[#39]
Re: Quake, Quake'a, Doomem pogania...
@Dave,
post #37
W Breathless trzeba grać w letnią, księżycową noc, przy otwartych oknach albo na dachu/balkonie, w zupełnej ciemności, w pustym domu i najlepiej jak nie ma prądu w okolicy (nie świecą latarnie ani okna okolicznych domów). Przyda się szybka 030 (np. Elbox 1230-II) i kilka mega fastu. Do tego jakieś lekkie, nie odcinające od odgłosów nocy słuchawki i zawał serca murowany. W dodatku gra zrobiona przez scenowców i pamięci Jaya, więc trzeba ją kochać. Chociaż wolę wracać do wersji demo niż grać pełną - może to kwestia ścieżki dźwiękowej ...
Jeszcze jedno - najlepiej grać nago albo w samej bieliźnie; wtedy można poczuć drżenie kropelek potu na karku.
TKG jest nieco drętwy, ale nadrabia innowacyjnością; natomiast wybór pomiędzy AB3D i Breathless jest dla mnie nieroztrzygnięty. Chyba jednak Breathless, bo AB3D przeszedłem tak w azymucie jak i w elewacji, więc znam niemal na pamięć.
Ostatnia edycja: 12.10.08 03:11:23