15.02.2005 15:00
[#34]
Re: Uruchomic Pegasosa...
@htn, post #30
Ja chce normalne dyski w granicach 80-200 GB. Czy to takie nadzwyczajne wymaganie? Przeciez tego uzywaja miliony ludzi na swiecie. :) Nie chce SCSI. Poza tym to nie jest rozwiazanie. Nawet gdyby zadzialalo to nie da mi spokoju swiadomosc, ze moj Pegasos nagle z niewyjasnionych przyczyn nie obsluguje dyskow IDE. On je poprostu MUSI obslugiwac tak jak to robil jego poprzednik (pegasos1) i jak to robil on sam przez 2-3 miesiace.
Dyski byly formatowane na pececie i amidze. Nie wiem dlaczego jakies BSD mialoby byc bardziej neutralne niz AmigaOS. :)
Obie karty graficzne Voodoo dzialaly bez problemu w Pegasosie i nadal dzialaja (odpalam z CD). Nie chce Radeona, bo potrzebuje akceleratora 3D. Zreszta glowe dam, ze to nie wina Voodoo. Setki osob uzywaja Voodoo i jest ok. U mnie tez bylo OK przez ponad rok. Ja nic nie zmienilem - to sie stalo nagle. Nawet mnie w domu nie bylo. :)
Nie wiem nic o OpenFirmware. Widze tylko, ze odkad wrocil z bPlanu to inaczej wyglada. Widocznie mi dali nowego. U nich to wzystko dzialalo wiec ustawienia sa ok. To musi byc wina osprzetu albo zasilania (w sensie instalacji w domu).
Dyski byly formatowane na pececie i amidze. Nie wiem dlaczego jakies BSD mialoby byc bardziej neutralne niz AmigaOS. :)
Obie karty graficzne Voodoo dzialaly bez problemu w Pegasosie i nadal dzialaja (odpalam z CD). Nie chce Radeona, bo potrzebuje akceleratora 3D. Zreszta glowe dam, ze to nie wina Voodoo. Setki osob uzywaja Voodoo i jest ok. U mnie tez bylo OK przez ponad rok. Ja nic nie zmienilem - to sie stalo nagle. Nawet mnie w domu nie bylo. :)
Nie wiem nic o OpenFirmware. Widze tylko, ze odkad wrocil z bPlanu to inaczej wyglada. Widocznie mi dali nowego. U nich to wzystko dzialalo wiec ustawienia sa ok. To musi byc wina osprzetu albo zasilania (w sensie instalacji w domu).
15.02.2005 15:15
[#37]
Re: Uruchomic Pegasosa...
@MDW, post #1
Dzieki za wszystkie porady. Okolo 17:00 wroce do domu i plan mam taki:
- zaniose mende do piwnicy i tam sprobuje odpalic,
- wyjme dziada z obudowy i tak go sprobuje odpalic z dyskami i innym monitorem.
Jak mi cwok nie ruszy to olewam go i wracam do bardziej kreatywnych zajec niz bezsensowne pieprzenie sie z calkiem sprawna pod wzgledem sprzetowym alternatywna platforma.
- zaniose mende do piwnicy i tam sprobuje odpalic,
- wyjme dziada z obudowy i tak go sprobuje odpalic z dyskami i innym monitorem.
Jak mi cwok nie ruszy to olewam go i wracam do bardziej kreatywnych zajec niz bezsensowne pieprzenie sie z calkiem sprawna pod wzgledem sprzetowym alternatywna platforma.
15.02.2005 15:46
[#43]
Re: Uruchomic Pegasosa...
@Jacek Piszczek, post #41
Kiedys mi Krashan mowil dokladnie co mam powiedziec w sklepie kupujac taki kabel. Musze poszukac tego tekstu, bo gdzies go sobie zostawilem. Mam nadzieje, ze na pececie, a nie na Pegasosie. :) Jednak jak nie znajde to bede prosil o dokladna nazwe takiego kabla, bo w sklepie mi szczekami o ziemie zaczna tluc jak im zaczne wyjasniac co potrzebuje. ;)
No i jeszcze chcialbym wiedziec jak ja ten log odczytac na drugim sprzecie. Zakladam, ze bedzie nim pecet z winXP, ewentulanie AmigaClassic (ale wole peceta, bo nie lubie dotykac Classica).
No i jeszcze chcialbym wiedziec jak ja ten log odczytac na drugim sprzecie. Zakladam, ze bedzie nim pecet z winXP, ewentulanie AmigaClassic (ale wole peceta, bo nie lubie dotykac Classica).
15.02.2005 15:59
[#45]
Re: Uruchomic Pegasosa...
@MDW, post #43
Musisz iść do sklepu pecetowego (dobrego! - bo w słabych niekumaci ludzie za ladą stoją) i poprosić o kabel NULL MODEM. Kabel musi być zakończony z obu stron wtykami DB9 (bo chyba w obu sprzetach masz 9pinowe seriale) ŻEŃSKIMI (dziurki zamiast "fiutków") ...
Następnie odpalić Hyperterminal pod windows, i ustawić parametry transmisji - jakie, to nie wiem (nie mam Pegaza), ale pewnie 8N1 (i prędkość niezbyt wielka), kliknąć "połącz" i włączyć Pegasosa. Pegasos chyba nie wymaga naciskania guzików, żeby uaktywnić shell OF na serialu?
Następnie odpalić Hyperterminal pod windows, i ustawić parametry transmisji - jakie, to nie wiem (nie mam Pegaza), ale pewnie 8N1 (i prędkość niezbyt wielka), kliknąć "połącz" i włączyć Pegasosa. Pegasos chyba nie wymaga naciskania guzików, żeby uaktywnić shell OF na serialu?
15.02.2005 18:12
[#50]
Re: Uruchomic Pegasosa...
@Masta Krishna, post #49
Spoko - ja mam blizej znajomych, ktorzy maja gniazdka z pradem. Nie bede grxowi zawracal gitary. :) Zostawie gosobie dopiero jak juz naprawde bede potrzebowal kogos z Pegasosem. Na przyklad jak swojego sprzedam i bede chcial jakos odczytac to co zostalo na dysku (jezeli to mozliwe).
15.02.2005 18:33
[#51]
Re: Uruchomic Pegasosa...
@MDW, post #1
No to tak...
Proba 1
Zanioslem toto do lazienki i tak sprobowalem - wszystko niestety tak samo sie zachowywalo.
Proba 2
Wrocilem do pokoju i tak jak radzil Kaczus wyjalem to cos z obudowy. Tak samamo sie zachowywalo. Jednak podlaczylem drugi inny dysk. Po wlaczeniu zrobil sie jakis cyrk. CD-RW oszalalo - napierniczalo z max predkoscia az sie przertraszylem. Nie slyszalem zeby tak CD-ROM kiedys zapierniczal. :) Zalozylem wiec trzeci dysk. "ls hd" nie pokazywal dysku ale SCsIConfig po zabootowaniu z CD go widzial. Zrobilem partycje, sformatowalem, zainstalowalem MOSa. No ale po reboocie w OpenFirmware dysku nie ma wiec sie nie zabootuje.
W tej chwili postanowilem sobie odpoczac i rzucic tego zloma na tydzien. Moze mi kiedys przyjdzie ochota na poprobowanie jeszcze czegos. Teraz mam dosyc. Musze sie zajac czyms normalnym, bo mnie szlag trafia. Jedyny ruch jaki jestem teraz w stanie zrobic to go sprzedac...
Proba 1
Zanioslem toto do lazienki i tak sprobowalem - wszystko niestety tak samo sie zachowywalo.
Proba 2
Wrocilem do pokoju i tak jak radzil Kaczus wyjalem to cos z obudowy. Tak samamo sie zachowywalo. Jednak podlaczylem drugi inny dysk. Po wlaczeniu zrobil sie jakis cyrk. CD-RW oszalalo - napierniczalo z max predkoscia az sie przertraszylem. Nie slyszalem zeby tak CD-ROM kiedys zapierniczal. :) Zalozylem wiec trzeci dysk. "ls hd" nie pokazywal dysku ale SCsIConfig po zabootowaniu z CD go widzial. Zrobilem partycje, sformatowalem, zainstalowalem MOSa. No ale po reboocie w OpenFirmware dysku nie ma wiec sie nie zabootuje.
W tej chwili postanowilem sobie odpoczac i rzucic tego zloma na tydzien. Moze mi kiedys przyjdzie ochota na poprobowanie jeszcze czegos. Teraz mam dosyc. Musze sie zajac czyms normalnym, bo mnie szlag trafia. Jedyny ruch jaki jestem teraz w stanie zrobic to go sprzedac...
15.02.2005 19:37
[#57]
Re: Uruchomic Pegasosa...
@Jacek Piszczek, post #56
Ok - jutro poszukam tego kabla w sklepach. Prosto po pracy pojde popytac czy gdzies maja. Dzieki za chec pomocy. :)
W tej chwili jest tak, ze maszyne znow poskladalem, wlozylem do obudowy i jeden z trzech dyskow jest widziany. Sformatowal sie, zainstalowal MOS i dziala normalnie ale tylko wtedy gdy uruchomie maszyne z CD. W OpenFirmware dysku nie widac wiec nie moge z niego jej zabootowac. Dopiero jak odpale z CD to dysk jest widziany i dziala normalnie.
Niestety nadal nie wiem czy na moim normalnym dysku, ktorego uzywalem w Pegazie cokolwiek jest. Bardzo dziwnie stuka jak go podlacze. :( To byl moj podstawowy sprzet i tam mialem takie p******y przez brak ktorych teraz mam drobny problem z wyplaceniem mi kasy za 2 kwartaly w drugiej pracy. :) Sie pochlastam... Nie zawierze wiecej amigowej platformie. :)
W tej chwili jest tak, ze maszyne znow poskladalem, wlozylem do obudowy i jeden z trzech dyskow jest widziany. Sformatowal sie, zainstalowal MOS i dziala normalnie ale tylko wtedy gdy uruchomie maszyne z CD. W OpenFirmware dysku nie widac wiec nie moge z niego jej zabootowac. Dopiero jak odpale z CD to dysk jest widziany i dziala normalnie.
Niestety nadal nie wiem czy na moim normalnym dysku, ktorego uzywalem w Pegazie cokolwiek jest. Bardzo dziwnie stuka jak go podlacze. :( To byl moj podstawowy sprzet i tam mialem takie p******y przez brak ktorych teraz mam drobny problem z wyplaceniem mi kasy za 2 kwartaly w drugiej pracy. :) Sie pochlastam... Nie zawierze wiecej amigowej platformie. :)
15.02.2005 19:56
[#60]
Re: Uruchomic Pegasosa...
@Sylwester, post #58
Sprzedac w eFUNZINe. Nie wkopie kogokolwiek w cos takiego. Nie mam sumienia. :) Zreszta jak sprzedawalem jedynke to sie okazalo, ze oni daja najwiecej (dziwne).
A tak na serio to cena bylaby uzlaezniona od tego jak bardzo danego dnia bylbym wkurzony. Przy maksymalnym wkurzeniu puscilbym pewnie za 60% ceny...
A tak na serio to cena bylaby uzlaezniona od tego jak bardzo danego dnia bylbym wkurzony. Przy maksymalnym wkurzeniu puscilbym pewnie za 60% ceny...