Komentowana treść: Nowe wieści od Commodore USA
17.10.2010 21:40
[#38]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@pampers, post #35
A nie mówiłem, że Natami zostanie uśmiercona jeszcze zanim dobrze wystartuje. Już sądy załatwią sprawę i będzie jak w bajce "Jagnie i wilcy" I. Krasickiego, na pytanie dlaczego chcecie mnie zjeść, wilki (2- Amiga Inc., Hyperion - obie żerują na marce i nostalgii byłych amigowców) odpowiedziały: smacznyś (Natami nawiązuje do legendy klasyka, czyli jest smacznym kąskiem), słabyś (Natami to tylko wizjonerzy i bardzo oddani legendzie fani, ale bez kasy i prawników)i w lesie (Amiga Inc. i Hyperion są już jakoś zaprawione w boju sądowym, czyli bedą na swoim terenie ;).
PS. Jednym słowem Atari rulez
PS2. Ciekawe jak będą wyglądały w tym roku święta BN.
PS. Jednym słowem Atari rulez
PS2. Ciekawe jak będą wyglądały w tym roku święta BN.
17.10.2010 21:49
[#39]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
Z jednej stony nie przejmuje się krytyką środowiska, a z drugiej po nieprzychylnych komantarzach środowiska zrezygnowali z dołączania AROS-a. Prejmują się więc tym środowiskiem, czy nie?
Mi się wydaje że to nie o środowisko chodzi, tylko o kasę. Będą sprzedawali z linuxem, bo nie chce im się "babrać" z AROS-em. Mniej roboty, większy zysk.
Mi się wydaje że to nie o środowisko chodzi, tylko o kasę. Będą sprzedawali z linuxem, bo nie chce im się "babrać" z AROS-em. Mniej roboty, większy zysk.
17.10.2010 22:01
[#40]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@Ender, post #38
Ender: ja myślę że normalnie, choinka, prezenty, kolacja wigilijna.
R-Tea: jakby mieli te nowe Amigi sprzedawać z AROSEM to jeszcze by coś z tego może by i było. Jeżeli nie, to będzie to kompletny niewypał, z ideologicznego punktu widzenia, z marketingowego może i nie.
EDIT: tak sobie myślę, jeżeli przymierzają się do premiery w 2011 roku to równie dobrze mogliby sypnąć zielonymi, zatrudnić paru AROSowych programistów i do tego czasu mieć już sprawnie działający system wraz z jakąś bazą oprogramowania. Znając życie, skończy się jak zwykle.
Ostatnia edycja: 17.10.10 22:03:10
R-Tea: jakby mieli te nowe Amigi sprzedawać z AROSEM to jeszcze by coś z tego może by i było. Jeżeli nie, to będzie to kompletny niewypał, z ideologicznego punktu widzenia, z marketingowego może i nie.
EDIT: tak sobie myślę, jeżeli przymierzają się do premiery w 2011 roku to równie dobrze mogliby sypnąć zielonymi, zatrudnić paru AROSowych programistów i do tego czasu mieć już sprawnie działający system wraz z jakąś bazą oprogramowania. Znając życie, skończy się jak zwykle.
Ostatnia edycja: 17.10.10 22:03:10
17.10.2010 22:21
[#43]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
I wydaje się to idealne rozwiązanie. W końcu będzie koniec kłótni MOS vs OS4. C= USA zrobił nowe Amigi pod Win 7 i będzie po sprawie.
18.10.2010 00:44
[#45]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@G. Kraszewski, post #44
Może dla ciebie to ostatni argument. Myślenie, że użytkownicy AmigaOS 4.x przesiądą się na pecety z naklejką jest tylko twoją hipotezą, którą zweryfikuje rzeczywistość.
Posłużyłeś się absurdalnym stwierdzeniem:
"Jeżeli AmigaOS 4 straci fakt bycia tym oficjalnym, to odpadnie ostatni argument za jego używaniem i rozwijaniem."
Czy MorphOS jest oficjalny? Nie. Czy to znaczy że nie warto go używać i rozwijać? Również nie.
Istnienie obok oficjalnego systemu nie przeszkadzało w niczym używać go i rozwijać. I tak będzie z AmigaOS gdy wyjdzie to coś.
Jak to napisał fazior "nakleja poszła się kochać" - ewentualna reaktywacja marki od strony Commodore USA nie oferuje na dziś niczego interesującego dla nas. Może za kilka lat - gdy reaktywacja marki się powiedzie i powstaną bardziej interesujące projekty. Na razie niczego to nie zmienia - i nie zmieni w przeciągu kilku lat (zakładam że ta firma nie padnie).
Jak mogłeś nie zauważyć, że o amigowości dla "czerwonych" nie decyduje sprzęt a system (AmigaOS).
Posłużyłeś się absurdalnym stwierdzeniem:
"Jeżeli AmigaOS 4 straci fakt bycia tym oficjalnym, to odpadnie ostatni argument za jego używaniem i rozwijaniem."
Czy MorphOS jest oficjalny? Nie. Czy to znaczy że nie warto go używać i rozwijać? Również nie.
Istnienie obok oficjalnego systemu nie przeszkadzało w niczym używać go i rozwijać. I tak będzie z AmigaOS gdy wyjdzie to coś.
Jak to napisał fazior "nakleja poszła się kochać" - ewentualna reaktywacja marki od strony Commodore USA nie oferuje na dziś niczego interesującego dla nas. Może za kilka lat - gdy reaktywacja marki się powiedzie i powstaną bardziej interesujące projekty. Na razie niczego to nie zmienia - i nie zmieni w przeciągu kilku lat (zakładam że ta firma nie padnie).
Jak mogłeś nie zauważyć, że o amigowości dla "czerwonych" nie decyduje sprzęt a system (AmigaOS).
18.10.2010 01:09
[#46]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@adam_mierzwa, post #45
ojj, pomieszanie z poplątaniem. Krashanowi wcale nie chodzilo o przesiadanie sie bo to nie nastąpi tylko o pokazanie totalnej hipokryzji części z czerwonej braci.
Dla czerwonych o amigowości decyduje w danej sytuacji to co sobie akurat wymyślą i co jest im wygodniej powiedzieć. Gdzie wiatr zawieje tam się zwracają. Kiedyś były to dragowane ekrany, potem była to marka Amiga, potem komputer Amiga, a jak już wszystko poszło się kochać to jedynie ostał się system, którego exec (najważniejsza część czyli kernel) został napisany od podstaw przez Hyperion i nie zawiera fragmentów oryginalnego execa z amigaosu.
ps. tak morphos jest oficjalnym system MorphOS Teamu, nie wiem dlaczego uważasz go za system nieoficjalny
Ostatnia edycja: 18.10.10 01:20:33
Dla czerwonych o amigowości decyduje w danej sytuacji to co sobie akurat wymyślą i co jest im wygodniej powiedzieć. Gdzie wiatr zawieje tam się zwracają. Kiedyś były to dragowane ekrany, potem była to marka Amiga, potem komputer Amiga, a jak już wszystko poszło się kochać to jedynie ostał się system, którego exec (najważniejsza część czyli kernel) został napisany od podstaw przez Hyperion i nie zawiera fragmentów oryginalnego execa z amigaosu.
ps. tak morphos jest oficjalnym system MorphOS Teamu, nie wiem dlaczego uważasz go za system nieoficjalny
Ostatnia edycja: 18.10.10 01:20:33
18.10.2010 08:01
[#47]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@adam_mierzwa, post #45
Myślę, że agresja w tonie jest całkowicie zbędna. Tak jak zauważył rzookol, wcale nie chodzi mi o to, że użytkownicy AmigaOS 4 mają się nagle przesiadać na pecety, które być może "wyprodukuje" Commodore USA. Chociaż parę osób, jeżeli chciałoby być konsekwentne w tym co prezentują na forach, powinno tak zrobić. Niemniej to odosobnione, ciężkie przypadki.
W mojej wypowiedzi chodziło mi o utratę ostatniej przewagi jaką posiadał AmigaOS 4 nad MorphOS-em. MorphOS jest bowiem systemem bardziej dopracowanym, działającym na znacznie tańszym i w tej chwili mocniejszym (nie biorę tutaj pod uwagę X1000 z jednej strony i Maców z G5 z drugiej) sprzęcie, sprzętu tego jest też większy wybór. Również rozwój MorphOS-a jest obecnie bardziej regularny. AmigaOS 4 natomiast posiadał tzw. przewagę naklejki, czyli oficjalność, co dla wielu osób było istotnym argumentem. Jeżeli to, co wypisuje na forach prezes Commodore USA okaże się prawdą, to AmigaOS 4 i MorphOS stają na równych pozycjach - oba będą systemami nieoficjalnymi.
To czego się spodziewam, to przejścia pewnej niewielkiej grupy ludzi z grupy użytkowników AmigaOS 4 do grupy użytkowników MorphOS-a, oraz częstszego wybierania MorphOS-a przez ludzi wracających do amigowania po latach (to ostatnie zjawisko daje się ostatnio zauważyć np. na forum Amiga.org). Natomiast szczerze wątpię w kupowanie przez amigowców (czy to "niebieskich" czy "czerwonych") pecetów od Commodore USA.
W mojej wypowiedzi chodziło mi o utratę ostatniej przewagi jaką posiadał AmigaOS 4 nad MorphOS-em. MorphOS jest bowiem systemem bardziej dopracowanym, działającym na znacznie tańszym i w tej chwili mocniejszym (nie biorę tutaj pod uwagę X1000 z jednej strony i Maców z G5 z drugiej) sprzęcie, sprzętu tego jest też większy wybór. Również rozwój MorphOS-a jest obecnie bardziej regularny. AmigaOS 4 natomiast posiadał tzw. przewagę naklejki, czyli oficjalność, co dla wielu osób było istotnym argumentem. Jeżeli to, co wypisuje na forach prezes Commodore USA okaże się prawdą, to AmigaOS 4 i MorphOS stają na równych pozycjach - oba będą systemami nieoficjalnymi.
To czego się spodziewam, to przejścia pewnej niewielkiej grupy ludzi z grupy użytkowników AmigaOS 4 do grupy użytkowników MorphOS-a, oraz częstszego wybierania MorphOS-a przez ludzi wracających do amigowania po latach (to ostatnie zjawisko daje się ostatnio zauważyć np. na forum Amiga.org). Natomiast szczerze wątpię w kupowanie przez amigowców (czy to "niebieskich" czy "czerwonych") pecetów od Commodore USA.
18.10.2010 11:15
[#49]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@rzookol, post #46
To znaczy nie wiem jak widzą to inni "czerwoni", ale dla mnie z Amigi na dziś został właściwie tylko system AmigaOS. To jest dla mnie kontynuacja. Więc zmiany poglądów u mnie nie było. Obśmiewane swego czasu określenie "platforma amigowa" - dla mnie nie jest niezwykłe. Sprzęt na którym działa AmigaOS (bo on jest dla mnie istotny) nie ma takiego znaczenia, na dziś mogłaby to być konstrukcja bazująca na płycie od G5 i nie przeszkadzałoby mi to.
Oczywiście wyglądam X1000, bo jest to jakiś "come back" Amigi (myślę że nie tylko dla mnie). Ale nigdy nie wartościowałem stopnia amigowości czegoś - natywny sprzęt jest ważny dla mnie - czyli X1000 dla mnie "to jest to", ale użytkownik tego systemu na sprzęcie Pegasos 2 /SAM nie jest przez to "gorszy".
Wspomniałeś o dragowalnych ekranach. Jest parę rzeczy w systemie które były "zawsze" albo są tak charakterystyczne dla Amigi, że ich brak... no cóż. Hyperion będzie musiał się bardzo starać. Kolejne wersje AmigaOS wprowadzają zmiany, i dla każdego (dla ciebie np. to może być so) próg tolerancji, kiedy odstępstwo poszło za daleko, jest inny. Więc albo będzie się rozwijał jak chcemy, albo którejś nowej wersji ludzie po prostu nie kupią.
Oczywiście wyglądam X1000, bo jest to jakiś "come back" Amigi (myślę że nie tylko dla mnie). Ale nigdy nie wartościowałem stopnia amigowości czegoś - natywny sprzęt jest ważny dla mnie - czyli X1000 dla mnie "to jest to", ale użytkownik tego systemu na sprzęcie Pegasos 2 /SAM nie jest przez to "gorszy".
Wspomniałeś o dragowalnych ekranach. Jest parę rzeczy w systemie które były "zawsze" albo są tak charakterystyczne dla Amigi, że ich brak... no cóż. Hyperion będzie musiał się bardzo starać. Kolejne wersje AmigaOS wprowadzają zmiany, i dla każdego (dla ciebie np. to może być so) próg tolerancji, kiedy odstępstwo poszło za daleko, jest inny. Więc albo będzie się rozwijał jak chcemy, albo którejś nowej wersji ludzie po prostu nie kupią.
