[#31] Re: Linux : Arbuz - 5:1

@grxmrx, post #29

Moja wina żle przepisałem loguję się jako root.
[#32] Re: Linux : Arbuz - 5:1

@Kitech, post #25

Panowie Debian ruszył dzięki "apt-cdrom add". Zapuściłem te 5CD co miałem i mam teraz kolejny problem. Nie dałem rady zainstalować KDE (Znaczy wystartował ale brakowało czegoś Xwindows) ale poszedł WMaker. To że KDE nie zainstalował się w pełni jest spowodowane że mam tylko 5 płyt CD? Kolejne pytanie. Aby zainstalować któryś z pakietów po nieudanej instalacji KDE muszę instalować Debiana od nowa? I trzecie pytanie. Jak zatrzymuje się proces uruchamiania debiana na poziomi OF?
Pozdrawiam i dzięki za pomoc
[#33] Re: Linux : Arbuz - 5:1

@Arbuz, post #32

Zajmuję się debianem dopiero kilka miesięcy, więc trudno mnie uznać za zaawansowanego, ale Ty bierzesz się jakoś nie z tej strony do roboty. Przede wszystkim doczytaj cokolwiek o debianie na sieci (np. http://debianusers.pl/print.php?aid=37), wówczas może zaczniesz działać nieco mniej chaotycznie. :)
A Twój ostatni problem rozwiązałbym następująco:
apt-get install synaptic
Jeżeli pakiet ten znajduje się na płycie, której nie masz to doczytaj http://www.exec.pl/linux/apus2.html
W Synapticu pokazujesz pakiety do instalacji i usunięcia. I np. instalowanie samego KDE pokaże automatycznie dodatkowe pakiety, które będą instalowane, gdyż są niezbędne.
Powodzenia.

[#34] Re: Linux : Arbuz - 5:1

@Kitech, post #33

A ja tak trochę mniej na temat, ale zastanawiam sie po co instalować Debiana na coś innego niż serwer? Jak dla mnie tam są bardzo stare pakiety, czyli bardzo stare programy, sprzed paru lat czasami. Stary OpenOffice, stary Firefox, stare KDE i tak dalej. Oczywiście jeśli komuś te starocie wystarczają to OK, ale nowsze wersje większości pakietów to nowe ulepszenia, to nowe wersje programów z nową funkcjonalnością, nowymi, większymi możliwościami, etc. Ja używam na Pegasosie dystrybucji Kubuntu 6.10, działa bardzo dobrze. Są też inne dystrybucje (np. wspominane wcześniej SuSE), które posiadają nowe pakiety, a jest to ważne dla użytkownika systemu biurkowego, a nie ściśle serwerowego.

No chyba, że ktoś używa eksperymentalnych i niestabilnych wersji pakietów Debiana, ale z tym są tylko kłopoty dla przeciętnego użytkownika.

[#35] Re: Linux : Arbuz - 5:1

@grxmrx, post #34

grxmrx napisał(a):

> A ja tak trochę mniej na temat, ale zastanawiam sie po co
> instalować Debiana na coś innego niż serwer?

Wersja stabilna jest jak najbardziej polecana na serwery, generalnie na biurkowe zaleca się testing który ma nowsze pakiety. Mi w Debianie podoba się zarządzanie pakietami, łatwość podniesienia systemu do nowszej wersji, no i logo dystrybucji ;)
Nie mam zaufania do dystrybucji korporacyjnych (SUSE Novella z jego układami z MS, czy też Mandriva z której usunieto twórcę projektu). Polityka Debiana wydaje mi się być "czystsza", co ma dla mnie duże znaczenie.

> No chyba, że ktoś używa eksperymentalnych i niestabilnych
> wersji pakietów Debiana, ale z tym są tylko kłopoty dla
> przeciętnego użytkownika.

Używam testing zarówno na Pegasosie, jak i PC - jest wg mnie stabilny i niekłopotliwy.
[#36] Re: Linux : Arbuz - 5:1

@nex_t, post #35

W testing są równie stare pakiety a jak wychodzi coś nowego to trzeva dłuuuugo czekać zanim się w testing pojawi cokolwiek, pół roku lub rok czasem mija ;) Przynajmniej tak bywało jak używałem Debiana... Rozwiązaniem jest unstable, ale co to za rozwiązanie, gdy wszystko się sypie.
Przypomnę tylko, że Ubuntu (a więc także i Kubuntu i inne *buntu) jest oparte na debianie, ma taki sam system pakietów .deb, też jest apt-get oraz inne nakładki na narzędzie dpkg, a do tego łatwiej się używa systemu w trybie jednoużytkownikowym, bo zamiast roota jest superuser (pierwszy użytkownik jest tym superuserem). Nikomu bym nie polecał Debiana na biurko..., poza tym w Debianie żeby były jakieś postępy to muszą to wszyscy przedyskutować, etc. Ma to swoje wady i zalety, wady są takie że użytkownik zanim dostanie nową wersję jakiegoś programu czy pakietu to mija kilka miesięcy lub lat ;)

[#37] Re: Linux : Arbuz - 5:1

@grxmrx, post #36

grxmrx napisał(a):

> Nikomu bym nie polecał Debiana na biurko..., poza
> tym w Debianie żeby były jakieś postępy to muszą to wszyscy
> przedyskutować, etc. Ma to swoje wady i zalety, wady są takie
> że użytkownik zanim dostanie nową wersję jakiegoś programu czy
> pakietu to mija kilka miesięcy lub lat ;)

No z tymi latami to przewymiarowałeś :D
Faktem jest że cykl wydawniczy jest długi i nowości nie pojawiają się tak szybko jak w inych dystrybucjach, jednak brak takich nowinek nie wpływa na ogólną funkcjonalność systemu - przynajmniej ja tego nie odczuwam. Debian zresztą rekompensuje to oszałamiającą liczbą pakietów.
Dyskusje w gronie developerów Debiana lekko go opóźniają w rozwoju (trwają prace by to przyśpieszyć), ale pozytywnie wpływają na stabilność i bezpieczeństwo dystrybucji (tego głównie oczekuję od systemu operacyjnego).

[#38] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Marek Szyprowski, post #3

Witam.
Może komuś sie przyda ten drobiazg. Fedorę 6 uruchamia się spod OFa poleceniem:
boot hd:2 /yaboot/yaboot conf=hd:2,/yaboot/yaboot.conf
(partycja root jest u mnie trzecia z kolei).
Pozdro.

[#39] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Kitech, post #38

THX. O to mi chodziło. Sprawdzę dziś wieczorem. Jak napisałem na forum.fedora.pl o moim problemie to napisali że nikt nie ma PEGASUSA!!! i nie mogą mi pomóc.
[#40] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Arbuz, post #39

Z ciekawości. A jak sprawdzisz? Pisałeś, że stawiasz Debiana!

[#41] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Kitech, post #40

Debian został wczoraj sformatowany bo:
Po pierwsze primo: miałem tylko 5 płyt i KDE nie chciało się zainstalować a to co się zainstalowało to mi się nie spodobało
Po drugie primo: Pierwsze moje wrażenie było takie, że MOS a nawet AOS 3.1 z nakładkami i BVision było fajniejsze
Po trzecie primo: Fedora miała fajniejszy instaler i dlatego pobudziła bardziej moje zmysły niż debian :P
I znów kombinowałem z Fedorą.
[#42] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Arbuz, post #41

Wow!!!
Jesteś twardy gość!!!

[#43] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Arbuz, post #41

Witam

No i co z tego że masz tylko 5 płyt .
Ja mam też 5 płyt i udało mi sie zainstalowac Debiana na PEGU I ( oczywiście musiałem
zainstalować KDE , bo GNOME niestety nie chciało sie zainstalować ) ale i tak
jestem zadowolony .

Mam jeszcze 2 płyty chyba upgrade do versji 3.1.1 rev 2 ( czy jakos tak ) ale sie boję
upgradowac bo moze mi skasowac moje dane ( adresy GG , korespondencje mailowe
i inne ) więc do puki czegoś nie wymyśle , to płytki sobie jeszcze troche poleżą .

Pozdro

ps. wprawdzie upgrajduje sie na ROOCIE a nie na INNYM UZYTKOWNIKU ale i tak
mam obawy
ps2 . ja tez doinstalowywałem jeszcze potem pakiety programem ( amptitude to chyba
sie nazywało ) i musiałem niwelować ZALEZNOSCI jakie wychodziły przy instalacji .
:)

[#44] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Piotr Myszkowski, post #43

Jeżeli możesz wyślij mi wszystko co masz....

[#45] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Pero, post #44

Witam

Kupilem juz 6 płytek i teraz zbieram siły żeby Ci te płytki nagrac , ale spokojnie !!!!
obiecałem , to i nagram .
Mam jeszcze zamiar , napisać na kartce moje uwagi na temat instalacji ( to co
zapamietałem ) , moze Ci się przyda ! .

ps . jak dobrze pujdzie , to będę chciał wysłac Ci w poniedziałek te płytki , ale niewiem czy się wyrobie do poniedziałku . Ale czekaj .

Pozdro

[#46] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Piotr Myszkowski, post #45

Czekam niecierpliwie!

