Komentarze do artykułu: Monster
19.04.2012 11:14
[#32]
Re: Monster
@slay, post #31
Hejka - no jasne, że cię pamięć nie myli :P hehe mam nawet w piwnicy jeszcze dyskietki pobazgrane przez Ciebie "Slayer" :) No z aktywizacją Sputnika to może być mały problem... na początku miał u nas w mieścinie firmę poligraficzną ale potem słuch zaginął po nim.... nie wiem czy za granicę nie prysnął (jak Lenin, który zarządza siecią jednego z hrabstw w GB hehe) albo do większego City... a co tam u Ciebie?
19.04.2012 12:05
[#33]
Re: Monster
@FreemanFreezers, post #32
ha, czyli jednak dobrze pamiętałem :) odpowiadając na Twoje pytanie w kontekście amigowym to od 2010 znów zaczęliśmy sobie działać scenowo - amigowo: http://pouet.net/groups.php?which=10931
btw, jakiś czas temu porządkując swoje zasoby graficzne, utworzyłem i lekko zaktualizowałem Twoją scenową galerię na Artcity: http://artcity.bitfellas.org/index.php?a=artist&id=1344 - jak masz jeszcze jakieś swoje starocie na dysku albo coś nowszego, wrzucaj tam śmialo.
pozdrawiam,
btw, jakiś czas temu porządkując swoje zasoby graficzne, utworzyłem i lekko zaktualizowałem Twoją scenową galerię na Artcity: http://artcity.bitfellas.org/index.php?a=artist&id=1344 - jak masz jeszcze jakieś swoje starocie na dysku albo coś nowszego, wrzucaj tam śmialo.
pozdrawiam,
19.04.2012 13:05
[#34]
Re: Monster
@slay, post #33
:) No nieźle nieźle - demka naprawdę fajne - nie wiedziałem, że ktoś ze "starej gwardii" jeszcze się w to bawi... :( no ja niestety wypadłem z obiegu ale kto wie... może jeszcze da się coś zreanimować - w końcu jeszcze z paroma ludkami mam kontakt :)
Dzięki bardzo za moją galerię - coś tam jeszcze mam to wrzucę :)
a to twoje dzieła na www.pixeldreams.pl ?
pozdr
Dzięki bardzo za moją galerię - coś tam jeszcze mam to wrzucę :)
a to twoje dzieła na www.pixeldreams.pl ?
pozdr
24.04.2012 08:14
[#37]
Re: Monster
@AdamZeku, post #36
Po pierwsze: Zanim zaczniesz mówić o "większości" to spróbuj najpierw policzyć. Dla ułatwienia - większość to więcej niż połowa.
Po drugie: Przeczytaj ze zrozumieniem posty w tym wątku (a przede wszystkim jednego z autorów gry). Jeśli dana pozycja jest słaba, to autor/autorzy najczęściej doskonale zdają sobie z tego sprawę (a to ci niespodzianka!) i nie obrażają się tak łatwo jak sądzisz.
Po trzecie: Jeśli recenzja ma być nieobiektywna i "przylukrowana" dlatego, żeby mile połechtany autor/właściciel praw zgodził się na jej udostępnienie to wybacz... Przypomina mi się historia z jednego z "Magazynów Amiga", gdzie tekst jednego z redaktorów o jakimś turbiaczu został odrzucony bo producent karty się wkurzył zbyt krytycznym artykułem i zagroził bojkotem pisma. No po prostu dziennikarstwo pełną gębą.
Po drugie: Przeczytaj ze zrozumieniem posty w tym wątku (a przede wszystkim jednego z autorów gry). Jeśli dana pozycja jest słaba, to autor/autorzy najczęściej doskonale zdają sobie z tego sprawę (a to ci niespodzianka!) i nie obrażają się tak łatwo jak sądzisz.
Po trzecie: Jeśli recenzja ma być nieobiektywna i "przylukrowana" dlatego, żeby mile połechtany autor/właściciel praw zgodził się na jej udostępnienie to wybacz... Przypomina mi się historia z jednego z "Magazynów Amiga", gdzie tekst jednego z redaktorów o jakimś turbiaczu został odrzucony bo producent karty się wkurzył zbyt krytycznym artykułem i zagroził bojkotem pisma. No po prostu dziennikarstwo pełną gębą.
24.04.2012 13:49
[#38]
Re: Monster
@recedent, post #37
Po pierwsze: masz rację co do większości(nie policzyłem).. Ułatwienia pozostaw dla Siebie, podstawówkę skończyłem jeszcze w ubiegłym stuleciu..
Po drugie: mam jak każdy czytający prawo do własnej opinii i krytyki, nawet krytyki..
Po trzecia: jaka recenzja? pierwszy akapit to genialny potok słów.. nikt nie każe nikomu **** lizać.. Historia?.. dobrze znać historię..
Po drugie: mam jak każdy czytający prawo do własnej opinii i krytyki, nawet krytyki..
Po trzecia: jaka recenzja? pierwszy akapit to genialny potok słów.. nikt nie każe nikomu **** lizać.. Historia?.. dobrze znać historię..
24.04.2012 21:36
[#40]
Re: Monster
@AdamZeku, post #38
ad 1. Strasznie się cieszę, że doszliśmy do porozumienia. Za ułatwienia dziękuję, ja dobrze policzyłem już za pierwszym razem.
ad 2. Nikt Ci prawa do opinii i krytyki nie odmawia. Piszesz natomiast "Autor, jako człowiek, który zabiega o możliwości udostępniania "polskich gniotów", powinien ugryźć się w palce, zanim zacznie na klawiaturze stukać..". Zrozumiałem to następująco: "Nie można pisać takich (krytycznych i prześmiewczych) recenzji, bo autorzy się okropnie obrażą i nie pozwolą gry zamieścić w
"rodzynkach"". Na co napisałem Ci, żebyś się zapoznał z lekturą postów pod artykułem. Wynika z nich niezbicie, że niejaki Freeman^Freezers, współautor gry ani nie czuje się recenzją obrażony ani nawet dotknięty, co więcej - bardzo mu się rzeczona recenzja podoba. Ba, ma zdrowy dystans (rzecz nie do przecenienia w dzisiejszych czasach) do swojego "dzieła", które to powstało "przez weekend i w celu zarobienia na piwo".
ad 2. Nikt Ci prawa do opinii i krytyki nie odmawia. Piszesz natomiast "Autor, jako człowiek, który zabiega o możliwości udostępniania "polskich gniotów", powinien ugryźć się w palce, zanim zacznie na klawiaturze stukać..". Zrozumiałem to następująco: "Nie można pisać takich (krytycznych i prześmiewczych) recenzji, bo autorzy się okropnie obrażą i nie pozwolą gry zamieścić w
"rodzynkach"". Na co napisałem Ci, żebyś się zapoznał z lekturą postów pod artykułem. Wynika z nich niezbicie, że niejaki Freeman^Freezers, współautor gry ani nie czuje się recenzją obrażony ani nawet dotknięty, co więcej - bardzo mu się rzeczona recenzja podoba. Ba, ma zdrowy dystans (rzecz nie do przecenienia w dzisiejszych czasach) do swojego "dzieła", które to powstało "przez weekend i w celu zarobienia na piwo".
26.09.2013 20:53
[#41]
Re: Monster
Mam oryginał tej gry (kupiłem ją kiedyś za czasów A1200).
Gra przeleżała lata w szafce wraz z pudełkiem oraz rozerwaną folią :)
Odpaliłem to cudo niedawno (działa) :) i powiem,
że tak samo jak kiedyś gdy ją kupiłem oraz dziś nie da się w to grać ;)
Autor tej recenzji doskonale opisał wszystkie "zalety" tej "skomplikowanej" i "pięknej" gierki
Ostatnia aktualizacja: 26.09.2013 20:51:42 przez Vato
Gra przeleżała lata w szafce wraz z pudełkiem oraz rozerwaną folią :)
Odpaliłem to cudo niedawno (działa) :) i powiem,
że tak samo jak kiedyś gdy ją kupiłem oraz dziś nie da się w to grać ;)
Autor tej recenzji doskonale opisał wszystkie "zalety" tej "skomplikowanej" i "pięknej" gierki
Ostatnia aktualizacja: 26.09.2013 20:51:42 przez Vato