18.10.2010 11:25
[#50]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@tszczurek, post #48
Być może. Ale jeden nazywa się AmigaOS4, a drugi - "tylko" MorphOS.
Na razie się jeszcze nazywa. Niemniej na forach zagranicznych już czytałem opinie, że Commodore USA pod względem aferalnym jest "godnym" następcą Amiga Inc. Więc kto wie, jakich procesów sądowych możemy się jeszcze spodziewać i jak to wpłynie na rozwój AmigaOS 4 i jego przyszłą nazwę. Zwłaszcza wobec tak buńczucznych zapowiedzi, że marka należy do nich i zrobią z nią co chcą nie oglądając się na amigową społeczność.
Na razie się jeszcze nazywa. Niemniej na forach zagranicznych już czytałem opinie, że Commodore USA pod względem aferalnym jest "godnym" następcą Amiga Inc. Więc kto wie, jakich procesów sądowych możemy się jeszcze spodziewać i jak to wpłynie na rozwój AmigaOS 4 i jego przyszłą nazwę. Zwłaszcza wobec tak buńczucznych zapowiedzi, że marka należy do nich i zrobią z nią co chcą nie oglądając się na amigową społeczność.
18.10.2010 11:32
[#53]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@adam_mierzwa, post #49
Przykro mi ale obecnie portal exec jest przedstawicielem użytkowników OS4.x i dopóki użytkownicy os4.x tam postują (przemilczając brednie rednacza) dopóty uważam wykładnie amigowości w execa za obowiązującą dla nich. Rozumiem, że masz swoje zdanie, mam nadzieję, że miałeś je także wcześnie przed zawirowaniami ze sprzętem.
Akurat tysiące osób wykorzystujących Amigę z kartami graficznymi (z 90% kart) nie mogło dragować ekranów przez dlugie lata więc to nie jest żaden wyznacznik.
Dla morphosowców wyznacznikiem amigowości jest oprogramowanie, api oraz technologie z 68k. Morphosowcy nie używają systemu dla samego systemu tylko dla programów oraz wygody ich używania, ładnego interfejsu graficznego, tym jak widać się różnią od "czerwonych" dla których najważniejszy jest system.
Ostatnia edycja: 18.10.10 11:33:25
Akurat tysiące osób wykorzystujących Amigę z kartami graficznymi (z 90% kart) nie mogło dragować ekranów przez dlugie lata więc to nie jest żaden wyznacznik.
Dla morphosowców wyznacznikiem amigowości jest oprogramowanie, api oraz technologie z 68k. Morphosowcy nie używają systemu dla samego systemu tylko dla programów oraz wygody ich używania, ładnego interfejsu graficznego, tym jak widać się różnią od "czerwonych" dla których najważniejszy jest system.
Ostatnia edycja: 18.10.10 11:33:25
18.10.2010 17:30
[#56]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@rzookol, post #54
No nie wiem...
Latwiej stworzyc cos na szybszym sprzecie. Chocby pokazywaczke i kodeki hd czy jakis skomplikowany engine gry. Mysle, ze calkiem inaczej sie taki implementuje bez przekonania, ze na najlepszym dostepnym sprzecie i tak nawet przy optymalnym kodzie bedzie ledwo zipal.
Ostatnia edycja: 18.10.10 17:31:12
Latwiej stworzyc cos na szybszym sprzecie. Chocby pokazywaczke i kodeki hd czy jakis skomplikowany engine gry. Mysle, ze calkiem inaczej sie taki implementuje bez przekonania, ze na najlepszym dostepnym sprzecie i tak nawet przy optymalnym kodzie bedzie ledwo zipal.
Ostatnia edycja: 18.10.10 17:31:12
22.10.2010 22:49
[#59]
Re: Nowe wieści od Commodore USA
@snajper, post #27
I tak wyjdzie Natami i zmiecie wszystko. Płytka MX już w drodze. gitara
Dokładnie. A to, że Commodore USA tworzy sobie jakieś PC w "opakowaniach" nawiązujących do legend dawnego rynku komputerowego? To nawet nie źle. Może będzie to faktycznie sprzedawane w marketach, albo dodawane jako bonus do sokowirówki. Będzie można wykorzystać jako klimatyczną obudowę do NATAMI i będzie miało przy okazji wszystko ładnie przygotowane na gniazda, CD-Rom itd.