[#47] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Pero, post #46

Cześć

Płytki już są nagrane ( 5 - debian i 1 - instalacja podstawowa ) , teraz zostało sie jeszcze zebrać jak najwięcej , co do instalki i przelać to na papier .
Pozdro
;)

[#48] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Pero, post #46

Pero !!

wyślij mi swój adres na mojego meila : papamysz@tlen.pl

już pisze troche , i potem zrobie wydruk na drukarce ( na linuxe )

jak dobrze pujdzie to w środe rano wyśle pocztą .

pozdro

[#49] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Pero, post #46

Witam

Dostałem juz twój adres . Płytki też juz są i skrobnołem też coś niecoś ( 3 kartki )

na tych kartkach poruszyłem chyba wszystko co najważniejsze , reszte wyjdzie
podczas instalacji ( nie które pytania zadawane przez instalator były w wersji
angielskiej , więc gdy ja instalowałem to czszelałem na pałe ) .

podałem Ci komende bootowania Linuxa , ale z mojej partycji , Ty musisz podawać
swoją .

Narka

ps. mam też w wersji komputerowej , napisanej na Linuxsie ( Open Office ) , jak chcesz
to mogę Ci podesłać na maila .
;)

[#50] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Piotr Myszkowski, post #49

Bćdć Ci zobowiązany! Mam wreszcie nadziejć, że mi to cholerstwo pójdzie.

[#51] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Piotr Myszkowski, post #49

A mi też mógłbyś podesłać ten zestaw?
[#52] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Arbuz, post #51

Witam

niema problemu , wiem że masz już 5 płyt Debiana , więc mogę podesłać
Ci tylko płytkę z samą instalką i z jądrem skompilowanym pod PEG I ( ~ 380 MB )
jest na jednej płytce .

ps . na tej płytce jest także plik " pegasos2 " ( najprawdopodobniej jest to jądro
zrobione pod PEG II , ale ja niemam jak sprawdzić )

ps2 możesz mi wysłać na maila swój adres , to jeszcze w tym tygodniu mogę
wysłać ( problem czy dojdzie ? bo POCZTA i listonosze strajkują ) .

Pozdro

[#53] Re: Linux : Arbuz - 5:0

@Pero, post #50

Witam

Wysyłam Ci na poczte , jest to plik tekstowy z rozszeżeniem .txt , więc
powinieneś go przeczytać nawet w CEDzie , a jak nie !! to na pececie ( 10 kb ) .

Uwaga !! możesz mieć problemy z polskimi znakami ( utf-8 ) , jak możesz , to
ustaw sobie w przeglądarce kodowanie ( utf-8 , lub Unicode ) powinno juz być
dobrze . ALBO SPRUBUJ WCZYTAC TEN PLIK DO PRZEGLADARKI INTERNETOWEJ

pozdro

[#54] URUCHOMIŁEM FEDORA CORE 6

@Piotr Myszkowski, post #52

Dzięki kolego za chęć pomocy ale już URUCHOMIŁEM FEDORA CORE 6 i bardzo mi się podoba więc na razie dam spokój sobie z Debianem. Pozdrawiam
[#55] Re: URUCHOMIŁEM FEDORA CORE 6

@Arbuz, post #54

Ja też i mi się nie podoba (szczególnie prędkość), ale to rzecz gustu. ;)

[#56] Re: URUCHOMIŁEM FEDORA CORE 6

@Kitech, post #55

Może i prędkość nie jest wielka ale wystarczająca dla moich potrzeb. Mam małe jednak pytania trzy. Podczas instalacji zaznaczam co chcę zainstalować czy KDE czy Gnome lub oba naraz. Ja zaznaczyłem KDE. Czy jeśli bym zinstalował i to i to to z można sobie potem wybierać które środowisko mam uruchomić? A drugie pytanie dotyczy softu. Czy każdy program/gra napisana pod PPC na linuxa będzie działać niezależnie czy jest na kompie zainstalowany Debian, Ubuntu czy Fedora Core?
Trzecie ostatnie pytanie skąd najlepiej ściągać programy na Linuxa PPC
Pozdrawiam
[#57] Re: URUCHOMIŁEM FEDORA CORE 6

@Arbuz, post #56

1) siur
2) nie. zalezy w jaki sposob instalujesz. jesli kompilujesz samodzielnie to powinno byc cacy. jesli zas z paczek to wiele zalezy od rodzaju distro.
3) najwygodniej z oficjalnego repozytorium danej dystrybucji.

http://faq.fedora.pl/

[#58] Re: URUCHOMIŁEM FEDORA CORE 6

@Arbuz, post #56

- ja jestem zielonolinuksowcem ;) , ale z własnego doświadczenia wiem, że czasem można zainstalować z powodzeniem programy dla innych dystrybucji np. u mnie na SusePPC działa Opera dla "other distributions/static RPM"... po prostu wersji dla Suse nie znalazłem, a z tą nie ma żadnych problemów
- z innymi programami miewałem problemy (nie pamietam teraz z czym, ale wersje dla innych dystrybucji zaczynały się instalować, po czym w trakcie instalacji wyskakiwały przeróżne błędy)
[#59] Re: URUCHOMIŁEM FEDORA CORE 6

@Arbuz, post #54

OK.

pozdro

Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem