25.07.2016 12:07
[#1]
Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
Panie i Panowie,
Dostałem w prezencie TopStara. Marzenie, zawsze chciałem. Działa w nim jednak tylko jeden przycisk (ten z przodu), okrągły fire pięknie klika, ale jak dotąd w żadnej grze nie zadziałał. Czy to jest ok?
Dostałem w prezencie TopStara. Marzenie, zawsze chciałem. Działa w nim jednak tylko jeden przycisk (ten z przodu), okrągły fire pięknie klika, ale jak dotąd w żadnej grze nie zadziałał. Czy to jest ok?
25.07.2016 19:08
[#4]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@wilkwcieniu, post #1
Właśnie dzisiaj litanie na FB wygłosiłem odnośnie Top Stara. Tutaj też już kiedyś pisałem, że ten joystick to głupi dowcip tamtych czasów. Kosztował chore pieniądze i miał wadę konstrukcyjną. Dół był masywny, a pałka niczym z innego joysticka o 3 klasy gorszego.
Co do mikrostyków w fire to dzisiaj rozebrałem mojego QuickShota, bo też niedomagał fire, ale spustowy. Sprawdziłem przewody i było ok. Okazało się, że na blaszce i słupeczku zrobił się osad (już kiedyś miałem takie przypadki). Wytarłem porządnie watką na spirytusie i wszystko zaczęło działać.
Co do mikrostyków w fire to dzisiaj rozebrałem mojego QuickShota, bo też niedomagał fire, ale spustowy. Sprawdziłem przewody i było ok. Okazało się, że na blaszce i słupeczku zrobił się osad (już kiedyś miałem takie przypadki). Wytarłem porządnie watką na spirytusie i wszystko zaczęło działać.
25.07.2016 20:36
[#7]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@Duracel, post #4
Co do mikrostyków w fire to dzisiaj rozebrałem mojego QuickShota, bo też niedomagał fire, ale spustowy. Sprawdziłem przewody i było ok. Okazało się, że na blaszce i słupeczku zrobił się osad (już kiedyś miałem takie przypadki). Wytarłem porządnie watką na spirytusie i wszystko zaczęło działać.
TopStar nie ma klasycznych mikrostyków z blaszką. Raczej takie jak w niektórych myszkach. Nie spotkałem się jeszcze z uszkodzonym stykiem w TopStarze (a kilka juz naprawiłem), za to często przecierały się kabelki, które szły w środku rękojeści, bo wajcha je obcierała. Joystick to proste ustrojstwo, które mozna naprawić w 15 min. (z czego 10 min. na picie piwa), wystarczy prosty miernik.
25.07.2016 23:09
[#8]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@Vato, post #6
No dokładnie, spustowy przycisk jedno, a druga wada konstrukcyjna to właśnie te luzy, które po jakimś czasie "gilotynują" poprzeczne kołki mocujące.
Co do mikroprzełączników w Topstarze, to nie pamiętam faktycznie jakie tam są.
Ja ten joystick omijam szerokim łukiem i nawet irytuje mnie jak czytam albo słyszę, że "był kiedyś niezniszczalny", "to król joysticków" itp.
To badziew totalny, który kosztował fortunę. Może po to tyle kosztował, żeby wszyscy o nim marzyli i nie sprawdzili, że to g...o w złotym papierku :) Na dodatek te sprężyny kontrujące były za mocne. Trzeba było używać większej siły niż w innych joyach do wychylania pałki, co jeszcze bardziej potęgowało zużycie wątłej jakości i grubości plastiku w pałce.
Do miana króla mogą aspirować:
QuickJoy Jet Fighter SV-126 (mikrostyki)
QuickShot 137F - Popularny Python1 (mikrostyki)
QuickShot 131 (gumki)
Ostatnia aktualizacja: 25.07.2016 23:11:40 przez Duracel
Co do mikroprzełączników w Topstarze, to nie pamiętam faktycznie jakie tam są.
Ja ten joystick omijam szerokim łukiem i nawet irytuje mnie jak czytam albo słyszę, że "był kiedyś niezniszczalny", "to król joysticków" itp.
