Komentowana treść: Wywiad z lubmilem - użytkownikiem systemu MorphOS
01.06.2013 08:26
[#31]
Re: Wywiad z lubmilem - użytkownikiem systemu MorphOS
@Valwit, post #29
pytania sa, co za problem zeby mufa na nie odpowiedzial?
Problemy są dwa. Po pierwsze jestem bardzo aktywnym użytkownikiem, piszącym dużo tekstów, często biorącym udział w dyskusjach, nawet takich o ostrym zabarwieniu, gdzie twardo potrafię bronić faktów. W związku z tym mniemam że w oczach człowieka przeprowadzającego wywiad jestem "ewangelizatorem" i ogólnie rzecz biorąc wujkiem samo zło, a z takimi osobami wywiadów sobie nie życzy. Ja z kolei nie mam potrzeby ani chęci udzielania wywiadów na rzecz portalu PPA. Raz już się przejechałem wysyłając tutaj recenzję i wystarczy. Jeśli ktokolwiek chciałby takiego wywiadu na potrzeby np. C&A Fan, jestem otwarty.
01.06.2013 13:12
[#34]
Re: Wywiad z lubmilem - użytkownikiem systemu MorphOS
@selur, post #15
Odpwiedziałem na to w komentarzach pod newsem. No ale tu też podam linkę. Nie trzeba nic sępić, spokojnie mogę to dać każdemu, chociaż nie ma się czym chwalić. Kod źródlowy Montezumy jest straszny - brak komentarzy. Natomiast kod Wydatków jest dobrze okomentowany i jakby ktoś chciał uzyć moich procedur z WLib.AMOS to właśnie na Wydatkach najlepiej się wzorować. http://lubmil.ppa.pl/prg/gry-source-lubmil.zip Dodam przy okazji, że stworzenie tego WLib.AMOS zajęło w sumie kilkanaście lat. Do obejrzenia kodów źródłowych tych gier jest potrzebny Amos Pr (edytor) wraz z zainstalowanymi extensions, opisane np. w pliku dołączonym do Wydatków - zresztą owe extensions i tam też są dołączone.
Ostatnia aktualizacja: 01.06.2013 13:20:31 przez lubmil
Ostatnia aktualizacja: 01.06.2013 13:20:31 przez lubmil
02.06.2013 10:15
[#37]
Re: Wywiad z lubmilem - użytkownikiem systemu MorphOS
Bardzo fajny wywiad. Taki... inny.
Te AMOSowe aplikacje, które tworzyłeś wyglądają bardzo dobrze. Wszystko pięknie zaprojektowane, wyrównane, zrobione z gustem i smakiem. Znam przykłady w których programy za miliony euro są gorzej zaprojektowane i gorzej wyglądają. :) Te Twoje mają co prawda taki AMOSowy klimat ale wcale nie uważam tego za wadę. Pomijając fakt niesystemowości AMOSa Pro muszę przyznać, że lubiłem jego graficzną oprawę, ten specyficzny GUI, którym się chyba odrobinę inspirowałeś. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego ile pracy musiałeś włożyć w tworzenie swojej biblioteki GUI, bo sam coś takiego robiłem (chociaż wtedy już nie w AMOSie) i to był, delikatnie mówiąc, koszmar. Efekt był taki, że porzuciłem rozwój dawno temu i nawet tego nie używam. :)
Piszesz, że nie uważasz się za programistę... Hmmm... w takim razie ja też nie powinienem uważać się za programistę. I wiele osób, które znam, a które w dużych korporacjach każdego dnia pracują na stanowisku "programista" też nie powinny. :) Nie wiem jak wygląda kod ale po tym co piszesz i po screenshotach myślę, że spokojnie możesz uważać się za programistę pełną gębą. :) W tym przypadku nie jest istotny język czy platforma. Tworzysz aplikacje, potrafisz je skończyć (to jest najtrudniejsze), działają poprawnie, dobrze wyglądają. Czegoś tu brakuje do nazwania siebie programistą? :)
Te AMOSowe aplikacje, które tworzyłeś wyglądają bardzo dobrze. Wszystko pięknie zaprojektowane, wyrównane, zrobione z gustem i smakiem. Znam przykłady w których programy za miliony euro są gorzej zaprojektowane i gorzej wyglądają. :) Te Twoje mają co prawda taki AMOSowy klimat ale wcale nie uważam tego za wadę. Pomijając fakt niesystemowości AMOSa Pro muszę przyznać, że lubiłem jego graficzną oprawę, ten specyficzny GUI, którym się chyba odrobinę inspirowałeś. Doskonale zdaję sobie sprawę z tego ile pracy musiałeś włożyć w tworzenie swojej biblioteki GUI, bo sam coś takiego robiłem (chociaż wtedy już nie w AMOSie) i to był, delikatnie mówiąc, koszmar. Efekt był taki, że porzuciłem rozwój dawno temu i nawet tego nie używam. :)
Piszesz, że nie uważasz się za programistę... Hmmm... w takim razie ja też nie powinienem uważać się za programistę. I wiele osób, które znam, a które w dużych korporacjach każdego dnia pracują na stanowisku "programista" też nie powinny. :) Nie wiem jak wygląda kod ale po tym co piszesz i po screenshotach myślę, że spokojnie możesz uważać się za programistę pełną gębą. :) W tym przypadku nie jest istotny język czy platforma. Tworzysz aplikacje, potrafisz je skończyć (to jest najtrudniejsze), działają poprawnie, dobrze wyglądają. Czegoś tu brakuje do nazwania siebie programistą? :)
02.06.2013 19:56
[#42]
Re: Wywiad z lubmilem - użytkownikiem systemu MorphOS
@MDW, post #37
Brakuje chęci przede wszystkim, bo już mnie to nie bawi. A wszystko co pisałem to dla zabawy. No moze Wydatki z potrzeby też nieco. Główne zarzuty są takie, że Wydatki czy Wedkarz robią to co potrafi pierwszy lepszy arkusz kalkulacyjny. No tak, ale taki arkusz też trzeba oprogramować. W Wydatkach mam wszelkie zestawienia obrotów i sald, itp. A poza tym w każdej chwili mogę sobie coś dołożyć czy poprawić w razie potrzeby. Używam Wydatków od 01.09.1993, czyli to już 20 lat będzie. Dzięki programowi Wizja GUI jest do zmiany w każdej chwili, bo program nie ma na stałe narysowanych plansz, tylko rysowane w trakcie uruchomienia, a na dysku zapisywane są tylko dane o położeniach gadżetów, stref wpisywania tekstu, suwakach i menu. Nawet gdyby mnie jeszcze bawiło programowanie to na pewno bym zabawy nie kontynuował w Amosie. Jego niesystemowość psuje wszystko i to nie ma przyszłości.
04.06.2013 11:44
[#43]
Re: Wywiad z lubmilem - użytkownikiem systemu MorphOS
@asman, post #19
Uzupełnię jeszcze kody źródłowe mojego programu Wydatki o wersję w asci. Może ktoś nie ma Amosa u siebie i nie chce mieć, a chciałby zobaczyć. Udostępniam więc wersę kodu, którą można otworzyć w dowolnym edytorze tekstowym. Wewnątrz archiwum są dwa pliki, jeden ze zwiniętymi procedurami (600 linii), żeby się można było zorientować jak to ogólnie wygląda, i drugi z rozwiniętymi (ponad 20000 linii) http://lubmil.w.interia.pl/prg/wydatki-source.zip
05.06.2013 21:35
[#46]
Re: Wywiad z lubmilem - użytkownikiem systemu MorphOS
@lubmil, post #45
Jak już uzupełniłem wywiad o kody źródłowe programów, to jeszcze dodam dokumentację do biblioteki (zespołu procedur) WLib.AMOS http://lubmil.w.interia.pl/prg/WLib-Doc.zip To gdyby ktoś zechciał skorzystać z tych procedur i zrobić coś co wygląda jak Wydatki czy Wedkarz. Już pisałem, że samą obsługę ekranów stworzonych w programie Wizja najlepiej podpatrzyć w Wydatkach właśnie. A w dokumentacji tu podanej znajdziemy szczegółowy opis parametrów stref na ekranie stworzonym w Wizja i stref w requesterach. Niestety, mam tylko w formacie .doc
Ostatnia aktualizacja: 05.06.2013 21:39:17 przez lubmil
Ostatnia aktualizacja: 05.06.2013 21:39:17 przez lubmil