Komentarze do artykułu: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

[#1] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600
Ja bym chciał zobaczyć jakiś cennik, reklamę w gazecie czy skan z katalogu z ceną A600 za 199 funtów, no bo niedowiarek jestem. :)
[#2] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #1

Niewierny Zorro



Źródło: Commodore - The Final Years, Brian Bagnall
[#3] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@MarX, post #2

Chodzi mi o papierowe wydawnictwo sprzed lat, sprzed epoki internetowej, bo na ekranie to można sobie w każdej chwili dowolny tekst wpisać, i to niczego nie dowodzi, a cytowana publikacja ma dopiero parę lat, i opiera się na dziurawej i stronniczej pamięci pewnego staruszka.
TO NICZEGO NIE DOWODZI.




Ostatnia aktualizacja: 08.01.2024 20:13:48 przez ZorrO
[#4] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #3

Chodzi mi o papierowe wydawnictwo sprzed lat, sprzed epoki internetowej, bo na ekranie to można sobie w każdej chwili dowolny tekst wpisać, i to niczego nie dowodzi, a cytowana publikacja ma dopiero parę lat, i opiera się na dziurawej i stronniczej pamięci pewnego staruszka.
TO NICZEGO NIE DOWODZI.

Nierozumiem. Uważasz, że dane w książkach Bagnalla są wyssane z palca? Dla mnie są bardzo solidnym źródłem informacji. Poza tym, czy Ty przypadkiem nie mylisz Bagnalla z Pleasance'm ?


Ostatnia aktualizacja: 08.01.2024 20:15:56 przez MarX
[#5] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #1



tu masz kolejne https://archive.org/details/amiga-force-10/page/n15/mode/2up

Ostatnia aktualizacja: 15.01.2024 12:54:34 przez Valwit
4
[#6] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Valwit, post #5

Po pierwsze nadal nie widzę ceny za 100Ł o której wspominasz w tekście. A taka przesada nie dodaje wiarygodności twierdzeniom autora.
Po drugie z linka który dałeś widać na 16ej stronie z października '93, że identyczną cenę 199Ł za A600 ma A500. Czyli teza że A500 się błyskawicznie sprzedała, (przeciwnie do A600), albo że nie trzeba było obniżać jej ceny (tak jak 600ce) aby się sprzedawała. Jest wyssana z palca. Pozostałe Amigi na tej stronie też mają dramatycznie niskie ceny, A1200 z 400 na 300Ł, CDTV z 350 na 150Ł. A2000 z 700 na 400Ł, nawet dodają do niej warty 100Ł PC bridge oraz soft Platinum Works za 170Ł i Amiga Vision za kolejne 100Ł także za darmo. Czyli z tych 400Ł sama A2000 jest warta 30Ł. A skoro obniżanie cen ma być dowodem na nienawiść jaką klienci czują do jakiegoś modelu to chyba A2000 była nienawidzona najbardziej, więc sugestia że tylko A600 się nie sprzedawała to czyste kłamstwa, fikcja i pomówienia by nie powiedzieć haluny autora.

Zresztą na początku A1200 była 2x droższa od A600, a po tych obniżkach już tylko o 50% droższa, no to co mam sobie pomyśleć o jej wartości? A może to A1200 się nie sprzedawała że trzeba było jej aż tak obniżyć cenę. A może dopiero ta obniżona cena za A1200 sprawiła że A600 która miała połowę RAMu i mocy z A1200 a kosztowała aż 2/3 jej ceny. W sumie ta teza by tłumaczyła czemu potem jeszcze bardziej obniżyli cenę A600. Chociaż czy faktycznie tak zrobili jak podaje autor to nie wiem.
Poza tym do tej A500 dodają więcej gratisów za tą samą cenę niż do A600, więc to może A500 się słabiej sprzedawała?


W Polsce też cena A500 wzrosła na parę miesięcy w '92, z 4.3 mln w 12/91 na 6 mln w 6/92. I powie ktoś inflacja szalała. Oki to skoro szalała to czemu jej cena potem spadła do 4 mln w 6/93, czyli o 1/3 w ciągu roku. W tym samym czasie przez ten rok A600 staniała ze 7 mln na 5 mln. Ale nadal była wyższa od A500 o bańkę. To że paru ludzi potrzebowało kilku klawiszy więcej i robili z tego larum, jakoś nie sprawiło że A600 staniała poniżej A500. hahaha

8bitowce też w tym czasie staniały o około 30%. Wg mnie równie dobrym jak nie lepszym tego wyjaśnieniem jest że w '92 pojawiły się pierwsze naprawdę uwielbiane przez klientów Okienka do PC. A procki w nich miały już po 20MHz. I chęć posiadania tego cudu techniki sprawiła że ceny innych komputerów spadały tak gwałtownie a nie to że ludzie nienawidzili A600 i że nikt jej nie chciał. Nadal nie widzę przekonujących dowodów na taką tezę. :)
Ani na to że A600 i że tylko A600 zalegała w magazynach.
Ciekawym argumentem byłoby wyśledzić do kiedy te dwa modele były dostępne w sklepach. I czy faktycznie A500 zniknęła z oferty jakoś znacząco wcześniej niż A600.

No nie wiem jak dla ciebie ale dla mnie oferta jest bardziej konkretną informacją niż wspominki wszystko jedno kogo. A z tej oferty nie wynika że A600 trzeba było spuszczać z ceny znacznie bardziej niż inne Amigi aby się sprzedawała.
[#7] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #6

Wow, ale się naprodukowałeś szeroki uśmiech. Mam propozycję, napisz jakiś rzeczowy artek do Amiga Friendship. Serio, pracujemy nad 4 numerem. Widać, że lubujesz się w szczegółach, lubisz dociekać. To świetnie się składa. Jeśli chcesz to podrzucę Ci nawet wish-listę tematów. Co Ty na to ?

Ostatnia aktualizacja: 17.01.2024 20:46:35 przez MarX
3
[#8] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #6

To że paru ludzi potrzebowało kilku klawiszy więcej i robili z tego larum (...)


Powszechną wiedzą jest, że A600 po ukazaniu na rynku spotkała się z niechęcią ponieważ:
- występowały problemy z kompatybilnością (Kick 2.0, ale także brak tego 0.5 slow mem dla starszych produkcji)
- serwis SMD był problematyczny i droższy
- nie była w sumie żadnym wyraźnym postępem w stosunku do A500 jeśli chodzi o możliwości z których wtedy dało się realnie i ekonomicznie skorzystać, bardziej liftingiem
- tak, brak bloku numerycznego (używanego np. w symulatorach) nie dodawał jej splendoru

I nie ma co czarować rzeczywistości, była "brzydkim kaczątkiem" (które nie za bardzo wypiękniało ) i ludzie wybierali opcję pewniejszą: A500 na której wszystko na OCS działało, była prosta w serwisowaniu oraz posiadała już szeroką bazę rozszerzeń.
Nawet dołożenie Fastu do A600 było problemem (niedostępność, ewentualnie kosmiczna cena jeśli tylko razem z turbo i utrata gwarancji).
Jakimś tam rozwojem była A1200, A600 była zbędnym ogniwem i tyle.

Sam jako świadomy dzieciak oczytany prasą komputerową wybrałem nówkę A500 z 0.5MB RAM pod klapkę mając w podobnej cenie do wyboru nową A600.
W dodatku bardzo mi się wtedy nie podobała


Ostatnia aktualizacja: 18.01.2024 10:17:37 przez Jacques
3
[#9] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Jacques, post #8

Z tego co wiem to turbo do A600 pojawiło się dopiero z dekadę po jej premierze, więc argument że konieczność otwarcia i utraty gwarancji przy podłączaniu turbo jest jak kulą w płot.

Czy masz jakieś dane na temat tego jak często który model Amigi się psuł, bo jakoś nie kojarzę aby A600 się lubiły psuć i to zaraz po wprowadzeniu na rynek gdy jeszcze punkty napraw nie były na to przygotowane. Wydaje mi się że jeśli się coś psuło to to przy czym ktoś często grzebał i eksperymentował. np często rozkręcał to rozwalał gwinty, dziwne rzeczy do któregoś portu podłączał takie własnej konstrukcji a nie kupne to padło to co sterowało tym portem. itp.
Samo z siebie raczej nic nie zdychało (poza kondensatorami) ale te potrzebowały na to więcej czasu niż gwarancja.

Oczytany i pod klapkę taaa. A że 2MB fastu na Pcimci kosztowało tyle samo co 1MB chipu pod klapką do A600 i że to drugie ludzie z przyzwyczajenia kupowali choć na tym pierwszym więcej działało. Z moich doświadczeń i obserwacji wynika że ludzie którzy o jakimś kompie tylko coś tam przeczytali nigdy nie wiedzieli o nim tyle co ci którzy go mieli i używali. :)

Moim zdaniem A600 miała plusa który wynagradzał wszystkie niedogodności, łatwe i tanie podłączenie twardziela. Dlatego znacznie wyższy procent 600kowców je posiadał niż 500kowców. :)

A jeśli uważasz że twardziel to nie jest wielka zaleta to wytłumacz mi czemu dzisiaj wszystkie kompy mają twardziela? :D
[#10] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #9

Moim zdaniem A600 miała plusa który wynagradzał wszystkie niedogodności, łatwe i tanie podłączenie twardziela.


No proszę, a podobno dyski 2.5 były bardzo drogie, i dlatego ludzie wsadzali dyski 3.5 do swoich A1200 :)

Obstawiam że A600 była głównie używana bez dysku, więc niedogodności nie zostały wynagrodzone.

Głównym rynkiem zbytu byli gracze.
Posiadacze A500 raczej nie kupowali A600, bo wiedzieli że część gier nie zadziała, a dysk nic nie da, bo gry w większości i tak są w NDOS.
A jak ktoś kupował pierwszą Ami i się nie znał, to brał to co sprzedawca wciskał.

Swoją drogą, ciekawe ile jest tych gier co nie działają na A600.
1
[#11] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@karolb, post #10

Po pierwsze te 2.5 calowe twardziele i tak były tańsze od tych Skazikowych do A500, wystarczy zajrzeć do katalogów Quelle 20MB do A500 kosztował tyle co 40MB do A600. I początkowo oba kosztowały tyle co A500 a już z rok czy 2 później tylko połowę tego. A im większa pojemność tym niej korzystne były skaziki.

Po drugie ty sobie poczytaj listy do redakcji w Amigowych gazetach może jako posiadacz A500 miałeś to w nosie i nie czytałeś. Ale było tam pełno pytań i ofert wymiany 2.04 na 2.05 bo pierwszy miał błąd i nie obsługiwał twardego, a przecież to nie 500kowcy o to pytali bo im było wszystko jedno, tylko ci co kupili A600 bez HDD, a chcieli ją rozbudować. Myślę że jak ktoś nie planował twardziela to taniej było kupić używaną A500. Było ich więcej i raczej mało kto kupował A600 przez przypadek. To właśnie 600kowcy przecierali szlaki w popularyzowaniu się tego nośnika wśród Amigowców.

Tak naprawdę to z 90% gier działała na 2.0, bo to cracki a nie same gry zwykle powodowały problemy z uruchamianiem na nowych ROMach. Jak znałeś tylko mało zorientowanego w nowościach pirata i mu powiedziałeś że ta gra u ciebie nie działa to jedyną radę jaką miał to - musisz sobie wymienić KS na stary. :D
Ale jeśli trafiłeś na bardziej kumatego to podając tytuł jaki chciałeś pytał - jaką masz Amigę z którym KSem, białe masz tło po włączeniu kompa czy fioletowe? - yyy eee a czemu?
Bo jak masz białe to mam wersję z fajnym interkiem, ale na fioletowym ono nie działa, albo taką wersję z mniej fajnym interkiem ale za to działa także na fioletowym. :)

Jakby co to zawsze była opcja wczytać najpierw KS 1.3 z dyskietki, to minutka dłużej czekania i zjadało ci prawie połowę pamięci więc A600 lub A500+ działała jak A500 bez rozszerzenia ale i na tym większość gier działała, tylko że potem częściej stacja warczała bo gra się doczytywała na raty pomiędzy planszami zamiast wczytać się cała od razu.
[#12] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@MarX, post #7

Po pierwsze ja nie pracuję tylko się wymądrzam, i plotę co mi ślina na palec przyniesie jeśli mi się zachce. Robię tak bo lubię. A pracować nie lubię. Nie mam sprzętu pod ręką, emulatorów nie lubię, a musiałbym pewnie polubić. Sentymentalny jestem a nowości mam w nosie, starocie już dawno opisane a nowości mnie nie interesują. Papierowych wydawnictw też nie lubię (ręki do nich nie przyłożę), ani pracy pod dyktando z terminami i tematami. A ty mi tu taki kierat proponujesz, więc uprzejmie ale i stanowczo dziękuję i odmawiam. :)
A w ogóle to zajęty jestem dłubaniem w nosie i oglądaniem kotów w YT. Nie da rady. ;)

Ostatnia aktualizacja: 20.01.2024 11:26:15 przez ZorrO
[#13] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #11

Nawet nie wiedziałem że do A500 było SCSI, anyway, i tak prawie nikt nie miał twardziela bo większość tylko grała, więc nadal nie widzę tej zalety kontrolera w A600 :).

Po drugie ty sobie poczytaj listy do redakcji w Amigowych gazetach może jako posiadacz A500 miałeś to w nosie i nie czytałeś.


Nie nie, ja zaczynałem od A1200, więc tak, miałem w nosie A500 i A600 :)

Tak naprawdę to z 90% gier działała na 2.0, bo to cracki a nie same gry zwykle powodowały problemy z uruchamianiem na nowych ROMach.


No cóż, wszyscy jechali na piratach z giełdy, jak nie było wersji z innym crackiem to summa sumarum i tak sobie posiadacz A600 nie pograł.

Jakby co to zawsze była opcja wczytać najpierw KS 1.3 z dyskietki, to minutka dłużej czekania i zjadało ci prawie połowę pamięci więc A600 lub A500+ działała jak A500 bez rozszerzenia ale i na tym większość gier działała


Zjadała 512kb, wiem bo używałem 1.3 z dyskietki na A1200. (tylko z tego 1.3 nie szło wejść do bootmenu żeby przełączyć chipset i wyłaczyć cache CPU, więc tak trochę bez sensu).

, tylko że potem częściej stacja warczała bo gra się doczytywała na raty pomiędzy planszami zamiast wczytać się cała od razu.


Jeśli gra wymagała 1MB to na 0.5MB wcale nie zadziała, a nie że będzie się doczytywała na raty ;)
[#14] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@karolb, post #13

Ten KS z dyskietki wyłączał co trzeba, więc to menu nie było ci potrzebne. A nawet jak miałeś starą wersję tej dyskietki to najpierw wyłączałeś co trzeba a potem wczytywałeś KS.

Skoro zaczynałeś od A1200 no to jak reagowałeś na to że jakaś gra nie działała? Zalewałeś się łzami albo darłeś włosy z głowy czy wzruszałeś ramionami i włączałeś coś innego? :)
Przecież w każdym gatunku gier było ich pełno, więc nawet jak parę procent nie działało to nie był żaden dramat.

I pewnie nigdy twardziela nie kupiłeś skoro nie widzisz zalety posiadania kontrolera. rotfl

Ty naprawdę wierzysz w to że wszystkie gry w PL pochodziły z jednego źródła? I że jak jeden gościu grę złamał to już nikt inny nie robił tego po swojemu?
Jeśli tak to trzeba cie w rezerwacie trzymać, takim jesteś rzadkim przypadkiem. :)

A to że nie wszystko bez fastu chodziło to wspominałem wcześniej, choć mało kto Pcimcie sobie wtykał by to obejść, tylko tradycyjnie RAM pod klapkę kupowali który oprócz pompowania ego że ma się więcej RAMu raczej nie wydłużał listy uruchamianych rzeczy.

RAM pod klapkę trzymał cenę przez długie lata, a RAM na Pcimci taniał z każdym rokiem, ale w Amigowych sklepach go nie mieli, trzeba było iść do takiego gdzie sprzedawali Laptopy.
[#15] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #12

Czytając tego typu wypowiedzi przypomina mi się pewne sławne powiedzenie Stanisława Lena (którego taktowanie nie przytoczę).
2
[#16] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #14

Ten KS z dyskietki wyłączał co trzeba, więc to menu nie było ci potrzebne. A nawet jak miałeś starą wersję tej dyskietki to najpierw wyłączałeś co trzeba a potem wczytywałeś KS.


Po wczytaniu Kick 1.3 z dyskietki, Amiga się resetowała, i co wtedy? Cache CPU i AGA nadal były wyłączone, czy nie?

Skoro zaczynałeś od A1200 no to jak reagowałeś na to że jakaś gra nie działała?


Myślę że na A1200 działało mi więcej niż na A600, chociażby dlatego, że po załadowaniu kick 1.3 zostawało mi 1.5MB, a nie 0.5MB jak w przypadku A600.
Do tego miałem gry na AGA na otarcie łez, i nawet klawiaturę numeryczną :D

I pewnie nigdy twardziela nie kupiłeś skoro nie widzisz zalety posiadania kontrolera.


Miałem, od 2.5" do 3.5" + CDROM.

Zaleta posiadania IDE w A1200? Oczywiście!
Zaleta posiadania IDE w A600? Niekoniecznie....

Załóżmy że stock A600 i A1200 startujemy z twardziela (systemy odpowiednio 2.x i 3.x., jakieś tapety poustawiane itd. itp) Ile ramu nam zostanie? Bieda przy tej A600 aż piszczy...


Ty naprawdę wierzysz w to że wszystkie gry w PL pochodziły z jednego źródła?


Lokalnie z jednego - czyli giełdy komputerowej która była najbliżej miejsca zamieszkania Amigowca.
Jeśli handlarz na giełdzie miał tylko jedną wersję gry (w sensie cracka), to posiadacz A600 sobie nie pograł.
Nie wiem czego nie rozumiesz :)

A co do tego jak handlarze zdobywali gry, to były ciekawe materiały na ten temat, polecam poszukać :)

RAM pod klapkę trzymał cenę przez długie lata, a RAM na Pcimci taniał z każdym rokiem, ale w Amigowych sklepach go nie mieli, trzeba było iść do takiego gdzie sprzedawali Laptopy.


PCMCIA to była jakaś porażka, tak jak ta cała A600. To że po latach zaczęliśmy używać tego portu do przenoszenia danych na kartach CF? Przydało się jak Amiga już upadła....
1
[#17] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #14

Zalewałeś się łzami albo darłeś włosy z głowy czy wzruszałeś ramionami i włączałeś coś innego? :)


Raczej to pierwsze, chodziło o grę Fire Force, kolega co miał A500 mógł grać, a ja na A1200 dupa blada.

Wracając do A600, nie chcę obrażać miłośników tego modelu, każda Amiga Rulez!
Po prostu takie jest moje (subiektywne) zdanie na temat tego kompa.
1
[#18] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@karolb, post #17

Bardzo subiektywne.
Moja A600 była zabudowana w wieżę, miała turbo Mteca 030/50 i 8 MB tamu. Miała dysk twardy i cdrom. Z grami nie było problemu. Przynajmniej nie za często. No działało oprogramowanie do pracy i nauki dla dzieci. A córa mojego kolegi mającego cudownego na owe czasy peceta stwierdziła po zabawie w Rachunkowe Abecadło " tatusiu kupimy amigę!". To tyle o A600.
Pozdrawiam.
[#19] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@Pero, post #18

No cóż, nic tylko pogratulować rozbudowanej Amisi OK

Tylko że pisaliśmy o A600 w czasach gdy pojawiła się na rynku, wtedy rozszerzeń nie było, kick 2.x był niekompatybilny w sensie że nie wszystkie gry działały, whdload jeszcze nie istniało itd. itp.
1
[#20] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@karolb, post #19

No, cheba że....
600 kupiłem w 92. Potem zmieniła się w 1200 wieża, na końcu był mediator, potem pegazik 1. Trochę przeszło....
1
[#21] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #6

nie znam brytyjskiego rynku, pamiętam polski i niemiecki z tamtych lat, Polska byla w innej rzeczywystości wtedy kompletnie.
[#22] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@MarX, post #7

pracujemy nad 4 numerem


O! I to jest dopiero wiadomość! Nie mogę się doczekać! Trzymacie naprawdę wysoki poziom! Pierwsze trzy numery wchłonąłem w 100% i jestem fanem tego przedsięwzięcia. Żadnego odgrzewania kotletów, dobre, dopracowane i przede wszystkim interesujące artykuły. Oby tak dalej!

A żeby nie było, ze tylko off-topic jakoś to właśnie A600 (a właściwie A600HD) marzyła mi się długo w latach 90tych. Do tego stopnia, że nabyłem gołą A600 chyba w '98 za uciułane kieszonkowe + jakieś "bonusy okolicznościowe" (pomimo, że w domu był już przyzwoity jak na tamte lata PC), a niedługo potem dorzuciłem do niej 1 MB Chip. Marzyło mi się jeszcze uzupełnienie o HDD i kartę Apollo 630/40 (recenzowaną w MA 12/97), ale tego już zrealizować nigdy mi się nie udało.

Z dzisiejszej perspektywy oczywisty jest brak biznesowego sensu wypuszczania takiego modelu na rynek, ale wtedy totalnie tego nie rozumiałem... A samą A600, pomimo całego tego 'bezsensu jej istnienia', wciąż ciepło wspominam i nieraz żałuję, że się jej pozbyłem.
[#23] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #9


Z tego co wiem to turbo do A600 pojawiło się dopiero z dekadę po jej premierze

Pierwsze sztuki A600 zjechały z lini produkcyjnej na początku 1992. ACT wypuściło Apollo 620 w 1995.
3 lata, nie 10.

Gdyby A600 miała AGA, nawet nie trzymałbym A1200.
2
[#24] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@_tBn_, post #23

Wolałbyś system 2.0, 1MB Chip RAM i 68000 tylko dlatego żeby nie mieć klawiaturki numerycznej? Tak bardzo jej nienawidzisz i tak strasznie przeszkadza? szeroki uśmiech Wystarczyło kupić 7 cm szersze biurko. I tak przydało się pewnie do peceta.

A tak przy okazji - rozumiem (chociaż jak na ten rok to nie akceptuję) niskie parametry sprzętowe A600. Ale nie rozumiem i zawsze się zastanawiałem dlaczego ten komputer dostał system 2.0, a nie 3.0? Przecież A1200 wyszła w tym samym roku, a miała 3.0. Nie kumam tego… Chyba faktycznie A600 pozycjonowano nie jako Amigę tylko jako „dyskietkową uruchamiaczkę #8221; (trochę taka A500 mini tamtych czasów). No ale jeżeli były nawet sprzedawane wersje z fabrycznie montowanym dyskiem twardym to jednak powinien tam być 3.0.

Ostatnia aktualizacja: 17.03.2024 12:27:45 przez MDW
1
[#25] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@MDW, post #24

Akurat moje zlecenie zakupu padło w 1993 na Amigę 500, ale (z czego się w sumie cieszę) przywieźli mi z Niemiec A600, bo A500 była wycofywana wtedy ze sklepów. I w sumie ładniej ta A600 wyglądała (nadal jest wg mnie atrakcyjny), była kompaktowa i co najważniejsze miała kontroler IDE.

Tak, 2.0 to był nienajlepszy pomysł. Po tym jak dorzuciłem drugi MB chipu, dysk twardy i napęd CD, by łączyć się z internetem musiałem tracić 0,5 MB na mapowanie kicku do 3.0. Bez tego nie było co myśleć o MUI (korzystałem wtedy z Miami). I na tym lowendzie korzystałem wtedy (1996) z poczty, irca i ftpa. Teraz pachnie mi to masochizmem, no ale takie były czasy i używało się tego co się miało.
3
[#26] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@MDW, post #24

KS 2.0 zajmował 256K a 3.0 zajmował 2x więcej więc pewnie ich cena nie była taka sama. A przecież do ECS procedury do obsługi AGI nie były potrzebne. MUI w '92 ani neta do Amigi raczej też jeszcze nie było, więc po co przepłacać?
Przypuszczam że naprodukowali tych 2.0 do A3000 które nie sprzedawały sie tak dobrze jak mieli nadzieję i trzeba je było zużyć. Skoro w tych bez HD 2.04 wstawiali zamiast 2.05 koniecznych do twardego.

Dzięki Pcimci łatwiej i taniej do A600 było Fast wstawić i to taki który przyspieszał komputer o 30% niż do A500, która w podobnej cenie to miała co najwyżej Slow RAM, w dodatku raczej nie przekraczający 2MB. A do A600 w tej samej cenie z rok czy 2 później sobie 4MB na Pcimci wstawiałeś. Także Chip łatwiej było rozszerzyć bez rozkręcania i lutowania tak jak w A500. Jasne że do Froga nie było potrzebne, ale jak ktoś miał inne potrzeby to A500 była znacznie bardziej kłopotliwym wyborem niż A600.

Jeśli na początku 90ych ktoś planował Amigę z twardym to w katalogach Quelle A500 i A600 kosztowały podobnie choć do A500 dorzucali jakieś gratisowe gry które sie nie sprzedawały. A twardziele do nich kosztowały ok 50% ich ceny, ale do A500 w tej cenie twardy miał 20MB a do A600 w tej samej cenie miał 40MB. Wymiana twardziela na większy też była tańsza w A600 niż tego Skazika do A500. No i jak sobie zobaczysz rozmiar twardego do A500 to zrozumiesz że nie chodziło tylko o 7cm biurka. :)
[#27] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #26


KS 2.0 zajmował 256K


Po skompresowaniu do zipa może by się zmieścił w 256KB
[#28] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #26

KS 2.0 zajmował 256K

O to jakaś nowość. szeroki uśmiech
Skąd masz takie informacje ?
[#29] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@_tBn_, post #27

To niczego nie zmienia w mojej argumentacji, bo chodzi o cenę ROMów a nie ich pojemność. Stare już są w magazynie a nowe trzeba dopiero wyprodukować.
[#30] Re: Kosztowna pomyłka Commodore - historia A600

@ZorrO, post #29

Rozumiem do czego zmierzasz (wciskali to co zalegało w magazynie).

Co do sieci w 92 to tutaj ciekawa lektura: https://www.ppa.pl/publicystyka/cam-9-roadshow-stos-tcp-ip.html
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem