[#6]
Re: Indivision ECS - odsłona druga
Zacna recka/opis ustrojstwa - podoba mi się, że "obrazkowa" - wszystko widać jak na dłoni. Zastanawiam się nad kupnem. Wprawdzie A600 jest u mnie troszkę zaniedbana - najrzadziej używana z wszystkich moich Amig, ale możliwość bezproblemowego podpięcia się do praktycznie dowolnego monitora LCD kusi. Tylko cena trochę studzi, gdyby Sześćsetka była moją podstawową Amigą, to bez wahania. (Choć i tu bym pomarudził - bo wylutowanie modulatora średnio mi się podoba, niby do niczego on niepotrzebny, ale głęboka ingerencja w "klasyczność" Klasyka trochę mnie martwi, wolałbym firmowej konstrukcji made in Commodore nie naruszać).
Ciekaw jestem, czy obraz jakości lepszej, niż ta, którą uzyskuję podłączając A600 kablem RGB-SCART do cielewizora Toshiba Regza? Pewnie nie, jak mniemam, ale zaletą Indivision ECS jest "umobilnienie" Sześćsetki - gdzie ją zabiorę, tam się podłączę.
Heh, trzeba sprawę przemyśleć;)
Pozdrawiam pogodnie
Des