To badziew totalny, który kosztował fortunę. Może po to tyle kosztował, żeby wszyscy o nim marzyli i nie sprawdzili, że to g...o w złotym papierku :) Na dodatek te sprężyny kontrujące były za mocne. Trzeba było używać większej siły niż w innych joyach do wychylania pałki, co jeszcze bardziej potęgowało zużycie wątłej jakości i grubości plastiku w pałce.
Do miana króla mogą aspirować:
QuickJoy Jet Fighter SV-126 (mikrostyki)
QuickShot 137F - Popularny Python1 (mikrostyki)
QuickShot 131 (gumki)
Ostatnia aktualizacja: 25.07.2016 23:11:40 przez Duracel
26.07.2016 09:42
[#11]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@Duracel, post #8
Mnie najbardzie odrzuca od tego joya jego trzeszczenie. Może to tylko mój egzemplarz tak ma, ale zachowuje się jak drzwi w starej szafie. Mam jeszcze jeden tak trzeszczący joystick, mianowicie GRAVIS MK VI (tym razem do PC). Można by rzec, że to idealne joysticki do gier horrorów :).
26.07.2016 11:27
[#12]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@Duracel, post #4
Jacek
Zabrałeś całą przyjemność człowiekowi, który po prostu się ucieszył z prezentu, na który nie mógł sobie pozwolić w dzieciństwie ;)...
Król nie musi być "nie do zajechania", król ma wyglądać dostojnie.
Więcej luzu kolego :)...
P.S. Twój komentarz na FB dedykowany zdecydowanie dla tych, którzy lubią czytać. Na Twoje szczęście się do nich zaliczam.
Zabrałeś całą przyjemność człowiekowi, który po prostu się ucieszył z prezentu, na który nie mógł sobie pozwolić w dzieciństwie ;)...
Król nie musi być "nie do zajechania", król ma wyglądać dostojnie.
Więcej luzu kolego :)...
P.S. Twój komentarz na FB dedykowany zdecydowanie dla tych, którzy lubią czytać. Na Twoje szczęście się do nich zaliczam.
26.07.2016 12:55
[#13]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@wilkwcieniu, post #12
Ależ na FB napisałem, że ten joystick w dzisiejszych czasach sprawdza się doskonale, bo jego główną zaletą jest to, że "wygląda świetnie" 
dla kolekcjonerów oglądaczy w sam raz 
Nie widzę braku luzu w tym, że mówię o sprzęcie prawdę i ostrzegam przed smuteczkiem
Może kilku ludzi którzy ostrzą sobie zęby na ten "rarytas" (w nomenklaturze Allegro) da sobie spokój i ominie ich przykre rozczarowanie
Jest wiele o wiele bardziej wartych uwagi joysticków, które również wyglądają świetnie. W obecnej chwili z tego co posiadam najlepszy jest QuickShot 137F znany jako Python 1, ale na miano króla moim zdaniem zasługuje - QuickJoy Jet Fighter SV-126 - na którego ja ostrzę sobie zęby ;)
W tamtej epoce pośród kilku joyów jakie posiadałem (m.in. QuickShot 137F) był także QuickJoy II SV-124. Nie był może urodziwy, ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że należał do jednych z bardziej wytrzymałych.
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2016 13:00:28 przez Duracel
dla kolekcjonerów oglądaczy w sam raz Nie widzę braku luzu w tym, że mówię o sprzęcie prawdę i ostrzegam przed smuteczkiem
Może kilku ludzi którzy ostrzą sobie zęby na ten "rarytas" (w nomenklaturze Allegro) da sobie spokój i ominie ich przykre rozczarowanie
Jest wiele o wiele bardziej wartych uwagi joysticków, które również wyglądają świetnie. W obecnej chwili z tego co posiadam najlepszy jest QuickShot 137F znany jako Python 1, ale na miano króla moim zdaniem zasługuje - QuickJoy Jet Fighter SV-126 - na którego ja ostrzę sobie zęby ;)
W tamtej epoce pośród kilku joyów jakie posiadałem (m.in. QuickShot 137F) był także QuickJoy II SV-124. Nie był może urodziwy, ale mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że należał do jednych z bardziej wytrzymałych.
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2016 13:00:28 przez Duracel
26.07.2016 13:10
[#14]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@Duracel, post #13
U mnie największy sentyment do MegaStara. Mam dwie wersje. Jedyny problem jaki w nim dostrzegam to niewygodne sterowanie po skosie.
TopStara zawsze chciałem. Mam, choć jeden jegomość próbował mnie mocno zniechęcić. Nie udało się, jakkolwiek byle komu do ręki nie dam z obawy przed (tu cytat z klasyka) gilotynowaniem.
Pytona miałem i nie porwał mnie sposób sterowania. Prawdopodobnie z powodu przyzwyczajenia do gałek arcade'owych i raczej trącania drążka niż zamykania na nim całej dłoni.
P.S. Podtrzymuje, że luzu Ci brakuje, choć ostatnia wypowiedź już jakby na większym chillu ;)...
TopStara zawsze chciałem. Mam, choć jeden jegomość próbował mnie mocno zniechęcić. Nie udało się, jakkolwiek byle komu do ręki nie dam z obawy przed (tu cytat z klasyka) gilotynowaniem.
Pytona miałem i nie porwał mnie sposób sterowania. Prawdopodobnie z powodu przyzwyczajenia do gałek arcade'owych i raczej trącania drążka niż zamykania na nim całej dłoni.
P.S. Podtrzymuje, że luzu Ci brakuje, choć ostatnia wypowiedź już jakby na większym chillu ;)...
26.07.2016 13:16
[#15]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@Duracel, post #13
Jet Fightery były (są) dobre ale na ówczesne czasy też nietanie. QuickJoy II (miałem) oferował niezłą jakość za przystepną cenę. Jedyną jego wadą jak dla mnie było to, że miał prostokątną, a przez to krótszą w jedną stronę podstawę. Przy większych wygibasach przyssawki odklejały się od podłoża. Pod tym względem lepiej wypadał Sv-123 Supercharger, chociaż w tym z kolei nie pasował mi kanciasty przycisk fire.
26.07.2016 13:23
[#16]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@Duracel, post #13
Zebrało się u mnie kilka joy'ów różnej maści to dorzucę parę groszy od siebie. Lata temu miałem (i mam do tej pory razem z pudełkami) dwie sztuki QS 137F - Python 1M. Mimo katowania sprawdzały się świetnie - przede wszystkim bardzo dobrze leżą w dłoni (materiał rączki jest gładki a nie chropowaty i trochę "miękki"). Z A1200 dostałem jeszcze dwie sztuki SV 123 (nie powalają) - w miarę gładka powierzchnia ale nie są tak dobrze wyprofilowane jak Pythony.
Mam także SV 125 - ten już jest w mojej opinii słaby - chropowaty i "dość twardy" w dotyku plastik - dłoń szybko mi się poci i męczy - choć wygląda fajnie. Ostatni z kolekcji - SV 124 - materiał bardzo podobny do tego SV 125 - czyli mniej wygodny od pythona. Fajną opcją w tym modelu jest autofire, który działa bez potrzeby naciskania fire (strzela sam po przełączeniu trybu AF).
Co do SV 127 topstar - ze dwa dni temu był za 50 PLN w kup teraz. Zniknął dość szybko. A na SV 126 są teraz dwie aukcje - jedna licytacja i jedna kup teraz za prawie stówkę.
Co jest takiego fajnego w SV 126, że warto go mieć? Ma chyba jakieś zmienne tryby autofire ale jak z wygodą korzystania? Tak samo nie do końca rozumiem zachwyt nad 133 Megastar - nigdy takiego nie miałem w łapkach. Zapewne przez swoją konstrukcję jest bardzo wytrzymały ale czy wygodny?
Wstyd się przyznać ale ostatnio zamiast oryginalnych joyów częściej korzystam ze zwykłego pada USB podpiętego przez adapter. Wygodniej np. gra się w gry typu UGH! gdzie potrzebna jest płynność i precyzja.
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2016 13:25:12 przez jimmy
Mam także SV 125 - ten już jest w mojej opinii słaby - chropowaty i "dość twardy" w dotyku plastik - dłoń szybko mi się poci i męczy - choć wygląda fajnie. Ostatni z kolekcji - SV 124 - materiał bardzo podobny do tego SV 125 - czyli mniej wygodny od pythona. Fajną opcją w tym modelu jest autofire, który działa bez potrzeby naciskania fire (strzela sam po przełączeniu trybu AF).
Co do SV 127 topstar - ze dwa dni temu był za 50 PLN w kup teraz. Zniknął dość szybko. A na SV 126 są teraz dwie aukcje - jedna licytacja i jedna kup teraz za prawie stówkę.
Co jest takiego fajnego w SV 126, że warto go mieć? Ma chyba jakieś zmienne tryby autofire ale jak z wygodą korzystania? Tak samo nie do końca rozumiem zachwyt nad 133 Megastar - nigdy takiego nie miałem w łapkach. Zapewne przez swoją konstrukcję jest bardzo wytrzymały ale czy wygodny?
Wstyd się przyznać ale ostatnio zamiast oryginalnych joyów częściej korzystam ze zwykłego pada USB podpiętego przez adapter. Wygodniej np. gra się w gry typu UGH! gdzie potrzebna jest płynność i precyzja.
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2016 13:25:12 przez jimmy
26.07.2016 13:33
[#17]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@jimmy, post #16
Cennik z maja 1991
:
SV-123 Supercharger 119 900 zł
SV-124 Turbo 109 900
SV-125 Superboard 239 900
SV-126 Jet Fighter 169 900
SV-127 TopStar 249 900
SV-128 Megaboard 319 900
SV-133 chyba jeszcze wtedy nie było
Tak na marginesie: wrzucając w necie hasło Megastar wyszły 2 oznaczenia SV-133 Megastar i SV-135 Megastar JR. Czym się różniły?
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2016 13:47:14 przez djludek
:SV-123 Supercharger 119 900 zł
SV-124 Turbo 109 900
SV-125 Superboard 239 900
SV-126 Jet Fighter 169 900
SV-127 TopStar 249 900
SV-128 Megaboard 319 900
SV-133 chyba jeszcze wtedy nie było
Tak na marginesie: wrzucając w necie hasło Megastar wyszły 2 oznaczenia SV-133 Megastar i SV-135 Megastar JR. Czym się różniły?
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2016 13:47:14 przez djludek
26.07.2016 13:47
[#18]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@wilkwcieniu, post #14
Szczerze, to nie wiem o co Ci chodzi z tym luzem. Pojawił się temat Top Stara, odkąd sam uległem rozczarowaniu co do jego "wyjątkowości", to staram się ostrzegać innych przed wydawaniem absurdalnych kwot jakie są za niego żądane (w tej kwestii nie wiele się zmieniło jak widać od tamtych czasów).
Nie wszyscy są tacy sami. Może przejrzałeś mój profil na FB, jest tam sporo polityki, ale luzu na pewno nie brakuje.
Jestem energiczną osobą jeżeli chodzi o wyrażanie poglądów, staram się też być konkretny, może to sprawiło, że tak to postrzegasz, ale to nie znaczy, że brak mi luzu.
Ja sam nie widzę problemu, a to jest chyba najważniejsze nie sądzisz?
Są oczywiście tematy w których nie ma miejsca na "luz", ponieważ są to sprawy fundamentalne.
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2016 13:50:28 przez Duracel
Nie wszyscy są tacy sami. Może przejrzałeś mój profil na FB, jest tam sporo polityki, ale luzu na pewno nie brakuje.
Jestem energiczną osobą jeżeli chodzi o wyrażanie poglądów, staram się też być konkretny, może to sprawiło, że tak to postrzegasz, ale to nie znaczy, że brak mi luzu.
Ja sam nie widzę problemu, a to jest chyba najważniejsze nie sądzisz?
Są oczywiście tematy w których nie ma miejsca na "luz", ponieważ są to sprawy fundamentalne.
Ostatnia aktualizacja: 26.07.2016 13:50:28 przez Duracel
26.07.2016 14:00
[#21]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@zijacek, post #19
retrogranie wątek
W sumie to samo już tutaj napisałem :)
Był kilka lat temu chyba wątek na PPA i tam też żeśmy rozprawiali sporo na temat poszczególnych modeli joysticków. W sumie chyba jeden z bardziej wartościowych wątków na PPA.
W sumie to samo już tutaj napisałem :)
Był kilka lat temu chyba wątek na PPA i tam też żeśmy rozprawiali sporo na temat poszczególnych modeli joysticków. W sumie chyba jeden z bardziej wartościowych wątków na PPA.
26.07.2016 14:03
[#22]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@jimmy, post #16
Co do SV 127 topstar - ze dwa dni temu był za 50 PLN w kup teraz. Zniknął dość szybko
50 zeta to jak za darmo
Pół roku temu wystawiłem TopStara z pudełkiem za 80 zeta. Zniknął po 17 minutach mimo że wystawiłem go coś koło północy.
No to drugiego z pudełkiem wystawiłem za 85 zł. Też jakoś o 23. Poszedł po 3 godzinach.
Ludzie w nocy nie śpią, czy jak?
26.07.2016 14:50
[#27]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@djludek, post #15
Jet Fightery były (są) dobre ale na ówczesne czasy też nietanie
hmn...
SV-123 Supercharger 119 900 zł
SV-124 Turbo 109 900
SV-125 Superboard 239 900
SV-126 Jet Fighter 169 900
SV-127 TopStar 249 900
SV-128 Megaboard 319 900
No właśnie. Joye wtedy były, relatywnie, ŚMIESZNIE tanie. Top Star nie był drogi - był raptem droższy od innych. Wtedy C=64 kosztował jakieś 2mln, Amiga 500 trochę ponad 5 mln.
Ceny joyów, w porównaniu, tak do komputerów czy ówczesnych zarobków, były cholernie przystępne. Nawet tych najdroższych. (Skądinąd Top Star wtedy w Niemczech, kosztował jakieś 25 - 30 DM czyli 1/3 - 1/4 ceny oryginalnej gry na Amigę. I to był faktycznie jeden z najdroższych joyów, co tylko pokazuje jak przystępne one wtedy były cenowo. Wszędzie.)
Nie wiem skąd to mniemanie, iż one były jakoś super drogie.
26.07.2016 15:02
[#28]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@michalmarek77, post #27
No właśnie. Joye wtedy były, relatywnie, ŚMIESZNIE tanie.
Michał, zazwyczaj się zgadzam z Tobą, ale 1/4 ceny (w przypadku Top Stara) komputera C-64 za dwa joysticki to "tanio"? :)
Tak na marginesie, odnośnie wad konstrukcyjnych - SV-123 Supercharger miał wadę która polegała na tendencji do przyszczypywania dłoni spoczywającej na podstawie joysticka, gdy wychylało się wolant do przodu. Wyglądał ładnie, przypominał karoserię sportowego auta, ale pograłem na nim w tamtej epoce u Westerna i odeszła mi ochota na kupno :)
26.07.2016 15:10
[#29]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@Duracel, post #28
Relatywnie tanio. Dzis dwa joypady do Xbox360 to jakieś 75% wartości konsoli (najprostszego modelu). Podobnie jest w przypadku PS3. Te ówczesne 25zl (po denominacji) to w dzisiejszych pieniądzach jakieś 100-125 zł. Nie wydaje mi się by to było "drogo" biorąc pod uwagę, iż to był niemal najdroższy Joy na rynku.
26.07.2016 15:21
[#30]
Re: Joystick QuickJoy TopStar okrągły "fajer"
@michalmarek77, post #29
Te ówczesne 25zl (po denominacji) to w dzisiejszych pieniądzach jakieś 100-125 zł.
Chyba sobie żarty robisz. Wg GUS średnia pensja w 1990 wynosiła 1 mln zł (100 PLN) a w 1991 jakieś 1,7 mln (170 PLN). To teraz policz ile to jest warte - obecnie minimalna brutto to 1850 PLN a średnia to coś ponad 3000