@MDW,
post #26
Też się nad tym kiedyś zastanawiałem. Doszedłem do wniosku, że aktualna popularność Backbone wynika z nowej fali retro zainteresowania się Amigami. Są osoby, które chcą coś po latach stworzyć, ale programować nie potrafią (i nawet Amos wydaje się im za trudny), więc znalazły Backbone. Narzędzie, które - mimo ogromnych ograniczeń - oferuję jednak nieco tej współczesnej "pecetowej" filozofii (jakże popularnej dziś), polegającej na tym, że "w jeden wieczór", można zrobić coś, co da jakiś wydoczny "efekt na ekranie".