[#1] MorphOS i x86
Cześć.

1. Czy ktoś wie jak daleko jest port na x86, czy projekt umarł, bo za mało ludzi do pomocy, kasy do motywowania itp.?
2. Załóżmy, że się udało i mamy działającego MorphOSa na x86. To co nadal będziemy odpalać gry z Amigi na emu, czy jeśli jest wersja dla PC i x86 to jakaś łatka żeby wersja z PC śmigała pod Motylkiem skoro architektura ta sama będzie? Ok. są tytuły tylko amigowe, ale te co będą miały odpowiedniki pod x86 to powinniśmy zyskać?
3. Będzie 1 rdzeń i 32 bity, czy może zerwanie z przeszłością i poziom Linuxa z dnia dzisiejszego? Jakie są plany, ścieżka?
[wyróżniony] [#2] Re: MorphOS i x86

@KM_Ender, post #1

W 2019 roku było wiadomo tyle:

https://morphos.pl/morphos-na-amd64/

Czyli emulacja PPC na x64, raczej eksperyment, osobiście chciałbym nawet w takiej postaci MorphOSa, byle wydajnościowo dogonił G5.
[wyróżniony] [#3] Re: MorphOS i x86

@KM_Ender, post #1

. To co nadal będziemy odpalać gry z Amigi na emu

To nadal będzie działało jak do tej pory.
Gry wymagające chipów amigowych będą wymagały emulatora Amigi, te które zadowolą się karta graficzna pójdą "natywnie"
[#4] Re: MorphOS i x86

@Norbert, post #3

Chyba się nie zrozumieliśmy. Być może nieprecyzyjnie się wysłowiłem. Jest taka gra np. "The Lost Vikings" i ona jest w wersji na Amigę i PC. Skoro na PC to znaczy, że na jakąś tam kartę grafiki. I tu dochodzimy do sedna. Skoro będę odpalał na PC z MorphOSem (x86, Gfx), to czy nie lepiej jakąś łatkę zrobić i grać w wersję dla PC (bo ta sama architektura, może ciut większą rozdzielczość do wyboru) i uwolnić się od chipsetów. Odpalam grę bez uruchamiania emulatora. Czy tak się da, czy nie, bo to za dużo roboty, za stary soft itd.?

Swoja drogą, to aż się prosi o połączenie Arosa i MorphOSa, jeśli będą na tej samej architekturze. Większy zespół, efektowniejsza praca, więcej bounty do zaproponowania. Mi wystarczą 2 rdzenie, bo 1 rdzeniowców nowych chyba nie ma. To nie musi być sprzęt pokroju I9 13k. Wystarczy coś o mocy podobnej do i5 2/3K. szeroki uśmiech Byle już, a nie na łożu mojej śmierci.
[#5] Re: MorphOS i x86

@KM_Ender, post #4

A można na dowolnym Linuxie odpalać gierki x86 po zastosowaniu jakiejś łatki?
Przecież to ten sam procesor.
[#6] Re: MorphOS i x86

@KM_Ender, post #4

to czy nie lepiej jakąś łatkę zrobić i grać w wersję dla PC


Jeśli Linux pod x86/x64 wymaga "łatki" jak program typu "Wine" żeby odpalać soft z Windowsa, to niby jakim cudem MorphOS w wersji PPC, emulowany na x64, miałby robić to natywnie?

Pomarzyć można, ale bez przesadyzmu
[#7] Re: MorphOS i x86

@karolb, post #6

Po co emulować PPC na x86? PPC poza szybka emulacją 68knic nam nie dało. I co teraz mam na x86 emulować PPC, a na nim znów 68k? To ja dziękuję za taki system. Odcinam PPC i po sprawie.
1
[wyróżniony] [#8] Re: MorphOS i x86

@KM_Ender, post #1

Tamta wersje MorphOSa to był taki proof of concept czegoś w rodzaju Amithlona (ale bez linuxa) czyli MorphOS na X64 z dostępem do sprzętu i emulatorem JIT PowerPC. Bigfoot (nie licząc emulatora PowerPC) spędził nad tym pare dni tylko chyba, więc to było napisane na szybko. Obecnie Bigfoot kończe obsługę shaderów więc to jest jego głowny priorytet. Skończy shadery to pewnie wróci do MorphOS NG (który raczej będzie działać inaczej niż to co było pokazywane jako ciekawostka). MorphOS jest w większości sprzętowo ogarnięty na maszynach które obsługuje (brakuje tylko lana na PMac G5 PCIe no i rozszerzania ekranu na radeonach (natomiast dzialają juz dwa wyjscia na R500)) wiec jak się naszym sprzętowcom/niskopoziomocom będzie nudziło to pewnie ruszą MorphOSa NG.



Ostatnia aktualizacja: 21.03.2023 11:06:36 przez michal_zukowski
[wyróżniony] [#9] Re: MorphOS i x86

@michal_zukowski, post #8

No wlasnie... patrzac na Mosa mam odczucie ze nie byloby mi nic wiecej specjalnie potrzebne poza multicore. Na jednym redzeniu to juz za wiele nie uwalczy sie. Przegladarka nie deleguje pracy na osobne watki sprzetu i nawet na 2ghz ledwo zipie. Ten sam procek i linux i.... inne zycie. A umowmy sie - linux to juz tez nie jest lekki system. Widac porownujac w prostych zastosowaniach ze os4/mos jest badziej responsywny. Niestety obawiam sie ze multicore to kompletna przebudowa wszystkiego lacznie z pelna ochrona pamieci.
[wyróżniony] [#10] Re: MorphOS i x86

@Norbert, post #5

Można przy pomocy protona/wine. Na steam decku 99% gier (nie licze tych z windows STORE) nie ma problemu z uruchomieniem się mimo, że mamy doczynienia z binarkami skompilowanymi pod windows.
[wyróżniony] [#11] Re: MorphOS i x86

@arturB, post #9

Poza multicore, dekodowaniem filmow na karcie i JITem dla Wayfarera. Jako bonus mogloby byc jeszcze przekierowanie ram-handlera do ramu ponad 2GB, zeby nie zzeral systemowego, moze nawet jakis niskopoziomowe bufory do dysku tez z ramu >2GB. Tak, to wszystko mozna raczej ogarnac w aktualnym MorphOSie.



Ostatnia aktualizacja: 21.03.2023 12:17:23 przez michal_zukowski
1
[wyróżniony] [#12] Re: MorphOS i x86

@arturB, post #9

Niestety obawiam sie ze multicore to kompletna przebudowa wszystkiego lacznie z pelna ochrona pamieci.

Niekoniecznie, multicore moze spokojnie dzialac w takiej architekturze jak amigowa - bez ochrony pamieci z jedna, wspolna przestrzenia adresowa dla wszystkich programow. Kluczowy tu jest scheduler, implementacja funkcji typu Forbid/Permit oraz synchronizacja dostepu do list i zmiennych systemowych miedzy rdzeniami.
1
[wyróżniony] [#13] Re: MorphOS i x86

@docent, post #12

Tak działa Aros multicore. Z tym, że nadal chyba nie do końca dobrze.
Dodatkowo skoro multicore w Arosie robił Michał Sz. to może kiedyś dodać multicore do Emu68. Dwa procki 68k w AmigaOSie 3.x to by było coś.

Ostatnia aktualizacja: 21.03.2023 13:58:27 przez michal_zukowski
1
[#14] Re: MorphOS i x86

@arturB, post #9

No i dobrze skoro to ma być NG to wywalamy prehistorię, bo klasykowcy i tak na NG nie przejdą, więc po co utrudniać sobie życie. To ma być system, który odpalę z taką samą chęcią jak Linuxa, a nie jak Windowsa z konieczności.
[wyróżniony] [#15] Re: MorphOS i x86

@KM_Ender, post #14

Klasykowcy na NG nie przeszli bo poniekąd olano na początku przezroczyste odpalanie niesystemowych gier dla NG no i do momentu E-uae z jitem emulacja tychże gier była średnia. Ja uważam tamto podejście za błąd, no ale co zrobić, było minęło. AmigaOS4.x próbowal ratować sytuacje dodając euae + romy do dystrybucji, ale już było za późno.

Ostatnia aktualizacja: 21.03.2023 14:03:56 przez michal_zukowski
[wyróżniony] [#16] Re: MorphOS i x86

@Mir3k, post #10

Ale to nie jest jakiś patch, tylko konkretne biblioteki "udające" windows
[#17] Re: MorphOS i x86

@michal_zukowski, post #13

AOS3 zasadniczo nie wspiera multicore i nic nie wskazuje by to się miało zmienić. WOS to zupełnie inna bajka bo to bardziej workaround, zresztą mocno ograniczony w funkcjonalności.
[wyróżniony] [#18] Re: MorphOS i x86

@michal_zukowski, post #15

Nic nie minęło - wstawić do maszynerii kości AGA zaimplementowane w FPGA, i będzie gites :) Ale potrzebny byłby rozsądny sprzęt, a nie 20-letni kloc w zapomnianej architekturze PPC o wydajności gdzieś w okolicach Raspbery Pi 4.
[#19] Re: MorphOS i x86

@michal_zukowski, post #15

A Janus-UAE z Arosa, by się nie sprawdził w tej materii? A jak Ty byś widział to co powinno być? pomysł Dasz się namówić na stworzenie "mapy drogowej" dla MorphOS-a x86? pomysłBędzie nad czym dyskutować tu na PPA. Nie mówię o sobie, bo ja reprezentuje chciejstwo, a nie wiedzę i doświadczenie, ale w tym wątku już udziela się kilka osób, które wiedzą o czym mówią. Warto to wykorzystać, skoro wódz ma na głowie "szajdery".

Ostatnia aktualizacja: 21.03.2023 18:56:48 przez KM_Ender
[#20] Re: MorphOS i x86

@Cedrat, post #18

Płyta z laptopa z prockiem typu AMD Ryzen 5 / Intel i5 16GB Ram, osobna grafika od 4GB -8GB wsadzne w obudowę A500 i klawiatura mechaniczna. Będzie piękne połączenie klasyka z nowoczesnością i grzać się tak bardzo nie będzie. pomysł
[#21] Re: MorphOS i x86

@KM_Ender, post #20

Raczej będzie coś, czego za dwa miesiące już nie wyprodukujesz. Kojarzysz ZX Spectrum Next? Albo MEGA65? Coś takiego jest potrzebne w świecie Amigi.
[#22] Re: MorphOS i x86

@Cedrat, post #21

Nie, nie jest, nowy Vampire standalone byl tworzony w ten sposób i rynku nie zdobył
[#23] Re: MorphOS i x86

@Cedrat, post #21

Masz UnAmiga dla mniej zamożnych i V4SA dla bardziej :)
[#24] Re: MorphOS i x86

@Cedrat, post #21

I co nawet jakbyś popędził 060 do 5ghz to będziesz na poziomie Athlona FX - 57 max. Tak nie chcę. Niech to jest nawet Pentium Gold 2/2 z taktowaniem 4.3 Ghz, ale pewnie minimum do 4/4 a najlepiej 6/6, 6/12.
[#25] Re: MorphOS i x86

@Cedrat, post #18

Dobry żart :)
[#26] Re: MorphOS i x86

@michal_zukowski, post #15

Klasykowcy na NG nie przeszli....


To zapytam retorycznie kto przeszedł na NG? Czyżby niemający wcześniej doświadczeń z klasykami posiadacze mainstreamowych pecetów i konsolpomysł

Tak naprawdę to w momencie narodzin NG, działający wówczas klasykowcy przeszli i to wydaje się że w większości. Olena NG, tylko część "synów martontrawnych", którzy nagle po latach przypomnieli sobie że "Przyjaciółka" istnieje. No ale dziś olewają NG, a wcześniej przez 25 lat olewali klasyka, więc olewają to co w danej chwili im pasuje i jest dla niech wygodnie. Na tej podstawie nie można wyciągać globalnych wniosków i wrzucać wszystkich do jednego wora co robisz powyżej. Przecież gdyby nie klasykowcy to NG by nie istniało, żeden Microsoft, Sony czy inna zewnętrza siła niezwiązana wcześniej z Amigą, NG sztucznie nam na siłę nie wprowadziła.

Ostatnia aktualizacja: 21.03.2023 23:15:34 przez MUFA-amigaone-pl
1
[wyróżniony] [#27] Re: MorphOS i x86

@MUFA-amigaone-pl, post #26

Na NG przeszli ci co korzystali z dysków twardych i oprogramowanie użytkowego. Ci to grali z dyskietek nie przeszli tylko kupili pecety i ewentualnie uruchamiali WinUAE. Oczywiście w latach 2001 - 2004 gdzie dokonywała się rewolucja NG, mało kto się przejmował takimi osobami szczególnie że przeważnie wyrzucały amigi do śmietnika albo sprzedawały za 100zł. Niestety nie wiedzieliśmy, że Apple ubije komercyjne/powszechne PPC i maszyny NG zostaną na poziomie roku 2006, z problemami z konwersją na BigEndian, bez Jita PPC dla Javascriptu etc. Środowisko NG przejęło twórców softu użytkowego, nie przejęło twórców gier (którzy ze znajomością niskopoziomowego programowania i assemblera 68k za bardzo i tak nic by nie zrobili w NG).

Jest parę rzeczy, które mogły się wydarzyć, a się nie wydarzyły. Np. jakby powstał port Sheepshavera dla MorphOSa czy AmigaOS4.x to byśmy w latach 2000 mieli dość nowoczesne oprogramowanie z maka klasycznego PPC na oddzielnym ekranie (tak jak działał Shapeshifter). Niestety skończyło się na MOLu. Oczywiście taki port mógłby powstać także teraz, ale teraz już by nie był game-changerem.

Ostatnia aktualizacja: 21.03.2023 23:35:41 przez michal_zukowski
3
[#28] Re: MorphOS i x86

@michal_zukowski, post #27

Ja nie mam zamiaru rozpoczynać kolejnej dyskusji co by było gdyby, stwierdzam tylko fakt dotyczący tego jakie były poglądy środowiska użytkowników klasyków w momencie narodzin NG. Tego że w latach 2001 - 2004 nie było userów A500 nie musisz mi tłumaczyć, bo ja dobrze to pamiętam, co tylko potwierdza tezę że NG było tym na co ówcześni użytkownicy klasyków, a więc m.in. i ja czekali.

A kto nie pamięta tamtych czasów, to sobie może np. zobaczyć najstarsze podstrony forum Amiga na PPA, np. te od 300 w górę. Wątek o A500 jest tam jeden, tak jak zresztą piszesz dotyczący próby sprzedaży A500 wraz z oprogramowaniem i osprzętem za 100zł. Co zresztą spotkało się z komentarzem iż jest to kwota conajmniej o 100% zawyżona. Takie to były czasy.

A jedyną znaną mi sztuczną próbą wprowadzenia swojego NG przez osoby z zewnątrz, wbrew woli środowiska były działania ś.p. Commodore USA i o tym projekcie, nazwanym nomen omen Amiga Mini, jako o jedynym można powiedzieć że globalnie i generalnie Amigowcy go nie chcieli, to też zasłużenie skończył on całkowitą klapą.

Ostatnia aktualizacja: 22.03.2023 00:13:18 przez MUFA-amigaone-pl
1
[wyróżniony] [#29] Re: MorphOS i x86

@MUFA-amigaone-pl, post #26

Klasykowcy na NG nie przeszli....


To zapytam retorycznie kto przeszedł na NG?


Wystarczy pod "klasykowcy" podstawić użytkowników A500 bez twardych dysków, i już wiadomo co autor miał na myśli.

Dla mnie to było oczywiste, ale jak widać nie dla każdego.
2
[#30] Re: MorphOS i x86

@karolb, post #29

Wystarczy pod "klasykowcy" podstawić użytkowników A500 bez twardych dysków, i już wiadomo co autor miał na myśli.

Dla mnie to było oczywiste, ale jak widać nie dla każdego.


Dla kogoś, kto nie zna tamtejszych realiów to może być oczywiste. Dla mnie oczywistym jest fakt, iż w czasach narodzin NG, ludzi z A500 ze świecą można było szukać, struktura użytkowników Amigi klasycznej wyglądała tak, że z 80% aktywnych userów miało rozbudowane maszyny z AGA, z 10% Sześcsetki, też najczęściej rozbudowane.

Zatem nie można mówić o ówczesnych klasykowcach w kontekście Amigi 500, bo to jest nieuprawnione. To trochę tak jak by powiedzieć że w latach 50-tych kwiat polskiego rycerstwa nie zaakceptował wprowadzenia do wojska pojazdów mechanicznych, gdyż w armii liczy się tylko konnica. Jasne pewnnie rycerze mogliby nie zaakceptować czegoś czego nie znali, tyle tylko że XX wieku na polu walki ich już nie było. Nawiasem mówiąc nie wiem czy istniały wówczas nawet jakieś grupy rekonstrukcyjne, do których to grup luźno można by porównać dzisiejszych użytkowników A500 jeżdżących na retrozloty.

Na kilku spotkaniach, amigowych w latach 2003 - 2009, na których zdarzyło mi się być maszyny NG stanowiły miażdżącą większość, a Pięćsetkę, jeśli ktoś w ogóle miał, to chyba wstyd mu było przynosić. Dopiero pod koniec pierwszej dekady XXI wieku zaczął się ponowny przypływ "synów marnotrawnych", którzy powodowani falą nostalgii chcieli się poczuć niczym w latach młodości. I dopiero wtedy część z tej grupy, która Amigą przez ćwierć wieku się nie interesowała, o NG nic nie wiedziała i siłą rzeczy nie miała z tym nurtem żadnych wspomnień, zaczęła NG kontestować. No ale w żadnym razie z faktu, że jakiś tam procent ludności napływowej tego nie akceptuje, nie można twierdzić, że klasykowcy nie przeszli na NG, bo 99% userów NG to są ludzie, którzy używali, bądź używają klasyka. Żadne pokrzykiwania jednego czy drugiego gościa, krzyczącego że to jakiś sztuczny twór, który przybył do nas z kosmosu, został podstawiony przez tajne służby by zniszczyć jedyną słuszną maszynę na dyskietki, twardych faktów historycznych nie zmieni.
4
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem