Wątek zamknięty
[#1261] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@recedent, post #1256

CD32 to też A1200.
[#1262] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@recedent, post #1256

Z zaproponowanych opcji w pierwszym poście to zdecydowanie #3
Nawet jakby tam dać lepszą grafikę z 24-bit kolorem, akceleracją 3D, wyjściem VGA a do tego DSP i 16bit dźwięk, wszystko w metalowej budzie za tą samą kasę co była A1200 w klawiaturze to szansę na penetrację rynku były żadne.
Na pewno więcej by było ochów i achów, na pewno trochę więcej by powstało programów ale w 92gim było już dawno pozamiatane. Poza tym skoro w Amidze by się dało to i gdzie indziej też.

Commodore musiało by być jakimś producentem układów i wszystkiego aby cokolwiek móc zdziałać ponadczasowego. Tak było w przypadku SONY, oni podeszli też do tematu z mocą japońskiego honoru: dokopać Nintendo jak się tylko da choćby trzeba było wznowić program kamikadze, no to zrobili sprzęt świetny.

Commodore to była pierwsza firma która stosowała politykę oddcinania kuponów po Amidze i pierwszą ją dosięgła "klątwa Amigi". A tak na marginesie to chyba powinniśmy się cieszyć że ta klątwa nie przeszłą na użytkowników... chociaż czasem mam wrażenie że u niektórych jakaś martwica mózgu to następuje... hide2
[#1263] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1262

A tak na marginesie to chyba powinniśmy się cieszyć że ta klątwa nie przeszłą na użytkowników... chociaż czasem mam wrażenie że u niektórych jakaś martwica mózgu to następuje...


Faktycznie czasem można odnieść takie wrażenie, np. gdy ktoś pisze, że Alien vs Predator na Jaguara wygląda "w sumie gorzej niż Wolfenstein 3D" Także może niech się każdy skupi na samokrytyce, a nie na wystawianiu laurki ogółowi.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 09:38:40 przez Jacques
[#1264] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Daclaw, post #1261

Owszem, ale inaczej targetowana na rynku i mająca inną konkurencję.
[#1265] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@wali7, post #1264

Oczywiście, i miał genialne zestawy startowe. Przecież dynamite pack to było mistrzostwo.
Na A500 tylko grałem. A1200 z HD i Fastem to już spoko komp do róznych prac - w moim przypadku proste DTP.

No ale do gier - lipa. Po prostu lepsza wersja A500, więcej ramu, trochę szybsza, koniec.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 09:56:16 przez marianoamigo
[#1266] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1262

"Na pewno więcej by było ochów i achów, na pewno trochę więcej by powstało programów ale w 92gim było już dawno pozamiatane. Poza tym skoro w Amidze by się dało to i gdzie indziej też."

i tu się zgodzę. Co by dawało wrzucenie szybkiego proca 020@28, fastu i DSP w obszarze gier? Niewiele. Doczekalibyśmy się wcześniejszego wysypu gier typu Wolf 3D, jakieś utrzymanie Amigi w planach wydawniczych tak do końca 1994 roku. Późniejsza premiera PS1/Saturna spowodowała, że konsole, które całkiem dobrze wyglądały na papierze (3DO) nie zdołały zapewnić sobie żadnych atrakcyjnych tytułów, nie mówiąc już o exclusive'ach.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 10:20:41 przez charliefrown
[#1267] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@charliefrown, post #1266

Co by dało? Chwilę oddechu. Żeby utrzymać się na powierzchni, konieczny byłby szybki rozwój - co rok/dwa nowy standard wydajności, niekoniecznie model, raczej karta turbo. Na zachodzie robili to sami użytkownicy, kupując coraz szybsze dopałki. Przecież scena A1200 z gołej jednostki do poziomu 030/50 wskoczyła w ile? Dwa, trzy lata?

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 10:28:40 przez marianoamigo
[#1268] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@marianoamigo, post #1267

Otóż to, dałoby załapanie się na pierwszą falę 3D, choćby takiego Wolfa, Blake Stone, itp.
Może takie ID Software i inni nie mogliby już tak łatwo zbyć tematu "nie da się", choćby bez sufitu i podłóg jak w SNES (na Amidze z 020), ale by się dało. A potem przy odrobinie szczęścia dalszy rozwój mógłby pójść nieco z rozpędu, bo użytkownicy widzieliby sens doposażania Amigi, a autorzy gier ich tworzenia, a tak Amiga przez wielkich wydawców została zamknięta w świecie 2D, reszta gier 3D to głównie scena i pasjonaci (Team 17).

