Komentowana treść: Polskie Pismo Amigowe #1
15.12.2009 21:53
[#31]
Re: Polskie Pismo Amigowe #1
Możecie przybliżyć o czym traktują artykuły oraz kto jest autorem:
- Amiga Audio
- Komputer to brzmi dumnie
?
Dzięki.
- Amiga Audio
- Komputer to brzmi dumnie
?
Dzięki.
15.12.2009 23:43
[#40]
Re: Polskie Pismo Amigowe #1
Fajnie :)
Zastanawiałem się właśnie niedawno co z pismem spoid szyldu PPA, a tu proszę... :)
Zastanawiałem się właśnie niedawno co z pismem spoid szyldu PPA, a tu proszę... :)
16.12.2009 18:36
[#51]
Re: Polskie Pismo Amigowe #1
@Grzegorz Kraszewski, post #49
A gdzie zaufanie? ;)
btw:
Nie ma żadnej szansy aby cokolwiek zabezpieczyć nawet w formie papierowej. Z magazynami tradycyjnymi jest prosta sprawa - wrzuca się na skaner i zgrywa do PDFa.
Podobnie z pismami dystrybuowanymi np. przez ZINIO. Przecież wystarczy zrzucić ekran do pliku i udostępnić komuś.
Wszystko kwestia zaufania.
btw:
Nie ma żadnej szansy aby cokolwiek zabezpieczyć nawet w formie papierowej. Z magazynami tradycyjnymi jest prosta sprawa - wrzuca się na skaner i zgrywa do PDFa.
Podobnie z pismami dystrybuowanymi np. przez ZINIO. Przecież wystarczy zrzucić ekran do pliku i udostępnić komuś.
Wszystko kwestia zaufania.
16.12.2009 18:57
[#57]
Re: Polskie Pismo Amigowe #1
@Deftronic/..., post #51
Kwestia zaufania i chęci. O ile nie jest jakimś specjalnym problemem plik pobrać i udostępnić, o tyle iść gazetę skserować, czy też zeskanować, to już jest rzecz może nie tyle bardziej skomplikowana, ale wymagająca nieco więcej zachodu. No i skaner (ksero domowe) nie każdy posiada.
16.12.2009 20:10
[#59]
Re: Polskie Pismo Amigowe #1
@Grzegorz Kraszewski, post #58
Panowie, ale nie wydajecie pisma - bez obrazy - na poziomie technicznym i z jakością magazyniu motoryzacyjnego EVO (w UK stawiany za wzór przez wielu redaktorów różnych pism). Istotna jest treść, zatem zwykłe urządzenie wielofunkcyjne (skaner+drukarka itp.) wystarczy aż nadto i jakość do czytania na monitorze będzie wystarczająca. Drukowanie oczywiście w tym wypadku jest zbędne.
Starczy o tym. Chodziło mi tylko o to, że argument - w pliku PDF problemem jest zabezpieczenie, dotyczy również wersji papierowej.
Nie wiem, może faktycznie uda Wam się przez rok trzymać teksty przed opublikowaniem na stronie w sieci.
Ci co chcą mieć jakość, kupią wersję papierową (i to oni głosowali na tak), reszcie nie przeszkodzi skan na ekranie monitora. Proste. Całe Wasze zabezpieczenie opiera się na wzajemnym zaufaniu.
Ostatnia edycja: 16.12.09 20:33:30
Starczy o tym. Chodziło mi tylko o to, że argument - w pliku PDF problemem jest zabezpieczenie, dotyczy również wersji papierowej.
Nie wiem, może faktycznie uda Wam się przez rok trzymać teksty przed opublikowaniem na stronie w sieci.
Ci co chcą mieć jakość, kupią wersję papierową (i to oni głosowali na tak), reszcie nie przeszkodzi skan na ekranie monitora. Proste. Całe Wasze zabezpieczenie opiera się na wzajemnym zaufaniu.
Ostatnia edycja: 16.12.09 20:33:30