@michalmarek77,
post #15
"Wings ,niestety, jest kultowy jedynie wśród Amigowców grających w to kiedyś tam. Czyli obecnie może z tysiąc osób.... Gra fenomenalna, ale niestety, tylko na Amidze osiągnęła rozgłos......."
Potraktuje ten komentarz jako zart, niesmaczny ale zart... Wings to generalnie(podobnie jak wiekszosc produktow tej firmy) gra ze "zlotego okresu" Ami. Bardzo duzo osob kojarzy ta gre. Jesli chodzi o symulatory I wojenne, smiem twierdzic, ze (moze choc watpie poza Sopwithem/samolocikiem na DOSa), ze jest najpopularniejszy. Nawet bardziej od Red Barona i innych.(oczywiscie zakladajac pewien przedzial wiekowy, ale raczej wiecej ludzi bez stycznosci z Wings nie gralo w jakiekolwiek symulatory lotnicze I wojny niz Ci ktorzy mieli stycznosc z ta gra)
Ludzie kojarza ta gre przede wszystkim za grafike(naprawde niezla), i atmosfere kinowa(zwlaszcza dziennik) wykreowana przez Cinemaware. Sadze, ze nie liczac Defender of the Crown,, to gra ta jest ich najbardziej udanym i popularnym produktem...
Oczywiscie te nowe Wings to nie bedzie cos w rodzaju "Rise of flight", ktore jest bodajze najlepszym wspolczesnym symulatorem I wojennego samolotu.