12.10.2021 09:17
[#301]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@jimiche, post #300
W żadnym wypadku nie chcę się wypowiadać w ilu filmach rzeczywiście wykorzystano Ami, jednak co do Video Toastera to warto zaznaczyć, iż po wersji dla Amigi producent rozwijał wersje dla PC pod Windows... więc użycie Video Toastera niczego nie przesądza w kwestii amigowej.
Na pewno wykorzystywano Ami w produkcjach telewizyjnych, bo w latach 80 i wczesnych 90 najłatwiej i najtaniej było to właśnie robić na Amidze. Jeśli chodzi o produkcje kinowe, to już Amiga specjalnych przewag nie oferowała.
Na pewno wykorzystywano Ami w produkcjach telewizyjnych, bo w latach 80 i wczesnych 90 najłatwiej i najtaniej było to właśnie robić na Amidze. Jeśli chodzi o produkcje kinowe, to już Amiga specjalnych przewag nie oferowała.
12.10.2021 09:55
[#303]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@mmarcin2741, post #299
Podejrzewam, że nawet najwolniejsze pen-
tium, czyli P66 Mhz jest kilka razy szybsze
od motoroli 68040.
Demencja? Że nie pamiętamy podstawowej rzeczy na temat lat 90-tych i wcześniejszych... Wtedy, inaczej niż dziś, świat amatorski/domowy i świat pro to były dwa zupełnie różne światy, niemal dwa przeciwległe krańce galaktyki. W świecie pro 040 vs wczesne Pentium to nie była jedyna alternatywa, najdelikatniej rzecz ujmując. No i w świecie pro rzadko uprawiano rulezowanie i sztukę dla sztuki. Ewentualnie w redakcji "Amigowca" - tam faktycznie mieli farmę Amig.
Rzeczywistość jest tutaj:
link
Tak wyglądał amigowy "sufit" w 1992 roku.
Szczególnie pouczające są napisy końcowe, gdzie jest wymienione na czym to było robione i ile to trwało.
Ogólnie, gdzieś tam, jakoś, dało się tę Amigę zastosować, ale żeby ona mogła być głównym koniem pociągowym - no, raczej nie bardzo.
Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 09:55:58 przez Daclaw
12.10.2021 12:17
[#304]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@Daclaw, post #303
Co do "wymagania Amigowców...", oczekuje głównie jeszcze na re-make-'i starych gier Amigowych po re-masteringu i konwersje dobrych gier z innych platform. Cieszy mnie zapowiedź "RoboCop" z Arcade/MAME. Wiadomo lepszy remake na pewno się przyda, bo już Sly Spy - Secret Agent [Data East corp.] był dobry i udowodnił że można zrobić dobre konwersję na Amigę. Robocop ciągnął "linię od dołu", z C-64 chyba, za mało po bezpośredniej linii konwersji z Arcade/MAME.
A tych konwersji jest jeszcze dużo! (MAME) Wystarczy pooglądać filmy z katalogami gier na MAME na YouTube.
Daje do myślenia nad wyborem do konwersji. Przypomnę szybko "Dungeons & Dragons : Tower of Doom" oraz "Dungeons & Dragons : Shadow over Mystatra"
I dzieki za serwis amigaos.net bo wygląda porządnie.
https://www.amigaos.net/
Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 12:22:09 przez mrcha_67
A tych konwersji jest jeszcze dużo! (MAME) Wystarczy pooglądać filmy z katalogami gier na MAME na YouTube.
Daje do myślenia nad wyborem do konwersji. Przypomnę szybko "Dungeons & Dragons : Tower of Doom" oraz "Dungeons & Dragons : Shadow over Mystatra"
I dzieki za serwis amigaos.net bo wygląda porządnie.
https://www.amigaos.net/
Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 12:22:09 przez mrcha_67
12.10.2021 12:43
[#305]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@mrcha_67, post #304
Hitem sezonu "HOT!", może zostać seria Metal Slug 1,2,3,4,5,6,'X',...jak tylko wyjdzie.
Oraz Re-make z Arcade/MAME "In the Hunt"
In The Hunt poniżej
Może powstanie "gorąca lista" tytułów do oczekiwanych konwersji.
Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 12:45:37 przez mrcha_67
Oraz Re-make z Arcade/MAME "In the Hunt"
In The Hunt poniżej
Może powstanie "gorąca lista" tytułów do oczekiwanych konwersji.
Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 12:45:37 przez mrcha_67
12.10.2021 13:32
[#307]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@ZbyniuR, post #295
Pierwsze słyszę o tym filmie Freejack, więc nie mam pojęcia co tam było do roboty dla Amig.
"Freejack", feature film, starring Emilio Estevez.
Lightwave generated animation of main character's race car.
Video Toaster generated time-warp displays.
Graphics created by Joe Conti.
"seaQuest DSV", Irvin Kirschner (director), Universal Studios, 1993.
Starring Roy Scheider.
Effects produced by Amblin Imaging and 60 Video Toasters.
More special effects than "The Empire Strikes Back".
Na tej stronie jest masa przykładów.
https://www.amigareport.com/ar134/p1-12.html
Na pewno wykorzystywano Ami w produkcjach telewizyjnych
Jak widac w kinowych również. Freejack to też produkcja kinowa, Indiana
również.
"Young Indiana Jones Chronicles", Emmy Award, Special Visual Effects.
Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 13:33:32 przez mmarcin2741
12.10.2021 13:46
[#308]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@mmarcin2741, post #307
https://www.amigareport.com/ar134/p1-12.html
Serio, co to ma być w ogóle?
Leci trzecia dekada XXI wieku! Tak ikoniczne fakty, a nikt, żaden pasjonat, nie pokusił się o zrobienie porządnego materiału na ten temat z analizą konkretnych fragmentów filmów i programów, tylko jakieś pliki tekstowe z wykopalisk w Biskupinie?
Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 13:47:46 przez Daclaw
12.10.2021 14:16
[#310]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@mrcha_67, post #304
Robocop ciągnął "linię od dołu", z C-64 chyba, za mało po bezpośredniej linii konwersji z Arcade/MAME.
Nie, Robocop na Amigę był konwersją z automatów. Wersja na C64 ma strzelanie od samego początku i plansze są inne.
Daje do myślenia nad wyborem do konwersji. Przypomnę szybko "Dungeons & Dragons : Tower of Doom" oraz "Dungeons & Dragons : Shadow over Mystatra"
To żeś wyskoczył, obawiam się że nawet dla AGA wymagania były by okrutne (040 lub 060), gdyż większość funkcji graficznych musiał by przejąć procesor, w tym wypadku układy natywne służyły by tylko do wyświetlania obrazu.
Na dodatek trzeba by było to dać na obsługę minimum 4 (!) przycisków, bo tyle te gry wymagają (nie licząc start który można zastąpić znajomym "press fire"), czyli w standardzie joypadów z CD32.
Wyobraź sobie tą grę na jeden przycisk...
12.10.2021 14:23
[#311]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@mmarcin2741, post #307
Jak widac w kinowych również. Freejack to też produkcja kinowa, Indiana
również.
"Young Indiana Jones Chronicles", Emmy Award, Special Visual Effects.
YIJC to była produkcja stricte telewizyjna, nie kinowa. Już sama nazwa nagrody wskazuje na telewizję: Wszak Emmy nazywana jest "telewizyjnym Oscarem".
12.10.2021 14:26
[#312]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@mrcha_67, post #305
Akurat co do In the Hunt, to powstaje obecnie silnik który mógł by dać radę "uciągnąć" tą grę. Mam na myśli powstający właśnie silnik do gry Boss Machine. Sprawa gry i silnika do niej jest opisana tutaj.
12.10.2021 15:09
[#313]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@mmarcin2741, post #307
Nagrody Emmy są przyznawane za produkcje telewizyjne. "Young Indiana Jones Chronicles" to był serial TV.
Jedyną prezentację działania Tostera jaką widziałem była ta w programie Computer Chronicles i wyglądała jak robiona w Loresie. Wiedziałem że powstała też wersja Tostera pod A4000, i myślałem że pewnie dlatego że ten pierwszy nie korzystał z własnej karty graficznej (która byłaby lepsza od AGI) tylko z trybów OCS. Ale teraz widzę że tu podają -> https://bigbookofamigahardware.com/bboah/product.aspx?id=505
.. dość kosmiczne rozdzielczości ponad 2500x1500, ta do A4000 niewiele tu sie różni, więc może chodziło o szybsze łącze, i konieczność zmniejszenia karty do mniejszej obudowy.
