[#4]
Re: Amiga Asm - & HW-coding
@Deftronic/...,
post #3
Zgadza się. Są różne szkoły. Dla jednego Amiga kojarzy się tylko z grami komputerowymi i programem X-Copy, dla drugiego jest to twórczość sceniczna (programowanie, muzykowanie, rysowanie, renderowanie), najmniej osób pamięta ją z programów użytkowych. Pamiętam jak takie sławne programy na Amigę jak Protracker, czy Asm-One miały w dedykacji wpisane: "dedykowane całej społeczności Amigowców (Amigians) na Świecie". Dla mnie to właśnie definiuje Amigę, te programy. Bardzo kocham scenę Amigi, uwielbiam stare dema, jak również programy użytkowe, i jestem zdania, że nie wszystko jeszcze pokazano na Amidze. Amiga nie jest konsolą, tylko pełnoprawnym komputerem, którego idei nie wszyscy zrozumieli. Co do strony to mam nadzieję, że zwiększy się ilość nowego oprogramowania pisanego z myślą o Amidze, na Amigach (niekoniecznie gry i niekoniecznie w asemblerze). Wiedza i oświecenie zawsze się przyda.
Dowodem na to, że obecne praktyki portowania są biedne, jest to, żę przykładowo Alfkil, autor portu Qt, jak sam przyznał mimo, że posiada A1-X1000 cross-kompiluje swoje programy na PC. Nawet kompilatora C++ szybkiego nie napisali na AmigaOS 4... To tylko mała dygresja, nie chcę zaczynać off-topów. Rozmawiajmy o asemblerze.