@recedent, post #7
@Ender, post #9
@Radek_Cz, post #17
producenci
starają się zarobić i przy okazji rozreklamować dany produkt. Nie dziwi mnie więc fakt
istnienia podkładek, wpinek i innych piłek w tym wypadku, szczególnie że Amiga i jej OS
to kultowy towar.
Poza tym mam pewność że gdyby uszyli motyla to inaczej panowie by śpiewali.
@wawrzon, post #18
motyla pewno za trudno byloby uszyc. mogli by sprobowac uszyc ptaszka. ale to chyba wlasnie jest znaczace, jakos nie przypominam sobie meldunkow o takich idiotyzmach z sasiednich obozow.
@pini, post #19
Tego motyla/ptaszka kupiloby kilka osob jedynie....
Ilosc tych wszystkich naklejek, podkladek, pileczek i innych dupereli swiadczy, ze jest na to rynek.
I chocby nie wiem jak sie niektorzy napinali, to ten boing, logo, itp. cos jeszcze znaczy...
@pini, post #19
@Valwit, post #21
@Ender, post #23
@wawrzon, post #18
motyla pewno za trudno byloby uszycTak się składa że uszyć ładną kulistą piłkę jest dużo trudniej niż płaskiego motyla.
amiga to moze jest kultowa. na szczescie te wszystkie pilki, naklejki i inne duperele nie maja na to zadnego wplywuPomyliłeś przyczynę i skutek - są gadżety bo jest kult a nie na odwrót.
@Radek_Cz, post #27
@wali7, post #29
Podtrzymywanie atmosfery jak rozumiem zaczęło się w momencie wypuszczenia amiskarpetek....J