[#35]
Re: Karty ACA1232 ponownie dostępne
Nie wiem kto tu walnął babola ala ja w laptopach widziałem i nadal widuję radiator i wentylator chłodzące (czy też rozpraszające ciepło jak tu niektórzy piszą) i procesor i grafikę (a czasem też chipset). Z reguły radiatory są połączone hit-pipe'm a całość zbiega się do radiatora żeberkowego z wentylatorem który wypycha to ciepłe powietrze na zewnątrz. W mojej opinii, jak ktoś robi takie karty jak ACA, powinen je tak zaprojektować aby działały stabilnie i bez żadnych dodatkowych trików (czyt. dorabiania we własnym zakresie radiatora i/lub wentylatora) w zamkniętej obudowie A1200. Branie za ten produkt takiej kasy to IMO nieporozumienie no chyba, że zaprojektowano je do A1200 "włożonych" w towera. Wracając jeszcze do układów scalonych... każdy układ potrzebuje jakiegoś zasilania i powinien pracować stabilnie i bez przegrzewania się. Jeśli podwyższymy te parametry (napięcie, taktowanie, etc.) to wiadomo, że układ będzie się bardziej grzał i trzeba go będzie schłodzić aby pracował tak samo stabilnie jak w zwykłych, nominalnych warunkach do jakich go pierwotnie produkowano i przetestowano. Pamięci w komputerach też można "podkręcić" i też zaczną się grzać. Gdydy każdy z nas nigdy się nie pocił, moglibyśmy zapieprzać na budowach w upalne lato z taką samą wydajnością jak w zimie a tak, musimy się w jakiś sposób chłodzić, inaczej wydajność spada. Oczywiście, tak jak ktoś tu słusznie zauważył, chłodzenie nie spowoduje zmniejszenia zapotrzebowania na energię a tylko to, że układ będzie działać stabilnie i nie wyłączy/uszkodzi się. Temperatura to jeden z głównych czynników szybszego zużywania się elementów elektronicznych. Pisanie zaś o tym, że jesteśmy oszukiwani bo nie potrzebujemy tak naprawdę wentylatorów i radiatorów to jakaś bzdura. Jeśli ja kupię kartę graficzną tylko z radiatorem to wiem, że producent zaprojektował ten radiator właśnie tak aby ten wentylator nie był potrzebny. W laptopie też nie ma pamięci z radiatorami bo od zawsze tak były pamięci do laptopów projektowane aby radiatory nie były potrzebne. Włóżcie sobie zwykły procesor do laptopa a nie wersję mobilną i sprawdźcie jak się będzie sprzęt zachowywał, każdy głupi wie, że będzie potrzebował więcej energii i będzie się bardziej grzał bo nie był projektowany z myślą o laptopach. To samo się tyczy wszelkich telefonów, tabletów, itp. Jakby ten wątek wrzucić na Elektrodę, pewnie by mieli tam niezły ubaw.
Proszę o niemylenie mojego nicka z nickiem madman15
Ostatnia aktualizacja: 14.07.2014 18:20:34 przez Madman