[#33]
Re: Skoro SIMM za wolny...
@Phibrizzo,
post #28
CZyli koniec Amiga nie żyje nic się nie da (nie chce się) zrobić.
A jednak kiedyś też krzyczeli że 604 233 Mhz to szczyt możliwości w Amidze....
Da się zrobić, tylko akurat to o czym mówimy nie ma żadnego sensu użytkowego a jedynie, ktoś mógłby udowodnić sam dla siebie i tym samym się dowartościować, że dało radę i na tym koniec.
Największy problem z którym większość się zgodzi, to CZAS, wszyscy mamy przecież swoje prace i nie poświęcamy zawodowo się na unowocześnianie Amigi, tylko oferujemy to co możemy. Od dłuższego czasu przymierzam się np do włożenia 68000 28MHz do A600, ale brak czasu spowodowany pracą oraz innymi zainteresowaniami sprawia, że nie potrafię wygospodarować odpowiedniej ilości czasu, by zająć się takim projektem (nie wspomnę już, że zazwyczaj pracuje się samemu, gdzie przecież w takim phase5 pracowała nad kartą jakaś ekipa).
Oczywiscie jest to tylko i wylacznie cos z tematyki s-f, ale godne przemyslenia.
To akurat nie jest science fiction, tylko rzeczywistość, możesz sobie zrobić jakiś kontroler i podpiąć go do procesora, wybrać jakąś przestrzeń i dodać ją za pomocą jakiegoś addmem, opracować układ wystawiający DSACK1 i DSACK0 (DTACK w 68000) i będzie działać. Problemem jest tu chorobliwa cena kostek SRAM, ok 60zł za 1MB potrafi zniechęcić skutecznie. Nie rozumiem tego za bardzo, gdyż czytałem, że koszt wyprodukowania kości SRAM jest 4 krotnie większy niż (S-D)DRAM, jednak nie potrafię znaleźć ekwiwalentu kostki SDRAM 16MB, którego można kupić za około 14-17zł, w postaci kości SRAM 16MB za 80zł (największa w TME to 2MB za ok 100zł). Pamięci SRAM są najłatwiejsze w obsłudze i kontroler do ich obsługi zmieściłby się spokojnie w małym PLD, może w jakimś GALu, w ostateczności po użyciu kilku scalaków.
Ostatnia modyfikacja: 24.03.2011 23:15:16