21.03.2014 15:47
[#61]
Re: Prośba o wycenę A4000
@_arti, post #60
Tylko żeby ludzie kupowali, a właśnie nie kupują.. Wiesz, ja np. znam gościa, który kupił sobie stary wóz strażacki. Postawił w ogrodzie i patrzy na niego 
Ale to są wyjątki, bo ile znasz takich osób? A ja mówię o przeciętnym człowieku, który chce sobie wrócić do grania w Super Froga. Dzięki takim ludziom Amiga (albo inne stare kompy) mogłaby znowu być bardziej popularna. Wystarczyłoby, żeby taki ktoś kupił Amigę, a nie zainstalował emulator, prawda? A niestety wysokie ceny na allegro odstraszają. Bo jak porównasz oferty "Kup teraz" z rynkową ceną (czyli z licytacjami) to wychodzi na to, że są 2 razy za duże. Nie mam pretensji do ludzi, bo mogą próbować sprzedać za ile chcą. Ale to jest chore, żeby była taka różnica (pomijam okazy naprawdę kolekcjonerskie, to jest całkiem inna sprawa). Tym bardziej, że bardzo często robią to ludzie, którzy dobrze wiedzą jaka jest wartość sprzętu, tylko chcą naciągnąć niezorientowanych (paru nawet znam, więc nie piszę tego bezpodstawnie). Po prostu amigowcy (czy kolekcjonerzy) sami podcinają gałąź, na której siedzą. Bo ta bańka w końcu pryśnie i nie będzie co zbierać, to tylko kwestia czasu kiedy się to stanie. Potem ten cały sprzęt będzie już tylko za 5 zł na śmietniku, bo nikt go nie będzie chciał. Do niczego innego to nie prowadzi niestety.
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 15:52:12 przez tOMashBe
Ale to są wyjątki, bo ile znasz takich osób? A ja mówię o przeciętnym człowieku, który chce sobie wrócić do grania w Super Froga. Dzięki takim ludziom Amiga (albo inne stare kompy) mogłaby znowu być bardziej popularna. Wystarczyłoby, żeby taki ktoś kupił Amigę, a nie zainstalował emulator, prawda? A niestety wysokie ceny na allegro odstraszają. Bo jak porównasz oferty "Kup teraz" z rynkową ceną (czyli z licytacjami) to wychodzi na to, że są 2 razy za duże. Nie mam pretensji do ludzi, bo mogą próbować sprzedać za ile chcą. Ale to jest chore, żeby była taka różnica (pomijam okazy naprawdę kolekcjonerskie, to jest całkiem inna sprawa). Tym bardziej, że bardzo często robią to ludzie, którzy dobrze wiedzą jaka jest wartość sprzętu, tylko chcą naciągnąć niezorientowanych (paru nawet znam, więc nie piszę tego bezpodstawnie). Po prostu amigowcy (czy kolekcjonerzy) sami podcinają gałąź, na której siedzą. Bo ta bańka w końcu pryśnie i nie będzie co zbierać, to tylko kwestia czasu kiedy się to stanie. Potem ten cały sprzęt będzie już tylko za 5 zł na śmietniku, bo nikt go nie będzie chciał. Do niczego innego to nie prowadzi niestety.Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 15:52:12 przez tOMashBe
21.03.2014 16:12
[#62]
Re: Prośba o wycenę A4000
@tOMashBe, post #61
Ale to normalne, że Kup Teraz jest zawyżone - to jest oferta skierowana do ludzi, którzy chcą mieć JUŻ-TERAZ i kasa dla nich nie gra roli. Secundo - do niedzielnego grania w Superfroga wystarczy UAE albo jakaś przystawka w rodzaju MiniMiga (no ale ten też trochę kosztuje; chodzi mi o idee). Oryginalny sprzęt zostawiłbym wyjadaczom, którzy wiedzą czego chcą i się na tym znają. Dla dobra tego sprzętu ;)
21.03.2014 16:33
[#63]
Re: Prośba o wycenę A4000
@_arti, post #62
"ryginalny sprzęt zostawiłbym wyjadaczom, którzy wiedzą czego chcą i się na tym znają. Dla dobra tego sprzętu ;)" - Ale "wyjadacze" wiedzą ile coś jest warte i przepłacać raczej nie mają zamiaru.. A500 była stworzona właśnie do takiego niedzielnego grania w superfroga :) I może fajnie by było gdyby do tego powrócić :)
21.03.2014 16:34
[#65]
Re: Prośba o wycenę A4000
@_arti, post #62
Czy ja wiem, Arti, calkiem niedawno szlo wlasnie na Allegro kilka shotow w postaci zasilonej A500 z jakims joystickiem, pudelekiem dyskietek i zwykle konczylo sie na 100zl z drobnym haczykiem. Zestaw kilkukrotnie tanszy od Minimiga (pomijajac juz, "czym" jest Amiga) i w pelni funkcjonalny do casualowego retrogamingu. Osobom traktujacym temat z doskoku i przycinajabym na budzecie - jak najbardziej polecam.
21.03.2014 16:44
[#66]
Re: Prośba o wycenę A4000
@tOMashBe, post #61
Nie mogę się z tobą zgodzić, w pewnej kwestii tzn. że np: mustang z 76 za dwadzieścia lat będzie kosztował tysiąc złotych nie sądzę. Pewnie że jeśli się wejdzie na allegro i zacznie klikać kup teraz, to na pewno nie będzie to korzystne dla twojego portfela. Co np: z cenami WSK-125/175 kiedyś można było kupić za flaszkę albo malucha, a teraz wszystko co nie jest produkowane drożeje. Pomyśl ile kiedyś było firm które produkowały akcesoria do amig a ile jest teraz, to też winna kolekcjonerów bo wykupywali wszystko od nich na zapas a ci nie nadążali z produkcją i splajtowali. Jeśli ktoś będzie chciał mieć amige to sobie ją i tak kupi, zawsze może czekać na okazje pojeździć po śmietnikach albo nawet wybrać się w podróż po europie może gdzieś będzie leżeć pod drzewem. Kabel możesz zrobić sam kupić tanią używkę albo podpiąć przez rca/rca czarno białe też jest ładne.
"Każdy Polak może w piątek nie jeść mięsa a pieniądze zaoszczędzone z jedzenia może przeznaczyć na radio maryja, czyli nie ma wytłumaczenia że nie zbieram bo nie mam."
Jeśli chcesz żeby ceny spadały napisz poradnik jak kupić tanio amigę, przekonaj ludzi że to nie jest tyle warte daj parę wskazówek, wystarczy tylko żeby nikt przez rok nie kupił amigi wtedy ceny spadną zobaczysz.
Inny sprzeda po normalnej cenie /dla niego normalnej/ nie możesz komuś narzucić ceny.
"Każdy Polak może w piątek nie jeść mięsa a pieniądze zaoszczędzone z jedzenia może przeznaczyć na radio maryja, czyli nie ma wytłumaczenia że nie zbieram bo nie mam."
Jeśli chcesz żeby ceny spadały napisz poradnik jak kupić tanio amigę, przekonaj ludzi że to nie jest tyle warte daj parę wskazówek, wystarczy tylko żeby nikt przez rok nie kupił amigi wtedy ceny spadną zobaczysz.
Inny sprzeda po normalnej cenie /dla niego normalnej/ nie możesz komuś narzucić ceny.
21.03.2014 16:57
[#68]
Re: Prośba o wycenę A4000
@amizet, post #66
kiedyś można było kupić za flaszkę albo malucha, a teraz wszystko co nie jest produkowane drożeje
Zgadzam się, ale tak jest do czasu. Gdy zmieni się kolejne pokolenie te rzeczy już nie będą tyle warte. Przykładowo mój dziadek zajmował się starymi (z jego punktu widzenia - urodził się przed 1920 r.) radiami. Wtedy było to fajne hobby, dzisiaj te sprzęty są już tylko na śmietniku. Przetrwały tylko naprawdę wyjątkowe modele. Tak samo będzie z komputerami.
Jeśli ktoś będzie chciał mieć amige to sobie ją i tak kupi
Chodzi o to, aby chciał mieć Amigę, a nie emulator. Znam takich, którzy chcą, ale ceny ich skutecznie odstraszają. Nie mowię, że ceny to czyjaś wina, tylko po prostu oceniam trend, który nie napawa optymizmem na przyszłość.
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 17:00:09 przez tOMashBe
21.03.2014 17:10
[#72]
Re: Prośba o wycenę A4000
@_arti, post #62
Ale to normalne, że Kup Teraz jest zawyżone - to jest oferta skierowana do ludzi, którzy chcą mieć JUŻ-TERAZ i kasa dla nich nie gra roli.
To niestety jest normalne tylko z punktu widzenia handlarza. Który dodatkowo pomija fakt że takich ofert robi się coraz więcej i są naśladowane przez pseudo licytacje gdzie cena wywoławcza zaczyna się od poziomu już napompowanej ceny kup teraz.
Pozdrawiam
21.03.2014 17:16
[#73]
Re: Prośba o wycenę A4000
@tOMashBe, post #68
Tomek, patrz wczesniejszy wpis. Nie wierze, ze wsrod Twoich znajomych znajduja sie same osoby, ktore nie moga sie szarpnac na taka kwote. Jezeli ktos chce miec wszystko od razu (dajmy na to, rozbudowana A1200), wowczas wydatek jest znaczny, ale nie jezeli mowimy o najtanszej alternatywnie dla emulatora dyskietkowej A500. Wystarczy poczekac na odpowiednia okazje na Allegro, forum PPA tez ma dzial z gielda.
21.03.2014 17:17
[#74]
Re: Prośba o wycenę A4000
@amper, post #71
Wiem i to mnie wyróżnia z pośród szarego tłumu, po przez pisownie możesz się domyśleć kto jest autorem. Chociaż bym zmienił nicka i pisał tak jak piszę to po pewnym czasie domyślił byś się że to ja piszę, życie jest za krótkie na przecinki kropki właściwą składnie. Malarze też takie rzeczy robili zostawiali coś po sobie chociaż się nie podpisywali, to się nazywa sztuka
21.03.2014 17:25
[#77]
Re: Prośba o wycenę A4000
@F7sus4, post #73
To nie o to chodzi, że nie mogą, tylko źle liczysz te wydatki. Ktoś, kto chce wrócić do amigowania musi kupić cały sprzęt, a więc Amigę, jakiś monitor czy telewizor do tego, kable, często oddzielnie myszkę czy joystick itd. Razem to wychodzi jakieś 400-500 zł na początek, a wiadomo, że to nie koniec kosztów. I wtedy zaczyna się kombinowanie, że "po co, przecież można uruchomić emulator na kompie za 200zł, a do tego nie będzie trzeba szukać okazji". Czyli z tego punktu widzenia nie tylko taniej, ale i łatwiej i szybciej Gdyby ceny były normalne to koszt tego "kompa do emulowania" byłby na podobnym poziomie jak oryginalnego sprzętu i nie byłoby wątpliwości, że kupujemy oryginał. Niestety jak ktoś używa tylko emulatora to najczęściej nie załapie tego bakcyla i z czasem odstawi Amigę. Nie w tym rzecz, że coś jest tanie czy drogie (i dla kogo), tylko o motywację do zakupu. Sam miałem kiedyś z tego powodu wątpliwości, a jestem maniakiem Amigi w porównaniu z tymi znajomymi, którzy mają "tylko ochotę" na zakup. To wiele pokazuje. Chciałbym, żeby było inaczej. Wiem, idealista ze mnie 
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 17:36:45 przez tOMashBe
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 17:36:45 przez tOMashBe
21.03.2014 17:55
[#78]
Re: Prośba o wycenę A4000
@tOMashBe, post #77
Tlumacze Ci ktorys raz z rzedu, ze pojawiaja sie regularnie gotowe zestawy A500 do grania w przedziale do 150zl, z kablem TV. Telewizor, zakladam, masz. Jezeli ktos chce kupowac wszystko osobno, to rzeczywiscie przeplaci (chociazby na wysylkach). Ta sytuacja przypomina mi pewien komiks:
21.03.2014 18:06
[#79]
Re: Prośba o wycenę A4000
@F7sus4, post #78
A ja tłumaczę "po raz kolejny" Ja mam sprzęt, ale kolega, który chciał kupić Amigę nie ma nic. Do laptopa Amigi nie podłączy, a telewizor chce mieć wolny (bo "żona i dzieci"), czyli w grę wchodzi telewizor lub stary monitor + Amiga i osprzęt. I teraz policz ile to razem wyjdzie. Z tego powodu nie potrafiłem go namówić na zakup. I bawi się od czasu do czasu na emulatorze. Podobna sytuacja zdarzyła mi się już parę ładnych razy, stąd moje "gorzkie żale". Dla mnie jest całkowicie niezrozumiałe, dlaczego zestaw 500-tki ze starym monitorem 1084 kosztuje ok. 400 zł? Przecież to nijak nie jest tyle warte, chyba że w idealnym stanie. Na 200 zł razem - zgoda. Dlatego mówię, że ceny zą 2-krotnie przegięte. A komiks dobry 
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 18:07:01 przez tOMashBe
Ja mam sprzęt, ale kolega, który chciał kupić Amigę nie ma nic. Do laptopa Amigi nie podłączy, a telewizor chce mieć wolny (bo "żona i dzieci"), czyli w grę wchodzi telewizor lub stary monitor + Amiga i osprzęt. I teraz policz ile to razem wyjdzie. Z tego powodu nie potrafiłem go namówić na zakup. I bawi się od czasu do czasu na emulatorze. Podobna sytuacja zdarzyła mi się już parę ładnych razy, stąd moje "gorzkie żale". Dla mnie jest całkowicie niezrozumiałe, dlaczego zestaw 500-tki ze starym monitorem 1084 kosztuje ok. 400 zł? Przecież to nijak nie jest tyle warte, chyba że w idealnym stanie. Na 200 zł razem - zgoda. Dlatego mówię, że ceny zą 2-krotnie przegięte. A komiks dobry Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 18:07:01 przez tOMashBe
21.03.2014 18:06
[#80]
Re: Prośba o wycenę A4000
@tOMashBe, post #22
Święte słowa, ale zaraz usłyszysz, że wiara i kult wymaga poświęceń. Zgodzę się, ale wszystko ma swoje granice, a te w świecie cen na klasyka dawno są czysto spekulacyjne, niestety. Pozdrawiam wszystkich, którzy mają klasyki, rozbudowują je i są gotowi dać za nie każde pieniądze.
Co do samej A4000 kupno dużej Amigi to z jednej strony baza do bezstresowej zabawy (nie to co kanapkowanie A1200), z drugiej ceny w zasadzie za wszystko (no na pewno większość) akcesoriów x2. Myślę, że 1400 zł to maksimum ile taki konfig jest wart. Kupując go musisz pamiętać, że wsadzisz w to mnóstwo pieniędzy, a i wybór na rynku wtórnym będzie mniejszy niż do A1200 stąd ceny dodatków większe, a bazowego modelu stosunkowo rozsądne.
Co do samej A4000 kupno dużej Amigi to z jednej strony baza do bezstresowej zabawy (nie to co kanapkowanie A1200), z drugiej ceny w zasadzie za wszystko (no na pewno większość) akcesoriów x2. Myślę, że 1400 zł to maksimum ile taki konfig jest wart. Kupując go musisz pamiętać, że wsadzisz w to mnóstwo pieniędzy, a i wybór na rynku wtórnym będzie mniejszy niż do A1200 stąd ceny dodatków większe, a bazowego modelu stosunkowo rozsądne.
21.03.2014 18:09
[#82]
Re: Prośba o wycenę A4000
@tOMashBe, post #79
Wiesz, sprawny, niewypalony 1084 jest wart więcej niż A500. 400zł z przesyłką za A500 z 1084 to cena powiedzmy w granicach przyzwoitości (IMHO oczywiście) - monitor nie dość, że lekki nie jest to jeszcze dobrze wysłać go z opcją ostrożnie-szkło i ubezpieczeniem a to nieco podnosi cenę.
21.03.2014 18:15
[#83]
Re: Prośba o wycenę A4000
@Jenot, post #82
Ja mówię o cenie sprzętu, nie przesyłki. Wiadomo, że wysyłka też kosztuje, ale to pomijam, bo to nie jest specyfika Amigi przecież.
Wiadomo, że wypasione, rzadko spotykane modele, w super stanie itp muszą dużo kosztować. Ale nie wierzę, że te oferty na allegro są z "niewypalonym" 1084.. Poza tym sorry, ale stary mocno zużyty (musi być, skoro był używany kilkanaście lat) 14-calowy monitor nie jest wart 300 zł, chyba że z powodów sentymentalnych albo to jakiś unikat, to wtedy to może i być wyceniony na 30tys.. (lub dowolną kwotę X), a nie o tym mówię. Mogę to też odnieść do cen zabytkowych instrumentów muzycznych, bo trochę się też tym kiedyś zajmowałem. I dobrze utrzymany instrument z XIX potrafi kosztować kilkadziesiąt tysięcy zł w górę, ale taki sam zniszczony (ale kompletny) już w granicach 5-10% tej ceny. I to jest normalne. A już jak widzę opis na allegro "sprzęt jest sprawny, ale nie przyjmuje zwrotów ani negatywów" no to sorry. Mniej więcej według zasady: niewypalony 1084-300 zł, "wypalony"-250zł
Żeby nie było, że jestem nieobiektywny: takie kwiatki zdarzają się też na rynku pecetów. Miałem kiedyś takiego klienta, który mówił, że chce sprzedać coś "w cenie złomu" (tak się wyraził), a potem okazało się, że chciał 80% ceny nowego sprzętu przy czym nie chciał pozwolić na testowanie (bo tego było dużo w magazynie). Tylko w normalnym świecie od takich ludzi nic się nie kupuje, chyba że naprawdę w cenie złomu. I tak samo trzeba reagować w przypadku Amigi czy C64 (też widziałem "niezłe" oferty), a nie takie działanie na siłę usprawiedliwiać.
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 18:24:55 przez tOMashBe
Wiadomo, że wypasione, rzadko spotykane modele, w super stanie itp muszą dużo kosztować. Ale nie wierzę, że te oferty na allegro są z "niewypalonym" 1084.. Poza tym sorry, ale stary mocno zużyty (musi być, skoro był używany kilkanaście lat) 14-calowy monitor nie jest wart 300 zł, chyba że z powodów sentymentalnych albo to jakiś unikat, to wtedy to może i być wyceniony na 30tys.. (lub dowolną kwotę X), a nie o tym mówię. Mogę to też odnieść do cen zabytkowych instrumentów muzycznych, bo trochę się też tym kiedyś zajmowałem. I dobrze utrzymany instrument z XIX potrafi kosztować kilkadziesiąt tysięcy zł w górę, ale taki sam zniszczony (ale kompletny) już w granicach 5-10% tej ceny. I to jest normalne. A już jak widzę opis na allegro "sprzęt jest sprawny, ale nie przyjmuje zwrotów ani negatywów" no to sorry. Mniej więcej według zasady: niewypalony 1084-300 zł, "wypalony"-250zł
Żeby nie było, że jestem nieobiektywny: takie kwiatki zdarzają się też na rynku pecetów. Miałem kiedyś takiego klienta, który mówił, że chce sprzedać coś "w cenie złomu" (tak się wyraził), a potem okazało się, że chciał 80% ceny nowego sprzętu przy czym nie chciał pozwolić na testowanie (bo tego było dużo w magazynie). Tylko w normalnym świecie od takich ludzi nic się nie kupuje, chyba że naprawdę w cenie złomu. I tak samo trzeba reagować w przypadku Amigi czy C64 (też widziałem "niezłe" oferty), a nie takie działanie na siłę usprawiedliwiać.
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 18:24:55 przez tOMashBe
21.03.2014 18:25
[#84]
Re: Prośba o wycenę A4000
@tOMashBe, post #83
Na allegro jak w normalnym życiu są ludzie uczciwi i nieuczciwi... Ty piszesz o wyjaranym 1084 i A500 ze śmietnika za 400zł, ja o sprawnym monitorze i komputerze za tą cenę. Trafiają się oferty takie i takie, zdjęcia zwykle są i łatwo je odróżnić. I nie można powiedzieć, że drogie trupy są regułą - owszem trafiają się i najbardziej kłują oczy, może też dlatego, że są zwykle wystawiane wielokrotnie i bez skutku. A to świadczy dobrze o kupujących.
21.03.2014 18:40
[#86]
Re: Prośba o wycenę A4000
@Jenot, post #84
Ten watek coraz bardziej schodzi na tory pt. "nic, tylko drozyzna". To samo slychac codziennie przed lada z miesem, w monopolowym, czy na stacji benzynowej. Wszystkiego miec nie mozna, narzekanie problemu nie rozwiaze. Jednemu zona okupuje telewizor, inny chce tylko A1200, a jeszcze inny nie chce grac na niepozlacanym joysticku, bo ma uczulenie...
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 18:46:50 przez F7sus4
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 18:46:50 przez F7sus4
21.03.2014 18:49
[#87]
Re: Prośba o wycenę A4000
@F7sus4, post #86
Guzik prawda.. Porównujesz dobra podstawowe z luksusowymi 
Poważnie - po prostu jak ktoś narzuca nierealne ceny to trudno, żeby ktoś inny tego nie zauważył.
To że ktoś MOŻE sobie pozwolić na coś nie znaczy, że to ZROBI. I cały problem w tym, żeby go do tego namówić. A jak wejdzie na allegro to tym szybciej wyjdzie
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 18:50:19 przez tOMashBe
Poważnie - po prostu jak ktoś narzuca nierealne ceny to trudno, żeby ktoś inny tego nie zauważył. To że ktoś MOŻE sobie pozwolić na coś nie znaczy, że to ZROBI. I cały problem w tym, żeby go do tego namówić. A jak wejdzie na allegro to tym szybciej wyjdzie
Ostatnia aktualizacja: 21.03.2014 18:50:19 przez tOMashBe
21.03.2014 19:00
[#88]
Re: Prośba o wycenę A4000
@tOMashBe, post #83
Fajnie że jak bym komuś sprzedał amige, to bym mu dał gwarancje pewnie że bym mu nie dał pogra tydzień znudzi mu się i odeśle bo stwierdzi że woli emulator. Zauważ że po stronie kupujących też są tacy którzy by chcieli wykorzystać sprzedających. To nie tylko sprzedający są ci źli.