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 10:36:24 przez Jacques
[#1269] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1268

Hmm... ale Carmack nie powiedział wprost, że nie da się tylko w przypadku Amigi wymagałoby co najmniej proca 040.
[#1270] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@ingenic, post #1269

Tu już nie ma większego znaczenia co on dokładnie powiedział.
Byle gra powstała i się uruchomiła, w przypadku PC nie mówił, że się nie da bez 486, a sprawa męczarni właścicieli 386 została ich własną - wraz z motywacją do rozbudowywania sprzętu.
W przypadku Amigi mogłoby być podobnie, gdyby wyjściowy config pozwalał to chociaż uruchomić, wtedy byłby sens wydania wersji na Amigę, bo i tak by się sprzedała.
[#1271] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1270

Nie zrobil, to nie zrobil, na atari drążyć temat.
[#1272] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@ingenic, post #1269

Hmm... ale Carmack nie powiedział wprost, że nie da się tylko w przypadku Amigi wymagałoby co najmniej proca 040.


tutaj to akurat kasa się nie zgadzała, za mały rynek podkręconych Amig.
Jak mu Atari posmarowało, to nawet silnik zmieśnił w 2MB ramu i wykorzystał koprocesor do rysowania ścian - taki miły ludek

Ale żeby nie było różowo - DPS w Jaguarze albo liczył ścianki, albo muzę odgrywał, dlatego brak
[#1273] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1263

Bo mimo że technicznie silnik jest trochę lepszy to gra wygląda gorzej splat

Chyba że ktoś lubi grafikę która sili się na realistyczną a dalej jest w kwadratowych sektorach na tym samym poziomie i ma brak jakiegokolwiek oświetlenia... no ale na gusta i brak zmysłu artystycznego nic isę nie poradzi. Jak ktoś woli słabej rozdzielczości zdjęcie zamiast pixel artowych tekstur to przecież nawet elektrowstrząsy już nie pomogą hide2
[#1274] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@marianoamigo, post #1272

Pewnie by była muza ale jak zwykle Atari nie przygotowało nic co można by łatwo użyć a tutaj skoro oryginalnie silnik dźwięku był kupiony to pisać syntezator muzyki się im też pewnie nie chciało. Szczególnie że mniej problemów z optymalizacją jeśli DSP od dźwięku wykorzystano do innych zadań. Jakąś prostą syntezę a'la OPL to by można było wcisnąć ale to nie jest banalne zadanie a trzeba było wydać grę bardzo szybko.

Też ze względu na poganianie developerów większość portów Dooma jest taka jaka jest. Szczególnie np. Sega Saturn albo pierdzący 32X (który i tak miał inny i lepszy silnik niż ten z Saturna )
[#1275] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@marianoamigo, post #1272

Jaguar wg. Wiki sprzedał się w ilości 250000 sztuk (co było rynkową katastrofą), ile było wtedy Amig zdolnych uciągnąć Dooma?
Rynek decyduje o wszystkim. Klasycznym przykładem jest potyczka VHS vs Betamax, cóż z tego, że Betamax był praktycznie we wszystkim lepszy (za wyjątkiem krótszego czasu nagrania, ale to z czasem się polepszało), a z powodów pozatechnicznych przegrał.
[#1276] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@marianoamigo, post #1272

Przecież problemem była pojemność carta - marne 4MB. Podobno z tego względu brak muzy
[#1277] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@Jacques, post #1270

Tu już nie ma większego znaczenia co on dokładnie powiedział.

Z tym bym się nie do końca zgodził, widziałem wpisy rozgoryczonych amigowych zelotów, którzy w 2020 przypinali Carmackowi etykietkę debila za to słynne "nie da się" widząc Dooma na Amidze z mocnym 030.

Gdy się czyta takie komentarze, można dojść do wniosku, że ludzie obwiniają Carmacka za upadek Amigi :)
[#1278] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@XoR, post #1273

Masz rację nie pomogą Myślę, że w momencie premiery AvP rozczarowani gracze wracali do łupania w Wolfa
Twój argument to wydumane po latach spojrzenie jak "problem" z oświetleniem w glQuake dla 3dfx, w porównaniu do software render. Oczywiście wszyscy się zagrywali w 320x200 albo kilku FPS w wyższej rozdzielczości, zamiast 30 FPS w 640x480 z filtrowanymi teksturami na 3dfx, bo efekty świetlne były za słone
eot OK


Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 12:32:40 przez Jacques
[#1279] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@ingenic, post #1276

To też. Ale jakby mieli czas, to by pierdyknęli na syntezie, i po sprawie.
[#1280] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@WyciorX, post #1277

Carmack był pragmatykiem. Amiga już wtedy przestawała sie liczyć w świecie gier, a i tak dominowały A500 z 1MB RAM. Niby jak miał na to powstać Doom ? :)

link
[#1281] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@ingenic, post #1280

Tym bardziej, że pewnie dostał dużo listów typu "panie Carmacku, niech pan nawet nie robi na Amigę tej kwadratowej gry, kiedy my mamy takie ładne pikselarty w Superfrogu. Może za 10 lat pana poprosimy jak już wyjdzie PS2, ale teraz to szkoda pańskiego zachodu, bo nam się to nie podoba i nie będziemy grali w to brzydactwo."
[#1282] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1281



I jeszcze

P.S PC śmierdzi

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 12:58:38 przez marianoamigo
[#1283] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@ingenic, post #1280

Powiedz to tym pasjonatom, którzy zawsze przytaczają najmocniejsze konfiguracje na 060 i PPC, kiedy tylko jakiś heretyk odważy się zbeszcześcić demoniczną prędkość ich maszyn, wspomnając o najpopularniejszych i najsłabszych przedstawicielach, a o ich ograniczeniach nie wspomnę, tak jakby takie Amigi nigdy nie istniały :) Dobrze to widać jak członkowie kościoła się bulwersują w incydencie z Borgiem, który krytykował zachowania Amigowców w komentarzach pod filmem.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 13:10:33 przez WyciorX
[#1284] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@WyciorX, post #1283

Życie się zaczyna od 100 mipsów :p
[#1285] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1281

Na Amigę gry tworzyły firmy europejskie. Doom pochodzi z Am.Płn.,
gdzie po 1991 niewielu wiedziało, co to jest Amiga.
Sam Carmack wiedział, ale zapewne nie miał doświadczenia.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 13:24:29 przez mmarcin2741
[#1286] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #1285

U nich przecież nawet A-500 była niszowa. Przez tryb NTSC odpadło im wiele produkcji.
Co chwila jakiś amerykański youtuber z kanałów poświęconych retro odkrywa, że było coś takiego jak Amiga... także ten tego. I najczęściej są w szoku, jakie to fajne, kolorwe i ładnie gra.

Commodore było ..ebane.

Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 13:30:48 przez marianoamigo
[#1287] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@mmarcin2741, post #1285

Te liczne amigowe klony jego gier, które byłyby nieodróżnialne od oryginału gdyby nie to że go technicznie przewyższały, potwierdzają, że to była tylko kwestia braku doświadczenia Carmacka. Dobrze, że się chłop nawet za to nie brał z jego marnymi umiejętnościami, bo wśród amigowych programistów nie miałby czego szukać.
[#1288] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1287

potwierdzają, że to była tylko kwestia braku doświadczenia Carmacka

Nie, Carmack chciał zarobić, zresztą jak każdy biznesmen. Robienie gry dla max 10 tyś graczy było dla niego nieopłacalne. PC, SNES tam były setki tysięcy o ile nie kilka milionów potencjalnych nabywców jego gry.
Zresztą w 1993/94 najpopularniejszym modelem dalej była Amiga 500 z 1 MB Ram, a szczytem rozszerzenia była dodatkowa stacja dysków.
A wydanie gry na A1200 +030 Minimum, kto by mu to kupił no i który wydawca zgodziłby się to wydać, wiedząc, że potencjalny rynek w zasadzie nie istnieje
[#1289] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@trOLLO, post #1288

[#1290] Re: A1200 do gier była świetna, to producenci softu zawalili sprawę?

@nogorg, post #1287

Te liczne amigowe klony jego gier, które byłyby nieodróżnialne od oryginału gdyby nie to że go technicznie przewyższały, potwierdzają, że to była tylko kwestia braku doświadczenia Carmacka. Dobrze, że się chłop nawet za to nie brał z jego marnymi umiejętnościami, bo wśród amigowych programistów nie miałby czego szukać.



To chyba prowokacja?
Doom wyszedł w grudniu 1993, ale załóżmy, że w 1994 roku.
Możesz wymienić te nieodróżnialne, przewyższające technicznie Dooma tytuły z latami ich wydania i wspomnieć na jakich amigowych configach osiągały 30 FPS na pełnym ekranie (Doom miał max. 35 FPS)?
Bo jedyna tak naprawdę poważna produkcja przewyższająca Dooma technicznie i nie urągająca użytkownikowi grywalnością i jakością rozgrywki to AB3D II z roku 1996. Ale tutaj bez 060 nie ma co podchodzić.
Wszystkie te Gloomy, Breathless, Nemac IX, itp. fajnie, że były, ale daleko im to dopracowania, jakości czy frajdy z gry oryginału.

EDIT:
Ach, po napisaniu posta przeczytałem powyzej, że ironia, ufff! Jednak słowo pisane ma swoje ograniczenia OK


Ostatnia aktualizacja: 27.01.2021 13:49:57 przez Jacques
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem