kategorie: A1200, A2000/A3000, A500, A600
[#121] Re: Amiga - nostalgia, czy pogoń za duszą?

@jogg, post #118

No ja to widzę/odczuwam inaczej. Wg. mnie więcej emocji i frajdy daje jeżdżenie starym gratem w realu po byle drodze niż najbardziej wypasione fury na ekranie. Ilość zmysłów jakie biorą udział w takim przeżyciu i realizm każdego z tych doznań, po prostu przyćmiewają wszelkie tam HD surroundy i trzęsące się kierownice. Dlatego nie zgodzę się że jak nie masz kupy szmalu na rajdówę i znajomych na torze to lepiej zostać na kanapie. I nie zgodzę się że póki nie spalisz gumy to nie poczujesz że jedziesz. Ale może jestem dziwny i inni to odbierają inaczej.
[#122] Re: Amiga - nostalgia, czy pogoń za duszą?

@Nasedo, post #120

Pewnego dnia wyzionie ducha ostatnia Amiga, ostatni amigowski monitor CRT i co wtedy? Czy każdy amigowiec psioczący na emulację powinien wtedy dać się połknąć przez czarną dziurę - czy może warto jednak pomyśleć, jak można jakiekolwiek działanie Amigi móc zatrzymać na lata.


Nie jestem przeciwnikiem emulacji dla zasady, choć wolę używać czegoś natywnie bez warstw pośredniczących i narzutów. Ale odpowiadając na Twoją trwogę o przyszłość:
wszystko się kiedyś skończy, kiedyś zdechnie ostatni tablet czy ostatni pc czy wszystkie satelty nam padną z jakiegoś powodu - po co to roztrząsać, jest jeszcze trochę retro Amig na rynku, są nowe modele jeśli ktoś potrzebuje Amigę mieć i używać a nie tylko z myśla bo moda na retro powróciła to może by się Amigą zainteresować spowrotem Pisanie takich wypocin nie prowadzi po prostu do żadnych konkluzji, no może do jednej, że pisze to ktoś, komu tego retro się zachciało bo sobie Amigę przypomniał jak się nią bawił np. 15 lat temu. A co to jest? Jakieś zoo, by tak wpadać i jakby się miało jakieś zwierzęta oglądać i próbować z nimi wywiad zrobić. Padnij, pięćset!
[#123] Re: Amiga - nostalgia, czy pogoń za duszą?

@Nasedo, post #1

Gdyby Amiga była postrzegana przez pryzmat szybkości procesora i wydajności karty graficznej, to już dawno byłaby zapomniana. Amiga przetrwała dlatego, że ten komputer ma duszę, oraz rzeszę zagorzałych, wiernych fanów. Proszę sobie wyobrazić, że w 1998 roku urządzano imprezę Amiga Show w Warszawie, gdzie można było zakupić nówki Amigi Magic - jeszcze wtedy produkowane fabrycznie! Amiga była produkowana w swojej oryginalnej formie bardzo długo, mimo że technologia szła naprzód. Amiga Magazyn dotrwał do 1999 roku, zaś Amiga Computer Studio jeszcze dłużej! A mówiono, że rok w informatyce to epoka.

Żadna emulacja mi nie potrzebna, bo pielęgnowane komputery mogą przetrwać bardzo długo. Na pewno zresztą tak będzie, że wreszcie powstaną wszelakiego rodzaju NatAmi, FPGA Arcade, bo wyniknie to z normalnych potrzeb rynkowych. Ja przynajmniej będę pielęgnował tradycję amigową jak tylko potrafię.

Jeśli ktoś z Was był na imprezie Amiga Show, czy to w 1998 roku jako niezależnej imprezie, czy to Gambleriadzie zrozumie dlaczego Amiga jest tak wyjątkowa. Wystarczyło to zobaczyć.
Na stronie www.PPA.pl, podobnie jak na wielu innych stronach internetowych, wykorzystywane są tzw. cookies (ciasteczka). Służą ona m.in. do tego, aby zalogować się na swoje konto, czy brać udział w ankietach. Ze względu na nowe regulacje prawne jesteśmy zobowiązani do poinformowania Cię o tym w wyraźniejszy niż dotychczas sposób. Dalsze korzystanie z naszej strony bez zmiany ustawień przeglądarki internetowej będzie oznaczać, że zgadzasz się na ich wykorzystywanie.
OK, rozumiem