Ale czegoś tu nie rozumiem. Mówiło się że nigdy nie powstały VT do PALoskich Amig. NTSC ma maks 30 klatek na sek, PAL maks 25 klatek, a obraz kinowy przez parę dziesięcioleci trzymał sie 24 klatek. To jakim cudem kinowy obraz dawało sie robić a PALoskich nie?
No i skoro to było takie super, to czemu liczymy na palcach przykłady użycia VT, zamiast liczyć na palcach te produkcje które tego nie używały? ;)
Wiki podaje że kody źródłowe softu do VT4000 udostępniono w 2004, a na ich podstawie pierwsze karty do PC powstały w 2008. Więc produkcje wcześniejsze korzystające z Tostera musiały być Amigowe.
Jedyną prezentację działania Tostera jaką widziałem była ta w programie Computer Chronicles i wyglądała jak robiona w Loresie. Wiedziałem że powstała też wersja Tostera pod A4000, i myślałem że pewnie dlatego że ten pierwszy nie korzystał z własnej karty graficznej (która byłaby lepsza od AGI) tylko z trybów OCS. Ale teraz widzę że tu podają -> https://bigbookofamigahardware.com/bboah/product.aspx?id=505
.. dość kosmiczne rozdzielczości ponad 2500x1500, ta do A4000 niewiele tu sie różni, więc może chodziło o szybsze łącze, i konieczność zmniejszenia karty do mniejszej obudowy.
Ale czegoś tu nie rozumiem. Mówiło się że nigdy nie powstały VT do PALoskich Amig. NTSC ma maks 30 klatek na sek, PAL maks 25 klatek, a obraz kinowy przez parę dziesięcioleci trzymał sie 24 klatek. To jakim cudem kinowy obraz dawało sie robić a PALoskich nie?
No i skoro to było takie super, to czemu liczymy na palcach przykłady użycia VT, zamiast liczyć na palcach te produkcje które tego nie używały? ;)
Wiki podaje że kody źródłowe softu do VT4000 udostępniono w 2004, a na ich podstawie pierwsze karty do PC powstały w 2008. Więc produkcje wcześniejsze korzystające z Tostera musiały być Amigowe.
12.10.2021 17:19
[#314]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@ZbyniuR, post #313
Mylisz kilka spraw: po pierwsze, rozdzielczosci podane na stronie, ktora podlinkowales opisuja rozdzieczosc ZDJEC karty a nie rozdzielczosci, ktora obslugiwala.
Po drugie: do generownia animacji do kina czy telewizji nie potrzeba toastera. Wystarczy kazdy program 3d i obrazki renderowane w odpowiedniej rozdzielczosci i glebokosci. Takie animacje zrzuca sie poklatkowo i do tego toaster nie jest potrzebny. To samo dotyczy animacji do telewizji - np animacje do reklam, czesto robione w Polsce na amigach w latach 1990-2000 byly zrzucane poklatkowo na magnetowidy beta i bylo do tego oprogramowanie i odpowiedni interfejs na amige.
Osobna sprawa to efekty, robione w czasie rzeczywistym - do tego glownie byl stosowany toaster. Toaster to byla w zasadzie specjalizowana karta video, ktora robila rozne efekty z sygnalem video na wejsciu, mieszajac z sygnalem z amigi (napisy, podklady itp) - podkreslam, karta VIDEO - zreszta taka mial nazwe handlowa: Video Toaster. Juz powinienies wiec wiedziec, do czego byla glownie stosowana.
Newtek jako firma amerykanska zaprojektowal karte dostosowana do ich standardu telewizyjnego - NTSC. NTSC znaczaco sie rozni od PAL - nie tylko jesli chodzi o czestotliwosc odswiezania czy rozdzielczosc ale takze sposob kodownia obrazu, kolorow itp. Uklady, ktore zastosowano w toasterze nie mialy swoich palowskich odpowiednikow. Aby zrobic wersje PAL toastera, tak naprawde trzeba by zaprojektowac od zera nowa karte. Nie oplacalo sie.
Po drugie: do generownia animacji do kina czy telewizji nie potrzeba toastera. Wystarczy kazdy program 3d i obrazki renderowane w odpowiedniej rozdzielczosci i glebokosci. Takie animacje zrzuca sie poklatkowo i do tego toaster nie jest potrzebny. To samo dotyczy animacji do telewizji - np animacje do reklam, czesto robione w Polsce na amigach w latach 1990-2000 byly zrzucane poklatkowo na magnetowidy beta i bylo do tego oprogramowanie i odpowiedni interfejs na amige.
Osobna sprawa to efekty, robione w czasie rzeczywistym - do tego glownie byl stosowany toaster. Toaster to byla w zasadzie specjalizowana karta video, ktora robila rozne efekty z sygnalem video na wejsciu, mieszajac z sygnalem z amigi (napisy, podklady itp) - podkreslam, karta VIDEO - zreszta taka mial nazwe handlowa: Video Toaster. Juz powinienies wiec wiedziec, do czego byla glownie stosowana.
Newtek jako firma amerykanska zaprojektowal karte dostosowana do ich standardu telewizyjnego - NTSC. NTSC znaczaco sie rozni od PAL - nie tylko jesli chodzi o czestotliwosc odswiezania czy rozdzielczosc ale takze sposob kodownia obrazu, kolorow itp. Uklady, ktore zastosowano w toasterze nie mialy swoich palowskich odpowiednikow. Aby zrobic wersje PAL toastera, tak naprawde trzeba by zaprojektowac od zera nowa karte. Nie oplacalo sie.
12.10.2021 17:42
[#315]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@ZbyniuR, post #313
Masz chyba covid...
Podane są rozdzielczości ZDJĘĆ sprzętu. Video Toaster i wszystkie podobne rozwiązania (choćby Opal Vision) działały w NTSC/PAL i były przeznaczone dla telewizji. Nie nadawały się do kinematografii, bo tam potrzeba rozdzielczości bliższych dzisiejszemu 4K.
Obrazy generowane komputerowo, w całości lub częściowo, były wówczas naświetlane na taśmie filmowej, klatka po klatce, czymś w rodzaju dzisiejszego "rzutnika". Na pewno nie z chipsetu ECS/AGA.
Podane są rozdzielczości ZDJĘĆ sprzętu. Video Toaster i wszystkie podobne rozwiązania (choćby Opal Vision) działały w NTSC/PAL i były przeznaczone dla telewizji. Nie nadawały się do kinematografii, bo tam potrzeba rozdzielczości bliższych dzisiejszemu 4K.
Obrazy generowane komputerowo, w całości lub częściowo, były wówczas naświetlane na taśmie filmowej, klatka po klatce, czymś w rodzaju dzisiejszego "rzutnika". Na pewno nie z chipsetu ECS/AGA.
12.10.2021 17:55
[#316]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@wali7, post #301
Na pewno wykorzystywano Ami w produkcjach telewizyjnych, bo w latach 80 i wczesnych 90 najłatwiej i najtaniej było to właśnie robić na Amidze.
Biorąc pod uwagę, że były tylko dwie marki, które
oferowały takie możliwości (Amiga i SGI), to rze-
czywiście łatwiej i taniej było na Amidze
Ostatnia aktualizacja: 12.10.2021 17:55:59 przez mmarcin2741
12.10.2021 18:23
[#318]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@Solo Kazuki, post #312
Ciekawy playfield, mam na myśli ładny. Ale mało blitów i animacji. In the Hunt jak na lo-res i pikselozy naprawdę czadzi!
Do konwersji gier z automatów Arcade najlepiej użyć rip'y z oryginału. Nie wiem czy można dogadać się z ludźmi ze strony MAME Dev. Niby strona domowa emulatora i mają własne forum. Potrzebna by była miła pomoc ze strony developera, aby otrzymać rip'y grafiki i dźwięku, i choćby na razie translację rom'u na PC. Dalej już z górki.
Konwersje wyjdą na odpowiednim poziomie.
Inaczej pozostaje rzeźbienie ręczne z filmów mng (zapis z gry pod MAME). Co też może dać efekty w miarę zbliżone do oryginału, a na to na razie mam mniejszą ochotę.
Do konwersji gier z automatów Arcade najlepiej użyć rip'y z oryginału. Nie wiem czy można dogadać się z ludźmi ze strony MAME Dev. Niby strona domowa emulatora i mają własne forum. Potrzebna by była miła pomoc ze strony developera, aby otrzymać rip'y grafiki i dźwięku, i choćby na razie translację rom'u na PC. Dalej już z górki.
Konwersje wyjdą na odpowiednim poziomie.
Inaczej pozostaje rzeźbienie ręczne z filmów mng (zapis z gry pod MAME). Co też może dać efekty w miarę zbliżone do oryginału, a na to na razie mam mniejszą ochotę.
13.10.2021 19:40
[#320]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@kempy, post #298
Poza pierwszym odcinkiem w serialu nie ma żadnej sekwencji renderowanej na Amidze. Motorola była do tego za słaba. Do czegoś być może używali jeszcze Amigi przez jakiś czas, do jakichś próbnych ujęć, ale nie było to renderowanie scen które znalazły się w finalnej wersji serialu. Przecież widać różnicę pomiędzy pierwszym odcinkiem a pozostałymi. Możesz go teraz odpalić i samemu porównać? Zachęcam do tego.
13.10.2021 20:45
[#322]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@niebuszewo, post #320
Tak ciężko zrozumieć że rendering mógł odbyć się na innym sprzęcie a końcowy efekt i tak trafiał na Amigę aby ta wszystko ładnie puściła w NTSC...
Sam pamiętam Amigi w Jastrzębskiej kablówce jak to w SCALA ogłoszenia generowała.
Amiga w owych czasach była niczym piła tarczowa, żaden drwal nie zapamiętywał czym ścinał drzewa.
Dziś mnie śmieszy te odkopywanie zalet Amigi.
Trzeba po prostu uznać że miała swoje glory, potem już przyszedł szybki kalkulator i pozamiatał dookoła.
Sam pamiętam Amigi w Jastrzębskiej kablówce jak to w SCALA ogłoszenia generowała.
Amiga w owych czasach była niczym piła tarczowa, żaden drwal nie zapamiętywał czym ścinał drzewa.
Dziś mnie śmieszy te odkopywanie zalet Amigi.
Trzeba po prostu uznać że miała swoje glory, potem już przyszedł szybki kalkulator i pozamiatał dookoła.
13.10.2021 21:28
[#326]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@WojtekX, post #322
Mogę sobie wyobrazić modelowanie na Amidze po to, żeby projekt zanieść do jakiejś firmy wyposażonej w kombajny do renderingu, a potem odebrać efekt końcowy.
Dwie rzeczy mi nie leżą w tym sielskim obrazku - w latach 90-tych chyba bym jednak wolał modelować na SVGA, niż w PAL-u albo w morderczo wolnych amigowych trybach około VGA. Jasne, były karty RTG do Amigi, ale to była przygoda a nie wygoda. No i czy amigowy soft 3D zapisywał we w miarę wymiennych formatach?
Ostatnia aktualizacja: 13.10.2021 21:29:56 przez Daclaw
Dwie rzeczy mi nie leżą w tym sielskim obrazku - w latach 90-tych chyba bym jednak wolał modelować na SVGA, niż w PAL-u albo w morderczo wolnych amigowych trybach około VGA. Jasne, były karty RTG do Amigi, ale to była przygoda a nie wygoda. No i czy amigowy soft 3D zapisywał we w miarę wymiennych formatach?
Ostatnia aktualizacja: 13.10.2021 21:29:56 przez Daclaw
14.10.2021 01:10
[#330]
Re: Wymagania Amigowców a rzeczywistość...
@niebuszewo, post #320
Poza pierwszym odcinkiem w serialu nie ma żadnej sekwencji renderowanej na Amidze.
Przecież widać różnicę pomiędzy pierwszym odcinkiem a pozostałymi.
Pilot był nadany 22 lutego 1993r. Drugi odcinek został
puszczony 26 stycznia 1994r. i w każdym następnym
tygodniu kolejne odcinki. Zapewne stąd wynika
ta różnica w jakości. Z reguły pilot serialu ma za za-
danie "zbadać teren" i sprawdzić, czy serial się
przyjmie.