystko zależy od tego po co włączamy.
[#15] Re: Mediator TX - recenzja

@Grzegorz Kraszewski, post #14

Jak dla kogo, jak dla kogo... Wszystko zależy od tego po co włączamy.

Dla mnie nie. Chwilowo mam w Pegasosie tylko 256MB. Odpalam GG, IBrowse z dokumentacją, Blendera i CubicIDE. Minimum co potrzebuję żeby robić te swoje głupoty. No i zostaje mi mniej niż 128MB RAM. A często potrzebuję jeszcze odpalić program graficzny. Nie mogę wiecznie wchodzić i wychodzić z programów. Przecież to byłoby śmieszne. :) Nie w XXI wieku kiedy kostka pamięci kosztuje w przybliżeniu zero złotych.
[#16] Re: Mediator TX - recenzja

@MarX, post #13

Poprzesuwać ikonki sobie w AmigaOS 3.9 można. Nawet ikonki PNG. :) Ale nic co bym chciał robić się robić niestety nie da. :(

Trochę śmieszne jest to, że jak ktoś na codzień używa peceta i od czasu do czasu dla rozrywki sobie odpali jakiegoś Classica i przesunie kilka ikonek to jest wielki Amigowiec, bo nie narzeka na Classici. A jak komuś zależy na Amidze, robi na niej wszystko co może, kupuje dużą Amigę (niech już nawet będzie AmigaONE żeby nie było niedomówień co jest Amigą) używa AmigaOS4 ale głośno mówi, że czasy AmigaOS3 się skończyły i tego używać się dzisiaj nie da to już nie jest Amigowcem. Ech...
[#17] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #15

Dla mnie nie

No tak, ale może nie zauważyłeś, że oprócz Ciebie na naszym globie żyje parę ładnych miliardów ludzi. :D
[#18] Re: Mediator TX - recenzja

@Grzegorz Kraszewski, post #17

A tam zaraz ludzie... [mod] ;) :)

Ale ja podałem przykład naprawdę bardzo prostego zastosowania dzisiejszej ami-maszyny. Już nie mówię co by było jakbym chciał wczytać i edytować jakąś rozbudowaną scenę w tym Blenderze. Ja nie chcę się kłócić. Po prostu szlag mnie trafia jak maszynę ogranicza się tak banalną sprawą jak pamięć. Przecież ta Efika na wiele by pozwalała. Jest bardzo zgrabnym sprzętem. Nie mogli jej 512MB wsadzić... Niezależnie od tego do czego była projektowana to 256MB mogła mieć. Przecież tyle to telefony dzisiaj mają i to też nie są desktopy. :)
[#19] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #15

No i zostaje mi mniej niż 128MB RAM

Przecież dopóki wolna pamięć w ogóle JEST, to się nie ma czym martwić? ;)
Zdarzyło Ci się kiedyś zająć pełne 256MB?
[#20] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #18

A tam zaraz ludzie...

Tego rodzaju "żarciki" mogą nie być śmieszne dla wielu osób. Moderatorskie ostrzeżenie + modyfikacja posta.
[#21] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #18

Całkowicie zgadzam sie z tym co napisałeś w tym wątku.
Nie ma problemu gdy ktoś ma w domu PC i tak naprawdę używa go do wszystkiego a Amiga to taka przyczepka do rulezowania. Ja w domu mam tylko Amigę i na klasyku wkurza mnie już wszystko, czas startu, czas wczytywania stron WWW, czas uruchamiania programów, brak obsługi charsetu "w locie", czcionek TTF, itp... i itd... szkoda czasu na wymienianie. Wiem wiem są łaty ... ale to tylko łaty. Jednym słowem archaizm sprzętu i systemu. Po prostu szkoda czasu taki już jsetem (np. wkurza mnie w telewizorach telegazeta, która dla mnie wczytuje się wieki).
Pytanie o granice... Ja już nie czekam od kliku dniu klasyka nie włączyłem ani razu. Dokładnie od dnia gdy przywiozłem do domu przyzwoity sprzęt.
Co do Elboxu mam swoją teorię czemu nie ma i jeszcze długo nie będzie Sharka. Ale narazie szkoda czasu na pisanie.
[#22] Re: Mediator TX - recenzja

@TomK, post #21

MorphOS bardzo szybko na klasyku startuje i ma obsluge TTF.

http://www.morphzone.org/modules/IntroToMorphOS
http://www.morphzone.org/modules/IntroToMorphOS/Slide15.php

Ostatnia edycja: 11.04.08 03:19:22
[#23] Re: Mediator TX - recenzja

@MinisterQ, post #19

Przecież dopóki wolna pamięć w ogóle JEST, to się nie ma czym martwić? Zdarzyło Ci się kiedyś zająć pełne 256MB?

No dobrze dobrze. U mnie na Pegasosie z 256MB wystarcza. Ale jeżeli przy podstawowym zestawie programów (zapomniałem jeszcze o AmiNetRadio) zostaje mniej niż 128MB to znaczy, że na Efice czegoś takiego zrobić bym nie mógł, bo zostałaby ujemna ilość pamięci. :) O to mi chodzi. Gdyby mi raz brakło w Pegasosie to już bym był w sklepie po jakiegoś DDRa 2GB. Cały czas mówimy o Efice, która ma 128MB RAM i na której podstawowego zestawu programów, które zwykle mam odpalone razem się odpalić nie dałoby. A szkoda, bo maszynka jest całkiem fajna, prędkość jeszcze wystarczająca. Tylko ten cholerny RAM...
[#24] Re: Mediator TX - recenzja

@TomK, post #21

No właśnie. Uważam, że bez sensu jest łatać te wszystkie problemy Sharkami, tysiącem gryzących się ze sobą patchy, przejściówkami do przejściówek. Po co skoro jest nowy tani sprzęt, są nowe systemy operacyjne. Tyle lat na to czekaliśmy. Jeżeli inwestować w ami-zabawę to tylko w coś nowego. Coś co się rozwija, co ma chociaż 1% szans na to, że będzie jeszcze kilka lat isntiało. Przecież ja po kupnie Pegasosa odetchnąłem z ulgą. To wszystko znów zaczęło mi się podobać, nie trafia mnie szlag jak otwieram obudowę (której właściwie nie otwieram), nie muszę znów dosickać FastATA, krzyczeć na kota żeby nie biegał po obudowie, bo mi się BVision kiwa na BlizzardziePPC, nie czekając nocy aż mi się skonwertuje film do padackiej rozdzielczości i formatu żeby się go dało wreszcie obejrzeć. Teraz przynajmniej mogę używać w miarę normalnego i ROZWIJANEGO OpenGL i wiem, że jakoś w miarę chodzi biblioteka standardowa C++ (która na AOS3 podobno mocno kuleje). Mogę tak długo... :)
[#25] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #23

MDW ma rację, efika to idealny komputerek do zabawy w amigowanie dla mniej wymagających użytkowników, albo dla takich nostalgików jak ja. Tylko ta cholerna pamięć :( . W zasadzie na efice nie będzie można w normalny sposób korzystać nawet z systemu, przecież jedną z zalet systemów amigowych była możliwość graficznego "podbajerowania" systemu, a na efice z tak mikroskopijną ilością pamięci będzie to praktycznie niemożliwe, odpale system, gg, irc, jakiegoś browsera, jakiś player mp3 i out of memory , szkoda że nie zamontowali chociaż gniazdka na pamięć SO-DIMM, a tak, potencjalnie fajny komputerek traci dużo przez tą pamięć :(
[#26] Re: Mediator TX - recenzja

@Olo, post #25

odpale system, gg, irc, jakiegoś browsera, jakiś player mp3 i out of memory

Ty weź może najpierw sprawdź jak to wygląda w praktyce, zanim zaczniesz pisać takie rzeczy. :P
[#27] Re: Mediator TX - recenzja

@Olo, post #25

Ja też jestem mało wymagający. No przecież to co ja robię to dziecinne zabawy. Efika wystarczyłaby. Tylko właśnie ta pamięć. Do tego co napisałeś 128MB jeszcze raczej wystarczy. :) Ale jednak przy zestawie: IBrowse, AmiNetRadio, CubicIDE (plus pamięć potrzebna na skopilowanie czegoś średniej wielkości), Blender, GG i program graficzny, z moich 256MB zostaje poniżej 128MB. Czyli na Efice miałbym dawno zero. A jak odpalać to co piszę? :) To nic wielkiego, takie zabawy.

Ja naprawdę uważam, że Efika jest całkiem fajna. Tylko ten RAM! I to jest pole do popisu dla Elboxu. :) Myślę, że za jakąś łatkę na Efikę pozwalającą dołożyć np. 512MB mogliby spokojnie wziąć kupę kasy. Gdyby Eficzka miała 128+512MB to NA PEWNO bym ją kupił gdybym nie miał Pegasosa. Pytanie tylko czy taka łatka jest możliwa. Chociaż na amigowym sprzęcie wiele rzeczy było niemożliwych a jednak stały się faktem i są używane do dzisiaj. :)
[#28] Re: Mediator TX - recenzja

@MinisterQ, post #26

Miałem Pegasosa II przez ponad pół roku :) I tak mocno podbajerowałem system (bo lubie;) ) że 256 MB zamontowane w pegu szybko zmieniło się w 512 MB bo ramu było mało :D . Ja wiem że JA to ekstremalny i nieuleczalny przypadek, ale skoro Amigowy system daje mi możliwość takiej zabawy, to chciałbym z tej możliwości skorzystać a nie kombinować, co i jak bo mało pamięci.

Pozatym, nie chciałbym kupowac maszyny, która już od razu ma ogromne ograniczenia. Nawet mój głupi EeePC na wstępie dostał kostkę 1 GB bo 512 MB wbudowane była IMHO zdecydowanie za mało.
Kostki RAM kosztują dzisiaj grosze (1 GB SO-DIMM DDR2 ~50 zł), więc zamontowanie 256 RAM w Efice jakoś drastycznie ceny by nie podniosło.
[#29] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #27

Do tego co napisałeś 128MB jeszcze raczej wystarczy.

No własnie, raczej wystarczy, a chciałbm mieć ten komfort psychiczny że jeszcze mam dużo pamięci a nie żeby nagle okazło się że system się wysypał bo ramu zabrakło.

Co jak co, ale 128 MB Ram to jak na dzisiejsze czasy zdecydowanie za mało, nawet jak na Amigowe systemy, byle dresofon ma więcej pamięci ;)
[#30] Re: Mediator TX - recenzja

@MDW, post #27

Myślę, że masz rację. Od dawna uważam, że Ami-firmy (albo zapaleńcy) pokażą w tym przypadku klasę i zaprezentują jakieś rozszerzenie do Efiki (o ile odpowiednio dużo im się sprzeda, ale jeśli cena będzie do przełknięcia, to chyba każdy Efika-user coś takiego zakupi). Ale - to uwaga do wszystkich - to temat w zasadzie do dyskusji na forum, a nie na komenty do Mediatora TX
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem