[#17]
Re: Film prezentujący prototyp karty Xorro
@Wojox,
post #15
Jestem ciekaw czy przeczytałeś dokładnie podpis pod tym wideo - ot dzięki pluginowi w sofcie PC co ramkę animacji biegnie informacja przez USB do XC5 dev kita na Xenie, gdzie później wysyłana jest na kółeczko ledowe symulujące wskaźnik obrotów. Xena w tym wypadku nie robi zupełnie nic na grafice, a dodatkowo nie robi zupełnie nic naprawdę super wartego uwagi.
Sama Xena może całkowice udawać kości AGA
Nie jestem tak absolutnie pewien, że to w ogóle byłby dobry pomysł, nawet jeśli wykonalny. Jeśli Xena da radę to radę da i CF V5e który jest tańszy, albo jakiś inny PPC Freescale, że o FPGA nie wspomnę.
Fajnie byłoby odpalać stare gry klikając na ikonkę bez uruchamiania UAE
Na AOS4.x bazującym na procu PPC... aha.
Gdyby twórcy X1000 chcieli zainstalować Xenę tylko do sterownai zabawkami
Właśnie odkąd pojawiła się informacja dot. specyfikacji technicznej Nemo każdy średnio obeznany z informatyką i elektroniką na tym forum zadawał sobie pytanie "po co" i nagle okazuje się, że mamy wideo jak karta składająca się z buforów/drajwerów led, kilku ledów i rezystorów tworzy efekt linijki świetlnej. Proszę cię.
AOS powinien widzieć ten układ i powinien umieć z tego korzystać
czyt. musisz mieć sterownik żeby odwołać się do tego sprzętu, bo pewnie na jakiejś magistrali pod jakimś adresem jest dostępny. Dodatkowo musisz mieć możliwość go przeprogramować, co wymaga integracji jakiegoś IDE w systemie. A znając życie będzie tak - Xena może dostanie drajwer do AOS, ale oprogramować ją będziesz musiał przez toolsy dostępne jedynie na PC i programator z nimi współpracujący.
Na pci-e 4x to ja mogę wsadzić wszystko to co wyżej napisałem, mogę też wsadzić np. kartę toshiby ze spursengine i opensource'owymi toolsami do tego procka. I to ma obecnie 10x więcej sensu niż Xena, chyba że twórcy X1000 niebawem nas mile zaskoczą i pokażą do czego ich zdaniem Xena i Xorro w rzeczywistości mogą się przydać.