• Amiga w EL-muzyce

30.10.2022 08:08, autor artykułu: Krzysztof Dumka
odsłon: 219, powiększ obrazki, wersja do wydruku,

Jest w człowieku coś takiego jak „sentyment” do kogoś, bądź do czegoś. I tak jest też w moim przypadku. Czy usprawiedliwia on pracę na starych komputerach w czasie galopującego postępu? Po prostu tak się dzieje i już. W moim przypadku ten sentyment zawiera w sobie dodatkowy pierwiastek, a mianowicie pracę na komputerze Amiga. A dokładnie Amidze 4000, którą kupiłem na przełomie 1992/1993 roku. Przez wiele lat komputer dzielnie służył mi do profesjonalnej obróbki wideo, tworzenia animacji itp. Teraz to już przeszłość, ale czy upływ czasu odebrał coś Amidze? Czy powinienem traktować ją jak eksponat i trzymać na półce? Zdecydowanie nie.

Pomysł wykorzystania Amigi do muzyki zrodził się dawno temu, jednak dopiero od niedawna wykorzystuję Amigę z interfejsem MIDI do tworzenia muzyki w ramach projektu „Maszyna Wyobraźni”. Dla przykładu, na naszym najnowszym albumie „Ulotność”, w utworze „Kraina Zielonego Słońca” użyłem dźwięku skrzypiec mojej córki. Sampla skonwertowałem później do jakości 8-bitowej i odtworzyłem w programie Music-X. W efekcie trudno dostrzec, że coś z tym dźwiękiem jest nie tak. Przepuszczenie go przez współczesne filtry zrobiło swoje.

W tytułowym utworze „Ulotność” wykorzystałem Amigę w jeszcze inny sposób. Amiga mówi! A właściwie deklamuje wiersz. Wiersz napisany jakiś czas temu przez moją mamę – Dobrosławę Dumkę. Oczywiście można było wykorzystać np. vocoder. Ale… po co, skoro mamy Amigę! I tu objawia się właśnie ten sentyment. Zaczynasz myśleć kreatywnie – zadajesz sobie pytanie – jak i do czego można wykorzystać stary sprzęt, aby to jeszcze miało ręce i no- nogi? Pomyślałem, że przecież na Amigę powstał program / komenda Say. Niestety program nie posiada polskich fonemów, zatem wiersz musiał być deklamowany po angielsku. Tylko jak to nagrać? W Amidze mamy wyjścia audio. Podłączyłem więc do nich rejestrator i w ten sposób nagrałem „wokal”.

Dobrze, ale jak tę sekwencję odtworzyć w czasie trwania utworu? Można uruchomić sampler i odegrać poszczególne zwrotki tekstu albo… możemy znów wykorzystać sprzęt z epoki. Nagranie deklamowanego tekstu jest odtwarzane ze starego, stereofonicznego magnetowidu VHS. Tego typu VHS-y nagrywały dźwięk helikalnie, więc jakość nagrania jest znakomita. Oczywiście można odtwarzać tak nagrany dźwięk z rejestratora. No ale po co, skoro można skorzystać z dostępnych narzędzi, a że wiekowych… Czy to ma znaczenie? Tak powstał utwór „Ulotność”. Nie muszę nawet wspominać, że instrumenty były sterowane Amigą poprzez MIDI. Zapraszam do słuchania.

Odnośniki do całego albumu oraz utworu „Fleeting”:

https://maszynawyobrazni.bandcamp.com/album/fleeting

https://maszynawyobrazni.bandcamp.com/track/fleeting

Oryginalnie artykuł został opublikowany w Amiga Friendship #1.

dodaj komentarz
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem