Komentowana treść: Polskie Pismo Amigowe #7
24.02.2012 10:13
[#8]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
Fajnie. Szkoda tylko, że nie można kupić wersji PDF. Nie lubię papieru, bo niewygodnie mi się go czyta, nie mam pisma pod ręką wtedy gdy chcę, nie mam gdzie tego trzymać. Za PDF mógłbym zapłacić tyle samo - nie ma problemu. No ale jak się nie ma co się lubi to się lubi co się ma. Dobrze, że jest papierowa.
Cieszę się, że pismo cały czas wychodzi. Szkoda tylko, że bardzo "classicowieje". Chociaż to jest niefajne tylko dla mnie.
Cieszę się, że pismo cały czas wychodzi. Szkoda tylko, że bardzo "classicowieje". Chociaż to jest niefajne tylko dla mnie.
24.02.2012 10:32
[#9]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
@MDW, post #8
Szkoda tylko, że bardzo "classicowieje". Chociaż to jest niefajne tylko dla mnie.
Zawartość pisma powstaje z nadesłanych tekstów. Jak widać klasykowcy mają o czym pisać, w przeciwieństwie do "nowoamigowców" (wsadziłem kijek, co? :P)
Ostatnia aktualizacja: 24.02.2012 10:32:19 przez mailman
Zawartość pisma powstaje z nadesłanych tekstów. Jak widać klasykowcy mają o czym pisać, w przeciwieństwie do "nowoamigowców" (wsadziłem kijek, co? :P)
Ostatnia aktualizacja: 24.02.2012 10:32:19 przez mailman
24.02.2012 13:24
[#12]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
@mailman, post #9
Zawartość pisma powstaje z nadesłanych tekstów. Jak widać klasykowcy mają o czym pisać, w przeciwieństwie do "nowoamigowców" (wsadziłem kijek, co? :D)
Zgadza się. Masz 100% racji. Każdy może tworzyć to pismo i trudno mieć pretensje. Tylko że jakbym coś ja napisał to i tak bez sensu, bo ja nie chcę czytać swoich tekstów. :) Chcę się dowiedzieć czegoś nowego, czegoś czego nie dotykałem albo na czym się nie znam.
Jeżeli chodzi o aktywność środowisko amigowych to faktycznie daje się zauważyć pewna prawidłowość. Użytkownicy różnych nowych Amig są dużo bardziej aktywni przy tworzeniu softu, używaniu swoich maszyn/systemów. Natomiast classicowcy niewiele używają swoich maszyn ale często wspominają i opisują swoje wspomnienia. :)
Zgadza się. Masz 100% racji. Każdy może tworzyć to pismo i trudno mieć pretensje. Tylko że jakbym coś ja napisał to i tak bez sensu, bo ja nie chcę czytać swoich tekstów. :) Chcę się dowiedzieć czegoś nowego, czegoś czego nie dotykałem albo na czym się nie znam.
Jeżeli chodzi o aktywność środowisko amigowych to faktycznie daje się zauważyć pewna prawidłowość. Użytkownicy różnych nowych Amig są dużo bardziej aktywni przy tworzeniu softu, używaniu swoich maszyn/systemów. Natomiast classicowcy niewiele używają swoich maszyn ale często wspominają i opisują swoje wspomnienia. :)
24.02.2012 14:25
[#18]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
@azazel44, post #15
Wkleję Ci preambułę, gdybyś jej nie doczytał:
Polskie Pismo Amigowe narodziło się jako kontynuacja inicjatywy Total Amiga PL polegającej na wydawaniu polskiej edycji angielskiego magazynu. Tłumaczone pismo zawsze wiąże się z opóźnieniami, lecz w tym przypadku, bez względu na czas, stanowiło udane wypełnienie "papierowej luki" na amigowym poletku. Po wydaniu ostatniego numeru zdecydowaliśmy się na odważny krok i wydawanie w całości autorskiego projektu. Bazuje on wyłącznie na artykułach nadesłanych przez czytelników. To Wy pismo tworzycie, a tym samym zapewniacie mu dalsze istnienie.
Magazyn Polskie Pismo Amigowe przygotowywany jest po kosztach własnych, a wszystkie osoby biorące czynny udział w jego powstaniu, jako wynagrodzenie za włożony trud, otrzymują darmowy numer (choć nie jest wykluczone, że może to ulec zmianie). Poświęcając swój wolny czas przygotowujemy gazetę o tematyce amigowej, której tak bardzo na polskim rynku brakuje. Ten właśnie wolny czas to jednak główny powód tego, że nie jesteśmy w stanie wydawać pisma w określonym cyklu. Naszym celem jest wydawanie kwartalnika, choć nie możemy wykluczyć sytuacji, że w roku pojawi się tylko jeden numer. Zachęcamy do pisania artykułów, które traktują o nowościach w amigowym światku, które trafią na łamy pisma i z całą pewnością przyczynią się do częstszego jego wydawania.
Autorzy artykułów zamieszczonych w numerze Polskiego Pisma Amigowego wyrażają zgodę na opublikowanie wydrukowanych artykułów na łamach portalu PPA po wydaniu numeru w wersji elektronicznej.
Polskie Pismo Amigowe narodziło się jako kontynuacja inicjatywy Total Amiga PL polegającej na wydawaniu polskiej edycji angielskiego magazynu. Tłumaczone pismo zawsze wiąże się z opóźnieniami, lecz w tym przypadku, bez względu na czas, stanowiło udane wypełnienie "papierowej luki" na amigowym poletku. Po wydaniu ostatniego numeru zdecydowaliśmy się na odważny krok i wydawanie w całości autorskiego projektu. Bazuje on wyłącznie na artykułach nadesłanych przez czytelników. To Wy pismo tworzycie, a tym samym zapewniacie mu dalsze istnienie.
Magazyn Polskie Pismo Amigowe przygotowywany jest po kosztach własnych, a wszystkie osoby biorące czynny udział w jego powstaniu, jako wynagrodzenie za włożony trud, otrzymują darmowy numer (choć nie jest wykluczone, że może to ulec zmianie). Poświęcając swój wolny czas przygotowujemy gazetę o tematyce amigowej, której tak bardzo na polskim rynku brakuje. Ten właśnie wolny czas to jednak główny powód tego, że nie jesteśmy w stanie wydawać pisma w określonym cyklu. Naszym celem jest wydawanie kwartalnika, choć nie możemy wykluczyć sytuacji, że w roku pojawi się tylko jeden numer. Zachęcamy do pisania artykułów, które traktują o nowościach w amigowym światku, które trafią na łamy pisma i z całą pewnością przyczynią się do częstszego jego wydawania.
Autorzy artykułów zamieszczonych w numerze Polskiego Pisma Amigowego wyrażają zgodę na opublikowanie wydrukowanych artykułów na łamach portalu PPA po wydaniu numeru w wersji elektronicznej.
24.02.2012 14:33
[#19]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
@Koyot1222, post #16
Wytlumacz bardziej bo nie skapowalem...
Załóżmy, że PPA jest pismem o profilu kulinarnym. Ja interesuję się cukiernictwem, a w piśmie ciągle są tylko artykuły o mięsie, warzywach i wszystkim poza tematami cukierniczymi. Po prostu nie ma komu pisać o cukernictwie. No to ja siadam i do każdego kolejnego numeru piszę 2 artykuły opartych na moich cukierniczych doświadczeniach. No i czy przez to pismo staje się ciekawsze dla mnie? No nie bardzo, bo nadal z pisma nie dowiem się o niczym co by mnie interesowało. Jedyne artykuły o cukiernictwie to moje artykuły, a te przecież znam na pamięć. :) Ja chciałbym poczytać coś co inni cukiernicy napiszą. :)
Wiem, to podejście dosyć nieeleganckie, bo gdyby każdy tak myślał to PPA zupełnie by nie powstawało. :)
Załóżmy, że PPA jest pismem o profilu kulinarnym. Ja interesuję się cukiernictwem, a w piśmie ciągle są tylko artykuły o mięsie, warzywach i wszystkim poza tematami cukierniczymi. Po prostu nie ma komu pisać o cukernictwie. No to ja siadam i do każdego kolejnego numeru piszę 2 artykuły opartych na moich cukierniczych doświadczeniach. No i czy przez to pismo staje się ciekawsze dla mnie? No nie bardzo, bo nadal z pisma nie dowiem się o niczym co by mnie interesowało. Jedyne artykuły o cukiernictwie to moje artykuły, a te przecież znam na pamięć. :) Ja chciałbym poczytać coś co inni cukiernicy napiszą. :)
Wiem, to podejście dosyć nieeleganckie, bo gdyby każdy tak myślał to PPA zupełnie by nie powstawało. :)
24.02.2012 14:47
[#20]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
@MDW, post #19
Rozumiem cie, ale jesli wszyscy beda tak myslec to wkrotce artykuly beda tylko o warzywach i nigdy wiecej o cukierkach.
Wlasnie w takim trybie pouciekalo wszystko co powstalo o polskim amipixelarcie, "fachowcy" nie chcieli opisywac oczywistych spraw i po kilku latach okazalo sie ze amipixelart nie ma sie z czego tak naprawde odrodzic.
Ruszyl bys 4 litery, popisal troche o cukierkach, ktos kto tez interesuje sie cukierkami poczyta twoje wypociny i moze sie trafic ze wie wiecej. Zachecony twoim artykulem napisze swoj albo pomoze ci w pisanu twojego arta o cukierkach.
Ja np powoli przymiezam sie do napisania arta o bojach z pixelkami na ami, mam zludna nadzieje ze kogos "zreanimuje" lepszego odemnie i bedzie co czytac nt w PPA.
Nie ma co "paczyć" na innych, sam nie zrobisz to nie bedzie.
Ostatnia aktualizacja: 24.02.2012 14:49:03 przez Koyot1222
Wlasnie w takim trybie pouciekalo wszystko co powstalo o polskim amipixelarcie, "fachowcy" nie chcieli opisywac oczywistych spraw i po kilku latach okazalo sie ze amipixelart nie ma sie z czego tak naprawde odrodzic.
Ruszyl bys 4 litery, popisal troche o cukierkach, ktos kto tez interesuje sie cukierkami poczyta twoje wypociny i moze sie trafic ze wie wiecej. Zachecony twoim artykulem napisze swoj albo pomoze ci w pisanu twojego arta o cukierkach.
Ja np powoli przymiezam sie do napisania arta o bojach z pixelkami na ami, mam zludna nadzieje ze kogos "zreanimuje" lepszego odemnie i bedzie co czytac nt w PPA.
Nie ma co "paczyć" na innych, sam nie zrobisz to nie bedzie.
Ostatnia aktualizacja: 24.02.2012 14:49:03 przez Koyot1222
24.02.2012 15:48
[#24]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
wybaczcie ale powoli wnerwia mnie ta dyskusja na tematy zupełnie niepotrzebne. jak ktoś ma wątpliwości niech sobie sam wydaje pismo i umieszcza co chce. ja rozumiem że można mieć własne opinie. ale to już przesada.
24.02.2012 16:09
[#26]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
@mailman, post #23
No właśnie trochę mnie zniechęciło takie podejście. Przegapiłem jeden numer (wakacje) i okazało się że nie będzie dostępny w żaden sposób, dodruki nie wchodzą w grę. Chciałem mieć wszystkie, no ale jak tak... to odpuściłem sobie
Nieraz ktoś "nowy" będzie chciał kupić (nawet i za kilka lat, i mimo tego że dostępny darmowy pdf) - i nie ma, i nie będzie.
W przeciwieństwie do MDW - ja wolę papierowy. Nakład na poziomie np 84 egzemplarzy - za mało, stanowczo.
Nieraz ktoś "nowy" będzie chciał kupić (nawet i za kilka lat, i mimo tego że dostępny darmowy pdf) - i nie ma, i nie będzie.
W przeciwieństwie do MDW - ja wolę papierowy. Nakład na poziomie np 84 egzemplarzy - za mało, stanowczo.
24.02.2012 16:40
[#27]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
@MDW, post #8
Jestes znana osoba, wiec zagadaj do redakcji zeby udostepnili ci ten numer w PDF'ie, bo wyglada na to, ze zdecydowana wiekszosc woli papierowa do czytania.
Szkoda tylko, że bardzo "classicowieje" - dla ciebie szkoda a dla mnie jest to w koncu zacheta aby kupic to pismo.
Jeżeli chodzi o aktywność środowisko amigowych to faktycznie daje się zauważyć pewna prawidłowość. Użytkownicy różnych nowych Amig są dużo bardziej aktywni przy tworzeniu softu, używaniu swoich maszyn/systemów.Natomiast classicowcy niewiele używają swoich maszyn ale często wspominają i opisują swoje wspomnienia.
Teoretycznie masz racje, bo na klasyka nie wyszlo nic procz gry "mr Beanbag".
Natomiast w praktyce to wyglada tak, ze na nowe systemy wychodzi co chwila cos ale z reguly sa to jakies "p******y" za przeproszeniem. Skrypty tekstowe, mini edytory ikon, nakladki na cos tam, skórki do czegos tam, nowe gadzety graficzne na okna systemowe, nowe pacze na jakies mini programy.. itd. itp.
A ja sie pytam I to ma byc ta jakosc softu?
Duze brawa naleza sie za Fortisa (w sumie jedyna gra, ktora trzyma wysoki poziom), ewentualnie mozna dodac do tego Swamp Defense oraz od biedy 1941 Extreme i na tym lista lepszych produkcji pod wzgledem gier na nowe amigi z kilku lat sie konczy bo reszta to porty i szmira.
Z softem uzytkowym z tego co wyczytalem w aktualnosciach, to nic lepiej.
Dla mnie taka "aktywnosc" nie przynosi zadnych wiekszych efektow, wiec co za roznica, czy ktos tylko wspomina czy dlubie dla samego dlubania w nosie.
Szkoda tylko, że bardzo "classicowieje" - dla ciebie szkoda a dla mnie jest to w koncu zacheta aby kupic to pismo.
Jeżeli chodzi o aktywność środowisko amigowych to faktycznie daje się zauważyć pewna prawidłowość. Użytkownicy różnych nowych Amig są dużo bardziej aktywni przy tworzeniu softu, używaniu swoich maszyn/systemów.Natomiast classicowcy niewiele używają swoich maszyn ale często wspominają i opisują swoje wspomnienia.
Teoretycznie masz racje, bo na klasyka nie wyszlo nic procz gry "mr Beanbag".
Natomiast w praktyce to wyglada tak, ze na nowe systemy wychodzi co chwila cos ale z reguly sa to jakies "p******y" za przeproszeniem. Skrypty tekstowe, mini edytory ikon, nakladki na cos tam, skórki do czegos tam, nowe gadzety graficzne na okna systemowe, nowe pacze na jakies mini programy.. itd. itp.
A ja sie pytam I to ma byc ta jakosc softu?
Duze brawa naleza sie za Fortisa (w sumie jedyna gra, ktora trzyma wysoki poziom), ewentualnie mozna dodac do tego Swamp Defense oraz od biedy 1941 Extreme i na tym lista lepszych produkcji pod wzgledem gier na nowe amigi z kilku lat sie konczy bo reszta to porty i szmira.
Z softem uzytkowym z tego co wyczytalem w aktualnosciach, to nic lepiej.
Dla mnie taka "aktywnosc" nie przynosi zadnych wiekszych efektow, wiec co za roznica, czy ktos tylko wspomina czy dlubie dla samego dlubania w nosie.
24.02.2012 17:14
[#29]
Re: Polskie Pismo Amigowe #7
@adam_mierzwa, post #26
Przegapiłem jeden numer (wakacje) i okazało się że nie będzie dostępny w żaden sposób, dodruki nie wchodzą w grę.
Dodruki wchodzą w grę. Nie wiem który numer Ci wypadł, ale jeżeli chodzi o #5, to nawet mam egzemplarz od ręki. Każdy numer może zostać dodrukowany nawet w jednym egzemplarzu, ot realizacja zamówienia może potrwać kilka dni dłużej. Ba mam nawet trochę egzemplarzy różnych numerów TA PL (tych już dodrukować niestety nie mogę, ale co leży na półce, jest dla chętnych do zakupu).
Dodruki wchodzą w grę. Nie wiem który numer Ci wypadł, ale jeżeli chodzi o #5, to nawet mam egzemplarz od ręki. Każdy numer może zostać dodrukowany nawet w jednym egzemplarzu, ot realizacja zamówienia może potrwać kilka dni dłużej. Ba mam nawet trochę egzemplarzy różnych numerów TA PL (tych już dodrukować niestety nie mogę, ale co leży na półce, jest dla chętnych do zakupu).